Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kas1ek26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kas1ek26

  1. Monikaddd eh masz to samo co ja z mężem. Później żal mi go było że po przyjściu do domu musiał jeszcze te cięższe prace wykonywać :( No ale cóż ja nie mogę wszystkiego robić ze względu na szyjkę. To rzeczywiście może te czopki sa lepsze. Któraś pisała że w miejscach publicznych się nie załatwi :) Mam ten sam problem :) Tina wydaję mi się że masa czopka zależy od wagi przyjmującego :) Ja bym z tym 1 g spróbowała najpierw :D I u mnie zaczęło się wstawanie nocne. A ok. 2 to mi się jeść zachciało ale jakoś opanowałam mojego "głoda" wodą.
  2. U mnie również poprasowane :) Torba jako tako spakowana i czeka :) Eh nie moge doczekac się usg sobotniego. Jestem ciekawa czy mały nadal owiniety pepowina dwa razy :/ No i czy z nerkami wszystko ok. To chyba będzie ostatnie usg przed porodem 35 tc 4 d.
  3. Aha i to była moja najdluzsza wizyta bo chetnych w taka zawieruche nie bylo za wiele :) Byłam ponad godzine (bez usg). Rozmowa jak z kolega :D
  4. Ja również już po. Ostatnie usg będę robić w sobotę. Do dziewczyn które mają termin na początek marca. Gin powiedział że już normą będą pojedyncze skurcze przepowiadające. Mam wtedy taki ból jak na okres no nie wiem jak opisac ten skurcz Wam. Poza tym moja szyjka to już całkowicie miękka ale ze 2 tygodnie to mi na pewno zostało :) Poza tym nadal rozwarcie na 1,5 cm i szyjka 2 cm. A co najdziwniejsze to mówił że już spokojnie mogę wrócic do aktywności :D Ciekawe co mial na mysli haha Teraz to ja juz tylko mysle gdzie i jak sie ulozyc ale do spania :D Skurcze mam już od jakiegoś czasu i czuję że rozpakuję sie jako pierwsza. Badka ja od soboty juz nie biore luteiny ani no-spy i od razu zauważyłam więcej twardnień. Monika wydaje mi sie że ten ból to mialas właśnie przez odkurzanie. Daj sie wykazac mężowi :)
  5. Co do butelek to mam dwie z lovi. Na razie wystarczy a jak cos to mąż dokupi :) Nikamo właśnie też widziałam że w lidlu ma cos tam być dla dziecka :D Oassandra takiego porodu jak koleżanka życzę każdej na tym forum :)
  6. Hejka. Ja też mam dzisiaj pod wieczór wizytę. Boję się trochę. Może tego,że właśnie mi powie że z taką szyjką to pani niedługo urodzi :) A wczoraj widziałam porodówkę i oddział poporodowy. Porodówki ok bo kazda salka pojdyncza ale juz odział taki sobie. A najbardziej denerwujące jest to że w panstwowym szpitalu mozna sobie wykupic osobny pokoj z lazienka za 200 zl lub za 100 zl bez lazienki/ za dobę . Reszta to sale o duzo gorszym standardzie ale juz darmowe. Eh tyle pieniedzy za pobyt w szpitalu to ja raczej nie bede placic bo za rodzinny tez sobie 150 zl zycza.
  7. Eh ucięło mi wypowiedź. Tak przez cały połóg jest jakieś krwawienie. U jednych 6 tygodni u innych nawet krócej. Ale tak jak napisałam później to zwykłe podpaski starczą.
  8. Tina podejrzewam, że tych podładów to ze 3 paczki (mój mąż przecholował i kupił ich aż 5 :D) wystarczą a później zwykłe maxi podpaski :)
  9. Ale ładna karuzela :) Ja mam już w swojej kołysce zamontowaną (takie 3 białe misie ), ale dostałam od brata karuzele fisher price, która za jakieś 4 miesiące założe na łóżeczko: http://www.allegro.pl/item894994938_karuzela_fisher_price_pilot_lampka_rainforest.html Tina super, że malutka prawidłowo się rozwija :) Idę jutro obejrzeć porodówkę i zapisać sie do innego lekarza rodzinnego. Aha torbę do szpitala spakowałam tak na wszelki wypadek :)
  10. Witajcie po weekendzie. Saskinia dzieki za instrukcję co do masażu :D Mamula właśnie się zastanawiam czy każda może to stosować. Bo cos mi się wydaję, że może to np. spowodować skurcze. Tym bardziej u tych kobiet, które ze względu na szyjkę mają zakaz współżycia. Ja mam wizyte w środę to się wszystkiego dowiem. A z tym paciorkowcem to rzeczywiście dziecko może np. dostać zapalenia płuc. Marcelina pocieszę Cię, że np. jak ja sie najem porządnie to dzidzia od razu lenia załapuje i praktycznie tylko po czkawce się uspokajam.
  11. Nika juz sprawdziłam że wszystko można odwirować :) Rożki, kocyki i niektóre ciuszki z weluru czy czegoś podobnego. Nic sie nie stało, tzn nie skurczyły się itp. Jeszcze 2 prania mi zostaną na jutro :) Gonek chodzi Ci o ochraniacze na łóżeczko chyba?
  12. Nikt mi nie odpowiedział odnośnie wirowania. Ehhh sama już sprawdziłam i nic się nie stało. Co do pieluch to fajną sprawą są tetrowe kolorowe :) Ich mam 5 a tych białych 15. Myślę, że starczy na początek. Marcelina to już wiesz skąd te kg :) Ale duża niunia :) Ważka wracaj do nas! :)
  13. Monikadddd ja ręcznie prać nie mogę, bo mam zagrożenie wcześniejszym porodem ze względu na szyjkę i rozwarcie. Także zostaje mi tylko pralka. A np. moje rzeczy to mąż pierze :)
  14. Savana te spodnie ciążowe przydadzą Ci się jeszcze trochę po porodzie. Więc to nie aż taka strata kasy :)
  15. Witajcie. A ja mam pytanie z innej beczki :) Czy odwirowujecie ciuszki dziecięce? Bo z tego co widzę po metkach to niektórych nie można. Wiecie może co się stanie jak odwiruje wszystko? :)
  16. Bu a ja nawet wyboru nie mam bo u mnie w szpitalu nie dają zzo nawet za dodatkową opłatą :( Tylko jakieś leki przeciwbólowe. Ale szczerze to zobaczymy. Raczej odporna jestem :) Tina to fajnie, że nie będziesz musiała płacić :) Z tą lewatywą to moim zdaniem lepiej zrobić tym bardziej, żeby później na sali czegoś nie zrobić np. przy mężu :D Z resztą to chyba będzie najmniej stresujące z całego porodu :) Dziwne z tym poglądem, że człowiek wysportowany dłużej rodzi. Zawsze myślałam, że właśnie szybciej. Sądziłam również, że osobą z dużą nadwagą będzie miała cięższy poród.
  17. A co do kombinezonu to obowiazkowo mam takiego misiaczka z uszkami tyle że jest taki jasny. Olena ma rację że nam na razie nie będzie potrzebny kombinezon. Ja mam jeszcze ten śpiworek i myślę, że starczy na początek wiosny.
  18. Czytam i nóż się otwiera w kieszeni na tych lekarzy. Wnika nie powinnaś krwawić tak mocno po badaniu! Ewentualnie jakieś kropeczki że tak się wyraże. Ja mam zawsze badanie szyjki i to takie mocno bolące i dluższe ale nigdy nic z krwi na wkładce nie miałam. Eh wrażenia ze szkoły rodzenia to jednak niezapomniane. Dalej było o porodzie. Jedyne co mnie martwi, że tak kolorowo to przedstawiali a w rzeczywistości to inaczej wygląda. No ale cóż nie licze na sielankę w szpitalu państwowym. Aha i najważniejsze to położna mówiła o lewatywie. Że po pierwsze lepsze jest to dla dziecka bo wychodzi twarzyczka do naszego odbytu a po drugie akcja skurczowa tez jakoś szybciej się rozwija :) Monika z tymi usg za ok 200 zl to tak jest. Ja robiłam jedno i starczy :) I tak zobaczę małego niedługo :)
  19. Aha i odnośnie listy to np. w moim szpitalu nie bierze się ciuszków dla dziecka. Położna mówiła, że ewentualnie chusteczki nawilżone. A i aby torba nie była taka zapakowana po brzegi jakimiś gazetami, książkami bo i tak na to kobieta w trakcie, czy po nie ma siły :) A taka torba "jamnik" za nią jedzie :D Torba powinna być tak zapakowana aby można było samemu ja podnieść a nie jakieś zbędne kg rzeczy :) Natka jak tam wyszłaś ze szpitala?
  20. Monikadddd, Inowa w moim szpitalu niestety nie podają zzo tylko jakieś środki przeciwbólowe. No zobaczymy jak to się da przetrwać :) Szczerze powiem, że mi na nim nie zależy. Chce jak najszybciej urodzić i mykać ze szpitala :D Zaopatrzyłam się w dwie koszule. Jedna na zakładki, a druga na guziki. Zobaczymy może jeszcze jedną na guziki i starczy. Marcelina u nas Nt wyszło 1,9. Też czytałam, że do 2,5 jest ok. A co do szlafroczków to mam biały frotte i wyglądam jak kulka śniegowa :D Dziewczyny u mnie zaczął się chyba ten syndrom wicia gniazda. Z tyłkiem nie usiedze ciągle coś przenosze i zmieniam :D
  21. Dzien dobry mamusie! Ojoj co tu się taka atmosfera porobiła. Do dziewczyn które są już mamusiami i często nam tu doradzają ( Mamula, Ważka, Nika) na prawdę jestem Wam wdzięczna za wszystkie rady. A to co wybiorę z tego co opisujecie to już wyjdzie w praniu. Ale uwierzcie, że wszystkie sugestie sa np. dla mnie cenne. I nie ma tu co się dalej sprzeczać dziewczyny. Wszystkie kobietki, które są już mamami- dla mnie takiego laika- to na prawdę takie netowe perełki :) A poza tym wczorajsza impreza mi się wyjątkowo udała. Noi synus już prezenciki podostawał :) O dziwo wszystko pod mój gust. Niesamowite :) Zostało tylko parę rzeczy dokupić i finito. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :)
  22. Latte moim zdaniem ta wanienka identycznie wygląda w rzeczywistości :) My mamy ziolonkawą :) Ja jestem zadowolona- prosta, bez udziwnień a zarazem ładna.
  23. Koja z tą paczką to głównie czekaliśmy na przewijak. Nie mieli w naszym kolorze. Ale sprzedawca juz tydzień temu pisał, że ma nasz kolor i dalej nic. Domyślam sie, że mają dużo zamówień ale to już wkurzajace sie robi.
  24. Koja a ja myślałam, że Ty z porodem będziesz [rzede mną :) A tak to tylko Nikamo :) A propo allegro to ja od tego użytkownika rodzyneczki też dużo rzeczy kupiłam :) Tylko na paczkę juz ponad 10 dni czekam :/
  25. Megan mi również renie nie pomaga na długo. Także z tymi włosami to chyba sciema jakaś :D Ja tam byłam łysa prawie do 2 r.ż. Ale podobno mąż miał włosy długie do ramion :D
×