Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Mlodamamusko ja 2miesiace po porodzie mialam 0,07, po 4miesiacach mimo zmiany dawki tyle samo, a teraz mam 30 - masakra! Ten moj gruczol zyje swoim zyciem. Ja jedyne co to nie tyje, choc nigdy nic nie wiadomo. Kiedys mnie lekarz straszyl ze przy takich wahaniach to i 20kg mozna zlapac. Teraz zmykam juz do lozka, niestety sama bo mezu jeszcze z pracy nie wrocil, ma dzien z jakimis ludzmi z hameryki.
  2. Agulinia o matko! wyobrazilam to sobie! od dzis jezdze 20km/h.. Sa foteliki 0-18kg i tez 9-18kg montowane przodem i tylem. Przynajmniej tak mi sie wydaje ze cos takiego dzis widzialam grzebiac w necie. A co do mnie to czeka mnie zwiekszenie dawki lekow, bo leki to ja biore od kilku lat.
  3. Pozegnalam sie juz ale siedze sama wiec jeszcze wrocilam Agulinko tak, przyjmuje leki od 17roku zycia. Niestety mam niedoczynnosc tarczycy i chorobe Hashimoto. Boje sie ze znow bede dochodzic do rownowagi kilkanascie dobrych miesiecy, bo moja tarczyca lubi nieprzewidywalnie wariowac. Niby to taki maly gruczol ale jaka cholera! kontroluje caly metabolizm i daje mnostwo objawow. Powodzenia jutro u lekarza, mam nadzieje ze poradzi cos sensownego Gawit chyba niedlugo i my sie przesiadziemy :)
  4. Ejmi Ty internetowy lekarzu :) Nie interpretuj wynikow przez net bo osiwiejesz, a fora internetowe to juz wogole masakra - oczywiscie poza takimi jak nasze :) A to co wyczytalas odnosnie tego ze dzieci maja czesto obnizony ciezar wlasciwy to prawda, bo pija duzo - przeciez ich podstawowy posilek to mleko, no i po jedzeniu zaraz sikaja wiec nerki nie zdaza zagescic moczu a juz go wydalaja. Gorzej jakby byl ciezar za duzy bo wtedy oznaczaloby to jakis zastoj w nerce. No i mysle ze niedlugo pojawi sie u Was zabek :) Toszi pierwszy dzien masz za soba! Jeszcze 4dni i weekend :) - ja tak zawsze odliczam. Gawit rozumiem ze wozicie sie juz w nastepnym foteliku bo ja tez coraz czesciej o tym mysle. Adas jak jezdzi w naszym mutsy to musi miec nozki uniesione bo mu sie na wprost nie mieszcza. No i glowke tez juz ma pod samym daszkiem. Nadia mam nadzieje ze juz Was nie zaleje. do jutra
  5. Mezu odebral moj wynik krwi, mam 8-krotnie podwyzszony poziom TSH - masakra, takiego wysokiego wyniku nigdy nie mialam. Widac moj organizm nie doszedl jeszcze do siebie po ciazy i porodzie. Alex Ty dajesz zwykla herbate? :) Kochana zadzwiaja mnie Twoje pomysly :) Agulinko mysle ze rozmowa z lekarzem bedzie dobrym pomyslem, bo trudno tu cos sugerowac. Mojej kolezanki mala toleruje tylko mleko, zadnego kleiku, zadnego jablka, kaszki czy sinlacu - nic. Nie mam pojecia jak wybrnac z takiej sytuacji. I lec na ten aerobik to sie oderwiesz od domu! Poczytalam troche w necie o fotelikach i mam metlik w glowie. Chcialabym niedlugo zmienic fotelik Adaskowi bo ciasno mu juz w nim, ale podobno dla takiego malego dziecka najbezpieczniej jest jak jezdzi tylem do kierunku jazdy. Sa nawet w szwecji foteliki dla kilkuletnich dzieci ktore jezdza tylem, wiec cos w tym musi byc. Poza tym chcialabym by wypadal dobrze w testach i mial isofix. Ehh chyba przejade sie do sklepu i sobie poogladam i pomacam :) Agulinia my jestesmy przyzwyczajeni do fridy bo uzywamy jej od poczatku, ja codzinnie psikam malemu nosek woda morska i troszke odciagam. Takze moj smyk na widok fridy nie robi sobie nic, a czasem wrecz wita ja z usmiechem.
  6. Hej poniedzialkowo, Gawit :* Wczoraj mialam fajny dzien, tatus zajmowal sie Adaskiem a ja moglam odpoczac :) Gawit dostalam srebrna Toyote Corolle, 3drzwiowa, w dieselu, fajne autko. Wczoraj bylam na pierwszej przejazdzce :) Zazdroszcze wizyty we Wroclawiu - bardzo lubie to miasto, mam tam polowe rodziny. Nadia ja juz tez myslalam o foteliku bo Adas zbliza sie do 9kg no i wystaja mu juz nozki z fotelika, choc z drugiej strony ten pierwszy fotelik jest fajny bo mozna go wpiac w stelaz od wozka. Ja mysle o maxi cosi 9-18kg, ostatnio ogladalam u kolezanki i podobal mi sie, jest fajna regulacja siedzenia, dziecko moze miec taka pozycje pollezaca jak do tej pory, tylko nie wiem ktory to byl model, ale poszperam zaraz w necie. I dziekuje za zdjecia, Nadia jest slodka, a w tych rozach wyglada jak cukiereczek. Agulinko dziekuje za zaproszenie :) Ola jesli myslisz ze mala nie przyswaja wapnia to mozna zbadac wapn we krwi lub poziom fosfatazy alkalicznej ktorej wartosc pokazuje czy maluch dobrze wchlania witd, ktora to jest potrzebna do kumulacji wapnia. Sroczka ta okulistka to wielka pomylka! Alex wow ale Marci ma deserki :) ja bym sie bala podac juz cos na mleku krowim. Mimo ze czasem daje sloiki gdzie jest napisane ze zawieraja mleko pelne ale tego mleka jest tam kilka procent, a co innego budyn czy serek. Ale jak Marci je i nic jej nie jest to dobrze. Ejmi powiem Ci ze jestem w szoku ze Krzysiowi skorka zeszla, bo ja znam dzieci kilkuletnie ktore maja jeszcze z tym problem. Moj T ma w rodzinie lekarza ktory specjalizuje sie w dzieciecych siusiakach :) i ona mowi ze do 3 lat czeka sie z ta skorka i jak nie schodzi to mozna powoli interweniowac. Mysle ze powinnas teraz codziennie mu ja sciagac bo ona latwo moze mu sie znowu przykleic, a tak to bedziecie juz mieli problem siusiaka z glowy :) Co do stanu podgoraczkowego to wiem ze Ty kazdy sygnal bedziesz traktowac bardzo powaznie bo wiele przeszliscie ale moze to faktycznie zabki. Adas 2tyg temu tez mial stan podgoraczkowy, dostal czopka i jak reka odjal. Trzymam kciuki! A co do Flipsow to moze kochana patrzysz na wartosc odzywcza, a nie na sklad, bo ja naprawde nie widze tam nic procz grysu kukurydzianego. Mili masakra, co to za koncert zyczen, 500zl na 4urodziny to co bedzie na komunie czy na 18stke, normalnie brak slow! No i moj Adas tez jeszcze nie siedzi, kiwa sie jak pijany zajac :). Ale od wczoraj smiesznie cwiczy - lezy na brzuszku i raz prostuje raczki i podnosi wysoko glowe, by za chwile polozyc glowke i wypiac wysoko pupke i tak na zmiane :) Kikiki zdaje sie ze pytalas czy jak podciagamy maluchy do siadu to czy nie chca wstawac, pewnie chodzi Ci o to ze podnosza pupke do gory :). Moj czasem wlasnie tak robi. A co do pierdzioszkow to u nas ida swobodnie bez zadnego grymasu. Toszi jak tam w pracy? Ja az sie boje pierwszego dnia, choc z drugiej strony pewnie zanim dojde do swojego pokoju bo jest na szarym koncu korytarza to bedzie grubo po 12, bo z kazdym porozmawiac, kazdemu wszystko opowiedziec :) No i znowu czeka mnie przyzwyczajanie sie do wysokosci, bo mam lek wysokosci a pracuje na 15pietrze i mam biurko przy oknie. U nas z jedzeniem jest ok, ale wydaje mi sie ze opuchlizna z dziasel troche zeszla a zebow niet. Agulinia moj Adas tez uwielbia patrzec na dzieci, normalnie jest jak zahipnotyzowany i czesto rusza rekami i nogami tak jakby chcial do nich odleciec :) Kasia u mnie tez jest podobnie, Adas caly czas dostaje cos od mojej siostry czy mamy, a od tesciowej czy rodziny T dostal tylko raz - na gwiazdke. Ale ja tam tego nie rozstrzasam bo w koncu to moje dziecko i ja mam na nie wydawac pieniadze. Madzia moj tata tez nie znosi jak dziecko placze, wrecz mam wrazenie ze wtedy to najchetniej by wyszedl z mieszkania :) i to nie dlatego ze ma wrazliwe uszy a serce. Ela czekamy na fotki Twojego domku! Rozszerzanie diety u nas zaczelo sie od jablka i marchewki. Mlodamamuska fajnie ze impreza udana :) Ejmi napewno bedzie dobrze! Ach, az sie zmeczylam tym pisaniem :) O pogodzie nie bede wspominac bo padlyby same brzydkie slowa, a przeciez jestem mamuska wiec mi nieprzystoi :) Szybkiego poniedzialku :)
  7. Agulinka zazdraszczam grila, chetnie bym schrupala jakas karkoweczke :) Ejmi ja mam chrupki kukurydziane Flipsy ktore sa tylko z grysiku z kukurydzy i tyle, wiec moze znajdziesz je u siebie w sklepie. A my mamy krostki na brzuszku, juz sama nie wiem czy to krostki od jedzenia czy jeszcze ten basen nie zszedl, ale to chyba niemozliwe.. Takie drobne kropeczki, ktore czuc pod palcem.
  8. O jestem na tapecie :) Dziewczyny powiem Wam ze bylo mi przykro i wiem ze T powinien zostac w domu.. Gdyby nie to ze jest pracoholikiem i tak jest odkad sie znamy to pewnie dostalby po lbie ale ja juz sie przyzwyczailam i zaakceptowalam to jego bywanie w domu. Smiesznie bo czasem jego mama mowi ze powinnam sie wziasc za niego ale ja wierze ze on kiedys przystopuje :). Poza tym on niestety nie moze sobie zadzwonic do pracy i powiedziec - dzis mnie nie ma, mimo ze teoretycznie ma 2dni na zadanie jak kazdy. Ale on nadzoruje caly region i czasem ma spotkania z ludzmi ktorzy z Polski przyjezdzaja lub nawet spoza, nie ma zadnego zastepcy. I akurat we wtorek kiedy ja sie ostro rozlozylam mial takie spotkanie, ale wyslalam mu smsa ze mam dosc i przyjechal wiec tyle dobrego. W kazdym razie niestety tak bedzie i tyle, nie zmienie tego a ze kocham go strasznie to zostaje mi zaakceptowanie stanu rzeczy. A co do milosci od pierwszego wejrzenia to istnieje, kazda z nas ja zna, ja jej doswiadczylam 1.11.2009 o godz. 11.30, kiedy pierwszy raz zobaczylam mojego synka :)
  9. Ach, ja tez! ja tez! przylaczam sie do zyczen dla Marci! Najlepszego malutka! Ejmi tak jest - niewielki, zwinny samochodzik, akurat dla mnie i Adaska, nasz wielki mutsy miesci sie do bagaznika bez odpinania kolek i zdejmowania spacerowki wiec tatus sie spisal. A przekupic sie nie dalam, tylko na chwile przeszla mi zlosc :)
  10. Hejka, Mam taki burdelnik w domu, ze cos niesamowitego, ale lenia mam jeszcze wiekszego :). Przez to ze jestem chora mamy spokojny weekend - wreszcie :), nigdzie nie musimy jechac, nic nie zalatwiamy, o rany nie pamietam jak tak bylo. Agulinia jak tam Malina? Przetrwaliscie noc? My mielismy raz katar, trwal ok8dni, Adas mial zapchany nos na calego, az chrapal. Psikalam Nasivinem ale tylko 3-4dni bo jego nie mozna dlugo uzywac, a potem przeszlam na Euphorbium bo jest homoepatyczny. Do tego Adas dostal witamine C i tyle. Lozeczko mial podniesione, tak by spal pod kontem, a w dzien siedzial w lezaczku by wydzielina nie splywala do drog oddechowych a do zoladka. No i ja nie wiem co sie z tym zasypianiem porobilo.. Agulinka ja tez bym wolala miec meza wiecej w domu, ale nic na to nie poradze. On taki jest i tu wcale nie chodzi o pieniadze, tylko o to ze on lubi swoja prace, spelnia sie w niej. Czasem slysze ze ktos mowi ze przegrywam z ta jego praca, ze jest dla niego wazniejsza. Ale ja nigdy tego tak nie odbieralam bo wiem ze T mnie kocha, a Adaska to juz wogole - wszystko by dla niego zrobil, zaakceptowalam to decydujac sie na wspolne zycie i nie mam zamiaru zdzierac sobie nerwow, bo wiem ze i tak niewiele bym wskurala. Moze ciezko to wszystko zrozumiec, mi tez na poczatku naszego zwiazku bylo ciezko, ale uswiadomilam sobie ze nie zawsze ludzi trzeba zmieniac, bo czasem odbiera im sie to co jest dla nich wazne. Milego weekendu
  11. Ejmi super :) Faficzka moj smyk je chrupki kukurydziane dokladnie od 3dni :) Z pozostalych rzeczy wymienianych przez Ciebie jadl w sloiczkach: brokuly, morele, sliwki i maliny. Ja daje glownie sloiczki, choc czasem mnie dziwia niektore skladniki ktore w nich sa. Gawit brawo dla Martynki! Adas jest dumny ze swojej dziewczyny ze juz siedzi! Musi sam sie ogarnac bo jak to bedzie wygladalo jak dziewczyna bedzie siedziec a on lezec :) Dobranoc
  12. O masakra! Moj syn zasypial 40min i wiecie co zrobil - wchodze do pokoju patrze a on lezy na brzuchu w poprzek lozeczka, nozki ma miedzy szczebelkami i to calutki za lozeczkiem byly. Normalnie zaraz zamowie ochraniacz na cale lozeczko bo te jego wygibasy to juz przesada. Zdecydowanie lepiej bylo jak nie byl taki ruchliwy, a co dopiero bedzie jak zacznie raczkowac lub chodzic.. Natalie ja grzeczna?! jak zawsze! :) no ale fakt niespodzianke mialam i juz niemoge sie doczekac pierwszej jazdy! Pochwal sie krzeselkiem :) A co do paszportow to my tez wyrabialismy malemu i smieszne zdjecie mu wyszlo :) mam je w portfelu i jak go otwieram to zawsze banana mam na twarzy :) Ela ja Ci moge wyslac przepis ale musisz zrobic zakwas, na ktory to przepis moze dac Ci Agulinka lub Toszi bo one specjalistki w tej dziedzinie :) Agulinia ja to mietka jestem, choc czasem potrafie tupnac noga ale wczoraj juz sily nie mialam :). No a z ta karuzela to u nas tez tak bylo kilka razy i teraz karuzela juz zdemontowana. Nadia trzymaj sie! Kasia dla mnie bezwzglednie nr2 dlatego ze ja jak juz pisalam wiele razy, kierowalam sie przy wyborze krzeselka tym by dziecko mialo taki plastikowy czop miedzy nogami - blokade, ktora przytwierdzona jest do siedziska, jest to bezpieczniejsze niz pasy lub kiedy ta blokada jest przytwierdzona do tacki-blatu. Dziecko nie wyslizgnie sie przy sadzaniu lub nie zsunie sie.
  13. Hejka, Dzis juz troche lepiej sie czuje, ale dalej czuje wielka bombe w okolicach zatok. Adas trzyma sie dzielnie, choc mam wrazenie ze wiecej glutkow mial dzis po nocy. Wczoraj wpadla do mnie mama i zajela sie chwile Adaskiem, za to moj mezu wrocil jak Adas juz spal z niespodzianka za ktora musialam zejsc do garazu - kupil mi samochodzik. No i tak sie ucieszylam, ze ominal go ochrzan :) Ejmi trzymam kciuki za dzisiejsza "wycieczke" do warszawy, a Krzys slodziak :) I te faldki :) Moj tez ma taki kaldunek jak siedzi na golaska :). A co do siusiaka to ja odciagam skorke przy kazdej kapieli i myje ja, ale u nas skorka-napletek schodzi tak ze widac tylko niewielka dziurke, przez ktora widac czerwona skorke zoladzia, a u Was schodzi juz cala?! wow, niezle Co do reakcji na obcych to moj Adas roznie - czasem moze przechodzic z rak do rak, a czasem potrzebuje czasu by sie oswoic z dana osoba. Z zasypianiem ostatnio gorzej bo lata po calym lozeczku, przekreca sie z pleckow na brzuszek, potem znow na plecki i czasem trzasnie sie w glowe o lozeczko wiec jest wielka histeria, no i pelza do przodu wiec jak dojdzie do konca lozeczka i znow bam w glowe to znow wyje ile wlezie. A bylo tak fajnie jak sie go tylko odkladalo a on pokrecil glowka i zasypial. Kiki ja swojemu synkowi spiewam i czesto sluchamy roznych piosenek dla dzieci. No i tance tez sa w naszym codziennym programie. Sroczka powodzenia u lekarza! Ja juz dawno nie bylam w publicznej przychodni wiec obce sa mi juz problemy z zarejstrowaniem wizyty, co cieszy mnie bardzo. Bo w przychodni w ktorej jestem glownie wszyscy sa mili az do bolu. Natalie pomaranczowe jak najbardziej! zamawiaj! Widze ze sporo z nas ma juz takie krzeselka, chyba powinnam zglosic sie do sprzedawcy o jakis profit ze wzgledu na zwiekszona sprzedaz :) Toszi za bardzo to ta Pani neurolog nie zbadala Olgi, moja pediatra zawsze sprawdza takie rzeczy jak odruchy, kilka razy pukala mloteczkiem i zawsze sprawdza jak Adas lezy na brzuszku, podnosi sie na lapkach, jedyne co to nie sprawdzala tego stawania. Wydaje mi sie ze ta rehabilitacje macie zlecona zapobiegawczo, chyba wiekszosc dzieci po wizycie u neurologa wychodzi z zaleceniem rehabilitacji. Ola ja mam ten sam problem :) mam sporo ciuszkow dla Adaski ktore wogole mi sie nie podobaja i albo zakladam je tylko jak jestesmy w domu i wtedy mi nie zal jak laduje na nich marchewka :) albo odkladam je i oddam komus. Mili zdrowka! Madzia zapewne tak bedzie jak piszesz czyli kwiatki beda bez kwiatkow :) Moj Adas tez chetnie lapie za kwiatki, szczegolnie podobaja mu sie kwiatki mojego storczyka i juz nie raz mietolil je w lapkach :) Powinnam posprzatac ale nie czuje sie jeszcze za dobrze wiec nie sprzatam! jutro meza wysle na tance ze szmata i odkurzaczem :)
  14. Hej, Napisze tylko ze zyje, ale marny ten moj zywot od wczoraj.. Dalej mam goraczke i zdecydowalam sie na antybiotyk bo musze w miare szybko stanac na nogi. Wczoraj mezu wrocil o 17 i przyszla opiekunka, chcialam by on ja ocenil i zobaczyl. No i tym sposobem Pani Ela zaczyna prace u nas od czerwca. Adas narazie sie trzyma, ale ostatnio ma problem z zasypianiem, lata po calym lozeczku, skubany lapie sie za szczebelki i podciaga, ale przekreca sie na brzuch potem na plecy i wali sie w glowe i jest wielka rozpacz, chyba latwiej bylo jak nie byl taki ruchliwy :) Nie odniose sie do postow bo z nosa i z oczu mi leci przec co ledwo widze literki. Jedyne co to Ejmi trzymam kciuki by Was przyjeli i za badanie. I przylaczam sie do zyczen dla Karolci i przesylam moc buziakow, w tym jednego z przeprosinami za spoznione zyczenia!
  15. Hejka, Ja juz z rana zaliczylam lekarza, w nocy goraczka, koldra az mokra nie mowiac o mnie. Mam poczatki zapalenia zatok czyli nic nowego, z apteki wyszlam z siatka lekow i teraz boje sie ze Adaska zaraze, bo to wirusowe. Chodze w maseczce, ale jestem sama. Nie dalej jak wczoraj pisalam - masz na kogo liczyc licz na siebie i nawet jak jestem chora i czuje sie jakby mnie czolg przejechal, nie! nie czolg a stado czolgow, cala armia, to maz mnie zostawil bo ma wazne sprawy a mama sie wypiela, eh nic tylko usiasc i plakac. Przeciez to nie o to chodzi bym sobie w lozku polezala tylko o to ze dziecko zaraze i do szpitala pojdziemy. Ledwo patrze na oczy wiec zmykam. Jedyne co to Gawit powiedz mezowi by zrobil poziomy hormonow tarczycy, moze ma jakies zaburzenia i stad taki spadek wagi. Ja tak mialam - w wieku 17 lat zeszlam do 35kg - nie musze mowic jak wygladalam..Dlatego teraz jak spada mi waga to przed oczami mam tego kosciotrupa ktorego wszyscy palcami wytykali.
  16. Ale pustki :) Widac ze ladna pogoda i wszystkie pewne wedruja :) My dzis bylismy 3,5h na spacerku, spotkalam inne mamuski i bylo fajnie :). Pogoda dzis rozpieszczala :) Mi chyba padlo na zatoki - taki czas, z reguly w maju przechodze zapalenie zatok zatem nic nowego.. faszeruje sie prochami i mam nadzieje ze bedzie ok, bo nie moge zarazic Adaski. Kikikiki co do zacisnietych piastek to czesto dzieci lezac na brzuszku opieraja sie na piastkach, probuj mu prostowac raczki i dawac do zabawy rzeczy ktore nie bedzie sciskal a obejmowal cala lapka. Co do zabawy nozkami to u nas to juz sporo trwa, wiec moze i Wiktor zaraz zacznie, bo najpierw dziecko zaczyna sie interesowac nozkami by potem przewracac sie na boczki a potem na brzuszek. Jesli bardzo Cie to niepokoi to wybierz sie do neurologa czy ortopedy. Michaaa no wlasnie smiem twierdzic ze moj syn wzgardzil ma zupa - lobuz jeden!! :) Albo dzisiaj mial gorszy apetyt albo zupa mu nie smakowala. Zrobilam zupke z marchewka, ziemniakiem, pietruszka i selerem. Nie byla zla bo sama probowalam, ale Adas zjadl jedynie z 8lyzeczek. Reszte zupki zamrozilam i tym sposobem mam jeszcze 3obiadki w zamrazarce i razem z tym dzisiejszym wyszly 4, a za warzywa zaplacilam 5zl :) jest roznica jak sie samemu gotuje. Ejmi kochana Ty to jestes nie do zdarcia - przynajmniej w moich oczach - dajesz rade ze wszystkim i mimo ze czasem masz dosc to walczysz dalej - twarda z Ciebie kobieta :) Wspoczuje ze rodzine masz tak daleko ze nie moga Ci pomoc. Choc ja mimo ze wszystkich mam w tym samym miescie to i tak licze na siebie. Moja mama jest taka jaka jest, juz nie raz mnie zawiodla jak prosilam o pomoc by zostala z malym, moj tata i siostra (jest mlodsza) nie podejma sie opieki nad Adaska, tesciowa jest tak schorowana ze dziecka na rece nie wezmie, a brat mojego mieszka kawalek od warszawy. Wiec i u mnie sprawdza sie powiedzenie - masz na kogo liczyc to licz na siebie. A czasem szkoda mi Adaska jak go ciagamy wszedzie w weekend, biedny je na biegu, przebierany jest w samochodzie, ehh. Moze jak wyjdzie nam z ta opiekunka to pomoze nam w tym kwestiach choc zawsze to kasa bedzie uciekac. Jutro ma przyjsc by moj Tomek ja ocenil. Gawit u nas pampki po nocy waza z 0,5kg, takze zasikane sa na maksa, czasem nawet nie wytrzymuja natloku siuskow i Adas budzi sie zalany. Spadam sprzed kompa bo oczy mi lzawia przez te zatoki. Do jutra!
  17. Ach jeszcze Szymus zawital na moja poczte :) Widac ze mama byla w H&Mie na zakupach :) Ja od samego poczatku jestem fanka duzych oczek Szymusia! Super z niego polroczniaczek!
  18. aaaaaa napisalam mega dlugiego posta i go wcielo! przepraszam ale nie bede go odtwarzac bo czasu brak. U nas nocka z jekami. Jedyne co to odkrylam ze zel dentinox dziala na Adaska lepiej niz bobodent. Dla Krzysia buziaczki! i trzymam kciuki za badania! A Karolcia to cud miod Malina :) Slodzinka z niej straszna! i te nogi! fiu fiu! Zakochac sie w niej idzie. Natalie ja nie daje malemu jeszcze sloiczkow z jogurtem, widzialam tez z nestle jogurty po 6miesiacu, w nich jest mleko krowie - nie wiem jaki oni schemat zywieniowy maja ze wg nich jogurt juz sie wprowadza. Chociaz z drugiej strony jogurt jest lzejszy od czystej postaci mleka i napewno ma swoje korzysci dla brzuszka. Ja cos nosem pociagam i czuje sie kiepsko. No i wlasnie gotuje malemu pierwszy raz zupke - alem z siebie dumna! :)
  19. Hejka, Ja wlasnie zasypiam nad kubkiem kawy, a Adas wlasnie udal sie na drzemke. Nocka u nas tez kiepskawa tzn. moje dziecko spalo ale jeczalo przez sen tak ze ja nie spalam tylko co chwile wstawalam. Dziwne to bylo bo pierwszy raz kilka razy pod rzad co ok 1,5-2h plakal przez sen, rzucal glowke w lewo i w prawo. Wiec wstawalam, mierzylam mu temperature, chcialam dac jesc ale nie chcial. A rano pojechalismy do lekarza bo wczoraj pokaslywal gorzej no i sie okazalo ze gardlo czyste, w klatce piersiowej tez nic nie slychac, uszy tez ok. Jedyne co to lekarz stwierdzil ze ma spuchniete gorne trojki, dolne jedynki i trojki - masakra 6 zebow. No i ze ten kaszel to przez sline, bo jak ida zeby to slinianki sa jakos pobudzane i wiecej sliny sie produkuje. Dla mnie najgorsze bylo to ze kaszle przez sen ale poprostu ta slina mu zalega. Cos mi sie wydaje ze te zeby jeszcze troche beda szly bo to nie jest tak hop siup. Ale widze ze nie jestesmy jedyni, bo chyba nastal czas intensywnego zabkowania skoro dzieci kiepsko spia, sa marudne, malo jedza i daja w kosc. Piszecie ze jestescie zmeczone. Ja to normalnie juz wysiadam i powiem Wam ze gdyby nie ten weekend majowy w ktory moze nie odpoczelam bo mimo wszystko bylismy z Adaskiem ale zmienilam klimat i odreagowalam codzienny dzien swistaka, to chyba bym normalnie w glowe sobie palnela. Mam juz dosc zalatwiania tego slubu, wiecznie cos. Normalnie nie mam jak w weekend zakupow zrobic czy obiadu ugotowac bo wiecznie gdzies jezdzimy. I co z tego ze moj jest w weekendy w domu jak caly dzien spedzamy poza domem i nie mam kiedy nawet od dziecka odpoczac. Takze niech ten 26czerwca juz bedzie bo chce miec to z glowy. W niedziele pojechalismy za garniturem, tlumy takie ze ledwo wozkiem mozna przejechac, takze nie ma to jak niedziela w sklepie. Juz nie mowiac o tym jak chcialam Adaska przewinac i latalam po calym centrum handlowym by mi otworzyli "pokoj rodzinny". Ehh dobrze ze garnitur juz kupiony a wlasciwie smoking :) Agulinia normalnie jak zobaczylam nasza liste to az mi sie na wspominki zebralo. Dzis jeszcze jak bylam z Adaskiem u lekarza to poszlam sobie pobrac krew i bylo kilka brzuchatek, normalnie ja nie moge patrzec na kobiety w ciazy bo zazdrosc mnie bierze. No i przez to co nasza Alex przeszla, pisalyscie ze nie wyobrazacie sobie byc teraz w ciazy bo to za wczesnie. A ja Wam powiem ze gdybym tylko miala wieksze mieszkanko to juz bym z brzuchem latala :) Michaa ja tez mam schiza na punkcie okularow, dlatego lepiej nie pytajcie ile kosztowaly moje okulary przeciwsloneczne :) Ejmi a moze jakis palak do wozka by sie u Was sprawdzil? Natalie zdrowka dla Was i Patrysia Madzia smieszne te nauki, a instytucja poradni malzenskiej mnie normalnie rozsmiesza. Ja jutro dzwonie do ksiedza i zapytam czy nadal nic sie nie zmienilo w kwestii nauk - oby nie! Agulinka :* Agulinia trzymam kciuki za sale! i czekam na fotki Maliny No i ja chyba rozstawie kojec mojemy, mam lozeczko turystyczne z ktorego mozna zrobic kojec. Lozeczko kupilam na wyjazdy i przydawalo sie kilka razy jak zostawialam malego np w sylwka u rodzicow. Bo normalnie nie moge odejsc od niego na chwile, turla sie skubaniec tak ze pol pokoju potrafi przefikac a ja nie mam dywanow (nie lubie, dla mnie to siedlisko kurzu i roztoczy, tak samo jak firanki) wiec mam na podlodze rozlozony wielki koc i pod nim koldre ale Adas szybko potrafi pokonac ten dystans - albo sie turla albo pelznie. A ja nawet nie mam jak isc do wc. No i chyba zaraz upieke ciasto marchewkowe bo tak za mna chodzi od kilku dni :)
  20. Hejka Dzis mielismy komunie wiec brzuch mam tak pelny ze ledwo wstalam od stolu. Stwierdzam ze na weselach jest lepiej bo przynajmniej mozna poskakac, potanczyc a nie tylko sie obzerac. Adas byl gwiazda komunii bo slal do wszystkich usmiechy :) Alex kochana ciesze sie ze sie wreszcie odezwalas, ale wiesci ktore przynosisz sa straszne. Nawet mi sie w glowie nie miesci, nie dosc ze nastraszyli Cie torbiela to jeszcze ta ciaza i poronienie. Zycze Ci bys szybko znalazla spokoj! I nie pisz nam tu ze Marci za Toba nie tesknila bo napewno tesknila za swoja najlepsza i najkochansza mamusia pod sloncem! No i chyba przez ta historie nie karmisz juz piersia? Ale kochana wytrwalas tak dlugo ze nic tylko byc dumna z siebie!! Caluski dla Was Natalie spoznione buziaki dla Patrysia! My przed weekendem majowym bylismy zalatwiac paszport i juz jest do odbioru :). Zdjecie moj syn ma boskie bo ciezko jest ustawic takiego malucha do zdjecia. A co do chrzcin to u nas placimy tez za slub i jest to nie mala kwota bo 1500zl Kasia hydrokortyzon to jeden z najslabszych sterydow wiec mysle ze nie musisz sie martwic Agulinia no wlasnie zapowiedzialam mojemu ze w tym tygodniu ide do lekarza i koniec! No i przykro mi w zwiazku z tymi chrzcinami - mam nadzieje ze znajdziecie jakies rozwiazanie. Ejmi my tak codziennie bierzemy Adaska do nas do lozka i podsypiamy jeszcze :) Agulinko ucaluj ode mnie Szymusia :) Buziaki
  21. Bylismy na spacerze, deszczyk nas zlapal ale malutki :) mimo wszystko jest cieplutko. Co do niani to byla :) i musze powiedziec ze jestem bardzo milo zaskoczona - pierwsze wrazenie rewelacja :) Pani jest przed 60tka ale jest energiczna, mila, otwarta, kontaktowa, naprawde mi sie spodobala. Mieszka bardzo blisko nas. Odchowala juz swoje wnuki, no i przyniosla referencje, dala tez nr do mamy u ktorej wczesniej pracowala. Takze mozliwe ze znalazlam nianie :) Agulinia wyslalam Ci juz kochana maila, mam nadzieje ze odpowiedzialam zrozumiale na Twoje pytania :). Do lekarza caly czas sie wybieram, tak samo jak do dentysty ale z moim ciezko sie dogadac i co sie umowie to on mowi - "przepraszam kochanie nie moge".. ciezkie mam z nim zycie :) ListopadowaMamo super ze jeszcze karmisz piersia, to naprawde wielka sztuka! Jednak po tym co napisalas jedyne co mi sie nasuwa na usta to ze moze Twoj synek tak czesto chce ssac piers bo sie nie najada. Madzia dzieki za odp, ja mysle ze jeszcze dluzej posiedze z niania, bo ja swojej nie znam. Ty mialas swoja z polecenia wiec wiedzialas ze mozesz jej szybciej zaufac, a ja do swojej sama sie musze przekonac. Agusia fajnie ze wpadlas :) Buziaki dla Juleczki!
  22. Hejka, Dzis w nocy dziecko mi sie zepsulo :) wstawalam jakies 5razy, spal niespokojnie, poplakiwal przez sen. No ale bylo to do przewidzenia bo za dobrze mi bylo ostatnio z tymi jego nockami :) Teraz smyk spi, ja ogarnelam mieszkanie i czekam na nianie. Agulinka u nas tez mniej snu w dzien, jeszcze niedawno byly 3drzemki a teraz sa tylko 2. No i fajnie ze nasze maluchy tak nas potrafia zaskoczyc :) Ejmi mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i w cytologii i po leczeniu. Ja tez musze isc na cyto, juz sie boje, bo przed ciaza mialam bardzo zle wyniki. A przy karmieniu ja mowie MNIAAAAM :) wiec widac ze sposoby mamy wszystkie podobne :). No i u nas kiedys byla masakra bo wszystko bylo wypackane a teraz mysle ze jest coraz lepiej, choc czesto raczki bawia sie sliniakiem lub laduja w buzce. Agulinia moze ja jeszcze raz krok po kroku napisze ten przepis co? :) Bo faktycznie jest napisany bardzo skrotowo. No i moj chlop to tez zazdrosnik i na wlosy musi byc obowiazkowo troche zelu bo inaczej stercza, najsmieszniej jest jak zelu zabraknie i zapomni kupic - rany co robic?!:) Poza tym jak gdzies wychodzimy to on szykuje sie dluzej i dluzej stoi przed szafa zastanawiajac sie w co sie ubrac :) A co do programow o gotowaniu to ja jestem wielka fanka Nigelli Lawson, mam jej ksiazki i czesto korzystam z jej przepisow. Listopadowamamo: -moj synek jeszcze do niedawna zasysal dolna warge -plan dnia mamy ale dotyczy on jedynie stalych odstepow w jedzeniu, mniej wiecej zasypiamy o tych samych porach, -kapiel mamy o 18.30-19 i po niej Adas odrazu laduje w lozeczku, dostaje butle i w ciagu 15min spi. -moj synek jest bardzo pogodnym malcem, smieje sie jak sie z nim bawie czy do niego mowie, czasem usmiechnie sie do jakiejs zabawki, szczegolnie jesli jest nowa Ola chyba wszystkie mamy takie potworki w domu, moj smyk dzis dorwal moje wlosy jak jeszcze przysypialam, chyba nie musze pisac jakie mialam bolesne przebudzenie :) Madzia wspolczuje tych nauk, mam nadzieje ze mojemu ksiedzu sie nie odwidzi i nie stwierdzi ze jednak mamy je odbyc. Mam do Ciebie pytanko: jak wygladalo przyzwyczajenie Zuzi do niani? Ile czasu trwalo zanim je zostawilas sam na sam? Jak dlugo przed Twoim powrotem niania przychodzila?
  23. Agulinia ja Ci zaraz pokaze! w tylek dostaniesz! Przeciez pisalam tyle razy ze nie znam przepisu na zaczyn ale ze jesli zrobisz to przepis przesle i zeby sie upomniec o niego jak juz bedziesz ready do pieczenia. Toszi sie upomniala i dostala :) Zaraz Ci przesylam :) Boze ja nie moge ogladac wiadomosci - mowili o noworodku ktorego znalezli w foliowce, matka go wyrzucila gdzies, a wczesniej ogladalam reportaz o biednym dzieciaczku ktory urodzil sie z naroslami na twarzy. Od dzis nie ogladam tv!!!!!!!!!! Gawit mam nadzieje ze reportaz cos da! najlepiej jakby rabanu narobili to moze te urzedasy by oprzytomnialy! Ledwo Wam zdazylam pojeczec ze nie mam zadnych kandydatek na nianie a dzis zglosily sie dwie - z jedna widze sie jutro a z druga w poniedzialek. Jedna to kobitka co mieszka blisko mnie, jest na wczesniejszej emeryturze, a druga to dziewczyna po 30 co ma corcie ktora chodzi do przedszkola.
  24. Agulinia ciesza swoje wypieki co?! :) A z jakiego przepisu robilas chlebek? Moze jakis nowy?
  25. O proszę kto do nas zawital :) Sroczka witaj!! Dawno Cie nie bylo a wlasciwie to bardzo bardzo dawno, ale fajnie ze sobie o nas przypomnialas. No i faktycznie troche juz przeszliscie, mam nadzieje ze to koniec problemow. Kiedys slyszalam ze CMV mozna sie zarazic poprostu droga kropelkowa.. Najwazniejsze ze to nie wrodzona CMV, bo zdaje sie ze jest gorsza. A co do okresu to ja mialam dopiero 2miesiaczki (wlasnie mi sie konczy 2ga) i odstep miedzy nimi byl 31dni, ale mysle ze po porodzie to te miesiaczki moga byc rozjechane wiec moze to niekoniecznie ciaza. W razie co jesli sie denerwujesz to idz zrob bete i bedzie wszystko jasne. Zenek Ciebie tez dawno nie bylo! wspoczluje uczulenia i do tego ciezko stwierdzic na co dziecko ma to uczulenie, u nas tez wylazlo jakies ale ja poki co obstawiam basen, powoli krostki schodza, wiec mysle ze to to.
×