Kas1ek26

Eluśka my mieszkamy na prawobrzeżu i najbliżej nam do Zdrojów. Z resztą tam chodzimy też do szkoły r. Moja koleżanka dwójkę urodziła na Pomorzanach. Tylko z drugim były probłemy bo dziecko w ostatniej chwili przyjęło pozycję pośladkową i tak się też urodziło drogami natury. Niestety też mocna była popękana. Ale przy pierwszym była zadowolona. Moim zdaniem to wszystko zależy od dnia i osób tam pracujących. A do Polic to teraz wiele osób jedzie bez problemu. Przenieśli tam położnictwo i neonatologię z Unii Lubelskiej więc jest tam podobno bardzo dobrze. Koleżanka w lutym ma tam rodzić więc zobaczymy. A mi właśnie przyszedł stanik do karmienia i gaciochy poporodowe. To drugie kupiłam tylko po to aby po porodzie już za przesyłkę nie płacić. Gonek nie pomogę bo ja nie odczuwam takich dolegliwości. Mamula ja mam ostatnio bardzo często twardnienie brzucha. No nic do porodu i tak bliżej niż dalej.

Dzień dobry. Eluśka to fakt, że takiego śniegu to dawno u nas nie było. A mieszkam tu od urodzenia :) A jak tam wybrałaś już szpital? Rzeczywiście teraz to już się coraz mniej chce kupować. Brzuch mi podskoczył do 104 cm :) A i mąż mi zaczął narzekać, że ciągle coś trzeba dokupić :D Aktualnie czekam na 3 paczki w tym kołyska. A tak na marginesie to rzeczywiście dużo tych chłopców będzie :)

Olena co do tematu kosmetyków to ja zastanawiam się nad hip i nivea. Tutaj jest taka stronka i można poczytać opinie o róznych kosmetykach: http://cokupic.pl/szukaj/nivea+dla+dzieci/1

Karro dobrze, że synek rozwija się i przybiera na wadze. To jest najważniejsze. Trzymaj się Koja ja czekam właśnie na 3 paczki z neta :) I na prawdę dziewczyny tych wszystkich pierdółek jest ogromnie dużo. A ja jeszcze wszystkich nie mam. Tina ja mam taki "plan", że jak kiedyś tam :) będzie dziewczynka to nazwe ją Liliana :) Na razie jest Leoś :) Olena wiem, że nikt nie poleca jonshona bo właśnie najczęściej uczulają. I to nie tylko te kosmetyki dla dzieci. Goyek ja też byłam wczoraj w szkole r. i było o porodzie. Bardziej dla męża niż dla mnie. Człowiek dopiero tam dowiaduje sie ile wie już na dany temat. Mnie najbardziej interesowało co jest potrzebne dla mamy i dziecka do szpitala. Za dwa tygodnie "zwiedzamy" oddział :D Mam nadzieję, że dotrwam z porodem :/

O mała brzuchatka wróciła :) Marcelinka niestety są ginekolodzy którzy na prawdę nie mają wyczucia czy nie wiem jak to nazwać. Mój też sie czepiał o wagę i nie powiem zareagowałam tak jak Ty. Ale następnym razem już sobie nie dałam wmówić tym bardziej że wyniki są super a cisnienie to już wogóle świetne jak na ciąże. Z resztą ja już wiem, że ten przyrost to niekoniecznie z mojej diety. Jak komuś mówie że 10 kg na pluie to zawsze pyta gdzie te kilogramy bo nie widac poza brzuchem przyrostu. Natka trzymaj się w szpitalu Nikamo szczęścia, radości i wogóle sto lat!

Eluśka nie martw się :) Moja szyjka też krótka i miękka ale gin powiedział że do porodu to jeszcze dużo bym się pomęczyć musiała. Aaat tak właśnie nie można mieć tipsów ani pomalowanych paznokci bo to dla naszego dobra. Lekarz nie będzie mógł zobaczyć, że coś się nie tak dzieje.

Witajcie poniedziałkowo. Almeria ja również zdecydowałam się na kołyskę. Łóżeczko planujemy kupić jak dziecko wyrośnie z kołyski :) I od razu do pomarańczek - tak wiem że używa się jej 4-5 miesięcy w zależności od dziecka. Akurat znam przypadek dziecka, które bez kołysania ale właśnie na rękach nie zaśnie. Jak mała ważyła 10 kg to noszenie było ogromnym problemem. Tina my mamy już imię ale martwię się żeby dziecku krzywdy nim nie zrobić. Do tego zawsze liczyłam się ze zdaniem mojej mamy a jej nie za bardzo ono przypadło do gustu. Ehh

Witam nową mamę :) Mój mały ma ze 3 razy dziennie czkawkę :) Także to chyba normalne. Wczoraj chcieliśmy kupić łóżeczko ale okazało się, że nie ma poziomu dla noworodka. Są dwa poziomy a może to jest 1 i to bardzo niskie :( Także musimy szukać dalej. Eh ale mnie depresja naszła :/ Zaczęło się od imienia a skończyło na wadze :(

Badka jeżeli chodzi o morfologie i mocz to tylko ten ostatni pomiar- tak nam ostatnio położna mówił żeby wszystkich wyników nie brać. Aha i jeszcze potrzebne jest ostatnie usg dziecka. AAAt znam ten ból ze stanikami :( Niestety mały wybór i jak już się coś trafi to szybko zamawiam :) http://www.strefa-mamy.pl/BIUSTONOSZ_MAMA_NEW-22.html Tam jest G :)

Goyek wiem co czujesz. Nasz tak się łapkami zasłaniał, że też praktycznie nic nie widać. A ta przyjemność 200 zl kosztowała :) Isabel super, że wszystko w porządku. Dziewczyna bonda ja wczoraj się poddałam i kupiłam renie owowcowe. Mleko jż nie neutralzowało zgagi :/ Od razu jaka ulga :) Mała chodziło mi o ból w spojeniu łonowym a nie w dole brzucha :) Olena a kiedy miałaś usg? Raz to może to być normalne ale u Ciebie to już się powtarza. Może tak jak pisze Badka świadczy to o nadżerce lub krwiaku jakimś. Ja bym to już sprawdziła.

Ważka fajny filmik :) I więcej z tej serii można sobie pooglądać. Ja już po wizycie. Szyjka się wydłużyła i lekarz zastanawiał się czy już nie odstawić luteiny. Goyek ja właśnie z powodu niewydolności szyjki nie moge uczestniczyć w zajęciach ruchowych w szkole rodzenia. Poza tym wszystko w porządku wiec kamień z serca. Strasznie się tym wszystkim wczoraj przejmowałam. Goyek napisz jak wrócisz. Ja siedziałam 1,5 h.

Witam. Po wczorajszym spotkaniu w szkole rodzenia nie chciało mi się już pisać :) Tematem 1 zajęć były przypadłości 3 trymestru ciąży. I to co najważniejsze to to,że ten ból w spojeniu łonowym oznacza tylko to, że dziecko bardzo dobrze ułożyło się już główką w kanale rodnym. Czyli wszystko ok. Bóle w pachwinach też są normalne. Odnośnie infekcji z którymi niektóre z Was się borykają. Okazało się, że ma na to wpływ również częste oddawanie moczu. Gdy często korzysta się z toalety to w pęcherzu nie może zgromadzić sie większa ilość moczu a przez to bakterie które znajdują sie w cewce moczowej nie moga wydostac sie na zewnatrz. Dopiero przy duzym strumieniu moczu bakterie wydostaja sie z cewki moczowej. Mam nadzieję, że to info pomoże choć w małym stopniu. Ogólnie było sympatycznie tylko teraz się zastanawiam czy ja zdąże wytrwać do końca :/ Aha i ja oczywiście nie mogłam korzystać z zajęć ruchowych (trochę szkoda :( )

Kaczynka akurat znam ten wózek. Znajomi mają. Z gondolą pieknie sie prezentuje. Gorzej ze spacerówką. Jest to wózek bez skrętnych kół przednich więc musisz sprawdzić czy Ci wejdzie do bagażnika samochodu. Dobrze jeździ nim się po lesie, piachu, gorzej po chodnikach. Aha i jak sie zdecydujesz to ie dokupuj fotelika roan tylko jakiejś innej firmy który pasuje do stelaża. Podobno w tych roanowskich fotelikach dziecko się poci i ogólnie nie są dobre.

Gwiazdka uwierz mi, że bardziej zaszkodzisz sobie nie biorąc do końca antybiotyku. Już nie mówiąc o tym, że Twój organizm następnym razem (czego Ci nie życzę) będzie na niego odporny. Tak więc już na Ciebie nie podziała. Tina to widz, że nie jestem jedyna która się jeszcze zastanawia. Ale ja mam termin nieco szybciej :/ W ogóle mam nadzieję, że doczekam terminu. Jutro ide na pierwsze spotkanie w szkole rodzenia. Ciekawe jak będzie :) Latte widzę, że Ty również nie możesz się zdecydować na łóżeczko :) Mi się marzy białe :)

Zosia tu masz o infekcji bakteryjnej. Dziewczyny brały antybiotyk bezpieczny dla dziecka. http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Forum-dyskusyjne/W-ciazy/marcowki-2009-jednoczcie-sie/(offset)/20

I mamy nowy rok :) Zosia któraś ostatnio miała także podwyższony wynik leukocytów. Ja ostatnio miałam 10 czyli górną granicę. Podobno to normalne, że są trochę podwyższone. Ale u Ciebie wyszły bakterie i azotyny więc może masz jakieś zapalenie, Lekarz wypisze Ci leki i będzie ok :) W necie są normy dla nieciężarnych więc nie ma co sobie stawiać diagnozy np. nowotworów. Spokojnie moim zdaniem przypałętały Ci się jakieś bakterie. Olena, Mamula trzymam kciuki za wizytę. Ja mam w środę i zobaczymy czy będzie można odstawić luteinę. W weekend byliśmy w hurtowni i kupiliśmy parę rzeczy. Później zasiedliśmy na allegro i dokupiliśmy również coś dla mnie (wkładki, stanik, wkłady poporodowe itp.). Ale do tej pory nie mamy łóżeczka a tu zostały 2 miesiące :/

Tina no to nieźle się lekarz wygadał :) Możecie teraz z mężem kupić coś różowego :D Gratuluje dziewczynki. Ja mam również pytanie odnośnie laktatora. Czy muszę już go kupować? Nie wiem jak to będzie z karmieniem. Chodzi mi o to, że nie wiem czy będę miała pokarm :/ A póżniej taki laktator może okazać się zbędny. Dziewczyny a jak to jest z dziećmi, które owijają się pępowiną? Czy równie szybko mogą się odwinąć. Nasz był na ostatnim usg owinięty 2 razy :( Martwię się tym bo tak jak Ty Mamula nie chce mieć cesarki :(

Mała brzuchatka ja te przepływy miałam ostatnio na usg czarno-białym. Także to od tego nie zależy. O kurcze muszę się zacząć rozglądać za butelkami bo nawet nie wiem jak to wszystko cenowo stoi. My na Sylwestra wybieramy się do znajomych. Szczerze to ja wolałabym zostać w domu... Ale co tam następnego na pewno we trójkę spędzimy :D Ważka mi również brzuch idzie do przodu więc tylko patrze jak coś się wokoło pępka zrobi. Latte ale żeś brzuchy zapodała :) Zaraz się okaże, że nie daleko mi do niektórych z tych babeczek :D Almeria trzymaj się w tym szpitalu

Mamula ja również choruję na taką kołyskę. Śliczne są, ale cena powala zwłaszcza po świętach :/ A do kiedy można z niej korzystać? I czy od razu muszę mieć łóżeczko aby dziecko się przyzwyczaiło do spania w łóżeczku i kołysce?

Eh oczywiście chodziło o ucisk główki dziecka na szyjkę*

Eh oczywiście chodziło o ucisk główki dziecka na szyjkę*

Mała brzuchatka ja również nie wiem o jakie przepływy moż chodzić. Ostatnio jak miałam usg w 30 t.c. to miałm sprawdzane te przepływy o których mówi Mamula. To chyba był Doppler. Najlepiej zapytaj lekarza bo niepotrzebnie się denerwujesz. Latte ja również dostałam książkę Lucy "Moje pierwsze dziecko". Dzisiaj ma zamiar poczytać i się podszkolić :) Almeria niestety też mam czasami taki ucisk chyba główki na szyjkę dziecka. Wiem , że to bardzo nieprzyjemne. Niestety u mnie to ma chyba również związek z jak to lekarz określił "klasyczną niewydolnością szyjki". Radze Ci się oszczędzać i dużo lezeć. Ja nadal na luteinie lecę i czasami jedna no-spa na dzień.

Olena wiem o której książce mówisz :) Już ja przeczytałam ale zapewne połowy nie zapamiętam. Goyek książki są super lepsze niż film :) Wszystkie części szybko pochłonęłam. O ile pamiętam to Natka nam kiedyś polecała tą sagę :D

Koja ja też miałam niektóre rzeczy w morfologii niżej niz norma a lekarz powiedział, że wyniki są super jak dla kobiety w ciąży. mówił również, że krew powinna się rozrzedzać i dlatego hematokryt spada, ale ja nie boirę żadnych preparatów z żelazem. A jakie pastylki bierzesz? Odnośnie interpretacji wyniku to tutaj na stronce coś jest: http://www.labtestsonline.pl/tests/Antiglobulin_Indirect.html?lnk=3#3

Oj Natka jak zwierzaki nie przypadły sobie do gustu to będzie ciężko. A ile pies ma lat? Mam rozumieć, że kot jest młodziakiem? Pamiętaj, że zwierzęta wyczuwają jeżeli będziesz jedno faworyzować :) Zresztą to jak z dziećmi :) Starszy zazdrosny o nowy przybytek :D