Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

banmon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez banmon

  1. jak masz nieregularne to ciężko powiedzieć ale możesz sobie je zacząć robic od 10dc, a ile cykle ci trwają tam plus minus?
  2. może to owulka.... ciekawe jak jutro test mi wyjdzie ;)
  3. a w ogóle to dziś czułam lekkie kłucie w prawym jajniku :o
  4. amerie może sobie dziś weź zwolnienie, no wiesz masz przecież prawo się źle poczuć, prawdopodobnie to nic takiego się nie dzieje ale może lepiej jakbyś sobie dzis odpuściła i odpoczęła :)
  5. ja też muszę za każdym razem wpisywać hasło, tzn mam wpisane ale i tak muszę zatwierdzić, chyba cos wcześniej namieszałam jak się mnie kafe pytała czy zapamietać hasło
  6. :D :D najważniejsze że z nami wytrzymują :) ale żeby nie było że mój M taki różowy jest to on też ma pewne swoje ''akcje'' ;) ale póki co wytrzymujemy ze sobą i generalnie jest ok :)
  7. :D :D :D ja mam to samo i uparta też jestem strasznie ;) najgorsze jest tylko to że nie potrafię powiedzieć przepraszam (a to już paskudne trochę jest ) jesli wina jest po mojej stronie
  8. ja w ogóle mam talent do prowokowania kłótni, czasamai tak kręcę, tak kręcę aż coś wykręcę :) później się poryczę i za jakiś czas czuję się świetnie, nie wiem jak ten mój M ze mną wytrzymuje :) i to nawet nie jest czasami jakaś typowa kłótnia że krzyczymy, M wczoraj był spokojny a ja się nakręcałam ale chyba było mi to potrzebne
  9. ale za to seduszka posłuchasz to ci może trochę złośc przejdzie :) mnie trzymało wczoraj cały dzień, w zasadzie wyglądało to tak że od rana jakaś taka podkurzona byłam, później pogadałam z M przez telefon i w zasadzie całą rozmowę szukałam zaczepki aż w końcu ją znalazła, później się poryczałam i już do końca dnia miałam okropnego doła dziś rano jeszcze mnie trzymało a przeszło dopiero wtedy jak wyszłam na dwór i przejechałam się autem :) serio :)
  10. Goga :) wy chyba bardziej wierzycie w powodzenie niż ja - bo ja wcale ;) Goga napisz jak wrócisz od gina, i jak dostaniesz zdjęcie to byś wkleiła .... Tak to jest, ja się wczoraj też popsztykałam z M, poryczałam się i generalnie humor do kitu, jakos tak wszystko na raz mi się zwaliło Ale wiem, ze jak zobaczysz groszka to i humor wróci :)
  11. monitoring polega na tym że chodzisz co dwa dni na usg dopochwowe i lekarz patrzy jak rosna pecherzyki i czy któryś pęka, wtedy wiadomo że owulacja była :) jesli chodzi o badanie nasienia to wszystko zalezy gdzie się zrobi, w klinikach raczej są dobre warunki i krępujące to ne jest, zresztą jak wam zależy to obydwoje powinniście się przebadać. Ja bym te hormony na twoim miejscu zrobiła, skoro zalezy ci na ciąży :) jesli chodzi o testy owulacyjne to działają one w ten sposób, że pokazują najwyższe stężenie hormonu LH w organizmie. Zasada owulacje inicjuje wyrzut LH tzw pik LH w organiźmie, po tym piku w ciagu 24-36 godzin powinna nastapić owulacja, testy działają w ten sposób że pokazują czy ten wyrzut LH nastąpił (wtedy na teście są dwie kreski tej samej grubości) no i jak wystapił można się spodziewać że owulacja będzie, zdarza się też tak że pik LH jest ale owulki nie ma.... Testy najlepiej zacząć robić około 3 dni przed spodziewaną owulacją żeby zobaczyć jak się zmieniają kreski na teście :) tzn czy są coraz bardziej wyraźne ;) jesli masz regularne cykle to nie ma problemu z wyznaczeniem momentu od którego należy zacząć robić testy :)
  12. wiecie co dziewczyny, czytałam na któryms forum, że gin powiedział jednej z dziewczyn, że częsty błąd popełniany przez pary które starają się o dziecko to seks w czasie kiedy powinna się zjawić @, bo wtedy zarodek jest najbardziej narażony.... tak sobie myślę, ze może cos w tym być. W końcu dużo piszą na temat tego że te dni gdzie powinna się poajwić @ (pierwsza czy druga) szczególnie w pierwszym trymestrze są podwyższonego ryzyka i że mogą wtedy też wystąpić lekkie plamienia. tak sobie myślę, ze może rzeczywiście lepiej wtedy nie prowokować losu i się nie bzykać ;)
  13. eeee tam nie ma się co takimi dietami przejmować :) a bierzesz amerie jakieś witaminy dla kobiet w ciąży?
  14. chyba aż tak szybko to nie spadnę do dolnej tabelki ;) ostatni cykl np staralismy się i przed tymi moimi bólami podbrzusza i po nich (wiem bo sobie zaczęłam wszystko notować w kalendarzu) lekka schiza ale trudno :D no i też się przecież nie udało.... i to nawet więcej starań było po tych bólach, i myślałam że się spóźniliśmy co zresztą wam pisałam, czyli może wychodzi na to że mam owulkę po bólach? z jednej strony to trochę dziwne bo dzis to mój 15dc!!! a jak dziś są dwie kreski to jutro może powinna być owu... więc wychodzi na to że ja chyba mam krótka fazę lutealną.... ciekawa jestem kiedy dostanę @, to sobie wtedy wszystko policzę i będę wiedziała na przyszłość Goga, Beacik, Hope, Agnes, Smile, Joasia, Asiaak co u was? jeśli kogos nie wymieniłam przepraszam :) w każdym razie odzywać się laseczki
  15. wszystkim witam cię Marzena-ten nick zdecydowanie lepszy ;) tą torbielką nic się nie martw, tabletki powinny sobie dać z nią radę ;) a miałaś robiony monitoring cykl żeby potwierdzić czy masz owulację? każda z nas podchodzi do tego emocjonalnie ;) ja już po dwóch cyklach niepowodzeń panikowałam :) jesli niedługo masz wizytę u gina to się zapytaj o monitoring, czy może jakies hormonki sobie zrob, albo wyślij partnera na badanie nasienia-to wszystko są zabiegi nieinwazyjne i myslę że po pary bezowocnych cyklach woarto cos takiego zrobić. jak masz ochotę to wpisuj się do tabelki :) dziewczyny dzis mam dwie takie same kreski na teście owulacyjnym, i nie wiem czy wykorzystać M dziś czy jutro :D
  16. dobrej nocki :) teraz musisz MUSICIE dużo spać :)
  17. oby ;) zobaczymy co lekarz powie, ciekawa jestem strasznie :) wiecie że u nas znowu śnieg padał miałam nadzieję ze to już koniec zimy i więcj sniegu nie zobacze, oby do jutra już go nie było ;)
  18. reguły nie ma, ale to nawet nie o to chodzi ja po prostu nie potrafię uwierzyc że się nam uda, juz chyba nie ma we mnie nadziei że cos z tego wyjdzie :o ale dziś mam też taki dupny dzień ;) ja już się przyzwyczaiłam do tego że nam się nie udaje, w każdym razie nie zamierzam się nastawiać na sukces bo później @ bardzo boli a tak w ogóle to jakies uczulenie na brzuchu dostałam i smaruję się od wczorak elocomem bo nie chce mi to przejść samo, wydaje mi się że chyba od paska mi wyskoczyło, bo klamra mi czasami skóry dotyka
  19. nie to że wkurza tylko macie teraz inne spojrzenie na te sprwy, bardziej optymistyczne :) powiem ci ze inseminacja to zaden gwarant :( dziewczyna z bociana po raz trzeci poddala się inseinacji i nic z tego nie wyszło, jej M ma 4% prawidłowych plemników, a mój 6%
  20. ortografia też by była miłym dopełnieniem :) jakos brak mi wiary w powodzenie :( znowu marudzę ;) jak juz macie małe groszki to też zwiększa to waszą wiarę - tak mi się wydaje, no a mi tej wiary nadal brak, po prostu nie widzę powodu dla którego miałaby mi się udać za to potrafię dostrzec masę powodów dla których mi się na pewno nie uda ;)
  21. no jakoś takie myśli miałam, nigdy wcześniej tak nie było tylko w tym roku mnie tak wzięło :( nigdy wcześniej nie utorzsamiałam bycia kobietą z macierzyństwem ale teraz myślę że to jest właśnie dopełnienie kobiecości
  22. dzień matki to fajna data na ogłszenie takiej nowiny :) w ogóle to będzie dla was dziewczyny wspaniałe święto w tym roku :) ja ostatnio załapałam doła jak sobie przypomniałam że niedługo dzień kobiet a zemnie dupa nie kobieta, a na dzień matki od dwóch lat doła łapię :o ciekawa jestem jak długo wytrzymacie z taką fajną nowiną :)
  23. no jeśli mi chęci nie przejdą to może i zrobię ale pod warunkiem ze M mi pomoże w co trochę wątpię bo pewnie będzie się próbował wymigać ;)
  24. ja też lubię ruskie albo z kapustą i grzybami :) kurde ale mi smaka narobiłaś :/ zjadłabym sobie :)
  25. smaka mi narobiłaś, może bym i ja zrobiła w weekend?!
×