banmon

ja robiłam ten test z allegro i bałam się że to może jakiś bubel jest i w bład wprowadza, nawet nei wiem jakiej czułości był....

marzenka dziękuję ci za te slowa :) chciałabym żeby bylo dobrze, muszę zacząć pozytywnie myśleć, muszę i już :) no i trzeba się pozbyć strachu .... chociaż to na razie niewykonalne

marzenka postaram się umowic jak najszybciej bo nie wiem co z bromkiem robić..... mam nadzieję ze beta będzie ładnie przyrastać i wszystko sie dobrze ułoży tak się boję

marzenka boję się że to jakiś sen i że niedługo się z niego obudzę nie wiem co z Bromkiem robic boje się go odstawić bo martwie sie tym że mi prolaktyna podskoczy i obnizy progesteron (tak ważny w ciąży) dziś nie poszłam do pracy z tego wszystkiego chciałabym iść jak najszybciej do lekarza żeby mi może progesteron przepisał (duphaston) nie mogę w to uwierzyć chyba jutro powtórze bete żeby zobaczyć czy przyrasta bo w sobotę chyba nie będę miala jak.... musze popytać o to w mieście czy gdzies robią bete w sobote

dziewczyny nie wiem jak to napisać ale dziś byłam głupia i zrobiłam test ciążowy..... oczywiście jak już go robiłam to wiedziałam że będzie jedna kreska..... ale zamist jednaj kreski zobaczyłam DWIE KRESKI druga baaaardzo słabiutka oto fota: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b62e72900d270d7e.html w realu troszke lepiej było widać no i nie wiedziałam co o tym mysleć, czy może bromek wpłynąć na fałszywie pozytywny wynik testu..... więc poszłam zbadać bHCG i progesteron..... no i mam wyniki.......... bHCG 80mlU/ml progesteron 39,30ng/ml chyba JESTEM W CIĄŻY..................

oj Hope Hope pamietaj że na bobasa i na @ objawy mogą byc takie same ;) ja mam nadzieję że do ciebie nie przyjdzie

Hope pewnie wszystko wyjdzie w praniu z tym testowaniem bo im bliżej terminu tym czasami człowieka bardziej korci żeby jednak te test zrobic... wszystkie trzymamy kciuki za ciebie :)

Hope bardzo, ale to bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki :) kiedy planujesz test zrobić?? marzenka fajnie że idziesz na plotki :) u nas też pogoda do bani, leje od rano, a moze nawet i w nocy padało ale pewna nie jestem bo spalam jak zabita :D

Marta a może się rozpakujesz na moje urodziny? :) nie mogę się juz doczekać :) co u eszty dziewczyn??

no nie kolejna pracoholiczka :D ale chyba tak w rodzinnej firmie się troche lepiej pracuje, zawsze mozna się latwiej dogadać itp ;) no gdzie reszta babeczek? odzywać się laseczki? staraczki????marzena87, Joasia ???????

ale się nam pracoholiczki trafiły :D :D ale miło słyszeć że komuś jednak praca przynosi satysfakcje to daje nadzieje że ja też moge taką miec ;) Marta wyśle ci później swój adres mailowy na NK :) ale powiem ci ze na tym zdjeciu to raczej nie ma możliwości żeby zobaczyć stan odmieniony :) bo chudzinka jestes

a jeśli chodzi o szkolenia to masakra ja miałam w poniedziałek a później we wtorek połączone z podsumowaniem brrrrrr mi się dzisiaj też chce spać chyba na prawdę ciśnienie kijowe :o a kawy o tej porze lepiej żebym już nie piła bo mogę źle zareagować ;)

fiu fiu 26mm no to rzeczywiście trzeba działać, ładnego wyhodowałas :)

to tak jak ja :) w każdym razie na razie nie jestem pewna co chcę w życiu robić a obecna praca kosztuje mnie bardzo, bardzo dużo nerwów, pon i wt miałam takie ciężkie że szkoda gadać :o

Hope a ty sie tak dopytujesz o te krwawienia implantacyje więc moze coś takiego zauważyłaś u siebie tylko się nie chwalisz ?? ;) :P

ale te plamienia to jednak dosyć rzadko są a powiem wam nawet że mi się chyba ze dwa razy wydawało ze cos takiego miałam tzn zobaczyłam maciupeńką kropelczke krwi :D oczywiście guzik z tego wyszedł mi sie raczej wydaje że to może jakies podrażnienie miałam ;) albo po prostu wyobraźnia mi figla spłatała i akurat na papierze był taki fragment nie raz się zdarza że papier nie jest cały biały a ma jakieś domieszki ;) tyle z moich 'przygód implantacyjnych' :D:D:D

amerie to u mnie jest podobnie ja też jestem straszną wredotą i potrafię byc marudna i upierdliwa, M jest raczej spokojny tzn nauczył się że nie warto zaczynać kłótni i kontynuować moich zaczepek ale czasami wybucha i tym samym stawia mnie trochę do pionu - czasami nawet jest mi to potrzebne bo nie raz tak potrafię mardzić ze samą mnie to meczy ;) Amerie ty już niedługo urlopik masz :) fajnie :) ja tez się swojego już doczekac nie moge

Hope no to fajnie w sumie z tą pracę, już chyba co raz bliżej umowy na stałe.... ja ciągle trzymam kciuki za twoje testowanie :) uszy do góry :)

ja dziś wcześniej wrócilam z pracy :D alez fajnie :) wiecie co nie wiem ale chyba jakieś niskie ciśnienie jest, dziś dosłownie przez pierwszą godzine jazdy ziewałam na potęgę i spac mi się chciało, najchetniej to teraz też bym się połozyła :( chcę weekendy ten tydzień wyjątkowo mi się strasznie ciągnie :o u nas też pogoda fajna :) Marta w ogóle po tobie nie widać tego żebyś była w ciąży, chodzi mi oczywiście o ten fragment od brzuszka wzwyż :) też bym tak chciała

tak bardzo mi przykro Egz na prawdę wierzyłam, że bedzie dobrze, ze musi tak być ..... :( trzymaj sie

o ale się rozpisałyście :) fajnie :) było co poczytać :) a my własnie wrocilismy z takiego show tanecznego między innymi z Edytą Herbuś, były momenty fajne ale były też takie co do mnie nie przemawiały. Reasumując jakbym miała zapłacić ze swojej kasy na bilet to chyba zadowolona bym nie była ale że bilety dostaliśmy to mozna powiedzieć że spoczko :)

dobrze że u ciebie Marta to złagodniało w ciąży a nie nabrało na sile :) a ja to przez hormony się kłócę :P zalezy od dnia cyklu ostatnio zaczęło się od tego że M sciągnął poszewki z poduszek a z kołdry nie .... później się z tego śmailiśmy :D

marzenka ja też ostatnio sie na noże pokłóciłam ze swoim M .... chyba raz na jakiś czas trzeba. Niedługo burza u was przejdzie i znowu słonko na jakis czas wyjdzie ;) Hope to dobrze że ne robisz testów owu :) bo to lepiej nie kombinować z tym :) Akurat jak piersi bolą to na dwoje babka wróżyła :) poza tym wiadomo jak to z tymi objwami ciążowymi i objawami na @ jest, czasami bywają bardzo do siebie podobne ;) Ja to tylko mam nadzieję, że @ mi się skończy przed początkiem urlopu ;) :) Hope co do krwawienia implantacyjnego to różnie to bywa :)

Hope zgadzam się z Martą ze stanowczo za dużo pracujesz ale pisałam to juz nie raz, bidulka jesteś a normalna tempka tzn jaka ? ;P trzymam kciuki za poniedziałek :) Goga oby im szybko poszło połozenie tej kostki :) my z Hope mamy taki sam termin @ ale tylko Hope jet brana pod uwagę do II kresek :) bo u mnie to nie da rady :o Marta ja to się już doczekac nie mogę kiedy twoja mała się na świecie pojawi :) Andzia co by nie powiedziec to zazdroszczę ci tej budowy :) też bym chciała już byc na swoim a nie ciągle wynajmować tylko jest jeden mały problem - nie wiemy gdzie chcemy byc na tym swoim :P Co u reszty dziewczyn ?????????????????

oczywiście trzymam kciuki i czkam na poniedziałek :D pierwszy raz chyba z taką niecierpliwością :D :P