banmon

trzymamy trzymamy :) wszystko będzie dobrze :)

agnes ależ cię wrażeń jutro czeka, po pierwsze pamietaj o zdjęciu pazurków i groszka, bo normalnie focha strzelę :P

to mogłaś kupić od razu dwa jeden na teraz a drugi na rano ;) a trzeci dla pewności ;)

a masz jakieś 'przeczucie' ;) bolące piersi i tego typu sprawy? ;)

hej Smile, myślałam o tobie i się tak zastanawiałam co postanowiłaś z testem ;)

wszystko jak na złość

dobrze że się Joasia umówiłaś jednak, mam nadzieję że wszystko ci się ładnie wyreguluje i to paskudztwo pęknie lada moment

ale to jest takie szkolenie obowiązkowe przez które każdy przedstawiciel przechodzi więc nic takiego ;)

jak dostanę @ to nawet nie będzie żadnego testowania ale wolę już dostać wcześniej czyli w terminie niż jeszcze bardziej sie nakręcać

no jeszcze z tą trasą to nie jest pewne na 100% bo własnie rozmawiałam z przełożonym i być może będę jutro w biurze potencjał liczyła, nawet by mi to pasowalo bo w piątek też bedę w biurze bo szkolenie ;)

i nawet w tym samym wieku jestesmy ;) trzymam kciuki żeby się udało :)

Beacik witaj :) mamy ten sam termin @, ale ja też może dostac później ja test robiła wczoraj i jedna krecha była więc na razie nie rób-za wcześnie ;) jakis taki impuls miałam Hope ;) fajnie że masz bryczkę swoją :) Goga ty tylko uważaj na siebie teraz jest tak ślisko i o upadek nie trudno .... u nas tez sypie śnieg :o a ja jutro musze jechać

ja mam co jakis czas takie myśli, że wszystko się zmieni i już nie bedziemy mogli się zachowywać ani robić pewnych rzeczy..... ale wierzę, że wszystko ma swój czas i ja czuję że dla mnie jest teraz czas na dziecko, takie rozkminy są normalne, chyba nigdy tak na 100%nie można powiedzieć, że się chce bo zawsze jest jakieś ale.... czasami nachodzą mnie myśli że mogłabym się w sumie jeszcze wstrzymać ze dwa latka ale jak tylko dostaje @ wkurzam się na sibie, ze w ogóle mogłam tak pomyśleć ;) więc znakiem tego chcę mieć dziecko a niepokoje są normalne ;) o ja dwie prace, podziwiam

nic nie ma :o ale na poczatku lutego wyślę cv do konkurencyjnych firm .....

siedzę i przeglądam ofert pracy..... nie chcę tak pracować-to jest pewne, gdyby mi dali bliżej teren to byłoby ok ale tak to wychodzi na to, że muszę dojeżdżać do pracy min 110km bo dopiero od tego kilometra zaczyna się moja działka :o jutro bedę musiała ruszyć tyłek :o

nie mozliwe że nikogo nie ma, ej dziewczyny ;) ja raczej dziś na chcacie, stwierdziłam, że podzwonię najpierw do klientów zanim sie wybiorę na przejażdżkę :o w ogóle snieg u nas pada brrrrr

amerie a może bys tak na dłużej wpadła do nas :) przyjemnej pracy :) a gdzie reszta babeczek ? Oli cosik nie ma :(

marzenka a jak plany ze ślubem? kiedy w końcu będzie ten biały dzień? ;) skoro masz light w pracy to inna gadka, najważniejsze żebys tylko sie nie musiała przemeczać

mam chyba stan napięcia przedmiesiączkowego, wszystko mnie wkurza i irytuje i z byle powodu mam ochotę się rozbeczeć-co zresztą robię ;)

dobrze robisz :) chyba że sprawa się sama wyjaśni.....

nadal nikogo nie ma :o

daguś wy z Gogą jako pierwsze się rozsypiecie :) fajnie będzie :) bedziesz przedstawicielem? ja też pracuję w firmie gdzie mój M i powiem ci, że według mnie to nie jest dobry pomysł ale to się trzeba samemu przekonać i ocenić ;) daleko w trasę będziesz Daguś jeździła? ja generalnie też lubię jeździć autem ale już wiem, że takie codzienne podróże będa dla mnie bardzo męczące :o no i co najważniejsze poczatkowa gadka była inna i to mnie najbardziej wkurza

nie mogę uwierzyć że fisiowni tak malutko zostało :) pozdrawiam was dziewczynki :)

bo gdyby nie te cycki to bym się tak nie nakręcała poza tym jakbym miała sobie jeszcze wymyślać objawy to krzyż mnie ostatnio mocno boli :o ale to wszystko jest dobre i na @ i na ciążę :D

marzenka lepiej idź na l4 bo po co sie przemęczać ;) jeszcze się napracujesz w życiu :P ciąża to jedyny okres gdzie można sobie pofolgować ;)