Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natka23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natka23

  1. Asiulek nie jesteś w tym odosobniona, ja normalnie gorączki dostawałam jak ciśgle dostawałam takie smsy i z czasem też przestałam odpowiadać. Trzymamy za Ciebie kciuki:-)
  2. nowa marcówka ja jem głównie gotowane mięo z kurczaka i rosół, rano ogurty, serki, generalnie nabiał, w ciągu dnia wafle ryżowe, pieczywo wasa, tak do przechrupania. Musisz sama stopniowo wprowadzać nowe rzeczy i obserwować Maluszka. Monikaddd ja pępek przemywałam spirytusem przy każdej zmianie pieluszki i odpadł nam po sześciu dniach, nie ma się czego bać bo to strefa nie unerwiona i dzieci to nie boli:-) ja też się go obawiałam ale jak przyszło co do czego to myłam bez lęku:-) A ja dziś po kolejnej porcji ćwiczeń. Zaczęłamwczoraj od 15minut i teraz każdego dnia będę zwiększała długosć ćwicvzenia o 5 minut. Mały jeszcze śpi, zdążyłam wstawić pranie i lecę obudzić M:-) A przed południem na spacerek:-) Jaki ten świat z Maluszkiem jest piękny:-) :-) :-) Miłego dnia
  3. Mamula, dużo siły na naszą służbę zdrowia, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze i szybko się skończyło. Olena mi w szpitalu kazali wybudzać, ale od wczorajszej wizyty położnej tego nie robię, powiedziała że jak będzie głodny to sam da o sobie znać i dopóki przybiera na wadze wszystko jest ok a budzić będziemy jak waga stanie w miejscu. Badka biedny ten Twój Maluszek, oby mu szybko przeszło. A cukry w końcu wrócą do normy, bądź dzielna:-)
  4. Michałka ja z małym byłam dziś pierwszy raz a dziś kończy 9dni, a jak przyszła wczoraj położna to była wrecz zdziwiona że jeszcze nie byliśmy na spacerze. My już po obiadku, mały śpi a ja sobie troszkę poczytam:-)
  5. Lawina mój Maluszek nie ma kolek ale była dziś u mnie położna i mówiła że w razie gdyby się pojawiły to można zaparzyć sobie majeranek (łyżkę majeranku na szklankę wody) odcedzić i wypić, jeśli to od tego co zjadłaś to powinno pomóc. Biało czarna gratulacje i witamy w gronie mam z dziećmi po tej stronie:-)
  6. Połoznej jeszcze nie ma a ja nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie. Dziś w końcu ściągnie mi szwy:-) Mały przebrany, nakarmiony i leży w łóżeczku:-) U mnie po smażonej piersi z kurczaka też wszystko ok, więc dziś znów zjem:-) a na jutro wymyślę coś nowego:-), bo z zup to już tydzień rosół jem, na szczęscie bardzo lubię rosół i jeszcze mi się nie znudził:-) Oj brzuchatki na pewno Wam cieżko, ale to ostatnie dni:-) Trzymajcie się cieplutko:-) i głowa do góry te które się smucą;-) Badka a jak z Twoim cukrami? Lepiej już?
  7. Tina ja nie miałam takiego przypadku ze skrzepami, u mnie pojawił się tylko jeden ale malutki, cztery dni po porodzie. Ja rodziłam na pół leżąco i na kucka, na kuca o wiele szybciej szło więc jak macie możliwość to polecam taką pozycję, tyle że przy samej końcówce położna kazała się położyć. Ania ja plamienie bo badaniu miałam tylko raz i trwało około jednego dnia, ale to już przy samaj końcówce było. Michałka biedactwo, strasznie się nacierpiałaś. Saskina gratulacje:-) Pioruś śpi, w domku wszystko zrobione, M grzebie przy samochodzie a ja czekam na położną. Mój M dostał ksiażke "Pomocy jestem tatą" wczoraj zaczęłam ją czytać i powiem Wam ze jest rewelacyjna, niby napisana specjalnie dla facetów ale warto przeczytać o tym jakii czasem jesteśmy zołzami:-) i takie tam inne ciekawostki:-)
  8. U mnie waga też ładnie spada, po powrocie do domu miałam 6kg mniaj a od piątku do dziś kolejne 2,5kg, tak czy siak jeszcze troszkę zostało, ale w ogóle się tym nie przejmuję bo i tak wyglądam o niebo lepie, już nie mam u rąk paróweczek tylko normalne palce iopuchlizna z buzi schodzi:-)
  9. Monikaddd no niczym nie przykrywają, M zazwyczaj stoi przy głowie albo z boku, a Ty pod takim kątem że jak nie będzie specjalnie się wychylał żeby tam zajrzeć to ine będzie widział, mój M akurat widział a na początku ustaliliśmy że będzie tylko w I fazie porodu więc wydaje mi się że nawet jak M zobaczy to nic mu nie będzie:-) Wróciliśmy właśnie od lekarza, krwiaczek ładnie oblewa się okostną i pani doltor powiedziała że za miesiąc nie powinno być śladu:-)
  10. Dziewczyny mamy kolejną Mamusię:-) Sisipolenta urodziła wczoraj o 22.50. Karolek waży 3280g i ma 55cm. Oboje cali i zdrowi:-) Wielkie gratulacje sisi:-)
  11. inowa, Izabell gratulacje. Izabell ja piję herbatkę hipp natal. Ja na początku też wspominałam poród traumatycznie, dziś mija tydzień i z dnia na dzień wydaje mi się że nie było tak tragicznie:-) Dziś jedziemy z Piotrusiem do poradni dla noworodków, sprawdzą co z tym krwiaczkiem i czy żółtaczka się nie przypałętała, ale mi się wydaje że nie. Miłego dnia
  12. Badka mój póki co katarku nie ma. Chyba też zacznę z normalną wodą bo nie chcę wychować sterylnego dziecka. Chyba szykuje się nawał. Okładałam piersi ciepłymi pieluszkami, ściągnęłam mleko. Macie jakieś dobre rady co robić jak będzie bardziej bolało? Kapusta tez w gotowości. Aha i ile mniej więej pokarmu ściągałyście z jednej pełnej piersi?
  13. W jakiej wodzie kąpiecie Maluszki? Ja póki co w przegotowanej i zastanawiam się przez ile czasu w takiej kąpać? To jeszcze trochę brzuszków z nami zostało, nie martwcie się Kochane na wszystkie przyjdzie pora, choć wiem że czekanie bardzo się dłuży, zwłaszcza po terminie.
  14. Co położna to inaczej mówi. Ja trzymam te 19 stopni i jest ok:-) Obiadek juz zjadłam, mały nakarmiony i powoli zasypia:-) zjadłam na próbę smażoną pierś z kurczaka, zobaczymy czy będzie ok. Badka pisałaś wcześniej o pepku, właśnie Piotrusiowi odpadł i jest to żółte ciałko, długo u Twojego synusia się to goiło?
  15. Badka mi mówiła 17-19. Do kąpania około 22 i mój Mały śpi bardzo dobrze. Pierwszy raz słyszę o takich wysokich temperaturach.
  16. Savanna bardzo dobra postawa, czerp radość z wszystkiego co robisz z maluszkiem i nie obwiniaj się o to że nie możesz karmić, dla niego najważniejsze jest żeby czuć Twoje ciepło i bliskość. Gwiazdka temperatury nie miałam, też piję herbatkę hipp, od piątku i póki co bez nawału, mam malutką iskierke nadziei że może ie wszyscy mają nawał:-). Bedę miała tą samą sytuację z karmieniem butelką bo też mam szkołę, kiedy planujesz zacząć odciąganie? Tyrolia ja nie miałam podbitej i wziełam RMUA a położna do mnie jak chciałam jej pokazać że nie trzeba bo jej wystarczy sam numer legitymacji, może sami jakoś to sprawdzają? Badka u mnie cukry w normie a jem nawet w nocy, jak karmie Maluszka to ciagle chodzę głodna.
  17. Tina co do paciorkowca to u mnie też był leczony ale dostałam antybiotyk. Ważka 100 lat w zdrowiu z powiększoną już rodzinką:-)
  18. Mała brzuchatka oddają kartę ciąży, na jej podstawie gin wystawiał mi zaświadczenie do becikowego (M w piątek wszystko załatwił) Kas1ek mi z biegiem czasu wydaje się że wcale nie było tak źle:-) za to panicznie bałam się cesarki. Tina chyba możliwe z tym spaniem bo mój Synuś też mniej wczoraj spał, nie tak mało jak Twoja Dzidzia ale dużo mniej niż do tej pory. Do podmywania używam płynu do higieny intymnej tego co do tej pory, bo mi położna tłumaczyła tak samo jak Badce, rano i wieczorem po prysznicu używam tantum rosa. Mój Synuś smacznie śpi, dziś obsikał tatę:-) ja już się troszkę wycwaniłam i udaje mi się tego uniknąć. W nocy miałam okropne drescze ale temp. yła ok wiec nie wiem dlaczego, a późiej znów spociłam się jak mops. Nawału pokarmu jeszcze nie miałam. Mamuśki u Was w którj dobie się pojawił?
  19. Izabell trzymam kciuki, przyj mocno i się nie poddawaj:-) Powodzenia U mnie poza falą szczęścia nic innego nie ma, może poza denerwowaniem się na M.
  20. Marcellina to miałyśmy podobną noc, Mały miał najpierw długo czkawkę a później zwymiotował, w dzień też byl jakiś markotny, dopiero co zasnął. Wiecie co jest najlepsze że Piotruś mało kiedy robi siusiu do pieluszki i zazwyczaj kończy sie na obsikaniu ściany, łóżeczka albo mamy:-) raz tylko udało mi si przykryć go pieluszką w odpowiednim momencie:-)
  21. Aga gratulacje:-) fajnie mieć taki poród:-) Sisipolenta to dużo czasu Ci nie zostało, najwyżej będziesz miała wywoływany, tak czy tak droga już jest krótka:-) Czy któraś z Mamuś stosowała altacet na obrzęk krocza? Ja używam bo tak mi powiedzieli w szpitalu ale dziś już czwarty dzień i nie wiem czy można tyle czasu?
  22. Tina u nas kapali codziennie. Wiesz moze cos na temat tej herbatki na laktacje?
×