Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Hanka nie denerwuj sie bo to napewno kochana nie pomoze i daj nam znac - wierze ze bedzie wszystko ok. Natalia obys jak najkrocej byla w tym szpitalu - wiec zycze abys szybko sie rozpakowala lub by odstawienie lekow nie wywolalo porodu i by Cie wypuscili. Mam nadzieje tylko ze bedziesz dawac znac co u Ciebie :). No i naciesz sie z mezem ostatnimi chwilami we dwoje. A ja chcialam isc na spacer a tu deszcz zaczal padac :(. Jakos dzis mam kiepski humor.. Mezu chyba czuje ze cos mam kiepski nastroj i zabiera mnie wieczorem do kina - na jakas gale zwiazana z premiera filmu "Nigdy nie mów nigdy" - nowy polski film z Dereszowską. Nie bardzo chce mi sie isc i patrzec na te gwiazdki, ale chyba nie wypada mu odmowic skoro zdobyl zaproszenia. Musze tylko w jakas kiecka sie zmiescic (?).
  2. Gawit ciesze sie ze juz wiesz na czym stoisz bo juz strasznie nie moglas sie doczekac :) Wypada ze w przyszlym tygodniu mamy bankowe 2 mamusie - Madzie i Gawitka :). Ciekawe ktora jeszcze :) i ciekawe co ze mna :) Ela i post do Eli - przerazacie mnie z tymi przenoszonymi ciazami i niedotlenieniem!
  3. Dzien dobry Mamuski, Ja w nocy mialam 2bolesniejsze serie skurczy ale wiedzialam ze nic sie nie wydarzy - wierze poprostu ze mam czas.A teraz wrocilam z KTG - wszystko ok, skurcze tez byly ale co z tego kiedy nie nabieraly na intensywnosci, a ja nie krzyczalam wnieboglosy. Zaczynam sie wkurzac powoli bo przeciez to ze nie krzycze z bolu nie oznacza ze nie boli ale panie polozne wlasnie tak uwazaja, ehhh. Ciesze sie szczesciem OLI - gratuluje jej z calego serducha :). Co do odejscia wod to niestety bardzo rzadko zdarza sie by wody odeszly i pojawily sie szybko skurcze, wiec mimo ze odejscie wod to bardzo jawny symptom porodu ale niestety trzeba sie potem meczyc bardzo dlugo. Pisalam Wam niedawno ze dziewczyna czekala ok 20h na porod. A zeby zrobili cesarke to trzeba sie naprosic lub miec lekarza bo cesarki zanizaja szpitale w rankingach. Im wiecej cesarek robi szpital tym ma gorsze oceny w rankigach chociazby organizacji "rodzic po ludzku". Natura ma wiesc prym. Martasek bardzo dziekuje. Mycha witaj po nieobecnosci, do terminu coraz blizej :) Nadia wg mnie Iza miala nick Sagapoamore i odezwala sie kilka razy. Agulinia zaparlam sie i syn tez sie zaparl :) a co do kolacji to bardzo dziekuje - byla bardzo udana :) bylismy na sushi, ja oczywiscie jadlam maki z pieczonymi rybami - mniam :). Gawit umawiaj sie na cc i bedziesz miala z glowy, no chyba ze Martynka jeszcze mala to nie warto jej wyciagac za wczesnie. Ela widze ze tez masz lekarza proroka :), ciekawe czy sie spelni jego wizja, bo mojej ginki sie nie spelnila :). Ja zycze Ci bys jeszcze troszke wytrwala z brzuszkiem by Michaś wazyl jednak troche wiecej. Iwusia nie mysl o tej indukcji, masz juz jeden porod za soba wiec Twoj organizm moze tym razem bedzie lepiej wspolpracowal Hamuda witaj po nieobecnosci Madzia ja ostatnio mam duzo energii, ale mimo ze sie ruszam to nic sie nie dzieje, co mnie nie martwi. Ja bardzo lubie miec porzadek wiec co 2 dni biegam z odkurzaczem i szmatka ale ja tak zawsze mialam a tymbardziej od momentu kiedy jestem na zwolnieniu czyli od sierpnia. Ktos taki jak ja - ja nie wierze w to ze jesli jest zgaga to dziecko ma wloski, jest to dla mnie nieracjonalne :), no bo jak niby dziecko ma draznic przelyk tymi wloskami skoro dziela je blony plodowe i macica, no i lezy juz glowka do dolu. Wg mnie to kwestia nacisku macicy i podchodzenia tresci zoladkowej do przelyku co oznacza ze brzuszek jest wysoko. W 36tyg brzuch jest najwyzej, potem zaczyna sie obnizac i powinno byc ok. Madzia moj przez to ze od jakiegos czasu mam symptomy zblizajacego sie porodu jest juz wyluzowany, na poczatku sie stresowal a teraz luzik :) Agulinka79 ciesze sie ze jestescie juz w domku i wszystko unormowane - super. Basia widze ze powoli sie szykujesz :), a kiedy my zobaczymy te Twoje dziela :) Ejmi ciesze sie ze jestes spokojniejsza. Wierze ze podejmiesz dobra decyzje a dobra to taka bys Ty czula sie pewnie. Niestety tak to czesto jest ze jesli ma sie termin cc ustalony to z kazdym dniem jest coraz wiecej stresu i czesto zdarza sie ze wody odchodza lub pojawiaja sie skurcze takze prosze spokojnie. Ela kobieto zmiluj sie, masz skurcz i czyscisz dywany?! Idz wez sobie cieply prysznic i nospe, a jak nie przejdzie to zacznij liczyc te skurcze. Ja przepisalam wizyte usg i mam ja jutro rano, zaczynam sie martwic ze zobacze cyferke 4 przy wadze, jak juz ma wazyc 4kg to jak dla mnie niech wazy 4,5 to wtedy pojde odrazu na cc. No i mam nadzieje ze lozysko jest jeszcze ok, bym wytrwala do 4-5.11. Buziaki
  4. My juz po wizycie. Ogolnie nic sie nie zmienilo - 1,5cm rozwarcia, Adas niziutko, glowka balotuje, wiec generealnie nic nie posunelo sie do przodu. Takze duze szanse bysmy jeszcze troche razem pochodzili :). Na usg umowilam sie za tydzien, ale bede kombinowac by wepchnac sie w jakis wczesniejszy termin. Teraz lece z mezem na kolacje - ma dzis urodziny, wiec jutro poczytam co u Was. Buziaki
  5. Ejmi jak zrobisz fotki to ja poprosze :) Nadia z tego co mowisz to powinnam byc po porodzie :). U mnie szyjka powoli sie rozwiera i tak jak pisalam juz czop sie odradza wiec to co wczoraj mialam na wkladce to jest wlasnie czop ktory pewnie powstal od srody bo szyjke mam w pelni drozna - dlatego lekarz mogla pomiziac Adasia przez blony plodowe po glowie. Takze roznie to bywa. Ale u Oli sie sprawdzilo - odszedl jej niedawno czop i dzis wody. Ola trzymam kciuki za Ciebie i czekamy na Ciebie na forum :). Alex ja tez ostatnio mialam mega ochote ale na cole - musialam sie napic ale kupilam cole zero. Iwusia kazda z nas predzej czy pozniej zostanie mama :), przeciez nie bedziemy chodzic z brzuszkami w nieskonczonosc :). A ja dzis ide po skierowanie na usg ale zapisze sie na ten tydzien wiec co do wagi to dam znac jakos w tym tyg, Swoja droga Ola miala jeszcze o ponad 3 tyg do terminu, wiec zadna z nas nie zna dnia ani godziny :). Mam nadzieje ze u Oli pojdzie sprawnie bo wczoraj jak bylam w szpitalu na KTG to slyszalam rozmowe meza pewnej babki, co przyjechala 20h temu do szpitala bo jej wody odeszly i rozwarcie nie postepowalo. Nie wiem czemu tylko dziewczynie nie zrobili cc skoro brak rozwarcia, bo pewnie oksytocyne jej podali - mam taka nadzieje. Odezwe sie jak wroce - pewnie jakos wieczorkiem bo chce wyciagnac meza na kolacje gdzies.
  6. Oj Madzia masz racje - ja jestem uparciuch a moj maz to juz wogole, takze wiemy skad synek to ma :). Ja tak wlasnie sobie siedze i patrze na ten moj brzuszek i synka ktory w nim podskakuje i wiem ze juz niedlugo bede miala tego malucha przy sobie -bo kiedys wyjsc musi :) ale jakos tak mi dobrze z tym brzuszkiem, wiem ze bede za nim tesknic :).
  7. A no i zmienilam stopke - na 39tc, czyli zaczal sie 40tc i do terminu 6dni, ale ja nie rodze w terminie :). A wg terminu z USG jestem juz tydzien przeterminowana :).
  8. Witam poniedziałkowo! U mnie noc przyjemna - wyspalam sie :) i tylko raz wstalam do wc. I czuje sie bardzo dobrze :). Wlasnie umowilam sie na wizyte do ginki - tej co bylam tydzien temu co chodze do niej po skierowania na badania - bo musze zrobic usg mojego kluska w tym tygodniu, by sprawdzic czy bede w stanie go urodzic sn. Takze o 15.15 maszeruje do lekarza, zobaczymy czy cos sie zmienilo w podwoziu. Kasia kucie w pochwie to kwestia nacisku malucha na szyjke, ale jesli pojawia sie przy tym krew to trzeba isc do lekarza. Prawdopodobnie moze Ci sie szyjka skracac i otwierac. Jesli bedziesz jechala do lekarza to wez ze soba ta wkladke z krwia, by lekarz mogl zobaczyc. Dziekuje za zdjecia i zadne z Ciebie sloniatko a piekna mamusia z brzuszkiem. Natalia86 - kiedys pytalam ginki jak sprawdzic czy wody sie sacza - mowila o tym tescie czy wkladkach ale tez radzila stanac w malym rozkroku i kaszlnac - jesli cos poleci to jest pewne prawdopodobienstwo ze moga to byc wody. Ja tez mam duzo wydzieliny ostatnio jednak moja przez cala ciaze byla wodnista wiec pewnie dlatego tak o tym nie mysle. A co do niebezpieczenstwa to wiem ze wody sa caly czas tworzone przez organizm i uzupelniane jednak przy saczeniu sie wod moze dojsc do zakazenia. Ejmi, Gawit - ja sie smieje ze moj synek ma w brzuszku taki transparent - "Protestuje, nie wychodze". Ciesze sie ze mu dobrze u mamusi :). A co do zachcianek to moj maz tez je miewa :P Mathea bidulko, zdrowiej nam szybko. Madzia u mnie sa juz zaklady kiedy urodze, ale im blizej weekendu tym wiecej osob do nas dzwoni i pyta sie czy czasem nic sie nie wydarzylo lub sie nie zapowiada :). A jesli chodzi o maluchy to gwarantuje Ci kochana ze sie obudzisz :). A te z nas co maja lozeczka dalej od swoich lozek to zaloze sie ze zaraz postawia je kolo swojego, bo na poczatku kazdy ruch czy kwikniecie maluszka bedzie nas niepokoil :). Ola ja swojego pieska mam u rodzicow i jak do nich przyjezdzam to Bella (tak sie wabi) kladzie mi mordke na kolanach a jak Adas sie rusza, ona wyczuwa drzenia i oczy jej sie usmiechaja. Na poczatku szczekala ale maly wtedy intensywniej sie poruszal bo nie znal dzwieku, takze madre te nasze psiaki :). Ja rowniez gratuluje Izie choc ona nie odzywa sie juz na naszym forum.
  9. Alez mi dzien zlecial. Moja mezowinka miala dzis sen ze rodzilismy wiec chyba wzial sobie za cel ten sen oraz fakt ze jutro ma urodziny i chce syna na swiecie ze przegonil mnie po miescie :). Najpierw pojechalismy do szpitala na KTG, potem na zakupy - chcial kupic sobie kilka ciuchow, pozniej byl obiadek w restauracji a potem spalanie jedzenia czyli spacerek i ledwo doszlam do domu. Poki co oprocz tego ze boli mnie troche spojenie to czuje sie bardzo dobrze :) wiec chyba syn ma go gdzies. Agusiaradom czekamy na Ciebie na forum, obys wrocila jeszcze 2w1 :) Madzia - maz sobie napewno poradzi :) zapewne koledzy zadbaja o to by dobrze uczcil urodzenie maluszka :). Do mojego meza juz dzwonia od jakiegos czasu czy czasem nie musza sie szykowac z flaszka na oblewanie. Ola tylko nie wdychaj tej bejcy :) Monia jesli przypuszczasz ze sacza Ci sie wody to kup sobie w aptece test - jest cos takiego co sprawdza czy wydzielina to wody plodowe czy nie. Nadia a przed ciaza mialas problemy z cisnieniem? Mysle ze powinnas pojechac do szpitala jesli az cala sie trzesiesz, no chyba ze robisz cos wysilkowego. Tasia zdrowka zycze Alex - ja mam skurcze bolesne i bezbolesne. Bezbolesne to poprostu twardnienie brzucha - caly jest jak kamien, a bolesne - boli najbardziej podbrzusze ale bol promieniuje jakby przez pepek do gory i boli przy tym krzyz. A czasem nawet taki prad pojdzie od krzyza. Wtedy zagryzam poduszke i nie jestem w stanie sie ruszyc. Ale mysle ze kazda z nas inaczej moze odczuwac skurcze i bol wiec nie ma co porownywac. Jesli boli i przy okazji brzuch jest twardy jak kamien tzn ze to napewno skurcz. A to ze brzuszek sie obnizyl to dobra oznaka, choc nie wszystkie brzuszki zjezdzaja na dol przed porodem. Moj obnizyl sie juz jakis czas temu ale nadal wisi wiec jeszcze troche :) Gawit widze ze nie mozesz sobie odmowic zakupow dla malej :) Ejmi - kiedys Adas mial czkawki 4-5razy dziennie a teraz ma czkawke rano, a potem czasem jeszcze w dzien. Takze faktycznie mniej go mecza te skurcze przepony i mysle ze masz racje ze uklad oddechowy jest juz dojrzaly i to przez to. A u mnie dzis ciag dalszy schodzenia czopa sluzowego, od rana schodzi, ale tak jak juz pisalam czuje sie dobrze. Brzuszki milego wieczoru i do jutra.
  10. Dzien dobry niedzielnie! Wszystkie brzuszki - spiochy spia :) Ejmi kochana przeczytalam wczoraj Twoj post i nie wiedzialam co napisac wiec nie odezwalam sie. Mam nadzieje ze dzis juz nie jestes zdenerwowana bo niestety nic nie jestesmy w stanie poradzic na takie rzeczy - ja tez sie wkurzylam ze mojej ginki teraz nie bedzie, ale co mam zrobic sila ja nie zatrzymam. Nie wiem czy powinnam sie wypowiadac co bym zrobila na Twoim miejscu bo uwazam ze powinnas podjac ze swoim mezem decyzje nie pytajac innych o zdanie. Ale jesli w srodku wszystko jest dobrze - lozyska ma sie dobrze to ja bym trzymala synka ile sie da w brzuszku i dala mu wyjsc naturalnie na swiat. A ze lekarz pokazal juz stosunek podczas wizyty to bym mu podziekowala juz za jego role. Pomysl kochana a we wtorek dowiesz sie jak tam Twoja szyjka - moze sie okaze ze jeszcze 3tyg wytrzyma do terminu. Agulinka trzymaj sie kochana, mam nadzieje ze szybciutko do nas wrocisz! Agusiaradom - zbierasz sily na porod :). A ja w pasie mam 108 :) Martasek co do kosmetykow to ja mam: mydelko i oliwke Bambino, krem do pupci sudocrem, puder nivea, kupilam tez srednia butelke Oilatum, chusteczki nawilzajace toddies, kosmetyczne platki dla dzieci dzidzius, patyczki do uszu dzidzius. A jesli chodzi o apteczne zakupy to mam jalowe gaziki, sol fizjologiczna, podklady i podpaski poporodowe, majtki jednorazowe, tantum rosa, krem na brodawki maltan. Chyba tyle. Alex a moze bedziesz miala niespodzianke i na urodzinki Marci bedzie juz z mamusia :). Hania - moj Adas z reguly rusza sie na KTG, bo madra mamusia nauczyla go ze jesli dotyka brzucha to synek daje znac w to miejsce i tym sposobem moj syn w czasie KTG czesto naparza w glowice od KTG :) i tetno skacze do 170 i wlacza sie alarm :). Iwusia nie martw sie jeszcze, moze zycie Cie zaskoczy. A ja dzisiaj musze jechac do szpitala na KTG na izbe przyjec - nie bardzo mi sie chce ale takie mam zalecenie lekarza.
  11. Mathea trzymaj sie jakos i daj znac, czy czujesz sie juz lepiej. Agulinia dziekujemy za info od Sroczki :) wspolczuje jej lezenia w szpitalu ale przynajmniej jest pod opieka. Alex zycze Ci Marcelinki na urodzinki :) Zenek kokosem do gory :), ja tez jakis czas temu pytalam o to :) Hanka - moze przed KTG jedz cos slodkiego lub napij sie soku pomaranczowego by Malgosia wiecej sie ruszala :). Nadia ja niestety nie mam Cie na NK Ela wspolczuje ze musisz latac na zajecia, wiem ze teraz to juz ciezko - podziwiam i Ciebie i Alex. Ejmi - czekam tu na Ciebie i na wiesci od Ciebie. Nie odezwalas sie dzisiaj ale zapewne denerwowalas sie wizyta.
  12. Ela widze ze strasznie nie mozesz sie doczekac :) skoro myslisz o sprzataniu :) Wogole na naszym forum zaczelo sie zniecierpliwienie i chec jak najszybszego porodu :). Ja teraz staram sie cieszyc kazdym dniem z brzuszkiem - oczywiscie chodzi mi o dni kiedy nie mam skurczy bo wtedy jest masakra!. Przede mna jeszcze 12dni i tego sie trzymam :).
  13. Ja dzis mam syndrom wicia gniazdka i tym sposobem posprzatalam cale mieszkanko :), ale czuje sie bardzo dobrze wiec korzystam. Agulinia ja tez wierze w znaki zodiaku i swojego czasu bardzo sie tym interesowalam - czesto jak poznaje ludzi pytam sie spod jakiego znaku zodiaku sa. Wg mnie wplyw ma rowniez to w jakiej dekadzie znaku zodiaku jestesmy urodzeni. Pamietam 2randke moja i mojego meza - jak zapytalam sie go jaki znak zodiaku jest a on mowi zgadnij a ja ze byleby nie skorpion, a on ze trafilam :) smiesznie bylo :). Ja jestem blizniak ale mam sporo tez z raka bo do tego znaku brakuje mi 2,5h. Natalie82 ja tez jestem blizniak :) i z moim mam dobre relacje - bo inaczej bysmy nie byli malzenstwem :), ale ciezki ma charakterek :). Alex a kiedy masz urodzinki? Moze Marcelinka zafunduje Ci prezent :). Basia dobrze ze wszystko w porzadku po wizycie. Ela gratuluje zakupu butow bo to nie lada wyczyn w naszym stanie :). Ja dzis mam ochote na obiad zjesc jakis makaronik wiec chyba zabiore sie za obiadek :)
  14. Zapomnialam sie przywitac: dzien dobry Mamuski, Wstalam o 7.30 i dopiero przebrnelam przez wszystkie posty :). A od dzisiaj kochane rodza nam sie dzieciaczki skorpiony - charakterne znaki zodiaku, wierzycie w horoskopy i charakterystyczne cechy znakow zodiaku? Moj maz jest skorpionem i teraz bede miala syna skorpiona - troche sie boje :).
  15. Agulinia lubie czytac Twoje posty, bo tryskaja energia :), a co do prenumeraty to ja prenumeruje pisemko Mamo to ja - bardzo je lubie, za prenumerate roczna zaplacilam niecale 20zl i dostalam sporo starszych numerow i 2ksiazki wiec fajnie :). Monia w warszawie za wiele rzeczy sie placi, ale co szpital to regula. Ja place ze polozna 1200zl i za znieczulenie - jesli sie zdecyduje 400zl, ale mam pojedyncza sale z lazienka i porod rodzinny za free. Alex na zaparcia musisz pic duzooo wody Madzia co do wagi to ja znam kilka kobiet ktore byly na insulinie w czasie ciazy i chudly wiec mysle ze nie masz co sie martwic, a wlasnie cieszyc bo mniej do zrzucania :) Basia jak wizyta? Faficzka - moi rodzice mieszkaja kolo szpitala sw.zofii, wiec tez sie nad nim zastanawialam :). Ale postanowilam podtrzymywac tradycje rodzinne i rodzic na karowej - tam sie urodzilam ja i moja siostra :). A co do objawow to nie ma reguly - moze sie nic nie dziac i jak Cie zlapie to juz bedzie to :). Co do siary to mi jej juz troche wyplywa, ale to tez nie jest zadna regula. Agusiaradom - kofeina z kawy przenika zarowno przez pepowine jak i przez mleko, jednak slaba kawka to nic zlego. Choc ja pije jedynie bezkofeinowe. Iwusia jak po wizycie? Spacja dobrze ze tata Kacpra mysli o finansach ale faktycznie dziwne ze nie chce byc przy jego pierwszych chwilach na swiecie :( Ola widze ze i Ty pozbylas sie czopa - moj byl z krwia i wypadl w srode, a ja dalej jestem 2w1. Rozmawialam tez o tym z ginka i dowiedzialam sie ze jesli wypadl czop i nie nastapila akcja porodowa to komorki gruczolowe szyjki nadal produkuja sluz (czop) wiec moze on jeszcze sie pojawiac. Baska no to widze ze i Ty juz na wylocie, ale na ktg to mi ostatnio wyszly skurcze porodowe - brakowalo skali, tyle ze byly co 10min a ja nadal siedze z brzuchem. Martasek duzo zdrowka dla Ciebie i pakuj ta torbe :) Ejmi ja teraz w moczu mialam bardzo duzo erytrocytow i sluzu :(, wlasnie przez swoja wydzieline - jest jej duzo i jest podbarwiona krwia. Co do KTG to jest tam skala skurczow - ile mialy te skurcze? Zreszta pewnie dzisiaj lekarz wszystko Ci powie :). A jesli chodzi o ta laske co przyjechala do porodu to masakra!! Opowiem Wam smieszna historie bo ja nie wierzylam ze sa tacy ludzie - moja kolezanka lezala w szpitalu na poloznictwie i bylam ja odwiedzic - to bylo jakies kilka miesiecy temu i idac korytarzem widze jak jakis taki koles - miesniak totalny, taki kark w skorze co to beta (bmw) jezdzi i ma kilka lancuchow na szyi krzyczy i miota sie ze chce rozmawiac z lekarzem, wychodzi polozna a on do niej prosze Pani bo moja dziewczyna przyjechala tu na porod i ja sie chcialem zapytac jak to z nia jest i co to jest ten porod, bo ja nie chce zeby jej sie tam na dole wszystko rozciagnelo przez tego dzieciaka, wiec moze jest inna droga. Normalnie myslalam ze zwatpie, takze sa rozni ludzie :) - ten koles np nie wiedzial co to porod :). Gawitku zwolnij troche :) i super ze masz juz kacik dla malutkiej :) fajnie sie teraz patrzy na to miejsce :). A co do terminu 1-3listopada to wybitnie kojarzy mi sie on z grobami, niby swieto zmarlych jest 1.11 ale ja z moja rodzina zawsze latalismy po cmentarzach 1-3listopada bo mamy rozrzucone groby po kilku cmentarzach. A co do cesarki to u mnie tez robia wczesniej - nawet 2-3 tyg przed terminem, wiec wyprzedzisz i Ty mnie kochana :). Doro dziekujemy za posta :) Agulinia witaj w klubie znajdujacych czopa :) Madzia super ze dobrze ma sie Twoja szyjka :), musisz przeciez dotrwac do cesarki wiec tylko sie cieszyc. Jesli pojdziesz 2.11 do szpitala to pewnie po gora 2dniach zrobia Ci cesarke czyli ok 4-5.11 bedziesz miala malutka na swiecie - a ja czekam na Ciebie :) Hanka daj znac co tam u Ciebie po wizycie. Ejmi czekam na wiesci jak po wizycie - mam nadzieje kochana ze nie obgryzasz paznokci. Tak wogole to musze Ci podziekowac, bo bardzo milo mi sie zrobilo jak dostalam od Ciebie smsa, stad jesli zaczne rodzic to kochana pisze do Ciebie pierwszej ale smsa spodziewaj sie po 3.11. Tak sobie mysle ze ten moj synek na swiat sie powoli szykuje i pewnie nabiera tluszczyku w brzuszku i jest z niego juz niezla klucha. Strasznie bym chciala urodzic go sn, ale boje sie ze nie dam rady. No nic zobaczymy co pokaze usg. Milego dnia
  16. Juz zjadlam kolacyjke - alez bylam glodna :). Dzis spalam fantastycznie do 9 rano :), niestety mialam cos z netem i nie moglam wejsc na forum :/, a potem zapakowalam sie z mezem do samochodu i tak dzien minal. Pozalatwialismy kilka spraw na miescie z przerwa na KTG. Wyszlo jak zawsze dobrze, choc lezalam sporo bo Adas dostal takiego krecka ze wszyscy sie smiali jak podskakuje caly brzuch - ale on ostatnio ma jakiegos speeda :). Potem pojechalam odwiedzic rodzicow no i do ginki na wizyte. Przywitala mnie slowami "a jednak Pani dotrwala".. :) Stan mojego podwozia nie zmienil sie od srodowej nocy - tzn. szyjka sie rozwiera, rozwarcie na 1,5cm, ale szyjka nie jest jeszcze splaszczona, wiec aby rozwarcie postepowalo najpierw musi sie calkowicie splaszczyc. Niestety dowiedzialam sie tez ze caly przyszly tydzien jest na urlopie :( - wypadl jej wyjazd z powodow osobistych. Dostalam tez skierowanie do szpitala, by latwiej bylo sie dostac. W zwiazku z jej nieobecnoscia w nastepnym tygodniu i z tym ze jesli mam wybierac to nie chce rodzic miedzy 1 a 3 listopada, umowilysmy sie na to ze jesli nie urodze, ide 5.11 do szpitala na wywolywanie porodu lub cesarke - zalezy od wymiarow synka. Wiec w przyszlym tygodniu ide na usg zobaczyc ile ma ta moja klucha :). Takze dziewczynki - przepuszczam Was wszystkie ktore chcecie w kolejce bo ja rodze dopiero od 4.11 - bo najpierw nie ma mojej ginki a potem miedzy 1 a 3 listopada ja nie chce :). Poczytam troche co napisalyscie ale jestem juz padnieta wiec pewnie sie nie odezwe, choc ciekawa jestem co tam u Was no i jak tam Madzia po wizycie - na kiedy ma cesarke.
  17. Czesc dziewczyny, Melduje sie na forum - widzialam ze sie o mnie pytalyscie :*. Zaraz napisze co u mnie i poczytam co u Was, ale najpierw musze cos zjesc bo dopiero wpadlam do domu po intensywnym dniu.
  18. Dziewczynki powrocilam do zywych - pospalam troche i wzielam prysznic, czekam teraz na meza - ma mi przywiezc jakis obiadek. Teraz moge Wam troche odpisac: Alex dziekuje za maila :*, co do wykorzystywania Twojego dobrego stanu przez rodzinke to nie daj sie - w razie co zawsze mozesz powiedziec ze nie czujesz sie na silach, teraz jest czas na odpoczywanie! A co do pana w kolejce to zwykle bydlo!! Mial czelnosc denerwowac ciezarna, ehhh taborety tez chodza po swiecie. Gawit jak sie czujesz, juz lepiej? Fifaczko w jakim szpitalu bedziesz rodzic? Ja mam lekarza i polozna z karowej. A co do objawow porodu to sie nie martw napewno bedziesz wiedziec ze to to. Ja juz mialam kilka falszywych alarmow ale okazywalo sie ze akcja porodowa sie nie rozpoczela, ale zawsze mozna podjechac do szpitala i sprawdzic co sie dzieje. Mathea trzymaj sie kochana. Jak tam po wizycie i zakupach? :) Agulinia ciesze sie ze po wizycie jestes zadowolona :). A co do teksto lekarzy - "Pani juz nie dotrwa do nastepnej wizyty" to ja juz nie wierze tym lekarzom, bo jestem swietnym przykladem ze sie nie sprawdzaja :). Ja juz 4tyg temu slyszalam ze moge nie przetrwac do wizyty sprzed 2tyg i 2 tyg temu ze nie wytrwam do jutrzejszej. A tymczasem jestem 2w1 :). A jesli ginka byla w stanie wsadzic palec w szyjke to czopa juz nie masz. A jesli chodzi o witamine K czy witamine D to nie mamy wyboru bo suplementacja jest zalecana. Mili gratuluje zakupow :) Ejmi zostal Ci jeszcze jakis golabek bo ja jakas glodna sie robie :P. A temu sprzedawcy z allegro wystawilabym negatywa, ale najpierw nasmarowala maila co o nim mysle - moze sie zreflektuje. Madzia - ketony to objaw glodu organizmu, nie mowil lekarz by troszke zwiekszyc porcje? Natalie widze ze Ciebie tez meczy, trzymaj sie kochana. Na hemoroidy polecam masc Rectanal Aid - mi pomogla szybciutko. Ela prosze tu sie nie denerwowac i nie smucic, usmiech plizzz :) Nadia - z tego co piszesz to mozliwe ze Mycha ma juz maluszka przy sobie, moze sie odezwie. Ola moze powinnas zmienic antybiotyk skoro wywoluje alergie. Uwazaj zeby sie nie skonczylo na jakis lekach przez to. No i mam nadzieje ze to nie Ty bedziesz bejcowac to lozeczko. Agulinka az lepiej sie na sercu robi jak sie czyta cos takiego, ale my kobiety jestesmy wyjatkowe!! Zenek fajnie ze sie odezwalas :). Pisz nam tu czesciej. Agusiaradom trzymam Cie za slowo :) Wlasnie ginka do mnie dzwonila, bo dowiedziala sie ze bylam na izbie wczoraj. Pytala co i jak i jak sie teraz czuje i czy jutro sie zobaczymy - powiedzialam jej ze napewno bo ja juz nie wierze ze niedlugo urodze. Ale jutrzejsza wizyte traktuje bardziej towarzysko bo przeciez wiem co w "podwoziu piszczy". A teksty pt. nie wytrwa Pani czy ze porod juz bliziutko to ja sama moge sobie stwierdzic :). Ale mam dzis humor.. A co do waszego zdania odnosnie moich skurczy i tego ze powinni mi pomoc to chyba nie jest tak latwo. Moze by mnie w nocy zatrzymali na porodowce ale moja szyjka jeszcze sie nie splaszczyla, by rozwarcie zaczelo sie zwiekszac szyjka musi calkowicie zaniknac, a poki co poprostu zaczela sie otwierac - rozwarcie na 1,5cm to zadne rozwarcie na tym etapie ciazy. No i skurcze byly za rzadkie - co 10min. Jesli chociaz skurcze bylyby czestsze to moze by zaczeli dzialac. Poza tym kazdy trzyma sie kurczowo mojego terminu z om, lozysko ma sie dobrze wiec nie biora pod uwage zle wyznaczonego terminu. Takze zaden z punktow nie zostal w pelni osiagniety by moc wspomoc moj organizm - brak intensywniejszych skurczy, brak postepujacego rozwarcia i wody nie odeszly, wiec uslyszalam wraca Pani do domu. A jesli chodzi o bieganie po schodach to moglabym jedynie po nich poczlapac bo do biegania mi daleko :). Niestety brzuch mam niziutko, pachwiny bola wiec zbyt przyjemne by to nie bylo. Poza tym ja sie boje takich wysilkow przed rozwiazaniem - moze sie np. lozysko zaczac odklejac. Wiec wole czekac :) - nawet do 1.11, bo powinni mnie przyjac 1.11 do szpitala jakby sie nic nie dzialo, ale ja nie pojde - moge isc co najwyzej 4.11 bo ja protestuje i nie rodze miedzy 1 a 3 listopada i zadna pelnia nie zadziala bo bede zaciskac nogi :).
  19. Witam Kochane Mamuski! Niestety nie dam rady poczytac co u Was bo noc mialam nie za ciekawa :(. Ale mam nadzieje ze zadna sie jeszcze nie rozsypala i ze humory dopisuja. O 22 zaczely sie skurcze co 10min, brzuszek twardnial, bol byl ale do zniesienia, problem w tym ze skurcze sie nie nasilaly, ale siedzialam tak i je liczylam do 2.30, po czym stwierdzilam ze juz ledwo zyje - mialam zawroty glowy, w czasie skurczu sapalam. Prysznic i nospa nie pomogly wiec zadzwonilam do poloznej ze jedziemy do szpitala - na szczescie miala dyzur. Na izbie przyjec pusto, polozna mnie zbadala - rozwarcie na 1,5cm ale szyjka jeszcze nie w pelni splaszczona. Wiec podlaczyla mnie pod ktg i lezalam pod nim godzine - mialam nadal skurcze co 10min, pojawil sie nawet jeden skurcz ktory trwal 8min - az sie polozna przestraszyla i po lekarzy dzwonila ale orzekli ze skoro byl tylko jeden to nie znaczy nic zlego. Bylam juz tak wymeczona ze marzylam o tym by wrocic do domu i powiedzialam ze wracam do domu skoro wg nich nie rodze - skurcze co 10min i rozwarcie na 1,5cm ktore nie postepuje to wg nich nie sa objawy porodu. Wiec wrocilismy do domu i padlam z wycienczenia - skurcze jeszcze byly ale powoli zaczely sie wyciszac. Wlasnie wstalam i czuje brzuszek ale to zwykle cmienie. Ja to sie normlanie nerwowo wykoncze, juz mam dosc tych akcji. Zaczyna sie i zatrzymuje, mam kiepski humor przez to bo mecze sie strasznie i czuje ze takie akcje jeszcze mnie czekaja. Przez to wszystko dzis odsypiam, bo ledwo zyje i nie chce myslec juz o tym wszystkim.
  20. Faficzka witam :) Widze ze tez jestes z warszawy :) Ela ale mialas stracha, no ale teraz odprez sie przy wafelku :) A moj syn dalej rozbija sie o moj brzuch ale tatus wrocil wiec zaraz go uglaska :)
  21. Agulinka pytasz o witamine K - juz odpowiadam, ale pewnie bedzie dlugo bo niedawno sie w pracy tym zajmowalam. Otoz noworodkom do niedawna podawana byla witamina K w postaci iniekcji - domiesniowo - pojedyncza dawka. Byl to preparat polskiej firmy farmaceutycznej (Vitacon), jednak przestal byc on produkowany 31grudnia zeszlego roku. Dlatego teraz z powodu braku tego leku, stosuje sie witamine K jedynie doustnie (VitaK, BabyK). I tu pojawia sie problem bo ta doustna witamina K nie jest lekiem tylko suplementem diety lub środkiem spożywczym. Lek podlega bardzo rygorystycznym badaniom zanim trafi do apteki - sa to lata badan a nastepnie udowadniania skutecznosci i braku toksycznosci. Natomiast jesli chodzi o suplementy diety i srodki spozywcze to nie sa one objete tymi badaniami - wystraczy je zglosic do glownego inspektora sanitarnego i mozna wprowadzac do obrotu. Stad te witaminy K nie sa badane a to co pisza ich producenci jesli chodzi o sklad moze byc prawda a moze nie, moga byc np zanieczyszczone, co mi spedza sen z powiek. Niestety Polska jest krajem gdzie takich przypadkow jest cale mnostwo - jesli ktos by chcial to moglby zerwac trawe, ususzyc ja, wsadzic w kapsulki, zarejstrowac jako suplement diety czy srodek spozywczy, wprowadzic do aptek i zarabiac kase jako wspanialy srodek na np cere czy problemy z pecherzem.
  22. Ejmi mysle ze skoro szyjka byla dluga a 33cm to dluga szyjka to raczej sie nie rozwiera, a czop podobno wypada kiedy szyjka sie otwiera, takze mysle kochana ze to zwiekszona wydzielina. Nie mysl o tym juz, w sobote lekarz napewno powie co tam w podwoziu slychac :)
  23. Ejmi a kiedy mialas ostatnia wizyte? I jaki byl na niej stan Twojej szyjki?
  24. No dziewczynki nie latalam po schodach tylko poszlam spac :) Madzia jutro zadzwonie do ginki i umowie sie z nia na piatek - ma mnie przyjac poza kolejnoscia, przed godzinami przyjec czyli ok 15.40. Agulinia nie wyrywam sie wiec siedze sobie grzecznie :) i czekam na wiesci od Ciebie po wizycie. Monia nie lam sie, ja niedawno przezywalam ze moj maluch ma podejrzenia pielektazje nerek i calkiem niepotrzebnie bo sie okazalo ze wszystko jest ok, wiec nie ma co sie stresowac na zapas. Daj znac jak po wizycie Martasek wspolczuje zgagi choc ja nawet nie wiem co to, ale nie daj sie jej :) Alex Ty lepiej poodpoczywaj troche zamiast latac po sklepach. Bol brzucha to napewno skurcze przepowiadajace - na to najlepszy jest cieply prysznic, trzymaj sie kochana i odzywaj. Natalie poczekam jeszcze z tym lataniem po schodach czy myciem podlogi, dzis mam faze ze jeszcze troche chce pochodzic z brzuszkiem, ale pewnie juz jutro wszystko sie zmieni - tak jak to w ciazy :). Agulinka ciesze sie ze humor lepszy. TheKasia seks to nie z moim mezem :), on widzi teraz we mnie głownie brzuszek i synka, a nie obiekt pozadania i wcale mu sie nie dziwie :) niezly ze mnie wieloryb :). Choc ostatnio sie smial ze bardzo chcialby syna na urodziny - ma w poniedzialek i jesli wczesniej nie wyjdzie to zrobimy wszystko by wyszedl w poniedzialek wiec moze sie skusi na seks z wielorybem :) Madzia z tego co wiem to takie kremy zaczyna sie stosowac kiedy z rany powstanie blizna czyli nie zaraz po zdjeciu szwow a po tym jak rana sie zablizni, ale to zapytasz jeszcze w szpitalu i napewno powiedza co i jak. Ktos taki jak ja - jesli chodzi o witamine K to wiem ze trzeba ja podawac - mowia o tym przy wyjsciu ze szpitala ale ja nie chce sie wypowiadac co do tej witaminy K do ktorej podalas linka bo nie chce Was straszyc. Czekam tylko na jakas afere w zwiazku z tymi kapsulkami. A moj syn dostal jakiegos speeda i rozpycha sie gdzie moze, najgorzej jak prezy sie i pcha glowke w kanal, bo wtedy kluje. Ehh te uroki..
  25. Natalia ja mam takie klucia ale odczuwam je w srodku - ginka mi mowila ze to jest kwestia ucisku na szyjke. Ostatnio prawie caly czas mnie kluje no ale Adas niby jest juz niziutko. Odpoczywaj i trzymaj sie dzielnie. Gawit gratuluje spakowanej torby :) odrazu czlowiek czuje sie spokojniej :). Ktos taki jak ja - Moj Adas w 34tyg mial obwod glowki 9cm i to odpowiada 36,4tyg ciazy, a kosc udowa 6,9cm co odpowiada 35,5tyg ciazy, ale pamietaj ze pomiary z usg sa przyblizone. A co do podkladow to trzyma sie je miedzy nogami a jak sie chodzi to chodzi sie na geisze - czyli nozki razem :). Ejmi jestem jestem :) razem z Adasiem w brzuchu, smieje sie wlasnie ze moj syn chyba na lancuch sie przywiazal do maminego brzucha. A co do sluzu to ja przez cala ciaze mialam bardziej wodnista wydzieline - potrafila mi ciec po nodze jak nie mialam majtek, stad latwo moglam rozpoznac czop. Ale niektorzy porownuja czop do bialka kurzego. Gin napewno stwierdzi czy to mogl byc czop, a teraz poki nie plamisz krwia i nie ma skurczy to sie nie przejmuj.
×