banmon

sisetka no to najwazniejsze że drozne ;)

o to cikawostka z tą chlamydią.... zobaczymy co dr na to powie trzymam kciuki, uszy do góry :)

marzena a ty jeszcze chodzisz na ten staz ? moze niedługo tez będziesz miała takiego Misia w domu a jak nie to małą Misiową :D

oj zeby się udało :) jeszcze tylko albo az tydzien i bedzie wiadomo. Trzymam kciuki bardzo mocno

Goga brawa dla Misia :) Ja kupiłam właśnie parę pierdół z takich drobnych akcesoriów dla małej. Dziewczyny jaki termometr polecacie ?

na ja własnie tez przez to miałam zrosty w prawym jajowodzie, jakby nie było to da się przezyć, no i przede wszystkim warto :)

Sisetka trzymam kciuki za hsg :) Joasia kciuki zaciśnietę, mam nadzieję że maleństwa sie ładnie meblują u ciebie

marzena ja miałam przepisana luteinę dopochwowo, później na czas krwawienia brałam duphaston i późneiej znowu luteine, w sumie progesteron z tego co pamietam brałam od 28dc do końca 13 tyg

marzena póxniej ci się wystopuje widac moze miałas nieowagę i organizm nadrabia... ja patrzyłam w kartę ciąży to najwięcej przytyłam między 14 a 19tyg bo aż 5kg ! a miedzy 19 a 24 juz tylko 2kg a teraz to zobaczymy.... super że plamienia ustały :) ja tez miałam co jakiś czas

no własnie dwie godziny siedziec i czekać ale biore M żeby mi towarzyszył :) ja nie wiem tylko jak bez sniadania tyle wytrzymam :o kurde musze te pierdoły pokupowac to chociaz tyle będe miała z głowy

sisetka mogłas zrezygnowac z tych ziółek..... mam nadzieję że plamienie ci przejdzie a jak nie to najwyżej przedznisz do gina i ci powie czy możesz iść czy nie albo przesunie na inny termin, ja hsg miała robione już po owulce bo tak mozna tylko jest jeden warunek - trzeba być w absolutnej abstynencji seksulanej zeby nie było mozliwośc na ciążę

Sisetka ty chyba jutro na hsg idziesz... a kto miał jeszze miec hsg w tym miesiącu bo nie pamietam ? Ja sobie prawie póltora godzinny spacer zrobiłam, slisko trochę jest i trzeba uwazać, kupiłam glukoze bo jutro chyba pójde na badanietylko chyba przedzwonię i zapytam się jak ja mam to pic, czy sama sobie zrobic w domu czy tam mi rozrobią...

dzisiaj chyba jakieś bodziaki zamowię na allegro i może cos z tych pierdółek dla niemowlaka.... dziewczyny czy ten termometr do ucha jest dobry ? bo słyszłam ze fajne sa te z miękką końcówka do pupy ale tak sobie myslę ze on może fajny jak bobas taki całkiem malutki a jak jest większy to się bardziej kręci... no a poza tym to jednak trzeba rozbierac dziecko a jakby np w nocy była tempka to tym do ucha tylko przyłożę i już a nie musze robierac.... co o tym myslicie? a w ogóle to nei wiem co się dzieje bo waga mi stoi w miejscu, jak tyłam to marudziłam i teraz też, ale trochę to dziwne w sumie jest.... ze 3 tyg jak nic wskazówki ani drgną...

ja juz liste zrobiłam (taka tyle o ile ale chyba starczy). Ja w ten weekend dostałam jakiegoś powera bo smigałam aż miła, M był bardziej padnięty ode mnie ;) w soboe i niedzielę spędzilismy codziennie po 5 godz na mieście, sama się dziwię jak to wytrzymałam, fakt bolały mnie mocno pachwiny ale jakos dało rade wytrzymac. Tez powoli zabieram się za kupowanie rzeczy.... w weekend M będzie w Krakowie to kupi komode i bedę mogła je sobie układac :) no i jak te rzeczy jakościowo Smile ?

byłam dzisja w tesco u kupiłam trzy pajacyki w roz 56 (newborn) były body rozpinane ale nie było małej rozmiarówki ani 56 ani 62cm. Smile tak jest napisane że ta rozmiarówka 0-3m-cy to niby 62cm, a rozmiar 00 to 56cm - newborn ;) fajne te pajacyki i pakowane od razu po trzy :) no i widziałam super kombinmezon tzn mi sie bardzo podobał ale tylko był rozmiar 56 więc wydaje mi się że za małe.... chyba lepszy byłby 62cm

Smile nie patrzyłam na te tescowe, myslę że to tak jak angielskie i chyba 0-3 to takie właśnie pośrednie a jak się chce takie typowo noworodkowe (56) to trzeba kupic newborn.... ale lepiej niez dziewczyny sie wypowiedza bo moge sie mylic. Ja byłam wczoraj w realu i ciuszki bardzo fajne, zatrzesienie body tylko zadnego rozpinanego od góry do dołu :( jesli nic nie znajde to zamówię na allegro takie bodziaki

no prosze dwa tygodnie idzie u nas priorytet !!!! a poczta polska ma jeszcze czelność reklamowac sie w tv.... dziki mamuśki za rady, w takim razie zaopatrze się w body, śpiochy i rozpinane po całości pajacyki, no i może w jakies kaftaniki albo sweterki :) mam jeszcze problem co do rozmiaru ale chyba postawię na 62.... najwyżej przed porodem tzn na ostatnim usg jak już mniej wiecej będzie wiadomo jaka długość to dokupię 56. Przyszły dzisiaj do mnie paczki co zamówiłam :D

ja tylko na chwilkę Marzena przede wszystkim GRATULUJE zdanej obrony :) ja tez miałam w tej ciązy takie brudzenia, raz w 6 tyg raz w 7 tyg i wszystko było ok, więc myślę że u ciebie też będzie dobrze :)

marzena uszy do gory :) jutro będziesz się z tego śmiała - bo to takie strachy na lachy ;) Joasia trzymam kciuki, tendendcia chyba z reguły jest malejaca, ale najwazniejsze że masz dwa piękne zarodeczki :) niech sie ładnie meblują u mamusi. Trzymam kciuki za wypasioną betkę Ola te szwy brzmią troche strachowo! fajnie że mama do was przyjedzie to duza pomoc będzie :) jednak to ciężko tak samej parze z dzieckiem, ciekawe jak my sobie damy radę i czy tez nie będę musiała wykonac telefonu do mamy ;) trzymajcie sie dzielnie. czyli mamuśki mówicie że spokojnie można ubierać body od narodzin - no to fajni e:) miejszy problem ;)

dziewczyny a na te piersze dni gdzie jest jeszcze niewygojony pępek to wtedy mozna body czy lepiej koszulke i kaftanik ?

dzieki dziewczyny :) własnie myślałam o tym że kupie głównie body (własnie rozpinane po całości) do tego pajace, pare cieńszych i parę grubszych, no i chyba spioszki jakieś

a na body ubieramy jeszcze kaftanik ?

mamuśki ja wy ubieracie swoje dzieci, tzn najpierw jest kaftanik czy najpierw koszulka ? albo może samo body i na to pajac ? chodzi mi o to co sie zakłada bezpośrednio na skórę :D

kurcze patrze na kombinezony dla maluchów i nie iwem jaki rozmiar kupić :( chyba najlepiej będzie 62, jakby cos to w większy chyba mozna ubierac dziecko. W ogóle z ciuchami to jestem zielona, nie wiem co kupowac, kaftaniki, koszulki - dla mnie to jeden gniot ! najchętniej kupiłabym same pajacyki bo się łatwo ropinaja i koszulkę pod spód i tyle :D

ale właśnie niby 24-28 tyg maluszek najbardziej powinien szlec w brzuchu bo ma jeszcze dużo miejsca..... a moja mała wcale jakos szczególnie ruchliwa nie jest i troche mnie to niepokoi. Fakt te kpy sa silniejsze, brzuch faluje ale nie jest to czeste- raz, dwa razy na dzień :o