Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Witam Musze sie Wam pochwalic ze wczoraj wykapalam sama Adasia :), jestem z siebie dumna. Maz wyjechal w delegacje wiec jestesmy sami od wczoraj i radzimy sobie nie najgorzej :). W nocy maly dostal butelke - chcialam zobaczyc jak bedzie po butli spal - spal 3h ale mysle ze spalby dluzej jednak zasikal sie tak ze mial mokre plecy :). Wogole ta noc byla przyjemna bo budzil sie co 2,5-3h, wiec dla mnie to luksus :). Madzia dziekuje za opis masazu brzuszka. Powiedz mi jak to jest z tymi kolkami Zuzi? dlugo ja trzymaja? to sa stale pory? Zenek przy skurczach brzuch twardnieje i jest jak kamien - mi wtedy smiesznie pepek sie rozciagal :). Dotykasz brzucha i czujesz jakbys napiela maksymalnie miesnie, a przy tym odczuwasz bol, ktory puszcza gdy tylko macica sie rozluzni - nie jest to ciagly bol. Michaa trzymaj sie. Zenek jak tam? Mam nadzieje ze to nie byl falszywy alarm :) Thekasia co do cwiczen to pisalam ze poki co mozesz o nich zapomniec. Po cesarskim cieciu trzeba odczekac 6miesiecy by wziasc sie za porzadne cwiczenia brzucha bo inaczej rozejda Ci sie powloki brzuszne - przynajmniej tak mowi mi moja wiedza. A moje kolezanki zaczynaly od spiec posladkow - lezymy z ugietymi kolanami i podnosimy pupe do gory lub skrety nog do bokow - tez lezymy z ugietymi kolanami i raz dotykamy lewa noga do podlogi raz prawa. Wiem tez ze plywanie dobrze wplywa na powrot do formy. Mycha kupka w kazdej pieluszce to normalne przy karmieniu piersia. Agulinka - rozumiem Cie doskonale bo ja tez mialam juz kilka takich nocy. Moj maly poki co nie ma potowek ale temperature mam w domu wlasnie ok 23stopni wiec chyba musze wiecej wietrzyc. A na hemoroidy ja polecam krem Rectanal Aid - mi pomaga. Buziaki kochane
  2. Witam Brzuszki i Mamuski, Ja mam za soba najgorsza noc - Adas budzil sie co 1,5h, zjadal, zasypial i znowu pobudka, marze o tym by spal choc po 3h w nocy. Zastanawiam sie czy nie dac mu dzisiaj butelki ze sztucznym mlekiem by sprawdzic czy czasem nie chodzi o to ze sie nie najada. Tyle ze po tym jak wypluje cyca to widze ze jest w nim jeszcze pokarm, wiec gdyby byl jeszcze glodny to by dalej chyba ssal???!! Agulinia - sliczna ta Twoja Karolinka :) Ja nie zamawialam wizyty poloznej, bylam z malym po tygodniu od wyjscia u neonatologa. A krocze obejrzaly mi polozne w szpitalu przy zdejmowaniu szwow - ja mialam zdejmowane szwy po 5dniach. A co do smarowania to mi mowili ze mam myc czesto mydlem jelen, osuszac recznikami papierowymi i wietrzyc. Nie stosowac zadnych masci czy nawet plynow do higieny intymnej. I w ten sposob moje krocze jest juz ladnie wygojone - przynajmniej z zewnatrz, ale ja juz jestem 16dni po porodzie. Michaaa ja tez pamietam ze pod sam koniec ciazy mialam problemy ze snem - takze rozumiem ze wolalabys juz wstawac do maluszka niz z pielgrzymka do wc. Gawit - my zuzywamy duzo pampkow - po kazdym spaniu zmieniam pieluche Adasiowi czyli srednio co 2-3h, bo z reguly jest w niej kupka. A co do gosci to u mnie byli tylko rodzice i tesciowa, pozostalych zapraszam dopiero w grudniu. A temperature w domu mam podobna 21-23st. Nadia ja jak wychodzilam ze szpitala bylo 6stopni, maly mial body z krotkim rekawem, pajaca bawelnianego, polarkowy dres z kapturem, czapeczke i byl w polarowym spiworku, bo mam taki do fotelika. Tak ubrany pokonal kilka metrow do samochodu. A teraz jak wychodze z nim na spacer czyli jest na dworze dluzej to jest ubrany w body z krotkim rekawem, pajaca bawelnianego, bluze z kapturem, skarpetki, czapeczke, rekawiczki i kombinezon. My juz odbylismy dzis trzeci spacerek. Dzisiejszy trwal juz 45min :) I wczoraj odpadl nam kikucik czyli dlugo sie trzymal. Dobrze ze kapalam normalnie malego bo jakbym miala czekac az odpadnie to maly nie bylby kapany przez 15dni :). Ejmi wyganiaj ta sasiadke, mow np ze maly spi. Madzia napisz cos wiecej o tym masazu brzuszka
  3. Dziewczyny info od Spa_cji: "Jestem w szpitalu. Maly jest nisko, ale ani skurczy, ani wód cieknących nie mam, więc nie wiem jak dlugo tu posiedze. Czuje sie jednak bezpieczniej bedac pod stała kontrola. Buziaki dla listopadowek. Trzymam kciuki za Ciebie kochana
  4. Witam poniedziałkowo, Maz wyszedl do pracy, wiec jestesmy sami :). Adas poki co spi wiec mam chwile na sniadanie i by do Was zajrzec. I co tu widze: Alex - Gratulacje!!!!!! Mialam nosa ze urodzisz w tym tygodniu :). Marcelinka to spora dziewczynka :) Monia - Tobie rowniez gratuluje. Kropcia - trzymaj sie kochana. Spa_cja ja w Ciebie wierze :) Michaa obys wytrwala w swoim planie - choc ja jestem przykladem ze plan nie wypalil :) Ela jesli tak bardzo juz chcesz to pogadaj z lekarzem - niech Cie tak zbada zeby wszystko trzaslo. Gawit kochana musisz sama wziasc sie w garsc, przemowic do siebie i uwierzyc we wlasne sily. Jestes mamusia, czekalas na swojego maluszka - teraz masz go juz przy sobie i musisz byc silna dla Martynki. A to ze boli ja brzuszek nie jest Twoja wina - nie obwiniaj sie, wiem co czujesz mowiac ze nie mozesz zniesc placzu swojej kruszynki bo kazda z nas tak ma - kochamy swoje dzieci i nie chcemy by plakaly. Pamietaj ze dzieci na butelce nie robia czesto kupy wiec moze nie nastawiaj sie tak bardzo na to ze zobaczysz kupke w pieluszce. Jesli Martynka tyle spi to napewno nie jest tak zle. Trzymaj sie i nie poddawaj!! Natalie82 dziekuje za zdjecia, slodziak z Twojego Patryczka :) Ja skolei zastanawiam sie czy moj ssak bedzie przesypial w nocy wiecej niz 2,5h. Troche mnie to meczy bo co 2,5h mam pobudke, nie wiem czy moge cos na to poradzic? trzymam kciuki za gorna tabelke!!
  5. Witam niedzielnie :) Dzis Adas konczy juz 2 tygodnie - rany jak ten czas leci :). My od jutra zostajemy sami - maz wraca do pracy, a we wtorek wyjezdza i wraca w srode w nocy wiec bedzie ciekawie :). Mam nadzieje ze dam sobie rade. Gawit - daj znac jak sobie poradziliscie? co Twoj maz kupil w aptece? TheKasia ja nie mam sterylizatora, butelki uzywalam 4razy i poprostu ja wygotowalam. Mathea gratulacje :) i napewno dasz sobie rade Spa_cja napewno urodzisz :) i zacznie sie w najmniej oczekiwanym momencie - zobaczysz :) Mili moj Adas je co 2-3h. Zenek trzymam kciuki by sie zaczelo :) Ela za Ciebie tez trzymam kciuki :) Monia gratulacje :) Witaj Agulinia :), ja tez uwazam ze porod przy pologu nie jest niczym strasznym. Co do piersi to moje dopiero teraz stwardnialy i karmie bez lez w oczach ale poczatki faktycznie byly trudne, takze i Tobie zycze wytrwalosci. Czekam na fotki Twojego malucha :). Agulinka a ile trzyma ta kolka Twojego malucha? Ja sie tak zastanawiam bo moj Adas jak robi kupke to tez sie prezy i wygina ale trwa to niedlugo, zaraz slychac baczki i kupka laduje w pieluszce. TheKasia laktacja sie utrzyma jesli bedziesz sciagac mleko. Co do cwiczen to juz pisalam.
  6. Ejmi ciesze sie ze jestes juz w domu :) zycie wywraca sie do gory nogami - to prawda. Co do pokarmu kochana to sie nie martw, bo czesto przychodzi dopiero po kilku dobach i musze Ci powiedziec ze jest to tez kwestia psychiki - ja mialam dolka jak mi Adas wymeczyl jedna brodawke i myslalam juz ze nie chce karmic piersia bo sprawia mi to bol i automatycznie mialam mniej mleka, ale potem walnelam sie w glupi leb i postanowilam sie nie poddawac - teraz mleka nawet w tej mniej ssanej piersi mam ok. Takze jesli chcesz karmic piersia to przystawiaj malego jak najczesciej do piersi i mysl pozytywnie. A jesli zdecydujesz sie na karmienie butla to przeciez tez dobrze - najwazniejsze by pasowalo maluszkowi. I bez zadnych wyrzutow sumienia prosze!!!! Bierz przyklad z gawit jak sobie dobrze radzi z butla :) Agulinka mi lecialy skrzepy i to takie konkretne, takze sie nie przejmuj - to dobrze ze macica sie oczyszcza. A teraz u mnie jest juz ok tzn. nosze tylko wkladke i wydzieline mam bardziej sluzowa niz okresowa, ale ja juz prawie 2 tyg po porodzie. Gawitku - trzymaj sie i nie poddawaj!! Spacja mysle ze kolor moczu nie ma nic do objawow porodu :) TheKasie mysle ze nie masz poki co myslec o pasie czy cwiczeniach - jest za wczesnie, lepiej poczekac niz ma Ci sie wszystko rozejsc. A co do karmienia to moze maly zle chwyta brodawke i dlatego tak wisi na piersi?!A jak robisz butelke to moze daj malemu smoczek - bedzie spokojniejszy. Ja karmie tylko piersia i moj Adas ssie ok 20-25min. Czasem robi sobie 1przerwe podczas ssania - puszcza brodawke, zlapie wieksze oddechy i znow szuka piersi. Zenek kochana wiem co czujesz bo tez mialam sporo falszywych alarmow - oby juz nastepny to byl ten!! Ela - zazdroszcze murzyna :) i nie denerwuj sie kochana Matushia - milo ze do nas zajrzalas A my dzis bylismy na pierwszym spacerku :) :) :) slonko swiecilo wiec bylo bardzo fajnie. Buziaki
  7. Gawitku ja mysle ze malutka z czasem zacznie jesc wiecej. Pamietaj ze to co pisza to sa z reguly usrednione dane wiec sie nie przejmuj. Moj Adas na poczatku jadl kilka minut a teraz je juz ok 20 wiec mysle ze Twoja malutka tez zacznie ciagnac wiecej butelki. Co do kupek to wazne ze robi i ze nie sprawia jej to trudnosci - ze nie boli ja brzuszek i ze nie krzyczy. A masz moze wage w domu? zwaz malutka i zobacz ile wazy to sie napewno uspokoisz :) Ja tez myslalam ze Adas nie przyrasta za bardzo a okazalo sie ze w ciagu tygodnia przybral 360g az Pani dr sie zdzwila ze w pierwszym tygodniu tak ladnie przybral.
  8. Witam Kochane, Ja chyba juz przyzwyczailam sie do tych nocnych pobudek mojego malucha bo rano wstaje mniej zmeczona. TheKasia trudno powiedziec ile je moj Adas ale je czesto a kiedy podalam mu odciagniete mlekot to potrafil zjesc ok 70-80ml po 3h spania. Mi karmienie aktualnie idzie srednio ze wzgledu na to ze jedna piers mam poraniona i odstawilam ja na 2dni ale dzis juz przystawilam Adasia do niej bo widze ze coraz mniej mleka w niej. Druga skolei jest pelna mleka i jak Adas przestaje jesc to nadal cieknie z niej mleko. Gawit mi neonatolog na wizycie mowila zeby nie podawac nic poza piersia bo dziecko pije pierwsza faze mleka gdy chce sie napic a gdy jest glodne to ciagnie mleko z drugiej fazy. Wydaje mi sie ze przy karmieniu butelka jest podobnie ale ile specjalistow tyle opinii. Ja w kazdym razie nie daje nic procz cyca. Co do smoczka to moj Adas dostaje smoka bo ma mega odruch ssania. Wole by ssal smoka niz krzyczal i sie denerwowal. A kupka jest w pieluszce po kazdym spaniu czyli po kazdym karmieniu, ale przy butelce wiem ze jest duzo rzadziej. A spacer my planujemy na dniach - jak tylko bedzie sloneczko :) Madzia moj Adas wydaje nawet rozne odglosy jak spi - smiejemy sie z mezem ze udaje kukulke :), robi tez rozne miny - czasem jakby plakal a czasem usmiecha sie tak slodko ze nie moge sie napatrzec :). My od poniedzialku tez sami w domku ale moja mama ma do nas wpadac i pomagac :) Mathea - gratuluje :) Alex - dzieki za info od Mili - ciesze sie ze u niej juz lepiej. Co do wod plodowych to mi odeszly dopiero w szpitalu ale czulam takie cieplo miedzy nogami, potem jak chodzilam sobie to czulam poprostu ze jest mi mokro. Tyle ze mi te wody sie nie saczyly a lecialy cienkim strumieniem. A przed porodem tez czesto wymienialam wkladki tyle ze mi czop odchodzil przez dobre kilka dni - odnawial sie i wylatywal. Nadia, Ktos taki jak ja - kochane juz niedlugo i Wy bedziecie myslec tylko o karmieniu, kapieli, kupce czy innych sprawach zwiazanych z maluszkiem. Bedzie Wam nawet latwiej bo bedziecie juz wiedziec wiecej dzieki temu ze wszystkie wymieniamy sie informacjami :) Agulinka ciesze sie ze u Was wszystko dobrze i gratuluje :) Zenek zycze by juz teraz poszlo szybko :) moze juz dzis?! :) Iwusia - gratuluje, szybko sie uwinelas :) brawo Buziaki dla wszystkich brzuszkow :)
  9. Gawit ja bym sie cieszyla :) mysle ze Martynka przestawia sie z zycia w brzuszku na zycie na swiecie - slyszalam ze maluchy moga dlugo spac czy nawet miec goraczke z tego powodu. Ja bym budzila ja jednak na jedzenie jesli za dlugo spi zeby przybierala na wadze - mi w szpitalu mowili ze maluchy maja jesc min 8razy dziennie.
  10. Madzia mysle ze Adas najada sie z jednej piersi bo wypluwa sam brodawke i widze ze jest w piersi jeszcze mleko tzn ze nie wyssal wszystkiego i sobie mysle ze gdyby sie nie najadal to by wysysal wszystko i plakal - dobrze mysle? Co do karmienia to moj ssak je gora 20-25min - czyli 20-25min czystego ssania bez ciumkania piersi bo na to mu nie pozwalam. Podczas karmienia slysze jak przelyka mleko, niestety je dosc lapczywie. A jesli chodzi o usypianie to Adaś z reguly po zjedzeniu zasypia odrazu, czasem wymaga potrzymania na raczkach czy pobujania ale zajmuje to ok 20min. Madzia zazdroszcze Ci ze Zuzia spi tyle w nocy - dostaje na noc tylko piers? czy tez sztuczne mleko? Moj Maly budzi sie 3-4razy. Alex ja brudzilam od momentu kiedy mi czop odszedl a odszedl mi 1,5tygodnia przed porodem. A przed samym porodem - w nocy poszla mi zywa krew, ale to juz przy skurczach co 6min. TheKasia gratuluje :) obszerny opis nam tu zamiescilas - dziekujemy :) Agulinia ciesze sie ze juz i Ty zostalas mamusia - gratulacja i wracaj tu do nas szybko :) Wymiary Twojej cory sa prawie takie same jak mojego synka :)
  11. Witam Kochane, Alex - Sto lat, sto lat!!! Wszystkiego naj :). A co do Twoich plamien to bardzo mozliwe ze po badaniu gin naruszyl Ci szyjke i teraz plami, ale najlepiej bedzie jak podjedziesz do szpitala i zobacza czy wszystko jest ok. Ja tez plamilam ale u mnie wlasnie to byla kwestia rozwierajacej sie szyjki - wiec moze u Ciebie tez tak jest jednak warto sie upewnic. Gawit - ja przebieram malego przed karmieniem, Adas robi kupke zaraz po przebudzeniu - widac jak sie prezy i slychac baczki :), takze ja popieram slowa Eli - milej jest miec swieza pieluszke podczas karmienia. A co do czkawki to Adas tez ja ma - najczesciej kiedy mu sie uleje i czesc mleka jeszcze wroci spowrotem ale Adas nie przejmuje sie czkawka i potrafi z nia zasnac :). A co do karmienia to ja na poczatku skolei nie mialam problemow a teraz sie pojawily :( jedna piers mam strasznie poraniona i sciagam z niej mleko a druga karmie - szkoda mi jednej i drugiej bo jedna jest popekana a druga eksploatowana za 2 :(. Mili - 3mam kciuki za Ciebie! Ela owocnego wyboru plytek :) i nie wiem czy wiesz ale niektore brzuszki stosuja olej rycynowy na wywolanie porodu :) podobno dziala Zenek doskonale Cie rozumiem, ja tez odbieralam takie telefony i pod koniec to juz ludziom sie obrywalo bo odbieralam telefon i odrazu mowilam ze nie urodzilam i ze czuje sie ok :) i pytalam sie czy cos jeszcze :) Spa_cja moj Adas do samego konca szalal, nawet na porodowce w czasie 1fazy skakal w brzuchu, wiec nie dosc ze skurcze to jeszcze kopniaki w zebra :) Hanka - mi tez sie ostatnio snilo ze wypadl mi zab :) i nie denerwuj sie Kochana bo czasem z facetami juz tak bywa Mycha witaj w domu :) Agulinka Ty rowniez witaj :) Michaa Ty tez sie nie denerwuj, a co do lekarza to ja zapisalam mojego Malucha do przychodni a nie do konkretnego lekarza - poki co bylismy u neonatologa, do ktorego chodzi sie z noworodkami do 28dnia zycia a potem bedziemy chodzic do pediatry. Buziaki w wszystkie brzuszki i dla wszystkich maluszkow
  12. Gawitku ciesze sie ze jestes juz w domu :) ja mam maly problem z 1 piersia - popekala mi brodawka wiec od wczoraj tylko sciagalam z niej mleko, a karmilam druga na zmiane z butelka z mlekiem z tej biednej piersi i teraz Adas nie bardzo chce z niej jesc :(. Mam w niej tez mniej mleka, jest bardziej miekka niz druga - nie bardzo wiem co mam robic, Maly nie chwyta tej brodawki :(. Madzia wiem ze Ty odciagasz mleko - jaki masz laktator? zadowolona jestes? jak dlugo odciagasz mleko? A teraz kochane brzuszki - 3mam za Was kciuki, zycze jeszcze troche cierpliwosci i przesylam buziaki
  13. Ja rowniez dostalam esa od Ejmi ale widze ze Gawitek juz Wam oglosil nowine. Gratukacje dla Ejmi i Krzysia :) Ejmi uwinela sie ekspresowo bo rodzila 2h :)
  14. Czesc dziewczynki, Gratuluje kolejnym mamusiom!! :) I trzymam kciuki za wszystkie brzuszki - dziewczyny prosze sie nie zalamywac i nie poddawac!! Napewno nie jest Wam latwo bo chcialybyscie miec juz wszystko za soba jak czesc z nas, ale wierzcie mi ze cierpliwosc poplaca - cieszcie sie ostatnimi kopniaczkami i ruchami dzidziusia w brzuchu, korzystajcie z ostatnich chwil we dwoje z mezem czy przyjaciolmi i nie nakrecajcie sie bo nerwy sa najmniej potrzebne. Madzia - Zuzia to slodziak :) Natalia - Twoje malenstwo tez jest cudne :) Ja dzis bylam z Adasiem u neonatologa - w szpitalu przy wypisie kazali mi wybrac sie w ciagu tygodnia do lekarza zeby skontrolowac czy maly nie ma zoltaczki (jak wychodzilismy to nie mial) i czy przybiera na wadze. Otoz Pani dr stwierdzila ze maly jest zdrowiutki i bardzo ladnie wyglada, a na wadze przyrosl 360g od wyjscia ze szpitala, bo w dniu wypisu wazyl 3120g a teraz wazy 3480g, takze mamusine mleczko mu sluzy. Karmie go na zadanie wiec zdarza sie ze je co 2h i niestety tak najczesciej jest w nocy ale staram sie nie poddawac. Dziewczyny jestem z Wami i trzymam za Was mocno kciuki - odpoczywajcie i jak nerwy biora gore to meliske parzcie. Czekam na Wasze malenstwa i wiem ze to juz niedlugo. Buziaki
  15. Czesc dziewczynki, Po pierwsze gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mamus :) Nie zagladalam do Was przez prawie 2dni i tu taki wysyp :) super. Gawitku trzymaj sie i zycze Ci kochana wiecej pozytywnych emocji. Spa_cja i Hanka pisalyscie ze boicie sie ze Wasze maluchy to kluski - spojrzcie na mnie, ja caly czas mowilam ze usg pokazuje spora wage mojego Adasia, przed porodem usg pokazalo 3600g a maly urodzil sie 3280g. Takze nie ma co zaprzatac sobie tym glowy bo nikt nie jest w stanie tego przed porodem ocenic. Mamusie - piszecie o bolacych piersiach - niestety taka nasza zmora, brodawki pekaja. Ja swoje hartowalam przed porodem i teraz bola, ale jak patrzylam na dziewczyny w szpitalu ktore plakaly to ja az tak nie cierpie. No i staram sie nie poddawac i karmie malego tylko cyckiem, choc czasem po 1,5h jest glodny, ale pokarmu mam duzo i nie wierze w to ze pokarm moze byc chudy lub tlusty. Sa poprostu rozne fazy mleka i najpierw jest wodnista a potem tlustsza i moze jak tak krotko spi tzn ze tej drugiej fazy zjadl mniej (?). My pierwsza kapiel mamy dopiero przed soba bo Adas ma jeszcze kikutka z pepowiny i kazali nam go nie moczyc, wiec tylko przecieram go mokra myjka bez wsadzania do wanienki. Ale pepek sie ladnie goi i mysle ze to kwestia najblizszych dni i odpadnie. A traktujecie pepek spirytusem? Bo u mnie w szpitalu teraz jest moda ze z pepkiem nic sie nie robi. Ma na sucho odpasc. Trzymam kciuki za wszystkie brzuszki :) i oby najblizsze skurczybyki daly Wam juz maluszki :).
  16. Witam kochane brzuszki i mamuski :) Ja dzis mialam zdejmowane szwy - coz za ulga :), krocze bardzo dobrze mi sie goi wiec wreszcie komfortowo. Do szpitala pojechalam bez synka - rany dziewczyny mialam lzy w oczach jak zamykalam drzwi. Caly czas myslalam o nim i dzwonilam w ciagu 1,5h mojej nieobecnosci 15razy do mamy - czy nie placze. Czytam ze jestescie niecierpliwe i chcialybyscie miec juz swoje maluszki - rozumiem to bo ja tak naprawde wytrwalam cale 40tygodni wiec tez juz pod koniec sie niecierpliwilam. Ale napewno kazda z Was juz niedlugo bedzie miala swoja kruszynke. Co do sudocremu to ja tez posiadam takowy, ale poki co stosuje linomag. W szpitalu zalecano stosowanie kremu bez cynku gdyz cynk wysusza skore dziecka. Wogole mowiono ze im mniej kosmetykow tym lepiej. Co do tatara, sledzikow czy innych specyficznych zachcianek to przy karmieniu piersia tez bedziecie mogly tylko pomarzyc :). Niestety ja musialam ukrocic swoja diete po porodzie, bo mimo cukrzycy to pozwalalam sobie na wiele. Naltalia powiem Ci ze moj Adaś tez czasem spi po jedzeniu tylko 1,5h, ale ja wychodze z zalozenia ze karmie go na zadanie - chce jesc co godzine niech je, nie je przez 3h bo spi niech spi. Tak mi mowiono w szpitalu - karmimy dziecko na zadanie - minimum 8razy dziennie. Dzis np w nocy syn nie dal mi pospac bo budzil sie co 2h ale zawsze moge sie przespac w dzien kiedy spi i tak wlasnie robie :). Gawit - gratuluje Ci z calego serca i niech Martynka zdrowo rosnie. Buziaki w brzuszki i buziaki dla dzieciaczkow.
  17. Pytacie o moje samopoczucie - dziekuje bardzo :). Psychicznie czuje sie fantastycznie, ucze sie wszystkiego ale wierze w siebie, pomaga mi tez mama, ktora wziela urlop - gotuje mi obiady i malym tez sie zajmie jak maz musi wyskoczyc do pracy - bo niestety ma teraz kiepska sytuacje w pracy i wczoraj i dzis musial wyjsc na 3-4h. Co do samopoczucia fizycznego to gorzej. Nacieli mnie wiec mam 4 szwy zewnetrzne, nierozpuszczalne wiec strasznie ciagna :(. Po porodzie nie moglam wstac bo tak bolaly, z kazdym dniem jest coraz lepiej ale czuje niesamowity dyskomfort. Na szczescie juz jutro ide je zdjac - mam nadzieje ze bedzie ok i bede mogla juz swobodnie siadac i chodzic. Oprocz tego po porodzie zostal mi brzuszek ale z kazdym dniem widze ze sie zmniejsza bo macica sie obkurcza. Przy karmieniu piersia jest to najbardziej odczuwalne bo czuc lekki bol jak przy okresie. No i niestety leci ze mnie jak przy bardzo obfitym okresie i tak bedzie jeszcze calkiem dlugo :(. A jesli chodzi o karmienie to mam bardzo duzo pokarmu - az sam wyplywa, wiec sie ciesze :). W przyszlym tygodniu pojedziemy do pediatry i oceni jak maly przyrasta na wadze. Agulinka wyslalam maila :) z konta meza. A co do kwestii ze mam czas by tu do Was wpasc to zzylam sie z Wami i ciekawi mnie co u Was, wiec staram sie chc pobieznie przeleciec przez posty, nie moge jednak sie do nich odniesc bo na to juz czasu brak. Buziaki w brzuszki
  18. Agulinia pomecz sobie piersi :) - poskub sutki, a napewno sie ruszy. Jak bylam w szpitalu to polozne wlasnie dziewczynom ktore byly przeterminowane lub rodzily ale porod trwal juz dlugo kazaly pomeczyc piersi. A do mleka dodaje duzo milosci :)
  19. Witam mamusie, Ja wlasnie jem sniadanko, synus jeszcze spi wiec mam chwile by do Was skrobnac :). Agulinka pytasz o dokumenty - w szpitalu dostaniesz zaswiadczenie ze urodzilas ktore musisz podrzucic do pracy, w pracy potrzebuja tez aktu urodzenia dziecka ale na niego sie czeka - ja bede czekac 10dni, wiec powiadomilam jedynie pracodawce o urodzeniu i przeslalam to zaswiadczenie ze szpitala. Potem dosle akt, nie musze wypelniac zadnych podan, bo macierzynski to moje prawo. Kasia co do lewatywy to ja tez chcialam sobie zrobic jednak potem zycie pokazalo ze przy skurczach organizm sam sie oczyszcza, a jak przychodza skurcze porodowe to juz wogole. Takze nawet jesli zrobisz sobie lewatywe to moze byc niespodzianka bo przy badaniach rozwarcia jest nacisk na zwieracze. Ejmi ciekawa jestem kiedy nam sie tu rozsypiesz, dobrze ze wiesz juz na czym stoisz i jestes spokojna. Co do przyspieszania porodu to u mnie nic nie dzialalo choc seksu nie probowalam ale chodzilam na spacery, po schodach czy sprzatalam i nic. Dopiero jak dalam na wstrzymanie - zaczelam odpoczywac to organizm zebral sily :). U mnie kilka dni przed porodem pojawil sie straszny bol w krzyzu - taki nacisk - to maly naciskal juz na krzyz - wiec jak ktoras z Was czuje cos podobnego to na bank jest blisko :). Agulinia dzis Twoj termin :) szykuj sie :) Basia witaj w domu :) Tyle mojego nadrabiania bo czuje ze synek zaraz sie obudzi. Spi od 4 wiec juz dlugo :). Trzymam kciuki za wszystkie brzuszki :)
  20. Witam! Melduje sie swiezo upieczona mama Adasia :) Wczoraj o 17 wyszlismy ze szpitala. Jak juz wiecie synek splatal mi figla i postanowil wyjsc 1.11 :). Jest przekochany i przecudny. Postaram sie Wam opisac jak to wszystko sie podzialo u nas i jak przezylismy pierwsze chwile. Musicie mi jednak dac troche czasu bo teraz mam w domu absorbujacego maluszka. Gratuluje mamusiom rozpakowanym i trzymam kciuki za wszystkie brzuszki :).
  21. Agulinia - Ty to jak naskrobiesz posta to jest to poscior :). Spojrzalam tak z ciekawosci na forum pazdziernikowe - nie czytalam relacji z porodu bo wole juz nie czytac takich rzeczy, bo godzina "0" nadchodzi. Ale spojrzalam na tabelke dziewczyn i z tego co widze to wiekszosc urodzila w 39-40tyg ciazy i kilka ciaz bylo tez przenoszonych. Ciekawe jak bedzie u nas - chodzi mi glownie o porody sn, bo cc to kwestia umowienia terminu. No ale juz powoli bedziemy sie przekonywac :)
  22. Czesc mamuski! Witam w sobotni poranek, u mnie swieci sloneczko wiec odrazu po obudzeniu wstalam z lozeczka :). Wczoraj strasznie sie objadlam, bylo bardzo milo. Dzis humor mam dobry - mezus bedzie ze mna w weekend wiec sie ciesze. Na jutro mam termin ale nie rodze, bo plan jest inny :). Widze ze wczoraj rozgozala dyskusja o porodach - sn czy cc. Ja boje sie komplikacji przy porodzie, boje sie ze cos moze pojsc nie tak, ze synek zle wejdzie w kanal, ze zle sie ulozy dlatego chce by caly czas przy mnie byl fachowiec a takim fachowcem moge nazwac polozna ktora odebrala juz ponad 10000 porodow i ktora w razie jakiejkolwiek sytuacji sciaga natychmiast lekarza. Znam kilka takich przypadkow gdzie porod rozpoczety naturalnie skonczyl sie cc - dla mnie najwazniejszy w tym wszystkim jest maluch,a dopiero potem ja, wiec nie widze jakiegos problemu. Mimo tych wszystkich obaw decyduje sie na sn bo chce przezyc ta chwile - wiem ze jest pelna bolu i krzyku ale jest tez piekna i poki co tak sie nastawiam. Wiem ze jak poloza mi Adasia na brzuszku i zacznie ssac piers to wszystkie bole odejda w zapomnienie :). Alex smacznej pizzy :) Gawit Tobie tez :) i duzo sosu czosnkowego :) Hanka - oj ta Twoja Malgosia to niezly zgrywus jest. A w jakich pozycjach oni Ci robia to ktg? Czasem np warto na siedzaco robic. Brunetka a kiedy mialas pierwsze usg? Jesli lekarz twierdzi ze masz termin na grudzien to wychodziloby ze uwaza ze zaszlas w ciaze w nastepnym cyklu. Ja niedawno wojowalam z ginka odnosnie terminu porodu bo moj synek mial wszystko bardzo do przodu, ale z drugiej strony pierwsze usg mialam w 7/8tyg i wtedy widac bylo tylko serduszko w malenkiej fasolce a gdybym miala jednak zle wyliczony termin to na tym usg powinien byc obraz jak z 10/11tyg. Stad uwazam ze jest ok. Ejmi ta laska z tej porodowki to tragedia, boze dlaczego pozwalasz takim ludziom miec dzieci a innym nie?! naprawde to jest trauma, znam dziewczyne(mieszkala na moim osiedlu) co cpala, pila i palila w ciazy i urodzila dziecko, porzucila je gdzies w parku kiedy na dworze bylo ok 10C, maluch przezyl ale to jest straszne. Ale sprawiedliwie to na swiecie nigdy nie bedzie. TheKasia takie usg da Ci informacje ile wazy maluch, jakie ma wymiary np obwod glowki ktory jest wazny przy porodzie sn, ilosc wod plodowych, obraz lozyska - czy sie nie starzeje, poza tym wszystkie inne kwestie sprawdzane byly na poprzednich badaniach wiec jesli wtedy z narzadami bylo ok to teraz tez napewno jest. USG pokaze tez jak nisko jest glowka, ale raczej nie da informacji o stanie szyjki - chyba ze jest jeszcze dluga i szczelnie zamknieta ale watpie, szyjke zaslania glowka dziecka ktora jest juz duza. Czopa tez lekarz nie zobaczy. A ja dzis realizuje cd planu czyli lezakowanie :) Maz robi sniadanko, obiadek a ja leze :). Chetnie poszlabym na spacer bo slonko daje ale boje sie wywolac wilka z lasu :).
  23. Ja tez obejrzalam. Poplakalam sie i akurat maz wszedl do domu - myslal ze cos sie stalo. Ja nie potrafie patrzec na krzywde czy bezbronne dzieci - nawet jak na tvnie puszczaja reklame ich funadcji i pokazuja chore dzieci to mnie skreca. A pomyslec ze chcialam byc lekarzem. Wlasnie sie wyszykowalam i jedziemy do znajomych. Zycze milego wieczoru bez skurczybykow czyli meczacych skurczy.
  24. Monia to zalezy od poloznej ale to kwestia spotkania sie i uzgodnienia szczegolow - zapytasz jak to sie odbywa, jaki koszt, ona zapisze sobie Twoje dane i jakies ewentualne informacji i po sprawie. Jesli polozna jest chetna to nawet na kilka dni przed porodem mozna sie z nia umowic, byleby termin miala. W moim szpitalu trzeba wczesniej sie umawiac bo polozne w przyblizonych terminach nie biora kilku pacjentek.
×