Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Adas udal sie na drzemke. Co do temperamentu mojego syna to jak sie wkurza to ciagnie sie za prawe ucho, no i wczoraj patrze a on ma je troche naderwane - taka mala ranka sie zrobila i teraz jak ciagnie to placze jeszcze bardziej bo go to boli, rozbojnik maly!!! A jak trze oczka to czasem mam wrazenie ze zaraz je sobie wydlubie bo kilka razy paluszek pod powieka sie znalazl, ehh Gawit co to za historie z duchami?! :) Ja wierze ze duchy mieszkaja z nami i mam na to dowody!! Otoz jak mieszkalismy w poprzednim mieszkaniu - mieszkanie po babci meza to babcia non stop nam dawala znac ze nie jestesmy sami. Np. wchodzilam do domu, ledwo stawalam w przedpokoju a babcia wlaczala radio, ktore stalo w pokoju. Potrafila podglosniac lub zmieniac stacje. Ludzie nam nie wierzyli do momentu kiedy nie wpadali do nas i dzialy sie takie rzeczy. Buszowala tez w szafie :), moj mial taki specjalny haczyk na paski i czesto zdarzalo sie ze paski ladowaly na podlodze - wszystkie. A zeby zdjac choc jeden trzeba bylo go podwazyc o jakies 5cm wiec nie mogl sam z siebie spasc. No i ogladalismy tv a tu lomot w szafie :).Teraz ciekawa jestem czy babcia nawiedza naszego lokatora :). A co do lozka to chyba jego przeznaczeniem jest wlasnie spanie a nie ladne wygladanie.. Mili gdzie Ty na te spacery chodzisz?! ze Cie tyle godzin w domu nie ma :) Alex niestety schiza mamy cycowej to obawa ze dziecko sie nie najada. Ale Ty tyle juz przeszlas ze swoja laktacja ze napewno to jakis chwilowy kryzys. Jestes zmeczona i stad te mysli. Jutro juz weekend i moze maz przejmie paleczke nad opieka nad Marci a Ty sobie odpoczniesz. Nadia ja nie pomoge bo sie nie znam.. Madzia ja tez juz myslalam by sciac wlosy ale biore ten slub w czerwcu i marzy mi sie jakies ladne uczesanie a wiadomo ze z dlugimi wlosami jest wiecej mozliwosci. Ja to nawet teraz boje sie zafarbowac wlosy bo nie chce ich obciazac za bardzo ale musze cos z nimi zrobic bo juz odrost jest mega. I ja tez boje sie swojej przepowiedni bo dzis Adas przebudzil sie o 5.30 i ledwo go uspilam. Agulinka dobre wiesci i odrazu dobry humor :) tak trzymaj!! A w poczekalni to lepiej gazetke poczytac niz sluchac roznych historii.. Ja znam dzieciatko ktore po porodzie vacum ma mnostwo problemow ale nie bede tu o tym pisac. Kiki mysle ze nie powinnas usypiac malego na cycku, bo moze zaczac kojarzyc ze cyc to uspokajacz i jest po to by isc spac. Wiem ze ciezko bez smoczka i ze jak dzieciatko ssie to sie uspokaja i latwiej mu zasnac ale moze znajdziecie jakis inny sposob. Ja bym sprobowala go ciasno zawijac w kocyk i tak polulac a potem hop do lozeczka. Jutro juz weekend - w sobote jade na ciag dalszy zakupow a w niedziele tesciowka sie zapowiedziala.. Ale juz powiedzialam mojemu ze to on pelni dyzur w kuchni w weekend a ja mam luz.
  2. Ejka Mamuśki, Wczoraj nie nakarmilam smyka na spiocha jak szlam spac i dzis zaserwowal mi 3pobudki, ale pospalismy do 7.30 wiec zawsze to cos. Co do kleikow to kochane on jest bardzo lekko strawny wiec napewno maluch nie nasyci sie nim bardziej niz mlekiem. Kleik to pomost pomiedzy mlekiem a papkami, takze jesli chcecie pospac dluzej to serwujcie kaszki :). Ja narazie wstrzymam sie z kaszkami bo moj Adas to duzy chlop i nie chce go bardzo jeszcze tuczyc, a kaszki sa slodkie i napewno cialka po nich lepiej przybywa. Popytam jutro pediatry bo mamy wizyte. Agusiaradom wlasnie takich zakupow boje sie z moim Adasiem, bo jak wlaczy syrene to umarl w butach. Czasem noszenie nie uspokaja - takiego mam temperamentnego syna. Narazie zaliczylismy sklep 2razy i bylo spoko, choc za drugim razem juz pod koniec mial dosc. Ejmi zdrowka dla Krzysia a dla Ciebie wytrwalosci!!! No i ja sle mu spoznionego buziaka z okazji 4miesiecy! Alex matko! No to faktycznie mialas noc z 2ka dzieci, a maz faktycznie moze niech zbada oczy. Co do wypadania wlosow to chyba wiekszosc z nas na to cierpi. Napewno z czasem minie - jak gospodarka hormonalna dojdzie do ladu, zdaje sie ze 3miesiace po porodzie drastycznie spadaja estrogeny i to przyczyna. Ja biore witaminy, robie papki z olejkiem rycynowym i teraz kupie sobie odzywki polecane przez dziewczyny, bo ja lubie mazidla na wlosy :) Natalie ja jutro zapytam pediatre o ta kupke to napisze. Agulinka bardzo sie ciesze ze u neurologa wszystko ok. A tak sie martwilas?! Widzisz Szymus jest zdrowiutki a ta sklonnosc do jednej strony w mig opanujecie :). Juz Szymus ladnie brzuszkuje. Zmykam narazie bo syn wlacza alarm
  3. Witam, My tez buszujemy od 6 :). Wydaje mi sie ze teraz slonko szybciej wstaje i robi sie szybciej jasno dlatego te nasze dzieci tak szybko wstaja. Mam nadzieje ze w lato nie beda wstawac po 4 :/ Ktos taki - mi lekarz powiedziala ze po porodzie nastepuje blokada hormonow i zanim organizm dojdzie do ladu to moze minac 6-8miesiecy. Ja biore leki na tarczyce ale dlatego ze leczylam sie przed ciaza. Wydaje mi sie ze Tobie lekarz powinien dac czas na powrot do normalnego poziomu hormonow. A u nas wlasnie poszla kupka, ostatnio czytalam cos na necie i przeczytalam ze takie geste kupki sa nieprawidlowe.. musze popytac lekarke. Gawit na szczepienie powinnas isc 22marca :). A co do jazdy to ja mysle ze jezdze ostroznie i wciskam gaz wtedy kiedy mozna. Ale jesli ktos mi sie slimaczy na drodze i nie mam jak wyprzedzic to z reguly mnie denerwuje :). No i ja kiedys jezdzilam bmw bo moj sobie sprawil, ja tez nie jestem fanka tej marki ale autko bylo male sportowe i mialo super kopa, dodatkowo mialo ksenony i zauwazylam ze jak ludzie widza takie swiatla to zawsze zjezdzaja z lewego pasa :), co mi bardzo odpowiadalo. Ja to bym chetnie zrobila prawko na motor ale jestem juz mama wiec zachowam zdrowy rozsadek. No i ja tez dolaczam sie do modlitwy :) Agulinka trzymam kciuki za wizyte u neurologa i wierze ze nie bedzie zle, bo przeciez Szymus juz ladnie glowke dzwiga. A Wax znam i faktycznie fajny jest :) Madzia - moj Adas wczoraj wzial przyklad z Zuzanki i bawil sie swoimi nozkami :) alez byl zdziwiony ze cos mu ucieka z lapki :). A co do ruchow to napewno z kazdym dniem sa lepsze, ale do tej pory jak Adas zlapie zabawke to wali nia gdzie popadnie przez co potrafi sie tak grzmotnac ze potem jest 10min placzu.
  4. Ktos taki - ja mam bardzo podobne wyniki bo moj poziom TSH wynosi 0,007. Dzis bylam u endokrynologa i jest to normalne po porodzie. To kwestia rozregulowania przysadki mozgowej po porodzie. A wczesniej leczylas sie na tarczyce? bo ja mialam niedoczynnosc przed ciaza.
  5. Agulinia tak myslalam ze chodzi o ta odzywke bo ostatnio przegrzebuje internet o specyfikach na wlosy i zastanawiam sie co kupic, sprobuje tej odzywki :) Ejmi kochanie! Juz niedlugo a ten koszmar sie skonczy, bedziecie cieszyc sie soba w domku! Moze namow Tomka ze jak juz Krzys wyzdrowieje byscie gdzies pojechali badz by Tomek wzial wolne i byscie zregenerowali sily razem. Jestem z Wami!!
  6. Ach zapomnialam - Agulinia napisz jaka to odzywka bo ja poszukuje czegos na wloski wlasnie jakiegos nawilzajacego a mleko chyba takie ma wlasciwosci. No i nic nie mow bo jak tak dalej pojdzie to slub bede brac w peruce...
  7. Agulinia slij slij ja chetnie przyjme :) No i dobra z Ciebie niezonka :) wstajesz by zrobic swojemu kanapki :) Kikiki bez smoka sytuacja nieco sie komplikuje.. Alex no to nic tylko z Marci na zakupy jezdzic :) Kasia skad ten Tomek czerpie energie?! Gawit nie ma jak nowa torebka :) i dziekuje Ci kochana za rady, maz sobie napewno poradzi z szefem i mandatem :), a na mandat mowi sie trudno - sa wazniejsze sprawy niz przejmowanie sie mandatem :). Jak cos to beda moje pierwsze punkty, az dziwne bo ja wolno jezdzic nie umiem. A na szczepienie ide po pelnych 6 tygodniach czyli w 7tygodniu. Ejmi slonce mam nadzieje ze juz niedlugo bedziecie w domku, trzymam za to mocno kciuki!! Bo inaczej wykonczysz nam sie bidulko. A co do innych mam to znam takie gdzie jak sie zwroci im uwage w stosunku do zachowania dziecka to jest wielka obraza i ujma. Zachowuja sie jak za przeproszeniem suki warczace w obronie swoich szczeniat - nic im nie mozna powiedziec.. No i przespij sie w domku, moze wypij jakas meliske by zasnac czy nawet kieliszek winka - zmuli Cie i pospisz. Agulinia moze kapcie Manuelke o 18 to juz bedziecie miec z banki, potem tylko zmiana pieluchy lub nawet nie i niech spi do rana :). Ja kapie Adaska 18.30-19, a potem dokarmiam go na spiocha ok 22-23 i spi do 2-3. A mialam juz wczesniej napisac o zaczepianiu mam na spacerach - otoz ja tez poluje na jakies fajne mamuski, na moim osiedlu jest sporo mamusiek, ale wlasnie malo ktora szuka kontaktu ale nadal bede probowac :). Narazie udalo mi sie kilka razy pogadac z tatusiem ktory smiga z wozeczkiem, ale to on mnie zaczepil :) smieszny jest :). Zmykam do meza na kanape, zrobil kolacyjke - nie wiem co mu jest ze mi tak dogadza :)
  8. kiki ja problemy z zasypianiem przerabialam 1,5miesiaca temu. Zawzielam sie wtedy i postanowilam ze moj synek bedzie spal w lozeczku i bedzie zasypial sam. Bylo ciezko ale za to teraz wkladam go do lozeczka, daje smoka, przykrywam kocykiem i wychodze. Ja robilam tak ze kladlam Adasia do lozeczka, jak plakal to go bralam na rece, mowilam mu "ciii" do uszka i jak sie uspokajal to kladlam do lozeczka. Na poczatku trwalo to sporo ale z kazdym dniem krocej. Jak sie bardzo awanturowal to zawijalam go w kocyk w tzw. kokonik :) tak by nie mogl machac raczkami, bo go to bardzo rozpraszalo. Kiedy juz nie robil wielkich awantur przed zasypianiem a tylko marudzil to juz nie wyciagalam z lozeczka tylko glaskalam po glowce i trzymalam za raczke. No i jak Adas idzie spac to w pokoju musi miec ciemno! A moze za pozno orientujesz sie ze synek jest spiacy? kladz go jak tylko zacznie ziewac lub trzec oczka.
  9. Moniamonii ogladalam pierwszy odcinek KSD, bylam wielka fanka "Teraz albo nigdy" :) wiec mialam nadzieje ze i KSD mi sie spodoba, ale zniechecilam sie jak obejrzalam pierwszy odcinek, slowa Dereszowskiej o in vitro mnie rozwalily.. Madzia a jak wrocisz do pracy to chcesz nadal cycowac? Jesli tak to moze powalcz o laktacje, odciagajac mleczko kiedy Zuzka nie je. Ja juz pogodzilam sie ze koncze z karmieniem, za 3miesiace mam slub wiec przynajmniej bede mogla troche sie opalic, lepiej zadbac o cere lub wlosy oraz przytyc!.
  10. Hejka, Slonko fajnie zaglada w okna, Adas udal sie na pierwsza drzemke, a ja jem sniadanko - mezus mi zrobil :* Wczorajsza wizyta u urologa udana - potwierdzil porod 2 kamieni bo brak ich w moim organizmie, takze jestem zadowolona. I zadnych porodow wiecej nie chce!!!! Wyjatek - za jakies 2 lata jeszcze chce Hanie urodzic :) No ale wczoraj tak pedzilam do tego lekarza ze fotoradar mi fotke strzelil :/, nie dosc ze mialam sporo na liczniku to jeszcze jechalam sluzbowym meza - mowi sie trudno, wazne ze kamulce mnie opuscily :) Agulinia doszedl polecony od Ciebie :) bo staje dzis na wadze a tam 1kg wiecej :) mam nadzieje ze reszta jeszcze dojdzie :) Alex - alez fajna ta Twoja Marci i jaki ma super usmiech - kocham usmiechy naszych maluchow - takie szczerbulki kochane :) No i dobrze ze dzis lepiej juz sie czujesz!! Agulinka mam nadzieje ze dzis Szymus dal Ci troszke pospac. A kleik tez jest lekkostrawny, kaszka jest bardziej zapychajaca no i ma cukier wiec moze sprobujcie juz z kaszka. Toszi :) moge miec i Nikosia :) on jest grzeczniutki wiec ciocia mili moze mi go pozyczy :). Ja mialam nadzieje ze zaprzestaniemy podawania tego zelaza, ale pewnie lekarz bedzie sie upieral by dalej podawac. Usmialam sie z tego jamochlona padajacego zywcem przed tv. Wspolczuje Wam kochane tych nocek, u mnie jest ok. Maly zasypia o 19, o 22.30 karmie go na spiocha, potem ok 3 pobudka i ok 6. Wczesniej potrafil spac do 8 a teraz budzi sie ok 6 i juz nie ma checi na spanie. Dobrze ze u Ejmi coraz lepiej i wcale jej sie nie dziwie ze ma juz dosc szpitala. Ja swoje lezalam w szpitalach i jak tylko cos mi sie dzieje to jak slysze ze mam jechac do szpitala to odrazu lepiej sie czuje. Jak dostalam tej kolki nerkowej to wszyscy mowili bym jechala odrazu do szpitala, a ja mowilam twardo nie, dopiero karetka mnie tam zawiozla..
  11. Gawit Martynka to slodka dziewczynka, super jej wloski stercza :), no i widac ze dziewczynki sie polubily bo na zdjeciu jakby sie za raczki trzymaly :) Mili - ale super stroisz Nikosia - te dzinsy i bluza :) super :) No i na tym waszym wspolnym zdjeciu to wygladacie jak brat i siostra :) Ale tak to jest jak sie ma taka ladna mlodziutka mamusie. Alex dziekuje Ci kochana :) Nie wiem czym sobie zasluzylam na tak mile slowa :) (zarumienilam sie). No i ja tez darze Cie duza sympatia! A co do mleka to mialam go naprawde duzo, ale widac czasem nie tylko od nas zalezy czy karmimy piersia czy nie. Moj syn woli mm i musze to przelknac. Jest on dla mnie najwazniejszy wiec dla niego zniose wszystko :). Alex ja poprosze jakies zdjatka Marci bo dawno jej nie widzialam! Moniamonii no jestes wreszcie!Gdzie Ty sie ukrywasz? Czyzby dzieciaczki dawaly w kosc i czasu brak? No i widze ze dzis marchewka z ryzem kroluje na obiad, ja tez mam taki sloiczek wiec moze i ja sie dolacze, choc dzis planowalam dynie :). Narazie jedlismy jablko, marchewke i ziemniaka. Wszystko po 3 dni wiec dzis czas na nowosc :)
  12. Toszi no wlasnie sprawdzilam czy sa wyniki w necie i sa. Hemoglobina poszla w gore - 11,00 a bylo miesiac temu 9,8. Jednak pediatra mi napisala bym dalej aplikowala zelazo bo oznaczalysmy tez samo zelazo we krwi i nie jest go za duzo wiec pewnie boi sie ze moze spasc bez suplementacji, tyle ze ona nie wie ze Adas juz wsuwa cos innego niz mleczko. Ide w sobote na wizyte wiec wszystko z nia obgadam.
  13. Witam!! Widze ze forum zaczyna zabkowac :) Agulinia - masz racje, ze przeciez Gracjan ma juz 2 zabki - zapomnialam. Tylko gdzie podziewa sie jego mamuska - moniamonii gdzie jestes? Ja znam dzieci co przy zabkowaniu maja katar czy biegunke, znam tez takie co bez zadnych objawow zabkuja ale i takie ktore nie spia 3dni. Takze moze byc rozowo :) Wczoraj mezu poprawil mi humor wieczorem. Wyzalilam mu sie, poplakalam w ramie i dzis jest w miare. No i od soboty moj syn totalnie gardzi moim mlekiem, ja juz sama nie wiem jak to mozliwe ze takie dziecko tak mocno wyczuwa roznice w smaku mleka mojego i mm. Nie uwierzylabym ze tak moze byc gdybym sama tego nie widziala. Nawet jak troche dodam swojego mleka do butli z mm to gorzej pije.. No ale ja juz prawie wogole nie mam mleka, wiec to kwestia kilku dni jak juz kropli nawet nie bedzie.. Ejmi chyba przywolalam Cie myslami!! Ciesze sie ze nam tu wiesci dobre przynosisz!! i mecz tych lekarzy o usg! A Krzysia sciskam mocno. Alex mezczyzni nie rozumieja w czym tkwi piekno i istota karmienia piersia, nigdy nie bedzie im dane poczuc tej wiezi z dzieckiem. Ty siedzisz z Marci cale dnie i zajmujesz sie nia w nocy wiec to TY najlepiej wiesz co dla niej jest najlepsze. I ciesze sie ze tak ladnie walczysz o swoja laktacje!!! Mili ja daje juz kleik do mleka ale jeszcze nie cala porcje. Zaczelam w piatek i przez 3 dni dosypywalam po 1 miarce od mleka do 150ml mleka. Teraz sypie 1,5 lyzeczki i daje takie mleczko jedynie na noc. Wydaje mi sie ze kleik nigdy nie bedzie tak gesty jak kaszka. Ale ja uwazam ze warto zaczac rozszerzanie diety od kleiku niz od kaszki bo maja prostszy sklad - zawieraja glownie zboza i nie zawieraja owocow i cukrow jak kaszki do ktorych smaku maluch moze sie bardzo szybko przyzwyczaic Agulinka to Szymus mial wczoraj dobry dzien :) ladne ilosci zjadl :). Moze jestescie w trakcie slawnego skoku rozwojowego bo wtedy glownie maluchy zwiekszaja apetyt i kiepsko spia. Nadia trzymam kciuki za jak najszybsze pojawienie sie zabka, by Amelka nie cierpiala! U nas slonko swieci ale zimno, poszlabym na spacer ale mam dzis jakiegos lenia.. Wieczorem jade do urologa, by zakonczyc sprawe z kamieniami - niech pooglada wszystkie badania, ostatnio jakies bialko mi w moczu wyskoczylo :/. Buzka
  14. Hej wieczorowo, Adas spi, maz robi kolacyjke :) Nie wiem czy Ejmi dzis tu wpadnie wiec napisze co mi dzis napisala: "Krzys wraca do zdrowia, jakos dajemy sobie rade, nazwozilam mu zabawek i szaleje, odzyskal wigor. W nocy ladnie spi w dzien troche gorzej ale musi przywyknac do miejsca. Wlasnie zjadl 210ml mleka! Ze mna tez nie najgorzej, wazne ze on zdrowieje, a ja wszystko zniose.Musimy przetrwac jakos ten tydzien" Tak wiec wszystko zmierza ku najlepszemu :) :) Wlasnie ogladam wiadomosci - bylo o matce z 2ka dzieci - 4latkiem i polroczniakiem ktora nie ma gdzie mieszkac, uciekla od meza co ja katowal i koczuje po klatkach schodowych i bramach. Matko swieta!! Gdzie jest jakas opieka spoleczna w tym popapranym panstwie!!! Adas dzis mial dzien - jestem wiec stekam, nic mu nie pasowalo, a slini sie tak ze musialam mu ze 3 razy sliniak zmieniac, bo juz w sliniaku na codzien chodzi bo normalnie 3sciezki sliny ciekna po brodzie.. Juz wiecej nie wymiotowal, temperatury tez nie mial, wiec to chyba bylo takie jednorazowe wieksze ulanie. Alex dziekuje :*. Problemy mam z moja mama, zachowuje sie jakby nie zalezalo jej na mnie i moim synku, ale to za dlugi temat i nie chce go podejmowac, jest mi bardzo przykro... Agulinka napewno Szymus potrzebowal troszke czasu by tak ladnie brzuszkowac i krecic glowka. Zdolny z niego chlopczyk i nastepnym razem mamusia ma wiecej wierzyc w niego!!! :) Nadia wiesz kiedys to sie dawalo mleko krowie zageszczane maka, a kielbase dzieci probowaly majac ponad pol roku. Ale teraz - kiedy medycyna poszla do przodu i mozna wszystko zbadac, ulozono pewien schemat zywieniowy ktory jest najlepszy dla dzieciatka, jego ukladu pokarmowego czy immunologicznego. Takze akurat przyklad z zurem do mnie nie trafia... No i jesli pojawi sie Wam zabek to bedzie to pierwszy zabek na forum :) wiec bedziesz musiala postawic piccolaka :) Elus bardzo dobre podejscie!! bardzo mi sie podoba!! tak trzymaj kochana. Czekamy na foty. Toszi widocznie taka natura Olgi, skoro je i ma wyniki glownie w normie to napewno wszystko z nia w porzadku!!! Moj Adas skolei przyrasta na potege :), a ze Olga to dziewczynka to sie nie martw - bedzie modelka :) Mili nie wiem o jakim kleiku piszesz - ale jesli o takim zwyklym kukurydzianym to sie sypie 3-4lyzeczki na 200ml, no i takie zageszczone mleczko podaje sie gora 2razy dziennie. Natalie no fakt ze jak maluchy szaleja np na macie, machaja tymi nozkami to moze zdarzyc sie im ulac. Wiec moze dlatego tak Adas dzis ulal. Agulinka oby Cie nie rozlozylo!! zdrowka!! Kasia Tomusiowi sluzy swieze powietrze, rany kiedy do nas zawita ta wiosna.. Gawit to witaj w klubie maniaczek butow :) Do jutra!!
  15. Pani Prezes oczywiscie ze nie spie! Zostalam przywolana myslami :)
  16. Witam, My dzis rano bylismy na pobraniu krwi. W porownaniu do ostatniego pobierania i szczepienia Adas byl dzis dzielny, bo tylko troszke plakal. Mial pobierana krew z nozki, jutro wyniki. No ale dzis ma wyjatkowo kiepski dzien, zastanawiam sie czy boli go ta nozka czy cos innego.. Chlusnal mi mlekiem i to ponad godzine po jedzeniu. Wydaje mi sie ze nie ulal tylko zwymiotowal, ale moze wyolbrzymiam, bo nie widzialam dokladnie - zostawilam go na chwile na macie po czym patrze a on caly w mleku i wszystko dookola.. Poza tym mam problemy rodzinne i stresuje sie ze kiszki mi sie skrecaja.. Ciekawa jestem co u naszego Krzysia, jak sie czuje. Mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie wracal do pelni sil. Agulinia - ja kupilam Adaskowi sliniak taki do stop :). Nie jest z materialu, nie jest to guma ani plastik ale jakies tworzywo z ktorego mozna wszystko ladnie zmyc. Kupilam go w tesco i widzialam wlasnie tez takie z rekawkami :) Ja mam smoczek 3przeplywowy z Aventu i wczoraj Adas ciagnal z niego mleczko z kleikiem. Toszi mam nadzieje ze i my bedziemy miec takie super wyniki!! A zdjecia Karoli, Zuzi i Szymusia przecudne. Spiaca krolewna Karolinka jest tak slodka ze mam ochote ja schrupac, ciasteczko malutkie :) No i ten paluszek :) Zuzia to rasowa akrobatka :) Odkryla swoje stopki i niedlugo pewnie bedzie je do buzki pchala. Super z niej dziewczynka, bardzo podoba mi sie jej spojrzenie! A Szymus degustator marchewki :), popycha marchewke kciukiem zeby sie wiecej zmiescilo :). No i jak ladnie juz na wprost trzyma glowke jak lezy na brzuszku. Brawa dla mamusi ze tak ladnie cwiczyla z Szymusiem!!
  17. Juz wiem jak z tym smoczkiem :) Cyferka do noska :)
  18. Ejmi slonce jak sie ciesze ze jest lepiej :) Lecialam do domu i pierwsze co to zasiadlam do kompa by zobaczyc wiesci od Was. Dzis bylam jakas mniej poddenerwowana wiec dobrze czulam ze nie jest zle. Masz racje ze mozna nie spac i kilka nocek ale najwazniejsze ze maluch jest zdrowy!!! Krzys napewno przezyl ta cala sytuacje i pobyt w szpitalu ale na szczescie takie dzieciatka szybko zapominaja, wiec jak spowrotem wrocicie do domku to napewno poczuje sie znow bezpiecznie i komfortowo!! Usciskaj ode mnie dzielnego Krzysia!!! A teraz tak na szybko: Co do termometrow to ja mierze Adaskowi termometrem rteciowym w pupce, bo termometry elektroniczne nie sa dokladne a dla takiego malucha kilka kresek to duza roznica. Gawit ja tez dzis bylam na pizzy :) A co do sloiczkow to ja jak zaczynalam dawac Adaskowi papki (jemy je od 2tygodni) to tez dawalam sloiczek na 3razy. Teraz daje po polowie. Ja tez mam smoczek 3przeplywowy ale nie bardzo jeszcze doczytalam jak mam regulowac ten przeplyw? Agulinka pomaranczowy kolor kupki po marchewce jest jak najbardziej ok. No i od momentu wprowadzenia nowych pokarmow kupka juz raczej nie bedzie rzadka, a wlasnie bardziej gesta. Mili moj Adas ten szarpie sie za ucho jak mu sie wlacza "maruda" :) Nadia dziekuje za zdjecia Amelki, super z niej dziewczynka i jak ladnie brzuszkuje, ma piekne oczka!! My jutro rano jedziemy na pobranie krwi. Oby ta cholerna hemoglobina byla w normie bo mam juz dosc tego zelaza. No i dzis moj zaciagnal mnie na zakupy - byly szybkie ale wyszlam ze sklepu z bluzka i z butami. Buty cudowne, ale ja mam fiola na punkcie butow :).
  19. Witam, Melduje sie ale brak mi weny na jakiekolwiek pisanie. Zaraz jedziemy do moich rodzicow a potem do znajomych wiec dzien poza domem, takze jesli bede miala jakies wiesci to napisze do ktorejs z Was smsa. Ale jesli Krzys nie ma juz goraczki to sytuacja wydaje sie opanowana! Brawo Krzysiu - dzielny z Ciebie chlopczyk i masz bardzo dzielna mamusie!!! Jak sobie przypomne swoj strach i przerazenie jak Adas mi sie zakrztusil to nie wiem co bym zrobila gdyby moje dziecko stracilo przytomnosc.. Mam tylko nadzieje ze dalabym sobie rade tak jak Ejmi.
  20. My mielismy dzis gosci, takze pol dnia spedzilam przy garach a potem przez dom przeszlo tornado bo znajomi wpadli z dzieciaczkami. 4latek, 2latek, roczniak i Adas to mieszanka wybuchowa. Teraz wszyscy wyszli, maz sprzata, a ja mysle o naszym Krzysiu.. Kurcze gdyby mozna bylo zapobiec cierpienia takiemu maluszkowi, moglabym rodzic 10kamieni dziennie by taka mala istotka nie cierpiala. Dobrze ze Krzys je, podobno jak jest apetyt to jest dobrze. Obysmy jutro dostaly wiadomosc od Ejmi ze jest juz dobrze i ze sytuacja wydaje sie opanowana!! Tego zycze Ejmi i Krzysiowi i Nam - bo kazda z nas przezywa to - co widac po wiadomosciach. Moze pomodlmy sie, kazda na swoj sposob by jutrzejszy dzien przyniosl Krzysiowi zdrowko i sile!!!!
  21. Dziewczyny mam wiadomosc od Ejmi: "Znalezli cos w moczu, biale krwinki, wlaczyli antybiotyk i czekamy jak bedzie poprawa to jest to". Mam nadzieje ze lekarze trafili w 10tke.
  22. Toszi Adas tez robi ciemnozielone kupki, czasem widac w nich troche koloru pomaranczowego po marchewce. Ja mysle ze wszystko jest ok, konsystencja kupki jest w miare gesta nawet plastelinowata, gdyby malemu cos nie sluzylo bylaby biegunka lub kupka sluzowa. Takze mysle ze kupki Olgi sa ok. Co do smoczka to ja dopiero go zakupie, poki co dodalam Adaskowi 1lyzeczke kleiku do mleczka i jeszcze dal rade ciagnac.
  23. Lzy mi ciekna po policzku... Opis tego co przezyliscie jest straszny a co dopiero przyzyc to na zywo.. Wczoraj jak do mnie Ejmi zadzwonilas, to spojrzalam na telefon i pomyslalam zanim odebralam ze pewnie dzwonisz by sie umowic bo wybieracie sie do warszawy, nie spodziewalam sie ze cos moze sie dziac Krzysiowi mimo za pisalas ze Krzys ma temperature.. Wierze ze wszystko bedzie dobrze, a jesli zdecydujecie sie na przeniesienie do warszawy to jesli bede mogla jakos pomoc to daj znac. Zawsze mozecie u mnie przenocowac lub odpoczac!!
  24. Napisalam do Ejmi - nie chcialam meczyc ja telefonem bo napewno jest caly czas przy Krzysiu. Oto sms od Ejmi: "Walczymy z goraczka ktora po lekach spada ale potem rosnie. Jest jakis stan zapalny, nie wiedza co to, narazie badaja mocz i maja mu antybiotyk wlaczyc. Nie jest najgorzej, Krzys normalnie je, jest troche oslabiony i czekamy co bedzie, dalej robi kupy z zielonym sluzem." Napisalam Ejmi ze wszystkie jestesmy z nia i ze sciskamy ich mocno. Mam nadzieje ze lada chwila beda wiedziec co jest Krzysiowi, dadza odpowiednie leki i bedzie dobrze.
  25. Witam My nie spimy juz od 6 :/. Mysle o Krzysiu ale jeszcze za wczesnie by sie odezwac do Ejmi, napewno jest lepiej i biedna odsypia stres - oby tak bylo!!! Tak mi szkoda Krzysia i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic tego co Ejmi musiala przezyc.. Jak to pozornie blaha goraczka moze byc zagrozeniem zycia..
×