banmon

Ola miło słyszeć że masz tak optymistyczne-czyli baaardzo dobre, podejście do sprawy :) teraz jak już wiadomo, że nie ma podstaw do tego żeby sadzic, że coś jest nie tak, trzeba probować na nowo, widac dzieciaczek chce przyjść na świat w innym miesiącu, taka wola więc trzeba to zaakceptować ;) życzę ci z całego serca aby te urodziny były jednymi z najpiekniejszych ;) ale ja nie tylko do owulki prowadzę taki tryb zywieniowo-procentowy :o widać potrzebuje jeszcze zcasu żeby zmadrzeć

Goga, Agnes, Marta, Joasia gdzie sie podziewacie?? nie mam z kim gadać :( chyba alkoholikiem jestem bo dzisiaj znowu sączę bronksika tym razem takiego kobiecego Reddsika ;) i że niby ja myślę powaznie o dziecku.... chyba nei bardzo jak tak się dłużej nad tym zastanowię :/ bo chyba gdyby mi tak poważnie zależało to nie owinnam pić % i zdrowo się odżywiać a ja jakoś nie potrafię zerwać ze złymi przyzwyczajeniami :o

Magda8080 to już niedługo i usłyszysz bicie serduszka swojego maleństwa :) a huśtawkami nastroju się nie przejmuj, za 9 m-cy ci przejdzie :P

Asiaaak a ja jednak będę twierdziła, że to za wcześnie żeby wyczuć @ lub nawet ciążę więc najlepiej wcale nie analizować jakiś oznak organizmu

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Olka.P................28............5................... ..ok.02.11 HopeU................27.........przerwa...............o k .13.11 stokrotka987.......30...........6 /przerwa/ ........ok .17.11 Joasia1982..........27..........5....................... .ok. 22.11 agnes19...............19.........duzo................... .. .2.12 banmon...............26...........6..................... . ...01.12 CIĘŻARNE nick................cykl.....tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię xkalanderka22.................16...........24 .04.2010.........?..........? -=Goga=-.............2.........12...........28.05.2010. .........?. .......? Dagus83...........4............12............26.05.2010. .........D ........? Natalya123.......2.............7............07.05.2010.. .........?........? SmileEveryday....4............7.............30.06.2010.. ........?............?........? Marta82...........5...........4.........ok. 11.07.2010..........?.........? asiaak wpisz się do tabelki ;) by chyba cię przy którymś kopiowaniu ucięło

asiaak uszy do góry i same pozytywne myslenie proszę :) jeszcze sporo czasu do terminu @ więc nie ma co się negatywnie nastawiać ;)

nie ma mowy o wolnym :( zresztą sama nie wiem o co mi chodzi.... bo nawet jakbym wzieła to za to we wtorek by mi się nie chciało iść, i weź tu traf za mną ;) lenia mam w dupie i tyle !!! oki ja już śmigam do wyrka bo jutro będzie płacz i zgrzytanie zębów :( a tak w ogóle to ja już chcę grudnia :) listopad działa na mnie wybitnie przygnebiająco

ooooo Hope :) no no , trzymam kciuki :) mam nadzieję, że jeden żołnierz dał jednak radę ;) :P

o kurczaki Amerie :( no i gdzie tu sprawiedliwość.... najważniejsze żeby się nie załamywać a przeć ciągle do przodu.... łatwo się mówi ale tak trzeba :) bardzo mi przykro z powodu twojej siostry wolałabym żebyś nas nie opuszczała.... rozmawiamy tutaj o wielu rzeczach nie tylko o fasolkach i staraniach..... chociaż ja też czasami potrzebuje odpoczynku od tematu.... no ale jesteśmy po to żeby się wspierać i jakkolwiek życie by nam nie wmawiało, że się nie uda to my i tak wiemy swoje, że wszystko się dobrze skończy :) czasami tylko zdarza się nam o tym zapomnieć ale właśnie w takich momentach ktoś z topiku nam o tym przypomni ;)

to w takim razie będę trzymała kciuki za kolejne podejście, ale to jeszcze sporo czasu zostało więc nie ma się co zaczynac uczyć ;) kurde w ogóle mi się nie chce spać :( jutro chyba nie wstanę :(

kawiarnia nazywa się Beeba Cafe ale nie wiem dokładnie jaki numer w Cremowej byliśmy na deserze kiedys bo tak nam zachwalaly osoby z pracy mojego M, zasłodziłam się chyba za wszystkie czasy ;) prawda że mają bardzo duży wybór deserów tylko za bardzo klimat mi się tak nie podobał, tzn wolę takie bardziej przytulne miejsca Agnes a ty skończyłaś już liceum ? i od przyszłego roku na studia idziesz? czy znowu coś pomieszało mi się?

nikogo nie ma :( szkoda :( ja jak tak dzisiaj pospałam to teraz wcale mi się nie chce spać a jutro rano pewnie będę płakać :( dziewczyny jak mi się nie chce do roboty chodzic

ja też jestem ciekawa co u Hope :) no i Amerie niech się w końcu do nas odezwie, może jakaś dobra wiadomość się od niej szykuje i nie chce zapeszać ;) do tej kawiarni się w końcu nie udaliśmy za to poszliśmy do sprawdzonej Wesołej Kawki ;) serwis jest taki kwadratowy, białe i czarne talerze :) strasznie mi się spodobał a że teraz zrobili promocję to samo się prosiło ;) a tą nowa kawiarnia co mielismy ją odwiedzić jest na ulicy Bodzentyńskiej

Joasia wydaje mi się, że pójście do innego lekarza to dobry pomysł, warto konsultować diagnozę u różnych lekarzy, ta twoja gin chyba bardzo taśmowo podeszła do problemu.... ale to może mi się tylko tak wydaje, w każdym razie warto byłoby się chyba jeszcze skonsultować z jakimś innym dobrym lekarzem..... bo w zasadzie dała ci tą luteinę tak w ciemno a nie zleciła badań żeby sprawdzić czy problem rzeczywiście tkwi w jakiś zaburzeniach 'luteinowych' a mnie czeka dziś robienie prezentacji nie chce mi się w ogóle nie chce mi się zasuwać do pracy

Joasia miejmy nadzieję, że się po luteinie wszystko wyrówna, w sumie to wydaje mi się, że gin powinna cie skierować na jakieś badanie hormonów ale to tylko moje zdanie.... mi weekend mija leniwie, też wczoraj byliśmy na zakupach, zaopatrzyłam się w nową sukienkę taką do noszenia codziennie ;) dziś chyba się wybierzemy do tej nowo otwartej kawiarni na jakąś dobrą kawkę ;) i może jeszcze do kina skoczymy, bo grają rosyjskie kino przez chyba cały miesiąc.....

hej dziewczyny Agnes kobitko jak ty sobie dzień przestawiłaś !!! musisz chyba powoli postarać się go naprawić ;) bo się wykończysz wenę do pisania to ty masz :) wiecie co dziewczyny, ja potrzebuję jakiegoś tygodniu urlopu, chciałabym gdzieś sobie pojechać i nie myśleć o niczym :)

doskonale cię rozumiem agnes, ja dostaje alergii na widok niektórych zdjęc na nk albo nawet słysząc o ciąży czy przypominając sobie że ktoś tam w niej jest..... najdziwniejsze tylko jest to że nie na każdą osobe tak reaguje... tylko mam takich paru 'wybranych' , czasami jest mi z tym głupio ale jakos nie potrafie zapanować nad emocjami..... mam nadzieje agnes że jednak uda nam się byc na święta już w powiększonym składzie :) chociaż jeśli mam byc szczera to jakoś nie mam przekonania co do mojej osoby..... wydaje mi się że się nie uda, nawet już sobie wyliczyłam że na Sylwka będę miała @, w ogóle nie podchodzę do sprawy z nadzieją na udane rozwiązanie tylko jestem przekonana że @ mnie nie opuści

z Magda się wyjaśniło, z tego co pamietam pisała tak na drugim forum, ja troche liczę jednak kiedy owulka będzie, generalnie ostatnio mam starszna ochote na przytulanka no i się wkurzam bo niby najlepiej to byłoby co dwa dni.... ale jakos nie mogę wytrzymać, najwyżej się nie uda cieszy mnie to bo znowu radość z sexu wróciła a na prawdę miałam z tym mocny problem.... tylko że teraz to znowu za często ale co z tego jak mam ochotę ;) wiem, że owulkę będę miała w poniedziałek więc pewnie armii do tego czasu nie starczy :D a w ogóle to piwko se sączę :) zdrówko :) a tiramisu to bym chętnie wciągneła, pychotka, musisz się o przepis wypytać ;)

to ja cię chyba agnes źle zrozumiałam .... a czemu ty tak sobie dzień z nocą poprzestawiałaś ;) według tabelki mamy prawie ten sam dzień spodziewanej @ więc i staranka w tym samym czasie ;) mam nadzieje, że starcza ci na nie sił ;) a ja się zdrzemnęłam popołudniu bo strasznie mnie głowa bolała i pewnie teraz nie zasnę w nocy :(

prawda Goga :) nawet znalazł się czas żeby po mieście polatać ;) u nas też pogoda fajna :) a gdzie reszta dziewczyn?

nataliuś jak to.... ale to nie oznacza że nas opuszczasz..... starać się przecież nadal możecie.... a co wyjdzie to wyjdzie :) i ja myślę, że się uda jak sobie odpuścicie psychicznie :)

koło północy to chyba po jakieś procenty jeździcie :P

my zazwyczaj tak późno jeździmy bo wracamy z pracy powiedzko koło 17,30 później obiadek a po obiadku mój M musi obejrzeć Fakty, ale powiem ci że takie późne zakupy mają swoje plusy bo najczęściej jest już mało ludzi w sklepie i nie trzeba byle przy kasach stać ;)

ja też własnie chodziłam do kawiarki aż w końcu nauczyłam się robić sama z którego to powodu mój M się cieszy bo taniej wychodzi ;) ale ostatnio przeczytałam że w kielcach otworzyli jakąś nową klimatyczną kawiarnie i chyba muszę jutro się tam wybrać ;)

mnie też wzięły te kawki ;) generalnie nie jestem kawoszem i takie lekkie kawki to jedyne jakie pijam ;) z miodem według mnie jest bardzo dobra, fajny ma smak, no ale jak ktoś lubi taką niesłodzoną to takiej kawki nie polubi. Ja to zawsze coś do kawy dodaję, cukier waniliowy albo migdałowy, czasami cynamon i jest świetna. A le to mozna kombinować na wiele sposobów ;) co kto lubi, najlepsze są z alkoholem ;)