banmon

ale cyrki u nas w zwiazku się zamienilismy rolami teraz mój M przeżywa i dopytuje sie kiedy mam owulke :D w niedzielę z rana miałam ochotę na małe co nieco ale moj M stwierdził że najpierw test :D no ale że bylismy u mamy to testu nie mialam jak zrobic a wieczorem jak zajechalismy to już za późno było. No i wieczorem też go namawiałam na małe co nieco na to moj M odparł ze testu nie było i on nie wie czy mozna :D :D :D musiałam mu powiedziec że w sobotę wieczorem czułam ból (wydaje mi się że owulacyjny) to dopiero się zgodził :D a dzis jak mu powiedziałam że nadal mam dwie kreski to mi się M lekko zasmucił że chyba w niedzielę sie pospieszylismy :D no mówię wam cyrk na kółkach :) jeszcze do tego dojdzie że jak mi sie testy skończą to koniec z przytulanek bedzie :D

Smile w takim razie trzymam kciuki za chłopaka :) Agnes a na która masz wizytę? mam nadzieję że podzielisz się z nami informacjami :) świeże rozstepy zawsze są czerwone dopiero później robia się białe jak już się goi wszystko, smaruj sie systematycznie może trochę zejdą

o kafe znowu nawala bo nie widze kilku postów

Hope teraz przy tylu staraniach to już musieliście trafić :D ale M wymeczyłaś :D

agnes ty juz lepiej nic nie czytaj :) bo każda z nas by cos dla siebie znalazla na necie :D :P Smile podobno kwaśne to na chłopaka :)

amerie niby rzeczywiście 9 m-cy w domu mozna oszalec ale ja to bym pewnie gdzieś do rodzinki wybyła i jakoś by to zleciało ;) fajnie że masz kolezanke która też będzie miała brzdąca bo dobrze miec kogos kto może pomoc w opiece na testach jest napisane że najlepiej robić je o stałej porze i starac się 2 godz przed nie pić nic żeby nie rozrzedzać moczu :D mi się nie chcę wierzyć żebym była przed owulka.... ciekawa jestem kiedy @ przyjdzie to może bedę miała jakies odniesienie :) jak tylko przyjdzie to se prolaktyne zrobie żeby zobaczyć czy bromek mi coś pomaga :)

amerie a jakie wyniki masz do odbioru? szkoda mi trochę was dziewczyny, ze nie możecie tak jak w Polszy iść na zwolnienienie i to bez żadnych konsekwencji. Amerie a planujesz po porodzie wrócić do pracy? z kim małego zostawisz?

agnes leż jak najwięcej i oszczedzaj się, ja jakoś mam przeczucie, ze jednak mały jeszcze trochę pomieszka u ciebie :) czekam na jakies twoje zdjęcia brzuszka na nk i nic nie ma :o

szybko ci ten czas już teraz poleci, sama obaczysz, w ogóle w te letnie miesiace to jakoś tak inaczej wszystko idzie, szybciej mi sie wydaje. A bo to jakieś urlopy, jakiś wyjazd, częsciej się na dwór wychodzi bo ładnie i nim sie człowiek obejrzy a tu jesień

tylko, że ja pierwszy test zrobiłam wczoraj i od razu dwie ładne kreski :D i nie wiem kiedy mi się to zaczęło wszystko ;) a w sobotę wyraźnie czułam mocny ból podbrzusza jak na owulkę :o zobaczę jutro co wyjdzie :) mi się wydaje, że te testy to raczej nie pomagaja bo powinien byc tylko jeden dzień dwóch grubych kresek a nie kilka .... amere a ty już wyspana ?

nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie ale podczytuje was systematycznie :) nie moge uwierzyć, że dzieciaczki są juz takie duże :) u mnie bez zmian. pozdrawiam was

Smile to dobrze, że cię nic nie męczy w ciąży :) ciesz się tym bo niedługo pewnie znowu upały przyjdą i się zacznie

no ja już nie wiem co jest ! a dzisiejsza po 20min to się tłusciutka zrobiła już zupełnie ! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9eb9a46ca43eeb8e.html no jak dla mnie te dwie kreski są takie same, ta kontrolna i testowa... zrobie jutro jeszcze test ale już w to nie wierzę bo niby przecież po pozytywnym teście w ciągu iluś tam godzin ma byc owulka no to trochę za późno

wkleję wam zdjęcie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a3d2769a12ca273.html to jest z wczoraj czyli 14dc, ale zdjecie zroobiłam po kilku godzinach wczesniej ta druga kreska była jeszcze bardziej wysycona a to drugie zdjęcie z dzisiaj 15dc: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c71ef581a7e62cd.html całkiem niezłe te kreski jak na moje oko....

przed chwilką zrobiłam test dla ciekawości (ta sama pora co wczoraj) i nadal mam dwie kreski, ta druga może ociupinke jasniejsza od wczorajszej ale tak na prawdę to niewiele, dziwne trochę bo pewna jestem że u mnie już po owulce. Wiecie co ja to chyba nie wierze w te testy.... zobaczymy kiedy @ dostane

a jak się Smile czujesz ? jakieś typowe objawy masz czy na szczęscie zostało ci to darowane?

Smile a ja się zastanawiałam własnie wczoraj co tam na wizycie się dowiedziałaś :) moze dobrze że przełozyłaś zawsze bedzie coś lepiej widac na usg

andziula widać taka 'wasza uroda' nie raz tak jest, że wszystko jest ok a na brzdąca trzeba jednak troche poczekać. Niedawno miałaś hsg i myślę że teraz szybko pójdzie ;)

andziula no w takim razie trzymam mocno kciuki zeby się udało bo w zasadzie chyba nie ma powodów dla których miałoby się nie udac, jesteś po hsg, dodatkowo łykasz clo na zwiekszenie liczby pecherzyków no i masz juz dziecko.... więc to pewnie kwestia czasu, może już teraz zatrybi Marta ja sie już nie mogę doczekac kiedy przywitamy na świecie twoją kruszynkę :) idek ja tutaj nic nie pomoge bo w ogóle nie znam tych leków...

wiem, ze bardzo chcesz zobaczyć swojego szkraba i wszystkie tutaj nie możemy się go doczekac ale niech mały jeszcze troche posiedzi w brzuszku :) jeszcze ma czas

Agnes a jak tam u ciebie? rzeczywiście jest taka groźba porodu przedwczesnego?

jak dla mnie trzeba tutaj zaufać testowi.... a jeśli jednak nie bardzo masz przekonanie to zrób bhcg z krwi i nie będzie żadnych watpliwości

hej Agnes :) no ale rozpisz się trochę :P

Marta mam nadzieję że się odezwiesz do nas po wizycie no chyba że juz nie zdążysz ;) różnie to może być :) w razie czego zyczę w miarę szybkiego i jak najmniej bezbolesnego porodu :)

bo jesli jeden jajnik jest popsuty i nie pracuje wtedy ten drugi przejmuje w 100% funkcjonowanie i owulka jest co miesiąc i co miesiąc takie same szanse na ciąże ale w moim przypadku jest tak, że jajniki pracują dobrze (jeden i drugi) a nawet powiedziałabym, że ten z prawej uroznionej strony zawsze pracował częściej ale za to nie ma gwarancji czy ten mój jajowód jest jeszcze zdolny do czegokolwiek dlatego tak na prawdę najwieksze sznse mam gdy owulka jest z lewego jajnika (a kiedy to wypada nikt nie wie, musiałabym miec monitoring w każdym cyklu) no i mój M ma słabe nasienie i chłopaki mają trudne wyzwanie żeby w ogóle dobić się do komórki .... dlatego ta IUI no i tak sprawa wygląda :o dziecko na pewno bedzie wyczekane ale czy bedę taką super mamą to nie wiem :P nie bardzo jestem przekonana :P mam nadzieję że nie będę za bardzo nadopiekuńcza Marta a ty kiedy masz teraz wizytę u gina? ciekawe kiedy twoje maleństwo się na śwecie pokarze :)