Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

banmon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez banmon

  1. ja wciągnęłam przed chwilą śledzia w śmietanie-ale kupnego ;)
  2. ja też lubię :) tylko nie lubię ciasta ugniatać więc nigdy tego nie robiłam, na Świeta powiedziałam M że jak chce pierogi to mogę mu zrobić ale on musi ciasto ugnieść :D
  3. nigdy chyba kartaczy nie jadłam
  4. no i bardzo dobrze :) ja nie lubię za bardzo na blaszce bo zawsze mam wrażenie, że jem ciasto razem z metalem, bleeeee a ten paiper to chyba rzeczywiście dobry pomysł i może nie będzie się przypalać od dolu..... bo ja mam taki stary gazowy piekarnik w dodatku nie szczelny i płomień to mogę sobie regulować ale jaka temperatura jest w środku to za skarby świata nie mam pojęcia :)
  5. może masz rację, więc nie będę kombinowała z biszkoptami :)
  6. a taki papier do pieczenia to nie trzeba niczym smarować? wiem, ze głupie pytanie ale ja nigdy nie używałam
  7. my to mamy taki przedpotopowy piekarnik ale mam nadzieję, że da radę ;) zrobię część z landrynkami a część bez :) zobaczymy jak to będzie wychodzić i ciekawe ile tego wyjdzie
  8. ja tak sobie myślę czy na spód tego sernika to biszkoptów nie wyłożyć albo herbatników.... jak myślicie?
  9. a ja własnie słyszałam, że z biszkoptem wcale sprawa nie jest taka prosta, mojej mamie i jej koleżance nigdy nie wyszedł.... ja nie próbowałam więc ciężko mi powiedzieć ;)
  10. oj tak, tak w prostocie sukces :D dla takiego leniwca jak ja, jak znalazł :) fajne są te pierniki z witrażykiem :) a do tego to takie najzwyklejsze landrynki się nadadzą ? planuję zrobić to cudo w następny weekend :) już się doczekać nie mogę tylko muszę się w foremki zaopatrzyć
  11. przepis wygląda na fajny, a ty dałaś brązowy cukier czy cukier puder, mam nadzieję, ze są równie smaczne co ładne ;) tylko będę sobie musiała jakieś foremki kupić do wycinania :)
  12. święte słowa Agnes, strzeliłaś w 10 :) już jakiś czas temu mówiłam M, że przydałby nam się urlopik nawet taki tygodniowy, żeby gdzieś wyjechać i zająć się przyjemnościami
  13. Ola do terminu @ zostało ci 6 dni więc jeszcze z 3 dni bądź dobrej myśli później będziesz mogła marudzić ;) ale jeszcze teraz ci nie pozwalam :) uszolce do góry
  14. Agnes moja mama (pielęgniarka) mawia, że lekarstwa nie muszą być dobre tylko skuteczne ;) Ola możesz podać link ale jeśli masz jakieś uwagi do przepisu to napisz chętnie skorzystam :)
  15. obym wytrwała do Świąt a w ogóle w piatek znajomy z pracy zwrócił mi uwagę na to, że jeden dzień świąt wypada w sobotę czyli zgodnie z prawem należy nam się jeden dzień wolnego :) tylko jeszcze nie wiem czy dadzą nam Wigilię czy poniedziałek albo sami pozwolą wybierać :) ale powiem wam, ze potrzebuję już wolnego, czuję się zmęczona i w weekendy jakoś nie mogę się zregenerować do końca
  16. bardzo zdrowo Agnes, zrób sobie syrop z cebulki i czosnek wcinaj :)
  17. daj przepis na pierniki :) wiecie, że ja strasznie przepisy zbieram :D jesli są w miarę łatwe to chętnie zrobię o ile mój piekarnik sprosta zadaniu
  18. przypuszczam, że powie żeby poczekać do końca tego cyklu i przyjść po nowym roku......jesli mnie mocno spławi to zastanowię się nad zmianą lekarza ale wtedy miałabym duży problem bo nie mam pomysłu jakiego by wybrać :o więc pewnie i tak do tego co chodze będę chodziła
  19. Agnes to bedziesz mi musiała przypomnieć o tym 17 bo ja to pewnie zapomnę ..... dziury mam w głowie szczególnie do dat
  20. opić za bardzo to się nie mogę bo jutro trza funkcjonować jakoś :o winka mi tylko na jedną lampkę zostało więc nie poszaleję ;) Hope a co ty taka wróżka jesteś :) zobaczymy czy się sprawdzą twoje wróżby aż ciekawa jestem
  21. Hope ja sobie właśnie winka nalałam :) możemy się stuknąć na zdrówko ;) jak ci się jeszcze kiedyś zachce napisać przepis to śmiało możesz to zrobić :P bo ja bym chętnie na Świeta to wykorzystała :) zobaczymy co mi gin powie....oczywiście skłamię go trochę z ilością cykli starań :)
  22. oj Agnes jakoś nie wierzę u mnie w szczęśliwe zakończenie a na pewno nie nastapi ono tak szybko :o mi dni plodne teraz wypadną 14-15 grudzień ale co z tego jak i tak dupa z tego wyjdzie :(
  23. rzeczywiście mamy w ten sam dzień wizytę tyle tylko że twoja będzie o stokroć weselsza ;)
  24. tak 10 chyba, żeby coś sie stało to nie pójdę, bo 10 mam szkolenie i jesli potrwa dłużej to nie zdążę iść..... :o ale mam nadzieję że nie będą nas męczyć
  25. to tylko się cieszyć że masz taką babcię
×