Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

banmon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez banmon

  1. to tylko osoby o malej świadomosci czegokolwiek mogą źle patrzeć na nie karmienie piersią, takimi to się lepiej nie przejmowac ;)
  2. no wiesz, gorszą mamuśką ?! własnie wkurzają mnie takie osoby na maksa bo ja to jestem z tych co nie za bardzo się podoba wizja karmienia piersią ;) teraz uważaj ze swoim M bo może znowu mały groszek się pojawi ;) podobno jak się karmi to jest wysoki poziom prolaktyny no i o ciążę trudno ale jak się co raz mniej karmi to i prolaktynka spada no i wtedy.... :D jak na razie to nie mam ochoty na starania tak mnie wszystko boli :( w dodatku parę minut temu M mnie wkurzył i mam ochotę wyć
  3. zapomniałam o tym karmieniu :o ale w ogole to cos mozna jesć ;) taka przymusowa dieta trochę ale moze to i dobrze bo się szybciej wróci do swojej wagi ;) a bociak to mógłby ze mna w domu mieszkac i tak by nic nie pomogło :o
  4. marzenka a ja gdzieś kiedys czytałam że w ciąży to jakoś tam kobiety są własnie bardziej podatne na takie sprawy i na zapalenie pęcherza podobn też... moja kolezanka miala w ciąży zapalenie pecherza i tak jej lekarz powiedział. Twój K się raczej tobą zaopiekuje :) kiedy teraz będziesz miala dostep do netu? Goga wysłam tez M po herbatę zurawinową i mam nadzieję że do jutra przejdzie bo cholery idzie dostać. Tylko nie wiem kiedy mogło mnie tak przewiać.....Wyślij swojego M po truskawki ;) pamietam że w zeszłym zezonie najedlismy się truskawek za wszystkie czasu bo jak M wraca z pracy to przy drodze stoją gospodarze i sprzedają. A teraz jak ja tyle po wioskach jeżdże to dosłownie co jakieś budynki to truskawki na sprzedaż. A bocianów ile się naoglądałam :) to spokojnie mogłyby nam kazdej po dwa maluchy przynieść :) teraz u klekotów w gniazdach małe siedzą :) i tak fajnei to wyglada
  5. jejku ale się rozpisałyście :) fajnie że taki ruch się zrobił i mam nadzieję ze znowu się zacznie życie na topiku :) zmeczona dzis jestem strasznie :o i jeszcze chyba zapalenie pęcherza mnie łapie wzięłam teraz profilaktycznie dwa urosepty i mam nadzieję że do jutra sie poprawi bo mogłabym teraz ciagle w łazience siedzieć ;) Ola ja całkowicie zapomniałam o tym że ty zeby leczysz... pamietam że jakiś cza temu też byłas. Mi tez by się przydało .... Bardzo dobrze że dbasz o zęby bo podobno w ciąży się psują-ale ile w tym prawdy to nie wiem :D Smile ja bym chyba poczekała aż ten pierwszy trymestr minie i dopiero się zapisała do dentysty... teraz lepiej sobie oszczędzić takich wrażeń ;) Goga dobrze ze telefon masz do polożnej to zawsze możesz o cos podpytac ;) następnym razem sobie spisz na kartce pytania ;) ja chyba tak zrobię jak pójdę do dr bo jak już jestem w gabinecie to wszystko zapominam i dopiero jak wyjdę to nagle 1000 pytań do... :D amerie biedna ty jesteś z tymi nockami no ale jeszcze troche i urlopik a później to już z górki będzie :) A ile ma już ten twój mały skarb ? :) tzn chodzi mi o długość ;) marzena wiadomo że kazdy ma prowo do własnej opinii ;) ja może tez miałam nadreakcję bo wczoraj miałam tak głupi dzien że nawet nie chce mi się opisywac bo do tej pory się denerwuję :( później cos tam jeszcze wyszło a jak przyszłam do domu to nagle przeczytałam tą smutną wiadomość i jakaś taka do dupy byłam.... poczułam totalną bezsilność Hope to my chyba w podobnym terminie owulkę będziemy miały :D dziś mam 10dc ;) zobaczę czy w ogóle jakaś owulka się będzie szykowała jak pójdę do dr w sobotę ....Hope moj sen się musi spełnić, na razie Smile a teraz kolej na ciebie więc szykuj się :) w ogóle dziś bedzie wieczór truskawkowy u nas bo M kupił całą kobiałkę truskawek :D
  6. własnie święte słowa gin ma być dobry (ale to już bez dyskusji) i powinien być pod ręka że sie tak wyrażę, że jakby cosik to zawsze można zatelefonować i człowiek spokojniejszy jest ;) oki ja spadam bo nigdy się nie wybiorę, do usłychu później
  7. to bedziesz zdawać relacje w trakcie ciąży i opowiedać jaka ta ginka jest :) dobrze zawsze wiedzieć takie rzeczy ;) a pracuje w jakim szpitalu? bo to w sumie też jest ważne, zawsze później trochę lepiej może potraktować
  8. mi się obiło o uszy cos na temat Feminatalu, wiem że na bocku dziewczy go biorą.... taki zestaw witamin. Ale może rzeczywiście juz lepie wstrzymac się do poniedziałku bo w sumie to nie długo i zobaczyć co gin zasugeruje... może też dostaniesz duphaston tak jak amerie i marzenka...bo one chyba dostaly z tego co pamiętam
  9. Smile spróbuj się cieszyć tym zmęczeniem i złym samopoczuciem :D przynajmniej jak tak się czujesz to pamietasz cały czas że ktos tam u ciebie w brzuszku się mebluje i nie ma żadnych wątpliwości :D jadę dzisiaj ale tak mi się nie chce że szok już od godziny zmuszam się do wyjścia i nie mogę :o jeszcze trochę i nic z tego nie będzie
  10. zapomniałam się zapytać do jakiego gina się Smile wybierasz? z polecenia masz jakiegos dobrego czy po prostu do jakiegos najbliżej twojego domku?
  11. Smile w 7 tyg to już piękne widoczki bedziez miała :)
  12. jakaś spacja się porobiła w linku... myślę, że taki kolaż albo album to byłaby dobra sprawa :) wpisz sobie scrapbooking i zobaczysz jakie fajne można albumiki robić, może to będzie jakąś inspiracją ;) ja spylam do wyrka, miłego czwartu zyczę dziewczyny
  13. ooo taki kolaż byłby świetny :) Twój Małż na pewno się ucieszy z takiego zdjęcia :) ale zostaw puste miejsce na ciąg dalszy.... ;)
  14. http://wiadomosci.onet.pl/1614337,2677,1,kioskart.html ciekawy wywiad .... po przeczytaniu czuję się dziwnie... z jednej strony żal mi tego czlowieka z drugiej strony czuje wielką złość i .... ech sama nie wiem
  15. no to masz ci los. A wiesz pierwsza odpowiedź mojego M jak się go zapytaam co mogłabyś sprezentować to była: playstation :D faceci sa słabo romantyczni :) ja też mam zawsze problem z prezentami ale tylko dla mężczyzn, dla mojego taty i właśnie dla M :o cieżko zawsze jest im cos sprezentować i uważam, ze z kobietami pod tym względem jest 100razy łatwiej ;) ja też niedługo będę miała ból głowy po zblizają się imieniny M a później urodziny ..... już powoli panikuję ;) Zresztą Ola dobrze wiemy i nasi M też że nie prezenty są najważniejsze
  16. a na zegarku może być grawerka ;)
  17. no to szykujcie się na niespodziankę ze strony rodzinki :) bo pewnie jakaś bedzie :) hmy.... co by tu wymyślić.... można sobie taki wyjazd odbyc trochę wcześniej .... ale to już może być nie to samo :o rzeczywiście pozostaje jakiś drobny ale niezwykły podarunek. Mój M mówi żeby kupic zegarek.... może i dobry pomysł jesli potrzebuje.... faceci generalnei chyba lubia zegarki i są w stanie się do nich przywiązać
  18. Ola najwspanialszy prezent nosisz pod serduszkiem :) to taki wspólny prezent ;) wiesz, zaskoczyłaś mnie bo nie wiem co ci podpowiedzieć.... zastanawiam się co my sobie podarowalismy na pierwszą rocznicę i przypomniało mi się że pojechalismy po prostu do Zakopca.... może jakiś zorganizowany wyjazd byłby dobry.... z drugiej strony gorzej (albo i lepiej) jak twój Małż by cos takiego wymyślił i musielibyście wybierać ;) u nas było tak, ze oprócz wyjazdu żadne z nas sobie nic nei podarowało... więc nie pomogę Agnes niech lepiej jeszcze poczeka bo teraz rodzic to nie żarty, dwu miesięczny wcześniak to jednak sporo.... ale ja myślę że trochę jeszcze ponosi małego w brzuszku :) a ja wam powiem że od samego początku jak zaszłam w ciążę miałam jakieś złe przeczucia i probowałam je odgonic ale myśli natrętnie same w głowie się kłębiły, później miałam nawet przez jakiś czas wyrzuty sumienia że sama sprowokowałam takim myśleniem tą sytuację :o
  19. o z tym wymiotowaniem to ciekawe :) ja przeczytałam kiedys artykuł na necie że zrobili badania (amerykanie oczywiście :D ) i podobno kobiety które źle się czuły w ciąży i miałt tzw poranne mdłości to ich pociechy mają większy iloraz inteligencji :D to dopiero niezłe badanie ;) mnie też zdziwiła sytuacja Agnes ale jesli lekarz nie kazał jej lezeć w szpitalu to mam nadzieję że to jednak nie jest bardzo poważna sprawa (tzn ryzyko porodu przedwczesnego nie jest jednak takie duże) a Agnes pewnei spakowa już za wczasu jest ;) zresztą kolejka jest kolejką :D najpierw Marta a później Agnes, nie odwrotnie ;)
  20. a no własnie otwiera się, nie ma nic gorszego niż ignorancja
  21. kolezanka miała rozwarcie szyjki macicy ale jej ginka to zlekceważyła i odesłała ją do domu sorry że wam o ty napisałam ale musiałam się wygadać bo mnie ta informacja zmroziła i ..... jakoś tak poczułam dużo, dużo żalu i nieopisanego bólu od tej pory jeśli będą to tylko same informacje w tęczowych kolorach.......
  22. dziewczyny macie pozdrowienia od AGNES
  23. a właśnie Agnes odezwała się jakies pól godzinki temu do mnie ;) brzuszek opadł , Agnes jest spakowana i mowi że czeka.... ja mam nadzieję że jednak mały się nie będzie tak spieszył na świat dziewczyny własnie się dowiedziałam na bocianie że kolezanka z forum straciła 21tyg ciążę kurva nie ma sprawiedliwości na świecie. Ona tak długo walczyła, tyle przeszła, w tym równiez poronienia a teraz to......przepraszam was ale musiałam to napisać
  24. no w pierwszym odruchu wystraszyłam się że nam też nie powiesz ;) chyba bym z ciekawości nie wytrzymała :) kiedy dokładnie masz usg? bo zapomniałam ...
  25. Ola a mi sie wydaje jednak, że chłopca masz ;) no ale zobaczymy :) co do Marty to jakos przeczucia nie mam ;) ja mam szczerze dosyć tej pracy i zapowiedziałam już mojemu M że do końca czerwca daje sobie czas a później na prawdę powaznie myślę nad rezygnacją... Hope na pewno urlop by sie przydał popieram więc twoją propozycję Ola w 100% ;) dwie prace to jednak o jedną za dużo ;) jak dobrze pamietam to na wrzesień te wielkie wakacje nasza hope sobie zaplanowała :) myślę że już we wrześniu to nie w dwójkę pojadą..... :D
×