

banmon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez banmon
-
w badaniu ogólnym sa takie podstawowe rzeczy, niby powinno to starczyć więc nie szalelismy z dodatkowymi
-
badanie ogóle plus test przeżywalności 24 godzinnej
-
ha, ja wiem że nie należy się zamartwiać ale to już mój 10cykl, 9 szans przepadło, a owulka była potwierdzona i nadal nic z tego, więc trochę jest powodów do zmartwień
-
a ja chcę dwójkę :) w ogóle dzis się dowiedziałam że znajoma która rodziła w listopadzie chce mieć drugie dziecko i zaczynają się starać...to ta co tak marudziła że się nie uda bo tableki bierze .... ona będzie miec dwójkę a ja pewnie wcale, jedni mają a inni nigdy mieć nie będa
-
Ola a cóż to za myślenie, ważne że twój małż ma przeczucie ;) za wczesnie, żeby się zamartwiac ;) marta czy ja wiem czy długo, raczej to norma że się tak pazurki trzymaja, wiem że dziewczyny też rzadziej robią nowe Joasia ale szybko!!!!!! ja jutro będę tam dzwoniła i zobaczymy-no myślę, że wyniki już pwinny być, mi się wydaje, ze u nas to trochę dłużej zeszło bo mieliśmy test przezywalności 24 godzinnej plus zwykłe badanie ogóle a ja jutro na rozmowę w sprawie pracy idę, ale pewnie nic nie wyjdzie tak jak zawsze, nie nastawiam się, pożyjemy zobaczymy
-
dzwoniłam przed chwilą i powiedzieli, że jutro mogą być wyniki wkurzyłam się bo w lab mówili że na pewno dziś będą, może niech M zadzwoni po 18..... ja już nie będę dzwoniła :)
-
racja :D chociaż ja bym chciała dzisiaj, strasznie ciekawa jestem
-
jeszcze nie mamy, dzwoniłam do kliniki i babeczka powiedziała żebym przedzwoniła koło 18 bo jeszcze nie ma naszych wyników, może się jeszcze okaże, ze dopiero jutro będą
-
ależ słodkości :) świetne te kociaki :) i widzę że mają swoją bawialnię ;) ja mam nałożony żel na moich naturalnych pazurkach więc może tez dla tego się dobrze trzymają teraz czekamy na zdjęcia z WAKACJI :)
-
w każdym razie raz na miesiąc wydaję kasę na pazurki ;) jedna z nielicznych moich przyjemności, chociaż to mi wychodzi bo innego rzeczy niekoniecznie
-
średnio robię sobie co cztery tygodnie, generalnie nie podchodza mi powietrzem (odpukać ;) ) tylko tyle co odrosty są, ostatnie zrobiłam po 4,5 tygodnia i w sumie mogłabym jeszcze pochodzić bo fajnie się sprawowały i nawet tych odrostów tak nie widać ;)
-
jeśli chodzi o te testy ciążowe o one sa takie słabo czułe (25) także najlepiej byłoby je zrobić dopiero jak @ by się spóźniała więc i tak pewni dużo ich nie zużyję bo mi się @ nie spóźnia, no zobaczymy jak wyjdzie z tymi testami owu.... nie za bardzo mam do nich przekonanie, biorę też ten wiesiołek, ale różne ilości, czasami cztery tabletki dziennie innym razem sześć, generalnie jak mi się przypomni ;) szczerze to mam już dosyć tych wszystkich tabsów, łykam tego tyle jakbym chora na coś był Smile udało ci się w końcu zgrać te zdjęcia? a oto mój nowy nabytek ;) no może nie taki nowy bo robiłam pazurki tydzień temu ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5fe184a994889a7f.html zdjęcie jest sprzed tygodnia dlatego nie widać odrostów ;)
-
Marta ja bym chyba nie wytrzymała - na pewno bym nie wytrzymała :D nie wiem czemu ale wydaje mi się, że dziewczynka u ciebie mieszka :)
-
Smile mnie też starania w TE dni nie kręcą, jakos jest tak inaczej, i bardzo mi się to nie podoba ale nie mog wyłączyć myslenia-chociaż starałam się nie raz, sex zaraz po @ albo już po dniach płodnych jest o wiele fajniejszy i bardziej mnie cieszy-jest tak jak powinno być, ale w dni płodne to ejst z tym różnie czasami ani ja ani M nie specjalnie mamy ochotę ale wiadomo że TRZEBA dziś odebrałam z poczty 30szt testów owulacyjnych i 10szt ciążowych :D będę szaleć :) właśnie jeden owulacyjny zrobiłam i druga kreska jest ale taka średnio ciemna ;) tylko że wynik odczytałam po 15min bo zapomniałam o nim :) jaie to dziwne na test ciążowy patrzę cały czas czy się przypadniek druga kreska nie pojawia a o owulacyjnym zapomniałam :) mam nadzieję że mi się to więcej nie zdarzy :)
-
oooo Hope to wy już kupę lat ze soba jestescie-podobnie jak Ola ze swoim M :) Agnes też tak szybciutko zaczęła całą przygodne z poważnym związkiem, a ja to taka raczej nie chetna do tego była i długo i zeszło za nim poważniej zaczęłam patrzeć w przyszłość ;) Ja sobie wymyśliłam, że będę w blogu wszystko opisywac jeśli będę w ciąży a później zapisze najważniejsze dni z życia brzdąca ;) zresztą blog prowadzę więc tylko lekko on zmieni charakter ;) dziś mój M powinien dostać wyniki nasienia ....... mam nadzieję że prześlą i nie zapomną a jeśli nie to ja im przypomnę ;) Cieszę się, że ten snieg w końcu puszcza :) w ogóle w pracy mi wczoraj dojebali jeszcze więcej(dalej od domu) terenu i nie mam wyjścia musze brać, liczę tylko na to że znmajdę cos innego i sie z nimi POŻEGNAM :)
-
o to fajnie, w Polszy pewnie nie ma takiej mozliwości :( ale przypuszczam, że miałabym mamę pod telefonem ;) ja też postanowiłam, że jeśli będę miała groszka to nie chcę żeby przez pierwsze tygodnie ktoś przyjeżdżał, chcę się ze wszystkim sama uporac-tak byłoby lepiej dla mnie przede wszystkim :) bo te pierwsze miesiące są pewnie mocno stresujące i jeszcze 'dobre rady' bliskiej osoby mogłyby mnie tylko wkurzyc ;)
-
może już zmajstrowaliście :) ja tak na 80% bym chciała miec blixniaczki, czasami po prostu mnie taka myśl nachodzi :) a innym razem sobie myślę, że to jednak ponad moje siły by było .....
-
Hope pewnie ma i imię i ciuszki upatrzone i wizję pokoiku dla małej ;) a ja wam powiem że chetnie blixniaczki bym chciała, no i dziewczynka też mi sie marzy :) ale biorąc pod uwage jak mi to wszystko opornie idzie to niech będzie cokolwiek byleby tylko zdrowe było :)
-
pożyjemy zobaczymy, ale kciuki trzymam za każdą :) a później przyjdzie czas na Asiaaak i Hope-tutaj będzie trudniej bo nie dość, że kciuki trzba trzymać za powodzenie akcji to jeszcze za dziewczynkę :D
-
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Smile...................22.............7................ .......???ok.1.03 Olka P.................29.............8.......................... .ok 2.03 AsiaAaK...............20............???................. ........ok.7.03 HopeU................28................................. ...........09.03 Banmon...............26...............10................ . .......ok17.03 Beacik26.............26...............5................. . ........23.03 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................27............24.05.2010...... .Ch.....Michał? Dagus83...................25............26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................19............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................16...........12.08.2010. ...........Ania/Gabriel marzenka_s................10.............22.09.2010 ..........?........... amerie9....................5............................ ...................... wkleję co by na gorze stronki tabelka była ;) Smile i Ola rzeczywiście już blisko :) nawet nie spojrzałam, że aż tak :)
-
aaaaa zapomniałam o Smile :) ostatnio z podróży wróciła w dwupaku to i teraz też tak musi być ;)
-
może ci wasi mężowie obdarzeni są w kobieca intuicję ;) u nas też pogoda fajnie aż zupełni inaczej sie jeździ, co raz mniej śniegu na drogach :) no to kobietki chyba nam się dwie podwójne kreseczki szykuja :)
-
beacik Ola mój M mówił ze na poczatku chciał wyjść, bo ciagle słyszał jak ktos się kręci po korytarzu ale poźniej pomyślała sobie, że specjalnie wziął wolne w pracy i że gnaliśmy tyle kilosów no i jakos dał radę ;) gazetek żadnych nie było ;) szczerze to myślałam, że chyba sobie nie poradzi bo ja bym tak nie mogła na zawołanie..... ;) Hope ale żes się napaliła na tą dziewuszkę ;) Ola a ja myślała, że to tylko Amerie chce wrocić.... wiadomo za duzo to się kasy nie odłoży, wynajem samemu domku i zycie sporo kosztuje a kurs funta jest taki że się plakać chce :( W Polszy tyle ziemi że na pewno cosik znajdziesz ;) a gdzie konkretnie chcielibyście zamieszkać?
-
Ola a to wy tez się chcecie wyprowadzić z UK jak Amerie? czy tylko taką działeczkę na 'stare lata' mieliście upatrzoną? jak nie ta to inna się znajdzie
-
poiedział że jak już wszedł do tego pomieszczenia to śmiać mu się chciało :) no i że ciężko było się skupic bo ciągle ktoś się kręcił i to wszystko było słychać, warunki uważam że mogłyby być bardziej intymne-chociaż jakiś pokoik gdzie nie byłoby słychac czy ktos się kręci i innych rozmów