

banmon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez banmon
-
a przed owulką to staranka mi wypadły na sobotę wieczór..... chyba ;) dokładnie nie pamietam
-
amerie nie wiem co ci poradzić bo sama mam takie dylematy co owulkę :o w tym cyklu zrobiłam tak: wieczorem w poniedziałek wydaje mi się że miałam owulkę ..... więc staranka miałam we wtorek rano a później w środę wieczorem..... jeśli jutro będziesz miała owulkę to zrób dzisiaj staranka a później w czwartek rano.... ja bym tak chyba zrobiła
-
Hope ty w lutym śmigasz do dolnej tabelki ;) Daguś ale żeś naskrobała :) fajnie, że ominie cię te całe Świąteczne gotowanie i sprzątanie :) Ja wróciłam niedawno co ze sklepu, chyba wszystko kupiłam ..... mam taką nadzieję ;) masakra, zmęczona jestem strasznie, bardzo chciałabym jutro mieć wolne.......jutro czeka mnie tyle rzeczy do zrobienia po pracy :o gdzie reszta babeczek?
-
witam majoweczke :) wszystkie albo ciężko pracują albo pewnie przygotowują się do Swiąt i dlatego takie pustki :o a ja mam na chwilkę dostep do netu :) pozdrówka
-
ja nareszcie w domku :) Goga czekam na zdjęcie choinki :) to bardzo dobrze, że brzuszek będzie się odznaczał :) Smile a ile dni minęło od czasu krwawienia? widać organizm potrzebuje trochę więcej czasu na dojście do siebie
-
mam dostęp ale jeszcze może z 30min :( Goga nie opłaca się kupować nowej choinki, jak swoją przystroisz to nie będzie widać czy gęsta czy nie, a nawet troche rzadsze są lepsze bo lepeij na nich bombki zawiesić ;)
-
Wkurzona dzisiaj jetem na maksa z tego powodu powiem ci że jak bylismy w sobote tak kolo 15 w sklepie to nawet nie bylo tak zle, no i w kasie stalismy jako pierwsi bo akurat babka zasiadla do kasowania :) załóż sobie konto na fotosiku tam gdzie ma Ola i ja i bedziesz mogła wrzucać sobie zdjęcia :)
-
w takim razie do zdjęcia choinki dorzucisz zdjęce groszka :D
-
Goga pewnie że kupisz coś dla siebie :) ja muszę jakaś koszulę ładną kupić do sukienki na Wigilię, no i jeszcze trochę spożywki i prezent dla mamy !!! aj, aj !!! a dziś będę dopiero przed 21 w domu-jak dobrze pójdzie..... Goga jak tylko choinkę przystroisz to koniecznie daj zdjęcie :)
-
Czyli Wigilia w typowo rodzinnym gronie Ola :) bardzo fajnie choinka rzeczywiście miałą być biało srebrna ale mi się odwidziało ;) no my kobitki czasami tak mamy, stwierdziłam, że chcę mieć taką w bardziej konkretne kolory ;)
-
to i ja pokarze wam moją choinkę http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cd80d8ac0adb9364.html
-
o jaaaaa jakie to piekne :) ja u nas nie mogłam foremek żadnych znaleźć :o ale cudo, straszniście mi się podoba
-
no i nadal pustki............. :o jak ja nie lubię poniedziałku jeden jedyny okres kiedy było mi wszystko jedno czy to poniedziałek to był czas kiedy byłam studentką ;) no i jeszcze później jak byłam bezrobotną absolwentką ;)
-
już nikogo nie ma :o amerie gdzie zniknęłaś?
-
trochę te zalecenia zmieniłam, bo jakoś nie mieliśmy ochoty z moim M niekiedy ;) to prawda jesteśmy w wieku kiedy coraz więcej znajomych chodzi z brzuchami albo mają swoje bobasy....ale też i niektóre młodsze ode mnie koleżanki mają już swoje pociechy, dużo znajomych urodziło w tym roku i w poprzednim, taki wysyp był
-
święta prawda :) mnie trochę zazdrość bierze jak tak patrze na brzuszki albo na maluszki, ale zalezy też czyje ;) szczególnie jest mi dziwnie kiedy patrze na zdjęcia małej koleżanki która była w tym samym czasie co ja w ciąży i ja miałam rodzić 3 m-ce po niej......... jak tak patrze na tą mała ...... to jakoś mi tak dziwnie
-
jestem, jestem :) ja też się niepokoję o agnes......
-
Ola czekam na zdjęcie pierniczków :) jutro poniedziałek, i do tego jeszcze mega chujowy
-
agnesik nie wiem co się dzieje ale uszy do góry, na pewno nie jest tak źle, wszystko się dobrze skończy - musi tak być nie wiem o co chodzi ale jeśli na usg coś wyszło nie dokładnie to to jeszce o niczym nie świadczy, odpoczywaj, nie przemęczaj się i nie denerwuj, może dla spokoju zrób sobie badanie beta HCG zobaczysz wtedy jaka jest wartość wierzę, że będie dobrze
-
jaka pustka, ja jestem :D obiadek sobie konsumowałam ;)
-
my kupiliśmy w leclercu choinkę i ozdóbki wszystkie, najgorsze jest to że te wszystkie rzeczy dużo kosztują :o ale pocieszam się tym, że jest to wydatek raz na całe zycie ;) - no może z drobnymi poprawkami kiedyś ;) ostatecznie kupiliśmy choinkę 1,50 i doszliśmy do wniosku, że taka jest w sam raz ;) no i na większą potrzeba więcej ozdób ;) :D
-
Ola koniecznie daj zdjatko-bo ciekawa ejstem strasznie :) ja chciałam zrobić zdjęcie choinki ale jakoś zdjęcie nie oddaje tego jak ja widzę nasze drzewko-chyba aparat nie jest za dobry :o albo musiałabym się w picasie pobawić ale na razie mi się nie chce ;) udanych zakupów :)
-
jak fajnie, że takie rzeczy potrafią sprawić tyle radości :) u nas minus ileś - dokładnie nie wiem ile bo tylko w aucie mam termometr ;) ale zimno jak cholera, śnieżek sobie delikatnie prószy i nawet jest ładnie :) sprawa bobasów jest nadal dla mnie drażliwa ale powoli zaczynam się zatracać w tych całych przygotowaniach świątecznych że nawet nie wkurzają mnie tak mocno zdjęcia bobasów i kolejne wiadomości że następna koleżanka jest w ciąży...... chociaż lekkie ukłucie w serducho jest :o ja jednak pierników nie robię, mój M nie przepada specjalnie za piernikiem, tak samo moja mama i siostra więc stwierdziłam, że nie będę się wysilać ;)
-
Hope dwa dni szybciutko zlecą ;) mam nadzieję że do kolacji Wigilijnej wszystkie zasiądziemy zrelaksowane i odszykowane i nie będziemy wtedy pamietać o tych wszystkich przygotowaniach i bieganinie przedświątecznej ;) ja jutro mam kolejne spotkanie obowiązkowe, zła jestem strasznie bo przewidują że może ono potrwać do 20 wkurzona jestem ponieważ każą człowiekowi obowiązkowo siedzieć a kiedy do domu się wróci to już ich to nie interesuje a ja mam godzinę drogi samochodem!! chociaż w taką pogodę to podróż zajmuje mi 1h20min no wkurzona jestem na maksa i co sobie pomyślę o poniedziałku to mnie krew zalewa i to jeszcze wymyslili głupie spotkanie [rzed samymi Świętami kiedy człowiek ma co robić kurczę dziewczyny nie mogę się napatrzeć na naszą choinkę ;) nie żebym się chwaliła, że niby jakaś piękna jest ale to takie przyjemne uczucie jak sobie myślę, że to nasze pierwsze wspólne drzewko, i że to będą po raz pierwszy takie prawdziwe wspólne Święta w 'naszym' mieszkaniu ......... ileż ja razy o tym marzyłam :) jednak czasami marzenia się spełniają ;)
-
nie winkuje ale reddsika sobie sączę ;) winko to teraz dopiero na pierwszy dzień Świąt będzie ;) amerie obyś dużego nadbagażu nie miała... a ja ciagle nic jeszcze mamie nie kupiłam :o