banmon

aaaa, no ale jakby np pomagało to może lepiej puścić pawia niż z tym bólem głowy sie męczyć ;) z dwojga złego wolałam juz kibelek przytulać

moja kolezanka wymiotowała do samego konca, chociaz juz nie tak intensywnie jak na poczatku. Ja zwracałam do ok 15tyg ;) nie ma reguły chociaz najczęsciej po I trymestrze przechodzi. Może sisetka cię głowa boli bo niskie cisnienie.... pij sobie kawkę z rana jakąś słabszą

a co to wszystkie jeszcze śpią ? ;) Sisetka jak tam walka z bólem głowy ?

mała wazy 3200 w niedziele ide na przepłyuwy i 4 marca cc (piatek) no chyba ze samo cos sie zacznie dziac. Szyjka trzyma ale łożysko zaczyna sie starzec juz. I to chyba tyle z wizyty

to może po prostu kawki ci brak, spróbuj może zadziała, trzeba znaleźć swój sposób

pewnie juz czytałaś ;) http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/Bol-glowy-w-ciazy--jak-o-nim-zapomniec_35378.html

a pijesz dużo płynów ? w takim razie trzeba próbowac ztym apapem i moze cos wyczytasz na ten ból głowy, może sa jakies 'domowe' sposoby. A może cisnienei sobie zmierz ?

ja sie po prostu przemeczyłam i przeszło samo... ale mnie zaczynała bolec dopiero ok 14-16 głowa... aż się niedobrze robiło... piłam duzo wody, tabsów nie brałam bo nie lubie. Nie wiem co ci poradzic, może masz mozliwość żeby zapytac się lekarza?

własnei też czytałam ze niby po 6 tyg mozna normlanei cwiczyć ale to trzeba samemu przyobserwowac jak sie czujemy. Moja kolezankę dosyc długo trzymało to ciecie, dłużej niz te 6tyg.... to pewnie bardzo indywidualna sprawa kazdy nas w swoim tempie dochodzi do sprawnosci. Smile ty masz super z tymi cwiczeniami bo juz blizej chyba nei mozna mieć :) A to prawda że za szybko oczekujesz powrotu do formy, marzena ma racje skóra się zmieniała przez 9-mcy to trzeba dac jej czas na dojscie do siebie. Na lato na pewno będzie gitara

po cc to my ze Smile troche dłużej będziemy musiały poczekac na rozpoczecie cwiczeń, a miałam takie plany że po 6tyg na fitness se pójdę :D no to se poszłam :D:D hihi

Smile ty juz pewnie z super brzuszkiem będziesz latac a ja jeszcze z bebzunem :o w ogóle ciekawa jestem jak ta moja skóra będzie wygladała na brzuchu.... mi sie wydaje że raczej u mnie flak taki zostanie :( jakoś nie mogę sobie wyobrazic że mogłoby to wszytsko wrócić do normalności, przeciez tak mam brzuch rozciągniety !!!

no to jak masz gruszkę to gruszka mu powyciagaj :) a fridy w aptece nie dostaniesz ?

marzena trzymam kciuki żebyś jakos sama zażegnała to rozwijajace się choróbsko. Ale jak będzie gorzej to tak jak mówisz najlepiej na izbę jechac i niech coś radzą. Zdrówka dla was

tow takiem razie smaruj, ja zawsze smaruje po myciu rąk, po zmywaniu naczyń no w ogóle jak rece miały kontakt z wodą bo jak tego nei zrobie to mam od razu napięta i suchą skórę. Taka moja uroda. Dlatego balsamowanie po kapieli to u mnie obowiązkowa sprawa juz od kilkunastu lat ;) a teraz dochodzi smarowanie bebzuna w ciagu dnia ;)

ja zazdroszczę Smile i Hope że sa juz obcykane w obsłudze malucha :D

marzena to przez tą pogodę, chodzisz w rękawiczkach? na dworzy zimnica i skóra dostaje po tyłku a w domach najczęściej sucho.... trzeba smarowac ;)

co ty Joasia czego zazdrościć ;) zobaczysz jakoś zleci :) niby sie mówi że szybko ale ostatnio rozmawiałam z M na ten temat i ani jemu ani mi ten czas wcale jakos szczególnie szybko nie leci.... normalnie. Ja to bardziej po innych ciężarówkach widzę (po was) jak wam tygodnie szybko się powiększają

marzena podobno to takie wodny cellulit w ciąży i po porodzie schodzi nie ma sensu go niczym traktować.... Mi akurat sie cellulit zmiejszył w ciąży - taka ciekawostka :D Joasia teraz taka pogoda ze ruszać się nie chce, dziś juz zaliczyłam krótki spacer ale zimnica straszna, ciepło trzeba sie ubierać a jak się ma tyle warstw na sobie to nawet sie nie chcę w przymierzalni siedziec i ciuchów przymierzac - ja tak mam ;) za duzo energii mnie to kosztuje - i to normalnie bez ciązy ;)

ja smaruje brzuch pare razy dziennie, peelinguje raz na tydzien i nic Małej to nie ruszyło ;) A nie cackam sie że tak pwoiem z tym brzuchem, tzn normalnie wcieram krem, nie to żeby jakos baaaardzo długo ale tak jak robiłam to zawsze. Balsamuj się Joasia bo trzeba nawilżać skórę, lepiej zniesie rozciaganie

no i widzisz i to sa uroki karmienia butla, nie jestes przywiązana do dziecka jak na sznurku, mozna wyjść, nei trzeba się martwic że cię mleko zaleje gdzies na mieście, że trzeba ściagnąć. Mozna Małego zostawic na jakis czas z tatusiem i sobie poradzi swietnie ;) No i z tej przesmacznej diety dla matek karmiacych rezygnujesz ;)

to zroluj reczkim albo kocyk a nawet taka 'sztywniejsza' poduszkę. Ja własnie nie mówie że to jest dobre, bo jak się o tym dowiedziałam to wielkie oczy zrobiłam :) Niby w SR móiwli że się wcale jesc nie chce no ale dajcie spokój to bardzo długo pusty żoładek jest bo przed cc też jeść nie mozna (podobno tylko obiadek i koniec) To dwie doby bez jedzenia, nie dość że człowiek osłabiony po cc, dużo krwi sie traci(więcej podobno niż przy sn) to jeszcze nic jedzenia, nie wspomne o bólu po cieciu

jej Smile ty już o następnym na prawde chyba myślisz :D

ale jakis krem przeciw odparzenim trzeba już mieć swój czy oni jakimś ichnim smaruja ? Kurde to dziwne bo jak człowiek jest na takiej głodówce to co to za pokarm w ogóle.... Smile a ty zadnym odmieńcem nie jestem. niepotrzebnie sobie tak to do głowy wbiłas... ja na dzien dzisiejszy też raczej stawiam na butelkę

a podobno własnmie maluszki trzeba raczej na plecach kłaść a na boczku tylko czasami (to chodzi tez o bioderka...).... Smile weź sobie podłóż pod nogi łózeczka (od strony głowy) np książkę żeby było lekkie uniesienie albo pod materacyk cos podłuż. Wiem ze tak dziewczyny robia.... A to wyciągam ręcznik i kocyk. M mi kocyk porzywiezie jak będziemy wychodzic. Zawsze to więcej miejsca będzie w torbie :)

PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................39...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) marzena87.................18............ok. 22.07.2011..........???..... Joasia1982.................13..............ok. 23.08.2011...........????? sisetka....................11/12..........04.09.2011..... ? ??....???? marzenka_s..............12....... .....12.09.2011.......chlopczyk MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena...............17.11.2010......... ...54..........3000 Olka.P.............Liliana.............21.11.2010....... ......?...........3280 HopeU..............Gabriel..........04.02.2010........... ...48..........2750 zaczęliśmy 39 tydzień :)