banmon

chipsy to żaden grzech :) ja się ich sporo najadłam aż pękałam :) teraz juz tak nie jem bo niby ten cukier ale i tak przedwczoraj zjadłam parę bekonowych :D

ja też pije czasami barszcz z torebki albo koncentrat barszczowy z krakusa - pychotka :)

jeśli chodzi o alkohol to ja się wstrzymuje ale np zona kolegi mojego M normalnie te Karmi piła - no nie codziennie ale pare razy jej się zdarzyło w ciąży. Nasza współna znajoma w 8m-cu wypiła 2 lampki wina na wycieczce w Paryżu. Ja nie twierdze ze można sobie pic bez umiaru ale yśle ze jeslisię ktoś napije trochę to szlag nikogo nie trafi.... Ja mam np straszna ochote na jakiegos drinka albo na Reddsika ale nie pije bo wiem ze sumienie by mi nie pozwolilo. Ale nie potepiam osob ktore czasami sobie pozwola na jakis %. Tylko oczwiscie w granicach zdrowego rozsadku

takich pączków to chyba u nas nei ma albo ja nigdy nei widziałam Ja od czasu do czasu zjem zupke chińską, chyba ze trzy razy zjadłam w ciąży, nie całą bo nie dałam rady ale na pół z M ;) nie ma co przesadzać. Dziś doszłam do wniosku ze mam dosyć zakazów i nakazów i ze to jest głupie. Nie spozywam żadnych uzywek, nie palę, nie piję, nie ćpam. Chodze do lekarza systematycznie. I jak nieraz sie natknę na jakies herezje czego to nie wolno jesc w ciązy to aż mi się ciśnienei podnosi

nawet nei widziałam, ze takie pączki są :0 dziewczynka też może pomagać tacie, ja np więcej czasu spędziłam z tatą - chodzi mi o organizowanie czasu. Pomagałam mu podawać klucze, myć samochód, razem z nim zaglądałam pod maske i robiłam duzo 'typo chłopiecych rzecz' Także twój partner bedzie miał tez duże pole do popisu ;) ja bym chciała żeby moja mała bawiła sie i lalkami i samochodami. Tak jak ja :)

mi sie nawet ta wizja kapania dopiero po odpadnieciu pepka podoba - mojemu M tez :) pewnie z kapaniem spieszyc sie nie bedziemy bo ani ja sie do tego nie rwę ani M ;) moze tak po tygodniu sie przelamiemy ;) ..... u nas pogoda nawet znosna, odwilz przyszla. Ola przyjemnego spacerowania.

marzena w zasadzie to juz niedlugo sie dowiesz jaka plec, jesli maluch sie dobrze ustawi to moze juz za jakies 5tyg bedziesz wiedziala :)

Hope dzis ty masz dzien paczkowy :) nowa pralka, hmmm aż się rozmarzyłam :) ja się ciągle zastanawiam nad tym rogalem do karmienie...może kupię ale troche szkoda mi kasy :o Ja też czasami mam takie serie nieprzspanycgh nocek, pamietam jakis czas temu wstawałam o 6 rano i koniec spania ale na szczęście mi przeszło :)

to może zamów, zaczniesz kupowac rzeczy to przestaniesz sobie wkręcac czarnych scenariuszy do głowy ;) myslę że jak poczujesz ruchy to sie uspokoisz, chociaż na poczatku pewnie będzie panika bo maleństwo raz sie rusza a raz nie :P ja miałam niekiedy pare dni przerwy

marzena poczekaj jeszcze troche to moze ci się zmieni i zechcesz byc znowu w ciąży ;) w zasadzie przechodzisz ja bardzo dobrze, nic sie takiego nie dzieje, mdłości nie masz, więc uszy do góry i wiecej optymizmu ;)

Hope sama jestem ciekawa kto u ciebie w brzuszku mieszka :) jak dziewczynka to wiem ze będziesz mega szczęsliwa a jak chłopiec - mam nadzieje że tez będziesz szczęśliwa, no i to z jednej strony fajnie miec chyba starszego brata.... nie wiem bo nigdy nei miałam ale zawsze chciałam mieć :) najważniejsze żeby maleństwo było całe i zdrowe i zebyś gładko przez poród przeszła ;)

Hope laktator mam ten co ty. Ręczny. Nawet nie patrzyłam jak on działa, zreszta tak na sucho to mi nic nie da a do piersi przystawiac nie mozna

amerie a ty jak organizowałaś kapanie ? Hope przy cycu nie powinno sie pozwalać spać, cyc jest do karmienia a nei ma działac usypiajaco, tak mi się wydaje i ja się tej szkoły będę trzymała jednak. mi się wydawało że na poczatku to dziecko właśnie taki automacik, je, załatwia się i śpi i raczej słabo się rozglada ... :D

u mnie na podgrzewaczy jest napisane że on trzyma temp 40stop jak długo chce czyli niby moge teoretycznie na noc nastwiac i później byłoby z głowy (jesli będę karmiła butelką) tez ma niby funkcje sterylizatora ale ja to chyba będę gotowała te butelki i smoczki - jesli mozna. Ola m owiła ze zalewała przygotowana wodą...

no właśnei bo ostatnio mi się M pytał o to i ja mu powiedziałam że na boku trzeba układać bo jakby się ulało to wszystko wyleci a M mi mówił ze na boku to sie przewróci na twarz i się udusi.... no tacy my madrzy :) i M twierdził ze na plecach. I on swoje a ja swoje.

amerie ja też tak patrzyłam na ten mój podgrzewacz i nei wiem czy bedę muiała go uzywać :D ale nie chciałam się przyznawać - dobrze ze nie ja jedna :) a dziewczyny amluchy jak się kładzie do łóżeczka to na boku ciagle maja spac czy na plecach?

no to mniej więcej mam jasnośc sytuacji, czyli karmimy, czekamy aż się odbeknie może trochę pozaczepiamy małą i przygotowujemy do kapieli :) no to spoko to chyba tak najlepiej :) a później znowu karmienie i mam nadzieję ze później to juz trochę pośpi... :) bo to jakis intensywny czas będzie :) dzwonił M i dzis szybciej wraca :) a ja w czarnej dupie z obiadem jestem, musiałam szybko cos zrobic i zaraz znowu do kuchni smigam Agnes a ty masz podgrzewacz?

wiem że głupie te pytania ale ja sie serio boje tego ze nie będę umiala sobie tego wszystkie zorganizowac bo nie wiem jak to ma wszystko wyglądać, no zielona jestem na maksa. Mam jeszcze kilka takich pytań ale to moze innym razem :D teraz mi z głowy wyleciały ale jak mi się przypomni to napiszę :)

ooo to do rossmana nie dotarłam :) Agnes ale jak wziąć mała do kapieli... powiedzmy że będzie jadła co 2 godziny to jak ją nakarmie np o 16 później jakieś pierdy z odbeknieciem i przewijanie to później już jej nie kładę spac tylko myje czy kładę i wybudzam na mycie ? bo np jak ona zasnie i ise obudzi to sie chyba wkurzy że najpierw ja się za mycie biorę a nie za karmienie.... no nie wiem jak to zrobic

teraz włąśnie patrzyłam i jest promocja i np za pampersy za sztuke wychodzi 62gr a za huggisy 50gr niby 12gr ale jednak jak sie tego trochę miesięcznie kupuje to jakaś suma sie robi... i dlatego się zastanawiałam nad tymi huggisami... ale właśnie jeszcze sama nie wiem co wybrać

no ja włąśnie tez tak myślałam bpo tak mi mama mówiła a jak sie jej pytałam że przeciez ona sie bedzie darła a ja ja będę przebierać zamiast karmic to tylko nerwy popsute, to mama mi mówi że trudno tak byc musi i dlatego chciałam się zapytac czy mozna robic odwrotnie, no przynajmniej czasami.... no i dobrze że mozna :) a jeszcze się zastanaiwałam jak kapiel zorganizowac bo to jest dla mnie czarna magia. ..... po karmienu sie kapie malucha czy jak ? no i jeszcze jedno z seri madrych pytań :) jak maluch się nie będzie chciał obudzic na karmienie to mam go mimo wszystko przystawic do piersi czy nie ?

lepiej agnes powiedz mi jak to jest z przewijaniem i karmieniem. Tzn chodzi mi o to ze np jak sie dziecko budzi z włączoną syreną to najpierw przebieramy a później karmimy czy olewany przebieranie i najpierw karmimy ? serio, nie mam pojęcia. Np myslę sobie ze mała włączy syrene w nocy (bo chyba tak dzieci sie budzą....) a ja co mam ja nakarmić czy najpierw przewinąć...

agnes wariacie ale zes teraz wymysliła :D to dobrze właśnei jak mamuśki nam podpowiadaja

amerie moja koleżanka tylko właśnie maki uzywała to normalne i tez chwaliła chociaz mówi ze czasma jednak odparzenie było to wtedy sudorem stosowała. Ja postanowiłam ze z mąki rezygnuję i będę ten alantan profilaktycznie uzywać a jak cos to się kupi jakiś specyfik na odparzenia. Joasia ja torbieli nei miałam więc nie wiem, nerwobóle za to miałam może ze 3 razy właśnei tak w pierwszym trymestrze podobno to normalne. Dobrze że wizyte masz juz w pon no i że do gina dzwoniłaś Smile ja ci powiem ze sie nad huggisami zastanawiam czy od początku ich nie uzywac a nie papmresów - huggisy jednak troche tańsze... Amerie u nas byc moze też kapieli nie bedzie jak spanikujemy - u ciebie było tak z polecenia a u nas może byc ze stresu :D:D a mi poczta przyniosła laktator i butelkę 260mł :) M padnie jak to zobaczy :D

mozna tak jak ty mowisz agnes tylko trzeba go osuszyc dobrze a wiadomo ze jak się spirytem poleje to na 100% on wysuszy bo tak to pewności nigdy nie ma.