banmon

jaka sliczna kicia :) ja też chcę takiego puchacza :)

trochę was w tej pracy załatwili :o w Polszy to byś sobie mogła chorobowe przy dobrych wiatrach wziąć a jak to jest w UK to nie mam pojęcia.... może jednak w Wigilię się ulitują i zrobią wam niespodziankę

jak mnie ta kafe wkurza !!!!!!!!!! Ola no ok jestes 3 dni przed terminem @ więc, mam prawo do marudzenia ;) wybaczam ci ;) ja za ciebie będę wierzyła, że się uadło :)

ajć, no ale nigdy nic nie wiadomo, może się owulka przesunie.... sama wiesz, że z organizmem jest różnie ;) może akurat stanie się mały cud w sam raz z okazji Wigilii a ja się jednak srednio czuję :o wypiłam fervex i mam nadzieję, że pomoże, chyba mi przez to nic nie wyjdzie ze staranek, jutro do gina idę...

ajć, no ale nigdy nic nie wiadomo, może się owulka przesunie.... sama wiesz, że z organizmem jest różnie ;) może akurat stanie się mały cud w sam raz z okazji Wigilii a ja się jednak srednio czuję :o wypiłam fervex i mam nadzieję, że pomoże, chyba mi przez to nic nie wyjdzie ze staranek, jutro do gina idę...

choroba że tak powiem jest w fazie raczkowania, ani się nie pogarsza ani nie poprawia, może dam radę przechodzić to jakoś i zabije cholerstwo w zarodku :) dziś tylko postanowiłam, że fervex se łyknę bo sama polopirynka może nie dać rady.... no i w ogóle dostałam dziś umowę, na okres próbny do końca lutego ;) agnes ty się tak nie przemęczaj..... Smile cudny ten twój kotek ja też takiego chcę :) tylko znajoma mnie kiedys nastraszyła, że z persami ejst troche problem bo ona ma takiego calusieńkiego białego i jak ten jej pupilek zrobi swoja potrzebę to ona go podmywa :o i trochę mnie to zniechęciło..... amerie a skoro masz takie nietregularne jeszcze te @ to może dni plodne wypadną w innym terminie niż sobie zakładasz i akurat twój M sie załapie ;)

będę trzymać kciuki żeby ta cholerna @ do ciebie nie przyszła;) będzie dobrze :) do jutra

ja też powoli spadam bo jeszcze pare rzeczy mam do zrobienia a jutro trzeba być na chodzie, sprawnym i zdrowym ;) do jutra dziewczyny :)

no ale nie ważne co by to mialo nie być, najważniejsze, zeby w ogóle było całe i zdrowe :)

ja to najchętniej chciałabym takiego słodkiego małego raczka (ja jestem rakiem :D ) no ale na to już za późno, w każdym razie mam nadzieję, ze w przyszłym roku się uwinę z porodem :)

miało byc nie mam ;) mam nadzieję, że 2010 każda z nas mamą zostanie :) strasznie bym chciała spędzić nastepne Święta już z brzdącem :)

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Olka.P.................28.............................. ...12.12 HopeU.................27..............................ok .13.12 SmileEveryday.......22.............................. ....???? Joasia1982.......... 27............................ .......????? AsiaAaK.............. 19...............................ok.24.12 banmon...............26............................. . ...29.12 -paulinka-............20................................ .ok.27.12 PRZYSZLE MAMUSIE nick................cykl.....tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię xkalanderka22.................16...........24 .04.2010.........?..........? -=Goga=-.............2.........16...........28.05.2010. .........?. .......? Dagus83...........4............15............26.05.2010. .........D .......? Natalya123.......2.............7............07.05.2010.. .........?........? Marta82...........5............8............10.07.2010.. .........?.........? agnes19...........17...........4.............12.08.2009. ........./........./ paulinka z tabelki wynika, ze jestes na starcie staranek w tym cyklu, więc bądź dobrej mysli, a na uregulowanie to lekarz ci może ewentualnie luteinke przepisać-jesli rzeczywiście będzie taka potrzeba ale na pewno ne tabsy anty ;) uszy do góry

Amerie czyli planujecie powrót kiedyś tam? a mi się nasz kraj nie podoba ale to gadka na inny watek ;) ja się już wyszorowałam i mogę jeszcze trochę z wami poskrobać ;) a jesli chodzi o toxe to jest dokładnei tak jak napisała Ola, nie ma co peniać, zresztą kotki domowe które nie są wypuszczane na dwór najczęściej toxy nie mają :) bo się je szczepi, poza tym toxa jest w kale..... no i tak na prawdę to mozna się teoretycznie wszędzie nią zarazić, najważniejsze to dbać o higienę-myć ręce ;)

oki śmigam pod prysznic póki mam jako tako ochotę, jak wrócę to pomarudzę wam dalej ;)

zobaczę jak jutro się będę czuła ale tak czy siak na zwolnienie iść nie mogę bo głupio tak na samym poczatku, a jutro podobno umowę mam dostać do podpisania, no a w piatek szkolenie mam..... nie mam czasu na chorobę, dziś wieczorem się naszprycuje tabsami :) a poza tym niedługo staranka i muszę byc zdrowa

Agnes po wizycie będziesz się jeszcze smiała, że się denerwowałaś z takiego powodu ;) a jak poród będzie przyjmował facet i jeszcze kilka innych ludzi będzie ci zaglądać tu i tam ;) strach ma wielkie oczy ;)

jakie? chyba powinnam skoczyć pod prysznic, coraz gorzej się czuję :o jeszcze przed spaniem wezmę polopirynkę, mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie.... w ogóle jak oddycham to mi w płucach szumi-przy wydychaniu powietrza :(

ej tam, żadna różnica ;) w końcu to lekarz, nie jedno już widział, i na prawdę nie zrobisz na nim żadnego wrażenia ;) hihi nie ma się co bać a do jakiego w końcu idziesz?

cos mi się chyba z netem stało ;) stary topik jest :) bo się wystraszyłam, że dziewczyny nas nie znajdą

Amerie na ile to możliwe życzę przyjemnej pracki Agnes no wiesz co, jak to się wstydzisz ;) duża dziewczynka już jestes, niedługo mama :) nie ma się czego wstydzić dziewczyny, chyba nam się cały stary topik usunął.....

teraz możesz już śmiało zaglądać a nawet więcej, możesz kompletować nowe rzeczy :) ależ fajnie masz :) idę herbatke pić, wrócę za jakiś czas a Paulina to się chyba nas wystraszyła.....

może masz rację, ale na pewno będę bardziej stonowana jeśli chodzi o emocje, no i nikomu nie powiem o ciąży dopóki nie minie pierwszy trymestr :) właśnie przeglądam gazetkę reklamową z Reala i jest takie zajebiszcze body dla dzieciaczka z napisem baby first christmas :) słodkie to

ja robiłam dokładnie to samo, wózek miałam wybrany, plany na przyszłośc skorygowane, nawet nad porodem się zastanawiałam :) jak to sie wszystko potrafi zmienić w jenej chwili.... teraz postanowiłam, że już nie będę się tak jarać jeśli się uda co by później rozczarowanie było mniejsze... Paulinka a ty ile się już starasz?

Amerie ty pewnie do pracy się szykujesz.....

ja chyba też naturalny, ale zobaczymy co będę śpiewała jak już będę się pruła :) myślałam też kiedyś nad porodem w wodzie ale......jak przyjdzie czas to się będę zastanawiać