banmon

u nas w domu mamy 26stop bo mam taki mały termo higrometr ale ile jest za oknem ne wiem i nawet wiedzieć nie cchę ;) ja chyba nie wytrzymam do tego kolejnego usg i najchetniej poszlabym sobie wczesniej.... za jakies dwa tygodnie

no to fajnie że macie ludzkiego księdza :) najważniejsze że was zna :) a ja się nigdzie nie ruszam, po prostu ta pogoda jest okropna jak tylko wychyle się na dwór to od razu nie zatyka to ciepłe powietrze :o nieprzyjemne uczucie :o im wyżej mieszkanie tym gorzej chociaż u mamy mojego M jest domek parterowy z popiwniczeniem i gorąco była tak ze masakra więc moze reguły nie ma .... ale powiem wam że na urlopie u mojej cioci przeżyłam szok bo ona ma termometr za oknem i gdzies tak kolo 9,30 rano wyjzałam zeby zobaczyc jaka temperatura a tam wyszło 47stop!!!!!! a o godz 16 na korcie tenisowym termometr wskazywał 44 stop!!!porażka była :o tutaj termometu nie mam ale i tak czuje że jednak chłodniej jest

no z tymi porodami różnie bywa jednym idzi szybciej nawet przy pierwszym dziecku a innym sie ciagnie jak krew z nosa..... ja na razie o tym nie mysle, zbyt daleka przyszłosc, poza tym mysle ze poza takimi technicznymi sprawami ktore warto omowic (czy poród naturalny, cc, w wodzie, ze znieczuleniem, rodzinny czy nie) no i poza tym zeby moze poznac te różne ewentualnosci typu nacinanie krocza, to jak liczyc skurcze, jakieś lewatywki czy wymioty, moze poxniej czyszczenie nie warto sie przejmowac innymi opisami. Chodzi mi o to ze ja bardziej te wszystkie techniczne sprawy odnotowuje a takie bardzo subiektywne odczucie jak ból to w ogóle się tym nie przejmuję bo wiadomo że każdy to przeżywa na swoj sposob, jedni powiedza ze porod to koszmar i horror a inni ze wcale nie jest tak źle.... a ze boli no to wiadomo ;) Smile czy planujecie na wrzesien :) wiesz my to sobie sami poszliśmy do koscioła i zarezerwowalismy termin zanim jeszcze wszystkie papiery mielismy :D bo i tak napierw sale rezerwowalismy a w kosciele zawsze sie miejsce znajdzie :) goga ja nawet na dwór nie chce wychodzic, w domku mam taki fajny chłodzić bo na parterze mieszkamy i na prawde całkeim przyjemne jest :) agnes badz dzielna :) jeszcze tylko troszke

agnes w takim razie czekamy na termin cc :) Smile jak tam sprawy z USC wszystko juz pozałtwiane? co u reszty dziewczyn? wszystkie sie urlupujecie? asiaak, marzena87, marzenka, joasia, amerie.............

Hope ty się nie przejmuj takimi rzeczami :D niektóre dziewczyny ie wymiotuja, nie mają mdłości ni nawet ich piersi nei bola :) na bociane są właśnie też takei dziewczyny, każda jest inna i tyle. Na pocieszenie powiem ci że dziewczyna która jest z bliźniakami jest teraz w 12tyg a ani mdłości ani piersi ją nie bolą a wszystko z dzieciaczkami jest ok :) moiw że nawet jej nie urosły chociaż by chciała bo ma małe ;) jedyne co to mówi że zyłki ma na piersiach i to całe jej objawy

dziewczyny a wy jak liczycie te tygodne? jak byłam teraz u gin w 6t6d to gin powiedział ze to 7 tydzien Hope ja wiem ze mi sie tak latwo mowi ale skoro nic ci sie niepokojacego nie dzieje (np.jakies brudzenia) to nie ma się co martwic, wytrzymasz do 12 tyg ;) wszystko bedzie dobrze :)

Smile a bedzie juz wiadomo kiedy w konu ten wazny dzien bedzie ? bez klimy teraz to ani rusz. Nie wyobrażam sobie jazdy takim samochodem przecież można się ugotować. Smile a kiedy ty masz usg genetyczne?

witam z rana ;) Ola wlasnie tez wyczytalam o tej herbatce imbirowej ale dzis poki co wszystko ok ze mna jest :) najwyzej wysle mojego M do sklepu jakiegos w piatek lub sobote po ta herbatke bo w tych naszych osiedlowych chyba nie ma :o Ola i Amerie wy dziewczyny już prawie na zwolnienie idziecie :) Amerie to już w ogóle bliziutko jest :) Zapomniałam napisac że piekny ten twój brzusio Amerie :) mi gin dał zwolnienie lekarskie i 18 sierpnia kolejna wizyta już doczekac się nie moge i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

no to troche cie mały wymęczył ale najważniejsze że się zdrowy urodził :) depresja na pewno minie, przeciez na początku trudno jest ogarnąć tą nową sytuacje ale myślę że z czasem się siebie nauczycie i będzie co raz lepiej :) plus jest taki że zero rozstępów i szybko wracasz do formy to jest bardzo ważne bo często przez takie rzeczy dodatkowo można w deprechę wpaść ja chyba też będę chciała znać płeć nawet na pewno bo nie chcę się na nic nastawiać niepotrzebnie a tak przez parę miesiecy będzie się można oswoić z tą myślą

agnes napisz nam jutro jak bedziesz mogla na kiedy masz termin cc. Ja smska na razie wyslac nie moge bo wypstrykalam wszystkie fundusze na koncie a wiecej nie kupię taką mam zasadę ;)

Marta ja też czekam na relacje z poodu :) tylko takie szczegółowe :) jakoś zawsze lubiłam tego słuchać :D mam nadzieję że malutki na razie jest grzeczny i daje mamie trochę pospać :)

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................3............... ...............22.07 Marzena87..........23................13.................. ..........12.08. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Marta82...............41...........10.07.2010...przy porodzie...Marietta Paulina agnes19...................36...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............28...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................27...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................22..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................18..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................11.............ok.07.02.201 1...................... Banmon.....................8..............ok.08.03.2011.. ................. HopeU.......................7..............ok6.03.2011... .................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850 dziś mi się zaczyna 8 tydzień chyba tak to się liczy ?! że jak jest np 7t2d tzn że to już 8 tydzień według OM tp mam na 08.03.2011

ja sobie kupiłam feminatal metafolin800 czy jakoś tak i chyba zacznę łykać :) zaszkodzić chyba nie może.... no bo lekarz nic na ten temat nie wspominał :o ale te wiaminy to teraz chyba standardowo się bierze.... a ja z obiadem dzis na łatwiznę idę będą młode ziemnaczki, jajko sadzone i kalafior :) dla mnie to chyba tylko kalafior będzie

to kupię sobie te witaminki i zacznę brać zamiast folika. Mnie muli o kazej porze dnia, nei tylko rano, w zasadzie reguły nie ma, wczoraj np wymiotowałam wieczorem :o mam problemy ze spaniem, tzn szybko zasypiam ale co noc budze sie koło 4 i przez godzinke nie moge spać. Cycki nie bolą mnie jakoś strasznie :o bardziej sutki, takie nieprzjemne uczucie jak je dotykam :o Piersi mi trochę urosły bo widze to po staniku, poza tym mam żyłki. No i to wszystkie moje objawy....... mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skończy

no właśnie nie dał, chyba zapomniał i ja też zapomniałam się zapytać :o no i tak myslę czy brać sobie tylko folik czy jednak te witaminki kupić ? to chyba można na własną rękę zrobić ?

dla mnie wakacje do najlepszych nie nalezyły ale dla mojego M tak ;) on korzystał ze wszystkich atrakcji a ja siedziałam w domu bo po pierwsze nie chciałam się za bardzo ruszać bo te brudzenia, po drugie było tak goraco że po prostu meczyło mnie przebywanie na dworze, po trzecie od wtorku drugiego tygodnia wakacji dopadły mnie mdłości, jak nie wymiotowałam to myślałam że za chwilę to zrobię i takiego spokoju ze mogłam coś zjeść bez żadnych atrakcji było mało :o do tej pory czuję się jak zdechły pies, jestem cholernie wrażliwa na zapachy, co jakiś czas mnie mdli, czasami wymiotuję, i czekam tylko na chwilę gdzie trochę odpuszcza bo mogę wtedy coś zjeść. Ruszać mi się tak samo nie chce jak tobie Smile :o cięzko jest mi cos dłużej porobić, nawet nie cche mi się myśleć że obiad muszę zrobić bleeeeee Generalnie czuję się do dupy. Rozpakowuję się na raty :o Smile jakie bierzesz witaminki? bo ja tylko folik ale zastanawiam się nad Feminantalem800

prawda, chłopcy przeważają. Mi jest co raz bardziej obojetne czy to będzie mały facecik czy mała dziewczynka. Gdzieś po cichutku chciałabym dziewczynkę ale co bedzie to będzie byleby tylko zdrowe było, to najważniejsze http://www.suwaczek.pl/cache/594ffeed63.png http://www.suwaczek.pl/cache/b3b1b2e1db.png

no to ładnie mi kafe namieszało :o niby pokazywało ze nie wysyła wiadomości a tu proszę !!!! dziękuję wam dziewczyny :*

Marta GRATULACJE ale się uśmiałam, że jednak synek :D to ci niespodzianka :D Agnes wreszcie się jakiegos zdjęcia doczekaliśmy :) brzusiu sliczny. A ty leż cierpliwie bo to wszystko dla dobra maleństwa. Ja po usg, beczałam jak osioł bo zobaczyłam małego groszka 0,92cm i bijące serduszko 145 uderzeń :D mój M miał łzy w oczach ale się i tak dzielnie trzymał :) Luteinę mam brać nadal, zero seksu nadal. No i mam karte ciąży. Mam adzieje ze już wszystko będzie dobrze

Marta GRATULACJE ale się uśmiałam, że jednak synek :D to ci niespodzianka :D Agnes wreszcie się jakiegos zdjęcia doczekaliśmy :) brzusiu sliczny. A ty leż cierpliwie bo to wszystko dla dobra maleństwa. Ja po usg, beczałam jak osioł bo zobaczyłam małego groszka 0,92cm i bijące serduszko 145 uderzeń :D mój M miał łzy w oczach ale się i tak dzielnie trzymał :) Luteinę mam brać nadal, zero seksu nadal. No i mam karte ciąży. Mam adzieje ze już wszystko będzie dobrze

Marta GRATULACJE ale się uśmiałam, że jednak synek :D to ci niespodzianka :D Agnes wreszcie się jakiegos zdjęcia doczekaliśmy :) brzusiu sliczny. A ty leż cierpliwie bo to wszystko dla dobra maleństwa. Ja po usg, beczałam jak osioł bo zobaczyłam małego groszka 0,92cm i bijące serduszko 145 uderzeń :D mój M miał łzy w oczach ale się i tak dzielnie trzymał :) Luteinę mam brać nadal, zero seksu nadal. No i mam karte ciąży. Mam adzieje ze już wszystko będzie dobrze

Marta GRATULACJE ale się uśmiałam, że jednak synek :D to ci niespodzianka :D Agnes wreszcie się jakiegos zdjęcia doczekaliśmy :) brzusiu sliczny. A ty leż cierpliwie bo to wszystko dla dobra maleństwa. Ja po usg, beczałam jak osioł bo zobaczyłam małego groszka 0,92cm i bijące serduszko 145 uderzeń :D mój M miał łzy w oczach ale się i tak dzielnie trzymał :) Luteinę mam brać nadal, zero seksu nadal. No i mam karte ciąży. Mam adzieje ze już wszystko będzie dobrze

Marta GRATULACJE ale się uśmiałam, że jednak synek :D to ci niespodzianka :D Agnes wreszcie się jakiegos zdjęcia doczekaliśmy :) brzusiu sliczny. A ty leż cierpliwie bo to wszystko dla dobra maleństwa. Ja po usg, beczałam jak osioł bo zobaczyłam małego groszka 0,92cm i bijące serduszko 145 uderzeń :D mój M miał łzy w oczach ale się i tak dzielnie trzymał :) Luteinę mam brać nadal, zero seksu nadal. No i mam karte ciąży. Mam adzieje ze już wszystko będzie dobrze

Marta GRATULACJE ale się uśmiałam, że jednak synek :D to ci niespodzianka :D Agnes wreszcie się jakiegos zdjęcia doczekaliśmy :) brzusiu sliczny. A ty leż cierpliwie bo to wszystko dla dobra maleństwa. Ja po usg, beczałam jak osioł bo zobaczyłam małego groszka 0,92cm i bijące serduszko 145 uderzeń :D mój M miał łzy w oczach ale się i tak dzielnie trzymał :) Luteinę mam brać nadal, zero seksu nadal. No i mam karte ciąży. Mam adzieje ze już wszystko będzie dobrze

dopiero zjechaliśmy do domku, nic nie pisałam bo nie miałam dost,ępu do netu bo cała kase na komórce wypstrykałam :( w pon mam gina więc zobaczymy co będzie, jestem teraz w stanie totalnego zobojętnienia..... beta niby przyrosła ae nie dwukrotnie ale doczytałam że już później nie musi podono..... w poniedziałaek miałam 26406 a w środę 34777 niby odpowiada to wieku ciąży ale w czwartek poleciaam do giniki (nic się niei znała na wet na normach bey) prebadała mnie ginekologocznie bo usg nie miałam i pwoiedziaa że jakaś brązowa nitka jeszcze jest i ze macica jest 'dziwny' tzn sa miejsca że ejst napieta a powinna być mięciutka...... także nie wiem co z tego będzie. Czekam do poiedziałku ale nie nastawiam się na radosne wieści