Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Hejka, Wczoraj Adas zrobil mi taka awanture - darl sie 40min ze myslalam ze do szpitala z nim pojade, bo w pewnym momencie to az oddech gubil. Masakra! My juz zakupilismy fotelik, skorzystalismy z faktu ze w swiecie dziecka jest 20% promocja na foteliki i wozki. Wzielismy maxi cosi priorifix, nam zalezalo na isofixie, a z tej kategorii tylko 3foteliki maja takowy system i 4gwiazki bezpieczenstwa. Wybor padl na maxi, takze brazowy fotel juz zamontowany w tatusiowym samochodziku. Ze sklepu mamy chwile do domu i zamontowalismy Adaske w tym foteliku i byl tak zadowolony ze jechal z bananem na ustach bo widzial wszystko przez okno. A co do tego fotelika recaro montowanego tylem to wczoraj kolezanka mi mowila ze taki mieli i srednio im sie sprawdzil, tzn jak synek podrosl to kupili mu typowo do jazdy przodem. No i wczoraj bylismy z Adaska na chustawkach, rany jaka radosc byla. Usiadlam z nim na hustawce i zaczelismy sie hustac. Zobaczyl ze mam trzyma sie za lancuchy wiec tez sie zlapal i smial sie tak glosno ze ludzie idac chodnikiem sie ogladali. Ja nie wiem skad ten donosny smiech, ale slodkie to. Gawit jak tam moja synowa? Dalej meczy ja katarek? Adas przesyla jej rozgrzewajacego buziaka zeby odpedzic chorobe :) Madzia zycze Wam by wszystko sie udalo tak jak chcecie! Najlepszego na nowej drodze zycia :) Mili tylko nie sadzaj za czesto Nikosia do chodzika.. No i fajnie ze tak spedzacie dzien na dworzu. Natalie maszyna do robienia baniek - ale czad! :) Milego wyjazdu i wracajcie do nas szybko! :) Kasia sprawnej przeprowadzki! Hanka no ja wlasnie czekam na swoja pensje bo potem 2miechy bez wplaty na konto. Alez dziwnie bedzie. No i musze powoli oswajac sie z mysle powrotu do pracy. Ejmi milego wyjazdu!
  2. Pobudka! U nas nocka calkiem sympatyczna, dwie pobudki - raz smok raz mleko i harce od 6.30. Natalie Patrys wyrosl i wyglada na aniolka :) taki delikatniutki ma wyraz twarzy no i ja tez ostatnio myslalam o tym by pokazac Adaskowi banki mydlane, Patrys zwracal na nie uwage? A Basia jaki ma fajny kapelusik, no i waleczki na przedramionkach sa przednie :) Tylko ja jakos bym nie mogla sie przelamac by nie zakladac skarpetek :) wiec jak patrze na te gole nozki to az mi zimno, bo ja marzne od stop. No a z niekapkiem radzi sobie swietnie - gratulacje dla mamy ze nauczyla. Agulinka ja tez niedawno odwiedzilam sklep ekologiczny i za 5zl kupilam warzywa i ugotowalam 5porcji zupki po 180ml :) takze oplaca sie, tyle ze mojemu synkowi srednio wchodzila moja zupka wiec nastepnym razem dam wiecej marchewki a mnie selera i pietruchy. Michaa ciekawy ten kosciol. Dla mnie instutucja kosciola moglaby wogole nie istniec. Agulinia ja nie wyobrazam sobie jechac czym innym do slubu, bo konie to moja milosc. A co to za krotki post! :) az szoku doznalam :) Ola moj maly to ostatnio przestraszyl sie jak zalozylam czapke z daszkiem wiec nie dziwie sie ze wkurzylo Cie zachowanie tych dziewczyn - wygladaly dziwnie a do tego sprezentowaly bez pytania balonik, choc napewno ich intencje byly dobre. Agulinka wcale lat Ci nie przybylo! Naprawde! A ogrodka to Ci zazdroszcze, azalie, rododendrony, magnolie ach! Slonce rano bylo, ale teraz sie zmylo, ehh co to za maj! Gdzie podziewa sie Alex, Mili. Agusiaradom tez moglaby zajrzec. Juz nie mowie ze Monia sie wogole nie pojawia. Co to ma byc!
  3. Jeszcze mam zdjecia Marci - ale smiesznie w tej misce wyglada :), jakby plynela gdzies, no i cudownie juz siedzi, no i jaka elegancka razem z mamusia :) I wlasnie mi sie poczta zwiesila wiec zdjecia Patrysia i Basii obejrze jutro :) pa
  4. Cioteczki dziekujemy za komplementy dla Adaski - taki smieszek z niego, wystarczy mowic do niego a on juz sie smieje. Najlepszy jest jak jestesmy na dworzu a on patrzy sie gdzies i nagle sie smieje na glos - az ludzie sie zatrzymuja i patrza na niego :) A do raczkowania to jeszcze troche bo nie moze skoordynowac wyprostowanych raczek i kupra do gory. Agulinia dziekuje za fotki :) slicznie wygladalas :) i rozyczki masz racje prezentuja sie swietnie. A fotki Twoje i Szymusia jak zwykle ekstra! Czesc jest z Waszej dzialki? Szymusiowy do twarzy w kapelutku :) Mlodamamuska fajnie Wam ze na mazury smigacie, na dlugo? Natalie sprobuje jutro tego jabluszka :) Gawit mam nadzieje ze wszystko ok i Martynka nie jest chora. Hanka brak mi slow na ta sytuacje z ksiedzem! Masakra! Moj nie mial o czym gadac bo my poszlismy do niego i powiedzielismy ze chcemy i slub i chrzest. Dzis zalatwilam nasz "pojazd" do slubu :) - chcialam bysmy pojechali konno ale w sukni ciezko :) wiec wynajelam powoz albo wrecz karete :) o taka http://img517.imageshack.us/img517/7818/9352433582129729.jpg Mam nadzieje ze bedzie sloneczko to bedzie odkryta :)
  5. My co prawda dziś nie konczymy miesiecznicy ale poslalam Wam zdjecia Adaski :) Ejmi u nas jest identyko :) Agulinia oj szkoda Maliny ze mleczko tak sie jej cofa. U nas byl tylko jeden chlust, a tak to Adas nie ulewa, nawet jak szaleje na macie po jedzeniu. A u nas szalenstwo jest ogromne - tak zwana zabawa w jerba mate :) Zaserowowałam dzis Adaskowi obiad i dodalam jablka, dziobek lepiej sie otwieral.
  6. Ojej faktycznie dzis wiecej solenizantow Wszystkiego najlepszego!
  7. Kochane Mamuski! Zycze Wam duzo radosci ze swoich pociech! Abysmy zawsze mogly cieszyc sie szczesciem i zdrowiem naszych maluchow! Juz niedlugo w tym dniu nasze maluchy beda wieszac sie nam na szyji i szeptac do ucha - wszystkiego najlepszego mamusiu :) Cudownie jest byc mamom prawda?! :) U nas nocka ok, Adas przespal praktycznie cala, a ze nad ranem tatus mu sie pokazal to juz o spaniu nie bylo mowy, wiec wzial Adaske do do drugiego pokoju i harcowali a mamusia jeszcze kimala :) Ela dla Michaska buziaki! Ejmi moj Adas wczoraj karuzele zdemontowal - ja nie wiem jak on to zrobil tym bardziej ze karuzela byla powieszona w rogu lozeczka wiec dostep do niej byl utrudniony, rozwiazuje troczki od ochraniacza, a jak chce poogladac swiat to nie robi tak jak Karolcia tylko poprostu ciagnie za ochraniacz az bedzie w stanie przygniesc go raczka. Cwaniak maly, ja to juz sie boje jak on zacznie raczkowac, ja nie wiem jak on bedzie zasypial. Hanka ach ta Malgosia! Moj caly dzien to przesypial jak mial miesiac :) Gawit no brakuje nam tu Ciebie! Agulinka odpoczelas troszke? Mam nadzieje ze lepiej sie czujesz! Agulinia u nas tez byly dzikie ryki z afryki! Ale ja wczoraj pierwszy raz wrzucilam Adaskie pod prysznic :) i chyba sie troszke zestresowal. Kasia, Mili dziekuje Wam za maile. Rano swiecilo piekne sloneczko a teraz jakies chmury nadciagaja, a ja chce na spacer!!!!
  8. Dziewczyny dziekuje Wam bardzo za rady :) Jakbyscie chcialy zobaczyc efekt koncowy to zapraszam 26czerwca :). U nas dzis taki wicher wial ze tylko godzinke bylismy z Adaska na spacerku. Nadal gardzi zupkami, ale jak dalam owocki to buziaka otwieral szeroko - ehh, teraz bede miala problem bo bedzie gardzil warzywami. Tesciowa mnie ostrzegala jakby maly poszedl w slady tatusia, bo mowi ze ona to zszarpala sobie nerwy bo maly tatus jesc nie chcial nic! Ale ja nie zamierzam sie stresowac i wmuszac w dziecko jedzenia - nie chce, to niech nie je! Gorzej tylko jak bedzie mialo to przeklad na jego zdrowie, ale do tego jeszcze dluga droga. Hania Malgosia to sama slodycz! Ejmi fajnie ze sasiadka wpadla :) Teraz bedziesz miala kolejna funfelke :) Mamuski maja tendencje do trzymania sie razem, bo temat dzieci to temat rzeka :) Ja mieszkam na nowym osiedlu i do mnie nikt nie przyszedl sie przywitac, mimo ze wprowadzilismy sie praktycznie jako pierwsi - moze groznie wygladam?! :) No i mam nadzieje ze badania nie potwierdza przypuszczen lekarza! Natalie ja nie pomoge bo nie bralam azalii. A to jabluszko to jakis kawalek czy cale obrane ze skorki? Mezu dzis wraca :) :*
  9. Gawit tez o tym myslalam ale boje sie ze bedzie mi goraco U nas jest odwrotnie - mleczko w butelce czy kaszka jest cacy a lyzeczka bee
  10. Dzieki dziewczyny :) Nadia kwiaty oryginalne :) Hania o tulipankach tez myslalam ale to juz nie sezon na nie. Kasia masz racje co do bialych kwiatow i chetnie spojrze na Twoje fotki. Natalie :* Ela ja nie wiedzialam ze Ty fryzjerka :) Dziekuje Ci za propozycje fryzury. Ja wlasnie myslalam nad czyms takim http://img29.imageshack.us/img29/4195/ikfcomplfotka340075.jpg Mysle ze jak bedzie cieplo to dam rade w takiej fryzurze. No i teraz jak wezme ta 3wiazanke, to czy wpinac kwiat i ktory bo sa tam dwa, czy wpiac sobie taka ozdobe pasujaca do kolczykow http://www.pakamera.pl/do-wlosow-inne-migotti-nr347174.htm Help! Mlodamamuska dziekuje za maila, kolezanka faktycznie slicznie wygladala :)
  11. Dziewczyny moze Wy mi cos doradzicie :) Oto podobna sukienka do mojej slubnej: http://img132.imageshack.us/img132/7389/460t.jpg Chcialabym zamiast standardowego bukietu - taka kule kwiatowa. Najpierw myslalam o czerwonej by kwiaty byly swojego rodzaju akcentem, potem stwierdzilam ze podobaja mi sie lilie lub orchidee we wlosach i plany co do bukietu troche daly w leb. No a teraz zastanawiam sie czy taki zywy kwiat to mi przetrwa w upale. No i mam bol glowy, w kazdym razie ponizej bukiety ktore mi sie podobaja: http://img337.imageshack.us/img337/4889/fuschiarosepomander.jpg http://img19.imageshack.us/img19/2079/pomanderfrang.jpg http://img580.imageshack.us/img580/2173/galeriawedwoje36.jpg A takie bede miala kolczyki, do nich jedynie bransoletka, bez naszyjnika. http://img88.imageshack.us/img88/2936/284t100.jpg No i jeszcze kwestia fryzury - co mi radzicie, wlosy mam teraz do lopatek. Najlepiej byloby je spiac ale nie chce standardowego koka. Poradzcie cos.
  12. Eja! U nas nocka tez niespokojna. Poczytalam troche w necie i okazuje sie ze maluchy w tym wieku tak wlasnie sypiaja - jedne lepiej, drugie gorzej ale niespokojny sen czesto sie zdarza, a przyczyny to duzo bodzcow, wrazen, przezyc czy zabkowanie. Takze musimy nadal dzielnie sobie radzic. Agulinko odpoczywaj ile mozesz! Moze jakies badania sobie zrob jak slabo Ci sie robi, no i odzywiaj sie kochana zebys nam tu sile miala. Ejmi oj niedobrze z tym zapaleniem - oby szybko minelo! A papki sa obrzydliwe :), ale moj do niedawna zajadal sie sloiczkami, a teraz tylko mleko i ewentualnie kaszka jest ok. Madzia ja przez rok stosowalam naturalne metody zabezpieczen :) ale liczylam sie z tym ze moze byc roznie. No i dzieki temu wiedzialam dokladnie kiedy mam owulacje i z Adaskiem trafilismy w 10tke :) Pierwszy cykl, jedne przytulanki i ciach :) Agulinia u nas bylo podobnie po kapieli, jeden wielki ryk. Teraz tez mialam rykowisko, az sie zanosil. Nie wiem co mu sie porobilo. Najgorsze jest to ze jest spiacy, ale wedruje po calym lozeczku, fika na brzuch i sie czolga, ja go odkrecam, wracam za 2min a ten jest juz na drugim koncu lozeczka w druga strone. Wiec pobudza sie dodatkowo a potem jest szloch a nie zasypianie. Matko! Toszi luzu w pracy zycze! :) Ola stopka super! :) Michaa dzieki za info o spacerowce bo bralam ja pod uwage. Ja chce zostawic sobie swoje mutsy na spacery po mojej okolicy, bo tu tereny sa dosc wymagajace. A parasolke do miasta, na zakupy, do znajomych - taki wozek co bedzie w samochodzie lezal i przydawal sie jak bedziemy gdzies jechac. No i ja juz sama nie wiem co on ma na tym brzuchu - wieczorem sie pojawia, a rano znika. Takie drobne czerwone kropeczki.
  13. Rany co za dzien! Adas spal jakas godzine w sumie w dzien i marudzil tak ze szok. Zasypianie konczylo sie histeria, lzami, az jakis drgawek dostawal. Jak bralam na rece i lulalam to sie rozbudzal. Wiec poszlam na spacer ale tez to niewiele dalo wiec zapakowalam go w samochod i pojechalam do kolezanki - tez nawet oka nie zmruzyl w samochodzie. Wykapalam go o 18 bo juz nie wyrabialam. Dzis zjadl kaszke z hippa - przysmak na dobranoc z bananami i pojawila sie pokrzywka na brzuszku. Kasia ale sie strachu najadlas.. Gawit tu sa wszystkie modele maclarenow http://www.maclaren.pl/ A ja wlasnie zajadam truskawki :)
  14. Hejka, My rano zaliczylismy lekarza, bo musialam sie wreszcie pokazac mojej Pani endokrynolog. Wyniki mam zwariowane ale podobno to calkiem normalne przy Hashimoto. Dowiedzialam sie ze przeszlam zapalenie tarczycy i teraz jestem w drugiej fazie poporodowych zmian, ktore moga trwac do roku czasu. Cokolwiek - dostalam wieksza dawke hormonow i moze bedzie dobrze. Kontrola za 6tyg. Mlodamamuska a jak u Ciebie TSH? Musze tez poszukac takich kubeczkow z miekkim ustnikiem. Ejmi super pomysl! :) Zapraszam! Bardzo chetnie poznamy z Adaskiem Krzysia :). A co do fotelikow to wybralismy i mysle ze na dniach kupimy bo w swiecie dziecka jest promocja - wozki i foteliki 20% taniej, przez co wychodzi taniej niz na allegro. Kupimy maxi cosi priorifix bo chcemy fotelik z isofixem, bo mamy takowy w samochodzie. Ogladalam tez parasolki - ceny rozniaste, moj nakrecil sie na maclarena i jedyny jego argument ktory mnie przekonuje to taki ze ten wozek napewno dotrwa do drugiego dziecka, bo ma dozywotnia gwarancje na stelaz. Ale fajny byl tez Peg Perego czy Inglesina. Takze jak moj wroci z delegacji to skoczymy po fotelik i chyba tez odrazu spacerowke. A wczoraj sie nie odzywalam bo bylismy u znajomych i spedzilismy milo dzien na powietrzu. Znajomi mieszkaja blisko walu wiec bylismy zobaczyc jak wyglada wisla ale kordon policji uniemozliwil "podziwianie" wielkosci rzeki. Kurcze a ja Lidla nie mam nigdzie obok siebie. A co do mojej kiecki slubnej to powoli sie szyje :) I mam nadzieje ze do polowy czerwca zawisnie w mojej szafie. Musze teraz zaczac myslec nad ubrankiem dla Adaski. Agulinia normalnie forum jest dumne z Maliny ze taka z niej grzeczna istotka byla w kosciele :) No i probuje dopatrzec sie tej kowbojskiej bluzki z falbanami i chyba jej nie zalozylas? :) A torcik cud miod, az zal go jesc. I filujaca spod ochraniacza Karolcia zabawna :)
  15. Hejka, Adasko spi od kilku dni strasznie niespokojnie, kreci sie, wierci, jeczy, jesc nie chce. W ciagu dnia obiadku zje tylko kilka lyzeczek, woli mleko ale co jakis czas dziamga smoka tak jakby chcial sobie dziasla pomasowac. Kurcze ze te zeby musza tak meczyc nasze dzieci.. No ale jeszcze rok :) i moze wyjda wszystkie :). Wczoraj byla u mnie kolezanka ktora ma 20miesiecznego synka i ona ma juz z glowy zabkowanie. Takze kochane musimy wytrwac. Ja zaraz zmykam do krawcowej odnosnie swojej kiecki slubnej. Chlopaki zostaja sami. Potem chcemy podjechac do sklepu z wozkami i fotelikami by wybrac i poprzymierzac Adaske. Podobno czesc fotelikow jest w miare waska, w innych jak sie dziecko ubierze w kombinezon i zapnie pasy to maluch ledwo oddycha. Agulinia Malina poprostu woli owoce :) Czesto tak bywa. Ale moze jeszcze warzywka jej posmakuja - oby! Co do widokow taty to u nas nie ma takiej radochy, moze dlatego ze u Was tata regularnie wraca jak mala nie spi i Manuela juz sobie to zakodowala. A u nas tata wraca jak chce, czesto kiedy maly spi. Ja mam nadzieje ze taka radosc zastane jak sama bede wracac z pracy :) A wczoraj poznalam tate ktory ma malucha 7miesiecznego i pierwszy raz zostal z nim sam na caly dzien bo zona poszla do pracy, zebyscie widzialy go po 17 - normalnie biedny skonany, wyczerpany :) szkoda mi sie go zrobilo. Zycze Wam milej soboty, u nas slonko wiec mam nadzieje ze u Was tez!
  16. My dzis caly dzien na dworzu, ale pogoda jest wiec korzystac trzeba! Ejmi ja tam widze tylko troche kropeczek na brzuszku ale pewnie tak jak piszesz aparat tego nie oddaje. Dzis spacerowalam z kolezanka i ona tez ma problem bo maly jej sie denerwuje w wozku, no i podobno koniec awantur nastapil w momencie kiedy przekrecila wozek tak by maly jechal tylem do niej i widzial wiecej swiata - moze i Wy tak sprobujcie?! Co do niezapowiedzianych wizyt to tez je uwielbiam. Mlodamamuska a z jakich niekapkow pije Basienka? Bo my mamy tomee tippee i on ma twardy ustnik i Adas nie czaji bazy ze z tego trzeba pociagnac, jedyne co robi to zuje ten ustnik. No i milego wieczorku i smacznej kolacji !! Co do propowania roznych rzeczy przez maluchy to ja nie daje Adaskowi nic, poza tym co moze jesc. Za to moj maz ma rozne pomysly - czekolada, keczup, smietana itp ale robi to wtedy kiedy nie widze bo wie ze bede krzyczec :) Tylko potem sie przyznaje. No i wlasnie wola mnie wiec zmykam bo stesknil sie chyba :) Milego wieczorku
  17. Mlodamamuska my wczoraj bez czapki smigalismy!, najpierm zalozylam taka typowo letnia - z daszkiem a potem stwierdzilam ze niech i glowka poodycha :)
  18. Natalie dziekuje za odpowiedz :*. No a Patrys ma sluszna wage :) - ale nic tylko sie cieszyc ze nam dzieci rosna! Co do raczkowania to mi tez ortopeda mowila ze raczkowanie jest bardzo wazne dla kregoslupa. Znalazlam taki fragment artykulu: "Podczas biegania na czworakach kształtują się panewki biodrowe i naturalna krzywizna kręgosłupa na odcinku szyjnym (lordoza szyjna). Zyskują także nadgarstki (podpierając się na dłoniach, maluch przetacza ciężar ciała od strony małego palca w kierunku kciuka i z powrotem) i stopy (ustawiają się w pozycji pośredniej, tzn. ani koślawo, ani szpotawo, tylko prosto). Raczkowanie wzmacnia również wszystkie mięśnie, przede wszystkim obręcz barkową i biodrową oraz mięśnie stabilizujące kręgosłup"
  19. Dzień doberek, Gdzie sie podziewacie? Nadia sliczna sesja! Super wygladacie! A Amelka slodziutka zreszta ma to po mamusi :) Ela jak ja Ci zazdroszcze tego domu :) Dom to moje marzenie i wierze ze kiedys i ja zasiade na swoim tarasiku :) A kuchnia wg wlasnego projektu prezentuje sie ekstra :) No i widze ze jest tez stanowisko do pisania na kafe :) Alex tak na szybko znalazlam taka stronke http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka.html Ola kaszka mleczno-rybna az mam odruch ... jak sobie o tym smaku pomysle :) Agulinia czyli kolejna bluzka :) a jak maz stawia to trzeba korzystac :) Kasia moj Adas od ponad tyg zajada chrupki kukurydziane, bardzo lubi. No a u nas wirus rozprzestrzenil sie dalej - teraz chora jest moja mama. Az dziw ze Adas sie trzyma - ale niech tak zostanie!! Dzis wpada do mnie kolezanka na ploty :)
  20. U nas tez jazdy z jedzeniem, Adas dzis zjadl 4lyzki obiadku, a reszte wypluwal lub odkrecal glowe jak mu dawalam. Mlekiem tez potrafi pogardzic. Mysle ze naszym maluchom zeby ida i wszelke ssanie sprawia im bol, sa rozdraznione wiec i lyzeczka idzie cienko. Madzia zdazylas przed burza? :) Nadia ja nie czesze Adaskowi glowki, on ma takie piorka na glowie ze tu nie ma co czesac, choc mysle ze masowanie glowki ma sens bo poprawia krazenie krwi. Ejmi rany a to co teraz?! Biedny Krzysiulek! Ucaluj go ode mnie! Wy to macie. Ja obstawiam jakis cholerny wirus - lata tyle tego w powietrzu. Jest w miare cieplo i wilgotno i mnozy sie tego cholerstwa tyle. No i dzien mialas kiepski - oby jutro bylo lepiej! Ja czesto jestem cale dnie z malym i kapiel tez na mojej glowie, my nie mamy wanny i musze ciagnac z pokoju 2krzesla, na nie stawiam wanienke i kombinuje jak nalac wody, potem musze dzwignac ta wanienke z woda by ja wylac, takze zamieszania troche mam :). No ale moj Adas chyba ciut grzeczniejszy jest. A co do clemastinum to jest kilka firm produkujacych ten syrop. Widzę ze np Clemastinum z Hasco jest o 6miesiaca zycia, a Clemastinum z WZF jest od 1roku zycia i zawiera w skladzie etanol! Gawit jaki koniec swiata! ja nie chce! ja chce doczekac wnukow! Alex to ze nie piszemy ze tesknimy nie znaczy ze nie pamietamy! A Marci to zdolniacha! Trzymam kciuki by na wizycie u gina byly same dobre wiesci, a co do Twoich obaw to kochana musi minac troche czasu bys zapomniala - takze dajcie sobie z mezem czas. Bedzie dobrze! Ja tez sie ciesze ze jutro piatek :) Przespanych nocek!
  21. Kasia nie zdrowo, ucieka Ci zelazo z organizmu, wiec zaraz mozesz miec anemie. Moze idz do lekarza bo chyba ten implant mial pomagac a nie szkodzic.
  22. Hejka, My wrocilismy z wojazy po miescie. Zaliczylismy lekarza, Adas wazy 8,5kg, w miesiac przyrosl o 200g - zawsze cos :). Trzyma sie teraz 50centyla i niech tak zostanie bo ja cos ostatnio narzekam na kregoslup. Co do krostek to pan doktor powiedzial ze moze byc wszystko - reakcja po basenie, mimo ze juz 3tyg minelo lub tez jakis skladnik jedzonka nie podszedl. Ale wysypka jest na tyle mala ze nie ma co drastycznie przerywac diety i wprowadzac wszystko od poczatku tylko trzeba obserwowac czy sie nie nasila po jakims jedzonku. Nie mamy oprocz tego ulewania ani brzydkich kup wiec mysle ze lekarz ma racje. Potem zabralam Adaske do ksiedza po rozne papierki do slubu a na koncu odwiedzilismy moja prace - dziewczyny zachwycone malym, posiedzielismy chwile, ja wypisalam urlop wychowawczy i oficjalnie 19lipca wracam do pracy. Czyli za 2miesiace. Mili no niewierze, podmienilas nam tu Nikosia. On tak dlugo potrafi sam stac? To jakis ewenement na skale swiatowa :) Slodziak z niego. Przez ta chorobe nie pisalam tez ze Basienka sliczna i jak ladnie na chrzcie sie prezentowala, a rodzice widac ze dumni :) super! No i ja tez piccolakiem nie pogardze :) A Malgosi jak ladnie w kapelusiku, no cudna jest! I ten spioszek, doslownie jakby zasnela w trakcie zabawy! Zuzia nasza forumowa akrobatka! Grzyweczka jej rosnie, slodziutka jest! No i ten klek podparty - pieknie. Ale musze powiedziec ze Adas tez idzie w jej slady bo juz tez tak robi :) i teraz zaczyna raczki prostowac i kuper podnosic i wtedy laduje na nosie :) Rany na naszym forum sa tak sliczne dziewczynki ze normalnie musze miec corke! :) Oczywiscie chlopcy tez sa przerozkoszni ale jednego mam wiec teraz chce dziewczynke! Agulinia Malina nadrabia teraz to ze na poczatku gorzej przybierala na wadze - nic tylko sie cieszyc a nie myslec o przerwach czy diecie :) U nas na poczatku przyrost wagi byl 1-1,5kg na miesiac. Poza tym zacznie smigac to sie faldki rozejda :) No i super ze jakis zakup zaliczony! Mowisz ze kowbojka bedziesz?! :) Nie mowcie nic o tych powodziach bo normalnie to jest masakra. Ci biedni ludzie, pozalewalo im domy - czesto cale gospodarstwa, to co posiali na polach to zgnije, eh masakra. No i zdaje sie ze dzis buziaki zbiera Maja - najlepszego! Natalie jaka szczepionka szczepilas na pneumo? Prevenarem? Mialam chyba cos jeszcze napisac, ale juz zapomnialam :) Troche mam zaleglosci przez ta chorobe.
  23. Przelecialam Was i gdyby nie Ejmi :* to juz bym lezala w lozku, ale wywolana pisze :) Adas juz jest w domu, przywiezlismy go pod wieczor. Jak nas zobaczyl to normalnie az pial ze szczescia - boze co to byl za widok, az mi lzy naplynely do oczu jak zobaczylam jak ten szkrab sie cieszy. My dzis juz dobrze sie czujemy, to byla jakas jednodniowka. Ja jeszcze mam katar od zatok, ale pewnie jeszcze troche to potrwa. Jutro rano jedziemy do pediatry bo Adas ma jakies "chodzace" krostki po brzuszku i juz sama nie wiem czy to potowki czy to jakies alergiczne. Poza tym musze zgarnac recepte na szczepionke na pneumo. A potem musimy wpasc do mnie do pracy zeby napisac podanie o wychowawczy i zjawic sie u ksiedza po papierki do slubu koscielnego. Na koniec jeszcze buziak dla Olgi bo dzis jej swieto!! Najlepszego malutka!
  24. Hejka. Ja chyba powrocilam do zywych bo dzis poza bolem brzucha jest ok. No jeszcze zatoki tez doskwieraja. Wczoraj przespalam caly dzien i noc, takze wypoczelam, ale steskniona jestem strasznie za moim smykiem. Mama ma dzis jeszcze urlop wiec powoli sie ogarne i smigam po niego :). Agulinia ja czesto tak mam ze jak potrzebuje cos kupic to w sklepach nic mi sie nie podoba, a jak kasy brak to mnostwo fajnych rzeczy widze. I u Was to chyba lek separacyjny sie zaczal, skoro mala nie moze pobyc chwile sama. Agulinko stroj marynarza brzmi fajnie :) pokazesz fotki? Alex herbata pobudza organizm podobnie jak kawa. Wydaje mi sie ze jest duzy wybor napoi i sokow dla maluchow ze mozna wybrac cos innego. Ja tez znam dzieci ktore pija herbate ale sama bym dziecku nie podala. Ela usmialam sie z tekstu Twojej Oli :) Gawit nie strasz tym brakiem lata, bo juz wogole w depresje wpadniemy jak tak beda wygladac najblizsze miesiace. Natalie, Gawit widze ze jogurty smakuja wiec moze i ja sie skusze :) Ejmi jak tam u Was?
  25. Witam, U nas kiepsko :(.. Noc z mezem spedzilismy w lazience i to nie dla przyjemnosci a ze wzgledu na walke o kibel.. Dorobilismy sie jakiegos wirusa jelitowego - calkiem mozliwe ze to rota. Znajomi z ktorymi sie widzielismy tez cierpia i ich maluchy - stwierdzono u nich rota. Takze Adas pojechal do moich rodzicow bo poki co sie trzymal, mial dobry humor, apetyt, dobra temperature. Prawdopodobnie dzieki szczepionce dlatego ciesze sie ze Adas zaszczepiony bo my umieramy - biegunka, wymioty, goraczka - masakra! Mam nadzieje ze nic sie u niego nie rozwinie. No i mimo ze czuje sie jakby mnie z krzyza zdjeli to teskno mi strasznie za moim smykiem i mysle sobie czy dobrze ze go wyslalam do rodzicow i narazilam na stres.. Zmykam do lozka
×