

banmon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez banmon
-
moja mama to od swojej mamy sie dowiedziała ;) a ile w tym prawdy ciężko powiedzieć... w ogóle dowiedziałam się od mamy że jej tak samo jak mi siara leciała ok 20 tyg i przez pare tygodni a później spokój i dopiero zaczeła jej leciec po porodzie, a w przypadku mojej siostry siara zaczeła jej lecieć w 30tyg a w 32 urodziła.... a z tym laktatorem to może lepiej nie szalej - chociaz możesz juz rodzić więc może to i dobry sposób na wywołanie
-
Ola może rzeczywiście mozna przyzwyczaic do piersi i do butelki, możesz sobie odciągac pokarm i wtdy opiekunowie by małej podawali albo rzeczywiscie jeśli to możliwe przejść na nocne karmienie piersią a w dzień butla.... Smile a mi siara przestała leciec aprę tygodni temu, moja mam ma teorię że jak zaczyna leciec to 2-3tyg i poród.... A z karmieniem piersią to ja wiem właśnie że to bardzo wygodne ale kurdę póki co nie mogę się przełamać, liczę ciągle na to że mi przejdzie i nie bedę z niesmakiem do tego podchodzić i z myslą że MUSZĘ tylko że CHCĘ .... zobaczymy, nic na siłę
-
dla mnie też, nigdy mnie to nie pociagało - wręcz odpychało, chociaz to głupio brzmi. Wszyscy mi mówią że mi sie zmieni po porodzie i zobaczę jakie to cudowne karmic piersia, ale szczerze to nieprzekonują mnie te gadki
-
o jaaaaaa troche tego jest ! ja chyba szybko przejdę na butelkę.....straszna egoistka ze mnie ale nic na to nei poradze
-
ja tak z ciekawości zrobiłam to BMI bo chciałam zobaczyc co mi pokaże :)
-
ja kiedyś próbowałam kremów ale kurde wydaje mi sie że to nie działa... ale to bylo dobrych 8 lat temu ;) może teraz te kremy lepsze..... depilatora używać nei moge bo mnie podrażnia i włoski mi wrastaja po nim :( wiec maszynka zostaje Hope my własnie we wtorki mamy cwiczenia dla kobiet w ciąży na SR - ostatnio jak cwiczyłam to przypomniałam sobie że w ogole niektóre mięśnie mam :D
-
a teraz zrobiłam trak z ciekawości BMI i wyszlo mi że mam 24 a od 25 się nadwaga robi !!!!! :D
-
Hope ja przez ciążą wazyłam tak miedzy 56-57 kg (po slubie przytyłam własnie :D ) a tak to zawsze wazyłam 52-53kg więc tak sobie myslę ze może to dlatego niby tak mało teraz przytyłam bo po prostu wczesniej 'nadrobiłam' chociaż BMI miałam w normie bo mam 166 wzrostu.... a teraz ważę 66kg
-
a z tym tyciem to pewnie indywidualnie, ja nei tyłam wtedy kiedy powinnam to moze teraz nadrobie.... nigdy nic nei wiadomo. Hope jesli chodzi o depilację to ja na czują tez to robię :) już się nawet wprawiłam lewą reka bo prawą nie sięgam przez brzuch :D cieżko mi się nogi goli bo musze je podnosic do góry a niewygodne to strasznie
-
a muszę wam powiedzieć że doszedl mi 1kg do wagi :) czyli już nie stoje w miejscu. Może teraz znowu wystrzelę z waga....
-
my zawsze gumki stosowalismy ale przez ten okres staran tak się odzwyczaiłam ze już nie chce lateksu :) ;) Smile ja taki brzuszek to miałam jako nastolatka, bożżżż kiedy to było :) zobaczysz szybko wrócisz do formy i bedziesz znowu szczuplusia
-
Ola to wklej ale mnie te diety to troche odstraszaja, mam alergie na samo słowo dieta ;) Smile to ty szczuplutka jesteś, pewna jestem że ładnie z brzuszkiem wygladasz i masz bardzo zgrabny
-
a spojenie łonowe nadal ci dokucza jest jest juz lepiej ? bo u mnie to bywa z tym istna masakra, ostatnio w nocy myslałam ze się nie poruszę dosłownie, nawet nogi nei mogłam podnieść, przekręcenia to sobie odpuściłam
-
Smile to dobrze że już pod piersiami jest lżej. Ja nadal mam obolałe to miejsce ale już nie przeszkadza przy zasypianiu (własnie to sobie uswiadomiłam!) a może po prostu się przyzwyczaiłam. Ciekawe ile twój malutki bedzie ważył na tym ostatnim usg, juz pewnie całkiem fajny chłopiec z niego jest :)
-
ja tabletek też nie chce, nad plastrami się zastanawiałam i zastanawiam nadal..... zastrzyków nie chce bo trochę boję się reakcji organizmu-wiesz jak mi wstrzykna odpowiednią dawkę hormonów a sie okaże ze jednak neiciekawie je znosze to będę musiąła się męczyć przez miesiąc czy na ile je tam wstrzykują.... i własnie tego się boję, że nie mozna przerwać tak nagle jak się chce. Moja kuzynka miął plastry i była w sumie zadowolona i trochę mnie to kusi....
-
Smile to w sumie nie taki duży ten brzuszek ja pare tygodni temu miałam 98cm a teraz t nie wiem czy mi urósł ale podobno tak - M tak twierdzi że mne wysadziło lekko :D lepiej ci się teraz oddycha jak brzuszek już niżej ?
-
ja o antykoncepcji też myśle od czasu do czasu i zastanawiam ise nad takimi krążkami hormonalnymi.... ale musze więcej poczytac na ten temat bo na cos postawic trzeba będzie
-
o jaaa ale super, idziesz na te masaże ? kurcze swietna sprawa :) na szczepieniu malutka na pewno dzielna będzie ;)
-
Ola ja cwiczę jak sobie przypomne ;) no tak z raz dziennie albo co drugi dzień ;) tez czytałam że to jest dobre ale ja te mięśnie tez i przed ciążą cwiczyłam ;) No i w SR tez mówili żeby cwiczyć, o tym porodzie to w ogóle dr mówił że polki maja bardzo słabą kondycję i to też wpływa na to że poród przebiega tak a nie inaczej nio i oczywiście gadaja żeby ćwiczyć, ruszac się itp Ola ja juz bym chciała miec takiego bobaska jak twoja Pchełka :) wiedziałabym juz co robić i jakos tak chyba otrzepałabym się z nową sytuacją
-
Smile no wiadomo ze ciężko jest mi iść do autobusu i spacerki urządać ale ni emam wyjścia, no poza tym mimo ze jest cięzko to wiem że musze ise ruszać. Hope u nas też mówią żeby przyjechac jak skurcze będa regularne, powtarzają zeby nie leciec od razu do szpitala bo nie ma sensu, lepiej ten pierwszy etap (o ile to mozliwe) w domu przesiedzieć. Wydaj mi sie ze jest w tym duzo racji bo w domu zawsze lepiej niż w szpitalu siedziec i czekać Smile a ty juz bedziesz obcykana z maleństwem a my dopiero będziemy się uczyc .... :o
-
Hope ja też sama chodze na te środowe zajęcia w SR a na wtorkowe razem z M, bo godziny tak sa ustawione że M musi się urywać z pracy, no raz w tygodniu to powiedzmy że przejdzie ale dwa razy to już trochę przegięcie. najgorzej że nie mam auta i musze się autobusem tłuc :( Idź sobie na te zajęcia to przynajmniej się oderwiesz od wszystkiego, myslę że dobrze to zrobi :) ja dzisiaj musiałam leciec na miasto załatwic parę spraw i już czuję jaka mnie nocka czeka :( po takich własnie przechadzkach itp to później nie mogę nogą ruszyć z bólu bo to spojenie łonowe mnie boli
-
wiem ze kiedys sie pilo ale po co to było to nie pamietam, moze herbata z rumianku? na necie moze sie cos znajdzie pewnie sa osoby ktore tez miały takie problemy z zebem w ciąży... współczuje na prawdę bo cholera wie co z tym zrobić.... a bez tego prześwietlenia nei da się usunąć zeba ? przeciez jeśli ma on cię boleć przez cały czas to się zameczysz a i organizm musi z tym bólem walczyc i jeszcze z jakimś zapaleniem i to obciążające jest
-
Ola to gratulacje dla malutkiej ;) ja iwem ze to sie tak tylko mowi a później rzeczywistość pokazuje swoje :) za jakiś czas zobaczymy jak to u nas wyjdzie. Marzena ale masz jazdę z tym zębem :( współczuje :( na ta ropę to może jakieś płukanki sobie rób, kiedys sie szałwia płukało - chyba na ropę własnie....
-
Hope kupiłam maxi cosi cabriofix, taki chciałam juz od dawna. jeśli chodzi o łóżeczko to chocby skały srały moja mała będzie w nim spac, nie planuję jej kłaść do nas. Jakies granice muszą być ;) Smile mojej znajomej też pod koniec ciąży zaczął boleć żołądek, miała jakies zwrotki nawet... to już końcówka ;)
-
ja w ogóle jestem jakaś wczorajsza :o nie lubie drzemac w ciągu dnia bo później się źle czuję. Mam nadziję ze się jakos ogranę jeszcze dzisiaj....