Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

banmon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez banmon

  1. jesli będę miała wyniki z hormonów i nasienia to pojadę do łodzi ze wszytkimi papierkami jakie mam i zobaczyny co tam powiedzą, wyjścia za bardzo nie mma, mogłabym siedzieć i nic nie robić ale myslę, że nie ma sensu bo nam się nie uda normalnie
  2. sama sobie robię badania ;) teraz czekam na @ i zrobie prolaktyne, w poniedziałek M idzie na badanie nasienia, niestety w Kielcach nie ma za bardzo lekarzy którzy znają się na niepłodności, ten mój mi proponuje badanie na drożność ale ja myślę że najpierw trzeba to nasienie zbadać, chyba zacznę korzystać z rad doktora z kliniki Salve w Łodzi
  3. zapomniałabym Joasia trzymam kciukolce za wizyte u ginka, mam nadzieje że wszystko sie ladnie normuje u ciebie, pisz koniecznie jak juz bedziesz po
  4. ja raczej czuję złość że mi się nie udaje a nie że wam tak :) bo jakoś tak dziwnie ale cieszę się jak komuś z topiku się udaje :) ja po prostu nabieram coraz wiekszej pewności że u mnie latwo nie będzie tzn że raczej nic z tego..... bo tak na prawdę u nas to nie jest kwestia nie trafiana w owulke bo mialam dwa razy monitorowane cykle-więc łatwiej już być nie mogło, widać przyczyna jest gdzieś indziej, no sama nie wiem jak to wytlumaczyć ale na prawdę czuję że my dzieci nie będziemy mieć
  5. no nie wiem ja już powoli tracę pozytywne nastawienie do wszystkiego zreszta nigdy go za wiele nie miałam ale teraz WIEM że ze staranek to dupa wielka i nic nie wyjdzie, co raz czesciej mnie ta mysl uderza A tego co się dzieje w mojej główce to nawet lepiej nie opisywać bo sama nie potrafię tego za bardzo ogarnąć....
  6. goście jeszcze są, jutro rano jest wyjazd wczoraj były narty, dziś teatr i jakos weekend zleciał, a tak poza tym to specjalnego humoru nie mam, dstaję codziennie nerwicy i mam wszystkiego dosyć i tak sobie lecą dni ;) bark mi sił na cokolwiek
  7. Ola to od dzisiaj ostro działacie ;) trzymam kciuki za owocność staranek :)
  8. udanych walentynek moje drogie
  9. no właśnie chyba tak albo tak małych wyników nie chce im się dokładnie podawać bo i tak nie ma to żadnego znaczenia
  10. ej cyferki mi zżera.............??
  11. ucieło mi podają beta hcg
  12. a tak swoją drogą to dziwnie oznaczaja ta wartośc bety, bo zamiast konkrestnie napisać 0,1 to podają beta hcg
  13. jutro pewnie będą zeby na niedziele można było przy święcie działać ;)
  14. jeszcze dziś zgubiłam klucze od domu....... pierwszy raz w życiu, gorzej weekend się zacząć nie mógł
  15. beta hcg poniżej 1,2.............. miłego weekendu dziewczyny
  16. a czym w środku wypełniacie? ja to bym sobie chociaż faworka zjadła....
  17. wow to wszystkich w pracy chyba wykarmicie :)
  18. ja nie za bardzo przepadam za pączkami, chodzą za mną strasznie oponki serowe ale nie mam kiedy ich zrobic, a teraz to mi sie nie chce ;) ale 20 paczków to trochę zaszalał :) Ola Amerie trochę czuła, że może się udało no i się na całe szczęście nie myliła :) a ja czuję, ze dupa z tego chociaż tak bardzo chciałabym żeby było inaczej Ola a wy ile tych pączków narobicie
  19. Ola do marca to kupa czasu, byc może w ogóle to badanie nie będzie wam potrzebne :) byłoby super bo miałabyś okazję skoczyć na usg i obejrzeć groszka w polszy jakby się udało :)
  20. Ola nie zdziwię się, fajnie by było oczywiście ale w to nie wierzę, mam tylko adzieję, że ten wynik nie odbije się aż tak mocno na mnie bo ciężko będzie mi siedzieć ze znajomymi i zacieszać.... :o nie wiem ile się czeka na wyniki... zapomniałam się zapytać ale jak dzwoniłam do innej kliniki to tam mi mówili że dwa dni więc myślę że i tu w miarę szybko będą
  21. a ja chodzę cały czas podminowana, wszystko przez te jutrzejsze badanie, takie t dziwne bo bedę wiedziałam o @ jeszcze przed jej pojawieniem się,
  22. o kurczaki, dobrze że zauważył datę zanim zaczął działać ;) 5 tyg to dosyć długo-tak mi się wydaje....chyba rzeczywiście pierwsi przetrzemy szlaki a ja dzis ani jednego paczka nie zjadłam ani w ogóle żadnego ciastka
  23. amerie ciekawe czy wytrzymasz z tą nowiną do walentynek :) ja też nie wiem czy jutro znajdę czas na topik bo od jutra bal :)
  24. odezwij się koniecznie :) jutro pewnie powtórzysz sikańca :)
×