Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. A co mi dziewczyny radzicie? :) Tak jak pisalam wczesniej - stracilam nadzieje ze sie szybko rozsypie. Wiec moze powinnam polatac po tych schodach, ale z drugiej strony nie jestem przekonana ze takie sposoby sa dobre. Dzis jak jechalam na izbe przyjec to troche sie balam, jakos nogi mi sie trzesly zanim usiadlam na fotel ginekologiczny - myslalam ze sie nie boje, a tu jednak strach byl. Teraz emocje juz zeszly i czuje sie zmeczona, wiec dzis odpoczywam.
  2. Ojej ale sie martwilyscie o nas - dziekuje bardzo :* :) Ejmi nie bede juz pisac o wadze maluszka bo widze ze dziewczyny juz napisaly wszystko, ze masz sie nie przejmowac!! Nadia - Iza z Rzeszowa, pisala tu kiedys ale nie odzywa sie od dlugiego czasu - pewnie tez zwrocilas uwage ze niedlugo ma cesarke. Juz myslalam ze Sroczka bedzie mamusia, ale dobrze ze jeszcze mozna bylo zatrzymac akcje porodowa. Oby dotrwala jak najdluzej. U mnie w szpitalu cesarke robi sie 2tyg przed terminem. TheKasia jesli chodzi o czop to byl to bardzo gesty sluz przypominajacy galaretke - byl przezroczysty, miejscami z krwia. Biorac go do reki ciagnal sie. Co do ilosci to bylo go sporo - zrobilo mi sie mokro, bylo go sporo na wkladce ale sporo tez wyjelam sama - kiedy sie podcieralam. Potem jeszcze niewielkie ilosci wychodzily. Daj znac jak tam wyniki. Madzia Ty sie nie stresuj bo musisz wytrwac do 23 a potem do cc. O ktorej masz wizyte w piatek? Ja czuje ze wytrwam do wizyty i pewne znow uslysze ze jest juz blisko. Basia trzymaj sie i odzywaj jakby cos sie dzialo. Natalie kuruj sie kochana, bo juz niedlugo - na piatek masz termin z usg :). Mi juz mienly 2 terminy z usg - wczoraj mialam termin z usg z 12 tyg i wypadl czop wiec moze jednak te terminy maja jakies znaczenie. Hanka dobrze ze jestes juz z nami. Faktycznie w szpitalach to mozna sie napatrzec i wystraszyc. Wypoczywaj teraz i zbieraj sily. Ejmi brzuszki nam teraz ciagna, taki to juz czas. I mam kilka kolezanek ktorym brzuszki nie opadly przed porodem tak wiec tak jak piszesz nie jest to regula. A co do smsa to mam nadzieje ze ja juz niedlugo bede mogla Wam napisac ze to juz, ale to jeszcze nie dzis. Co do minki to ja wole taka usmiechnieta :] Agulinka kochana nie denerwuj sie i nie placz!! Czasem tak niestety bywa - roznica pogladow, szkoda tylko ze mama nie pomyslala denerwujac Cie ze jestes w zaawansowanej ciazy. Pomysl o maluszku i mam nadzieje ze kapiel poprawi Ci humor. A jesli nie to zaaplikuj sobie jeszcze jakas dawke czekolady lub czegos slodkiego, idz na spacer lub sie przespij - mam nadzieje ze usmiech wroci. Nadia nie denerwuj sie bo stres dziala niekorzystnie. Baska fajnie ze sie odezwalas i ze wszystko ok u Ciebie. No to juz poczytalam. Wiecie ja to chyba jestem z tych co organizm je przygotowuje bardzo powoli do porodu - 2 tyg temu mialam pierwsze serie bolesnych skurczy, szyjka tez skraca mi sie powoli, bo juz ponad 3tyg temu slyszalam ze sie skraca, teraz wypadl mi czop i pewnie szyjka bedzie sie rozwierac kilka dni - mam jakies takie przeczucie ze nic sie na dniach nie zacznie - moze rozwierac sie bedzie ale powolutku i bede tak sobie chodzic z tym rozwarciem. A ja bym chciala by mnie tak zlapalo raz a porzadnie :(.
  3. Dziewczyny dziekuje za kciuki. Nadal jestesmy we 2ke tzn Adas siedzi w brzuchu - czop odszedl wczoraj, potem sie polozylam i juz nie wlaczalam kompa bo troche sie zaczelam nakrecac. Maz zrobil mi melise i zasnelam. Obudzilam sie nad ranem i na wkladce zobaczylam troche krwi bez sluzu, wiec pojechalismy do szpitala. Mielismy i tak dzis jechac na ktg, ale zebralismy sie wczesniej. Ktg ok, skurcze byly ale jeszcze nie porodowe, a krew to wynik rozwierania sie szyjki. Znow uslyszalam ze jest juz blisko, ale przeciez slysze to non stop, wiec tym sposobem jestem juz w domu. Mam lezec jesli chce przytrzymac malego w brzuchu z uniesiona miednica lub latac po schodach jak chce urodzic. Teraz poczytam co tam u Was
  4. Madzia - jesli chodzi o Doro to nie mialam okazji jej poznac, wiec dla mnie Sroczka bedzie pierwsza mamusia :) Ejmi chyba wykrakalas bo wlasnie odszedl mi czop sluzowy, ale nie panikuje bo moze on odchodzic kilka godzin, dni czy tygodni przed porodem. Wczesniej byly to malutkie glutki a teraz az mi sie mokro zrobilo - myslalam ze to wody. No i byl z krwia. Co do depresji to nie damy sie jej i koniec. Czasem bedzie ciezko ale mamy siebie wiec damy rade. Gawit gratuluje zlozenia lozeczka :), moje juz tydzien stoi i czeka :) Monia corcia przekroczyla 3kg wiec wszystko dobrze, a to ze ma brzuszek odstaje od reszty nie oznacza nic zlego. Mili - deseo sie trzyma :) choc nie obiecuje jak dlugo :) Mathea dziekuje :* Natalie ciesze sie ze wszystko dobrze, 3800g to tez moja wymarzona waga :) Ola dobrze ze nic sie nie zmienilo od zeszlego tygodnia i oszczedzaj sie kochana. Agulinka widze ze i Ciebie dopadl skurcz, tak moze byc juz niestety coraz czesciej. A my jutro rano lecimy na ktg. Teraz tak sie zaczelam zastanawiac ze jak wylecial mi juz caly czop -nie mam pewnosci ale bylo go naprawde duzo to maluch nie ma juz ochrony przed flora pochwy a ja mam paciorkowca, co prawda bralam antybiotyk ale nie robilam posiewu wiec lepiej zalozyc ze tam jest. Chyba dopoki nie pekna mi blony plodowe to jest bezpieczny, jak myslicie?
  5. Trzymam kciuki za Sroczke :) oby poszlo gladko i szybko i wracaj tu do nas. Bedziemy mialy pierwsza mamusie :)
  6. Natalie jak ja Ci zazdroszcze dobrej nocy i czekamy na wiesci. Monia daj znac jak po usg. Madzia ja wcale sobie zartow nie robie :), poprostu moja stoi juz spakowana a ze czekam na Ciebie to dopinguje bys i Ty spakowala swoja :). Widze ze zakupy przemyslane bo i Cepan juz kupiony :). A czy te nakladki silikonowe nie sa roznych rozmiarow? Ja poczekam z ich zakupem. Wczoraj jak czekalam na wizyte w przychodni, przyjechala dziewczyna z goraczka - piers sie jej "zapchala" - w jakims kanaliku zrobil sie zastoj pokarmu, prawie mdlala biedna. Robili jej badania czy nie trzeba bedzie nacinac piersi by wyciac to miejsce w ktorym zalega pokarm. Nasluchalam sie troche i mysle ze warto od poczatku sie pilnowac i uzywac laktatora. Nadia takie zastrzyki to fajna sprawa, ciekawa jestem jaki jest ich koszt. Wiem ze koszt wkladki to ok 800zl ale ona jest na kilka lat. A co do Twojego pytania - to jesli bierzesz zelazo lub witaminy dla kobiet w ciazy to tak wlasnie jest. Ja przez skurcze ledwo trawie to co zjem wiec u mnie jest troche inaczej, poza tym nie biore juz zadnych lekow. Ejmi wlasnie myslalam o Tobie i sprawdzalam kiedy pisalas. Co do wagi malucha to ja sie chetnie z Toba zamienie - oddam Ci wage mojej kluski a Ty mi swojej kruszynki :). A tak naprawde to nie masz co sie obawiac - przeciez robilas usg, lekarz nie stwierdzil zadnych nieprawidlowosci wiec glowa do gory!. Ludzie sa rozni - tak jak jedni maja niebieskie oczy a inni brazowe tak jedni sa szczupli a inni maja wieksza mase. Poza tym jak urodzisz to napewno go tak podkarmisz ze szybko podgoni wage. Ja tez niestety siedze sama w domu, w dodatku mieszkam na przedmiesciach Warszawy - to jeszcze Warszawa ale koniec mojego osiedla to koniec miasta - mam daleko do znajomych bo mieszkaja blizej centrum, do rodzicow tez kawalek i siedze sama jak palec bo maz to typ pracoholika. Jedyne co moge Ci poradzic na poprawe nastroju to ja kiedy lapie dola ide do szafy i ogladam ciuszki Adasia - rozkladam je i skladam i sprawia mi to duzo radosci - moze i Ty sprobuj.
  7. Dziewczyny! Wyslalam Wam maile z lista zaktualizowana o nr Hanki. Hance tez wyslalam nasze nr - mam nadzieje ze bedzie sie odzywac :). Michaa ja jestem niby na wylocie ale cos nie bardzo ten moj maly chce wyleciec. Ja go nie wyganiam z brzuszka ale niech nie serwuje mi tych boli :(. Moj dzis stwierdzil ze tworzymy zgrana rodzinke bo ja cierpie przez falszywe alarmy synka, a on z powodu jeczacej zony, kochany jest co :). Wczoraj nie bylo mu do smiechu jak widzial moja mine jak szly skurcze.
  8. Widze ze zastanawiacie sie nad dieta przy karmieniu piersia, mysle ze czekaja nas wyzeczenia ale napewno damy rade :). My "cukrzyczki ciazowe" mamy juz troche wprawy :) Basia czekamy na Twoje dziela, ja nie wiem czy mialabym cierpliwosc do robotek recznych. A co do mleczka to mi tez coraz wiecej go leci ale glownie z lewej piersi i bardziej mi to przypomina zoltko niz mleko, no ale chyba na poczatku tak jest. Agulinia jak sie zakupy udaly? Natalie fajnie ze mozesz tak sobie wpasc i ulozyc wloski :), ja mam problem z ukladaniem swoich wlosow bo co je uloze i wyjde na dwor nie daj boze na taka pogode jak teraz i z mojej fryzury robi sie .... Wiec kiedys smialam sie ze znajde sobie meza fryzjera, ale nic z tego nie wyszlo :). Daj znac jak po wizycie. Doro gratuluje szczescia :) napisz nam cos wiecej. I mialam nosa ze dzis na forum pojawi sie informacja o maluszku :). Alex ja nie slyszalam o tym mydle wiec nie pomoge Natalia ciesze sie ze nic sie nie zmienilo w kwestii Twojej szyjki bo bedziesz mogla jeszcze pochodzic z brzuszkiem a wlasciwie polezec. Oszczedzaj sie kochana. Madzia jestem z Ciebie dumna jesli chodzi o torbe :P Agulinia dzis nie snilam o porodach wiec bedzie spokoj :), ale dzis tez nie mialam jak snic bo w sumie spalam ok 3h - meczyl mnie brzuch. Tasia a Ty nie masz cukrzycy? U mnie w szpitalu jak sie ma cukrzyce to w dniu terminu Cie przyjmuja i wywoluja porod, ale ja jesli mam juz miec wywolywany porod to napewno nie 1-3listopad bo kojarza mi sie te dni tylko ze swietem zmarlych. Hania trzymam kciuki bys jak najszybciej wyszla ze szpitala i by wszystko bylo ok. Mili pakuj pakuj ta torbe, lepiej byc ubezpieczonym. Ola fajnie ze mezus poczul malutka, dla faceta takie rzeczy to mega przezycie :). Masz jakis link do tego termometru? Daj znac jak po wizycie. Gawit ja tez chcialabym miec 3ke dzieci :), ale nie jedno po drugim wiec trzeba bedzie pomyslec o jakis zabezpieczeniach, ale u mnie gumki odpadaja bo psuja mi przyjemnosc :) Nadia jeszcze troszke wytrzymaj, choc wiem ze latwo mowic bo sama juz tez mam dosc. Kiki dzieki za info odnosnie becikowego. Chyba z grubsza wszystko przeczytalam :), teraz poodpoczywam bo czuje sie jakby mnie cos przejechalo ;(
  9. Witam z rana, Wczoraj po wizycie nie czulam sie najlepiej wiec postanowilam sie jedynie zameldowac i teraz napisze cos wiecej. Bylam u ginki do ktorej wpadalam kilka razy w ciazy po skierowania bo pracuje w Medicoverze - przychodni gdzie mam firmowy abonament wiec i bezplatne badania. Natomiast moja ciaze prowadzi inna ginka do ktorej chodze prywatnie - to tak w kwestii wyjasnienia - takze Madzia do mojej ginki ide 23 - tak jak i Ty i to ona twierdzila ze do piatku nie wytrzymam. Teraz poszlam tylko zobaczyc jak tam szyjka - i okazuje sie ze jest juz rozpulchniona, tak ze pani doktor byla w stanie wlozyc w nia palec i pomiziac Adasia po glowce. Maluch siedzi juz w kanale rodnym, jest niziutko takze jak Pani doktor go dotknela to az podskoczyl :) zdziwil sie co go po glowie gmera. Czyli wszystko jest juz gotowe tylko teraz musi przyjsc porzadna akcja skurczowa - no i wczoraj po wizycie skurcze byly nieregularne a potem w nocy co 12 min i znow sie wyciszyly. Normalnie brak mi juz sil, bo to 4 falszywy alarm. Chyba jednak zaczne biegac po schodach i myc podloge na kolanach bo mam juz dosc tego :(. Jedyne co dobre to nabralam juz wprawy w liczeniu skurczy - rozpoznaje kiedy nadchodzi i ile trwa. Teraz poczytam co tam u Was.
  10. Melduje sie po wizycie. Dzis napisze tylko ze ginka powiedziala ze jest juz bardzo blisko, ale juz to slyszalam. Jutro napisze cos wiecej bo kiepsko sie czuje i jutro poczytam co tam u was. Do jutra
  11. Ejmi kochana ja tez jestem zawiedziona :) zartuje oczywiscie :) ale staram sie cierpliwie czekac, choc tak jak pisalam wczoraj zdazaja sie chwile slabosci.. Tabelka mysle ze w takiej postaci jest ok. Mathea trzymaj sie bo wiem jak to jest jak przychodza takie bolesne serie skurczy. Daj znac po czwartkowej wizycie. Agulinka79 tak jak pisza dziewczyny - niektore kobiety potrafi zlapac raz a porzadnie - ja bym tak chciala a tymczasem mialam juz 3 falszywe alarmy :( - wymeczylam sie tylko i zestresowalam. Iwusia, Alex, Agulinka - nie olewamy Was, jestescie mamusiami ktore wnosza swoja czastke w forum jak kazda z nas i dzieki temu czujemy sie tutaj bardzo dobrze. Wszystkie razem przezywamy kazda wizyte, usg czy bole, a ze czasem z nadmiaru informacji jakis temat nie zostanie pociagniety to niestety tak to jest przy takiej grupce brzuchatek w ktorej kazda ma cos do powiedzenia :). Alex - a co do seksu, to ja Ci zazdroszcze bo niestety nie wiem jak to jest kochac sie z brzuszkiem - moj od samego poczatku ma blokade :( . Madzia dobrze ze wymieniacie ten fotelik. Gawit ja tez ogladam taniec z gwiazdami :) i bede zajadac barszczyk czerwony :). I wlasnie zdalam sobie sprawe ze juz niedlugo i nie bedzie takiego slodkiego lenistwa przed tv. Bedzie mniej czasu dla siebie ale za to doczekam sie swojego szkraba :). Co do dretwienia rak to ja nie mam nic takiego, skurczy lydek tez nie wiec nie wiem co i jak. Odezwe sie wieczorkiem po wizycie, buziaki
  12. Mi sie wydaje ze ta tabelka to powinna sie zajmowac jedna osoba i wydaje mi sie ze lepiej bedzie jak wyrzucimy z niej tyg ciazy i kilogramy bo to sa zmienne wartosci - chodzi poprostu by stworzyc "liste kolejnosci" wiec termin porodu wystarczy i nie bedziemy musialy jej aktualizowac - tylko jak ktoras z nas urodzi to przeniesie sie ja do nizszej tableki i wpisze termin, wage i dlugosc dzieciaczka. Taka moja propozycja Ela co do porodu to moj przez cala ciaze mowil ze nie da rady byc z nami, ale odkad zobaczyl porodowke, poznal polozna i ginke z ktora bede rodzic przestawil sie na bycie z nami. Ja mu caly czas powtarzam ze to nie bedzie tak rozowo i kolorowo, bedzie mnostwo bolu, zmeczenia, jekow, krzykow ale on teraz jest strasznie na tak. Jednak zobaczymy jak wyjdzie naprawde. Aga wspolczuje sluchania tych jekow :/ niezbyt to przyjemne.
  13. Witam poniedziałkowo, Snilo mi sie ze ze na naszym forum pojawilo sie malenstwo tzn ktoras urodzila - wiec meldowac sie czy jestescie 2w1 :) Noc z przerwami ale lepsza niz poprzednie, wiec samopoczucie troche lepsze. Dzis wieczorem ide do ginki, co prawda nie tej ktora prowadzi moja ciaze, ale kilka razy bylam u niej po rozne skierowania, takze zobaczymy co ona powie i czy cos sie zmienilo od ostatniej wizyty. Moze poprosze ja tez o skierowanie na usg bo ciekawa jestem tej mojej kluski, choc z drugiej strony moze lepiej nie wiedziec :P, bo bardziej bede sie obawiac porodu. Ela - Twoja szwagierka niezlego kluska urodzila, u mnie chyba nie ma szans na taka wage bo musialabym sie przeterminowac by Adaś taka wage osiagnal, a przeterminowac mi sie nie dadza ze wzgledu na cukrzyce wiec to akurat duzy plus. Madzia ja tez pozwalam sobie na rozne grzeszki, na diecie jestem od konca sierpnia wiec praktycznie 2 miesiace i juz wiem na co moge sobie pozwolic a na co nie. Takze korzystaj kochana :) Ejmi ja tez nie jestem w stanie plakac przy swojej mezowince, nie chce mu pokazywac slabosci - nie wiem czemu bo moze byloby mi latwiej, ale nie chce sie przyznac ze mam juz dosc ciazy, bo przeciez oboje jestesmy mega szczesliwi ze bedziemy mieli dziecko. Dziwne to. Jesli chodzi o lezenie na plecach i zawrotach glowy, to jest to wina ciezaru - pytalam poloznej jak bylam na ktg, bo Adas spal i musialam szukac pozycji by dobrze bylo slychac serduszko i jak polozylam sie na plecach to zakrecilo mi sie w glowie i slabo zrobilo, zbladlam i polozna stwierdzila ze to wlasnie uciskanie macicy z dzieciatkiem na nerwy i kregoslup. A ja wczoraj wieczorem zauwazylam ze dookola pepka popekaly mi naczynka i skora jest juz w tym miejscu tak rozciagnieta, ze az cienka. Wyglada to niefajnie, mam nadzieje ze zniknie po porodzie :( Milego dnia
  14. Wrocilismy od tesciowki i podjadlam sobie ale z umiarem :). Widze ze dzisiejszy dzien stoi pod znakiem tablelki :). Ejmi ja tez mam dzis nie najlepszy dzien - wogole coraz czesciej mam chwile kiedy mam dosc juz, troche mi wstyd z tego powodu bo przeciez w brzuszku mam swoje najkochansze szczescie a narzekam. Nie mam zadnych dolegliwosci typu zgaga, opuchniete nogi itp ale jest mi mega ciezko - mysle ze moj brzuch wazy juz spokojnie 7kg i kiedy poloze sie choc na chwile na plecach to robi mi sie slabo, ciezko mi wstac i sie poruszac. Siedziec tez niewygodnie bo brzuch mam miedzy udami wiec tylko lezenie pozostaje ale dretwieje wtedy :(. Meczy mnie wszystko i marze juz by by byl koniec. Takze kochana dzisiaj jest nas dwie zalace sie brzuchatki..
  15. Stopka zaktualizowana, czas na sniadanko :)
  16. Witam niedzielnie, Alex widze ze dzis Ciebie dopadla kiepska noc - ja powoli sie juz przyzwyczailam ze spie na raty i wstaje ok 7-8. A co do glukozy z woda to ja mam troche inne zdanie - uwazam ze piers jest duzo bardziej pozywna - wole odciagnac poczatkowa partie mleka ktora jest wodnista i mniej kaloryczna niz nastepna i taka porcje podawac maluchowi. Glukoza jest cukrem ktory tylko dodaje energii a nie odzywia, wiec tylko zapycha brzuszek malucha a nie daje mu wartosci odzywczych. Ale kazda z nas zapewne bedzie miala rozne zdania na rozne tematy. Musze sie Wam pochwalic moja mezowinka - wczoraj zrobil mi niespodzianke - ja z racji kiepskiej nocy poszlam spac, zreszta sam mnie polozyl do lozeczka i glaskal poki nie usnelam, a potem zrobil pyszna kolacje, nalal soczku do kieliszkow, zapalil swieczki i zaprosil na - cytuje - "celebrowanie jednej z ostatnich chwil we dwoje". Bylo bardzo milo :), a jedzonko tez ekstra. Och kocham tego mojego mezusia. A dzis 18.10 wiec moj termin z usg ostatniego, ale poki co nic sie nie dzieje :). Takze dzis koniec 38tyg wg OM i 40tyg wg ostatniego usg. A nastepny typowany dzien - 20.10 z usg z 12tyg. Ciesze sie ze dobrnelam do tego momentu bo moj klusek jest juz donoszony wg kazdej teorii i kazdego lekarza - bo jak wiemy zdania sa podzielone. Co do tabelki to mnie w niej nie ma ale widze ze jest tam sporo dziewczyn ktorych ja przynajmniej nie kojarze by sie odzywaly wiec wydaje mi sie ze warto byloby ja porzadnie zaktualizowac. To moja propozycja: nick.......wiek.......termin......kg+.....tc.. płeć...imię.........miasto deseo.....25......1.11....8,5kg....38tc....chlopiec...Adaś....Warszawa mycha881.......26.........1.11.........3,5kg.........19tc........Otwock tasia1985........24........2.11..........6kg..... 20tc.............Łódź natalie82........27..........2.11........5,5kg......20tc ........Katowice thekasia.........29.........5.11........13,2.......37tc. ..chlopiec......UK Agulinia..........34..........5.11.......4kg.........20tc ....Gorzów Wlkp. Iwusia_25........26.........6.11........2 kg....... .synek.........Gdańsk madzialinska76..33........07.11......4........36tc...córa .....Zuzka.....Puławy agusiaradom.....30.........10.11......1,5.......17tc... ..........Radom gawit_79........30.........12.11.......3.........19tc. ..............Łódź OlaGd76..........32.....18.11.....12.....35-37tc....córka.....Iwa......Gdańsk Kiki1980.........29.........14.11.....6.5....18tc...D ............Gdańsk AlexandruniaK.....23.......15.11......10.........35tc... ..Dąbrowa Ejmi..............27.........15.11.......2........18tc .......Ostrów Maz kropcia..........25.........15.11......0.........19tc. .......Warszawa spacja...........29..........15.11......8........17tc.. ..SYNEK........Łódź hanka83.........26...........16.11......2.........17tc ..............Łódź Mathea........26...........16.11......2...........17tc.. ...........Grecja zenek897.......27...........16.11......3..........19tc ...........Gdańsk natalia86........23..........20.11......4...........18tc .......Środa Wlkp Hamuda.........32..........30.11........4........16tc.? ....Ostrowiec Św michaaa..........28..........30.11......1,5..........16t c ............Lublin mili_23.............23.........03.12.......?.........16t c....TomaszowMaz Wepchalam sie na 1sze miejsce :P jesli ktoras wykasowalam a nie powinnam to przepraszam i nie chcialam :) Sroczka dziekuje - zdjecia dotarly :) brzuszek fajny - pokazny :) Agulinia - dziekuje za przepis :) Kiki w takim razie jesli bedziesz miala dla nas wiesci to przekazuj przez Ole :) A my dzis idziemy na imieniny do tesciowej, fajnie bo bedzie dobre jedzonko i mniej fajnie bo beda chcieli macac brzuszek.
  17. Agusiaradom pewnie masz racje z tym naszym myciem glowy, w koncu doswiadczona z Ciebie mamuska :). Agulinia ja chetnie pisze sie na przepis skoro tak zachwalasz :) A my jutro idziemy na imieniny do tesciowki i tez licze na jakies dobroci :) Gawit dobrze ze sprawdzilas czy wszystko w porzadku, bo najgorzej dla dzieciatka kiedy mamusia jest zdenerwowana. A jesli chodzi o ten czop to nie przejmuj sie tak, bo to naturalna kolej rzeczy - tak jak pisza dziewczyny czop odchodzi nawet kilka tygodni przed porodem. Ja juz kilka razy mialam "galaretke" na wkladce a dzis byla podbarwiona na brunatno. Ja tez biore globulki wiec biore poprawke ze to tez ich sprawka. Ale jesli to kawalki czopa to moze powoli cos sie dzieje. Ola no to sie usmialam z tego farmaceuty :) Madzia super karoca :), ja tez sie swojego czasu zastanawialam nad Jedo Fyn lub Vedi. Kolorek tez mi sie widzi :). A co do fotelika to ja bym wolala miec taki ktory pasuje do stelaza i powiedzialabym Panu ze w ramach przeprosin prosze o przeslanie fotelika kurierem a ja kurierowi oddam ten co mam w domu i wtedy zapomne o sprawie. A co do lekarzy to moze juz maja dosc naszego narzekania :P Agulinka widze ze przeplacilam z Maltan - placilam 20zl, nastepnym razem odbiore sobie w doz. Ktos taki jak ja - nie denerwuj sie i wez faceta i jego brata w obroty bo kto to widzial by kobieta w zaawansowanej ciazy sprzatala i prala, a facet spal czy sie lenil. Nie pozwalaj na to bo jak bedzie dzidzia to musisz miec z faceta pozytek. Monia - ja mam 3butelki 125ml - 2kupilam sama a jedna dostalam na SR. Moga sie przydac jesli okaze sie ze masz za malo pokarmu - w szpitalu polozne dokarmia dzidzie ale po powrocie do domu np wieczorem maluch moze plakac bo bedzie mu za malo jedzonka i wtedy maz bedzie musial jezdzic po sklepach, a tak to bedziesz ubezpieczona. Agulinka powiedz kochana czego tam szukalas na allegro ze trafilas na taki dzbanuszek :P :) Wlasnie moj ma za tydzien w poniedzialek urodziny i nie wiem co mam mu kupic :(, jak go pytam to mowi ze on syna chce w prezencie :), ale to przeciez nie ode mnie zalezy kiedy ten smyk do nas zawita. Nie bardzo mam jak ruszyc sie do sklepu bo za kolko sie nie mieszcze - brzuch mam na udach i musze siedziec w rozkroku by go nie sciskac. Poza tym nie marzy mi sie lazenie po sklepach :/
  18. Witam, Dzis ja juz spac nie moge :(, wiec pije cieple mleczko i pisze do Was :). Ejmi z tym moim terminem to wiesz jak jest :/. Gawitku oprocz kilku skurczy ktore zlapia mnie w ciagu dnia nic sie nie dzieje. Choc wczoraj mialam inny kolor sluzu na wkladce - dziwny, jasnobrazowy, ale ja jestem na globulkach wiec jesli poszlo jakies plamienie z szyjki to globulki mogly zmienic jego odcien - mysle ze to czop. Oprocz tego czuje sie dobrze, wiec albo jeszcze troche czasu przede mna albo wezmie mnie znienacka :) - ale to kazda z nas moze tak napisac. Liste bym Wam juz przeslala ale brak mi Sroczki - Agulinia nie doszedl mail :(. Kilka dziewczyn do ktorych pisalam tez nie wyslalo nr ale moze nie chca, wiec nie bedziemy nikogo zmuszac. Alex - dziekuje za fotki, powiedz mi gdzie Ci sie ta Marcelinka tam miesci :), strasznie zgrabny ten Twoj brzuszek. Co do golenia - to ja gole sie wlasciwie co kilka dni, zeby byc gotowa jakby co :). Poza tym przy kazdych skurczach bardzo pomaga mi cieply prysznic, wiec wtedy sie oporzadzam jakby to mialo byc juz to. A jesli chodzi o mycie glowy, to chyba sie nie da bez tego obejsc - po porodzie bedziemy wymeczone, poza tym bedziemy sie bardzo pocic - organizm zacznie wydalac wode, nawet po cesarce jak schodzi znieczulenie kobiety sie poca, poza tym na oddzialach jest goraco, wiec nawet nie przetluszczajace sie wlosy bede wygladaly kiepsko. A co do suszenia wlosow to mozna je tylko podsuszyc a nie ukladac przed lustrem :) wiec to chwilka. Ejmi ja mam na brodawki Maltan, zreszta korzystam juz z niego, polecila mi go przyjaciolka, kosztuje ok 20zl. Nie trzeba go zmywac przed karmieniem ale to jak prawie wszystkie tego typu kremy bo to glownie glukoza. Agusiaradom - ja mysle tak jak Ejmi co do toalety - mysle ze maz posiedzi lub mama, bo napewno bedzie przesiadywac u mnie w szpitalu. Monia ja mam na poczatek rozmiar 56, ale na 62 tez mam sporo rzeczy. Madzia pakuj ta torbe! 23.10 dowiesz sie ze za kilka dni cesarka i bedziesz miala z glowy. Pamietaj ze czekam na Ciebie z porodem :) i 23 tez mam wizyte choc moja ginka twierdzila na ostatniej ze raczej sie nie spotkamy. TheKasia ja mam powycinane metki z ubranek ktore maja bezposrednia stycznosc ze skora dziecka. Czasem sa tez bardzo dlugie metki wiec je tez wycielam. W niektorych rzeczach zostawilam jak np. bluzy bo pod nimi dziecko bedzie mialo body czy kaftanik. Mili podziwiam za golenie sie depilatorem, az mnie dreszcz przechodzi jak o tym mysle. A z tego co mi sie obilo o uszy to nie wolno moczyc rany po cc, ale myc sie jakos trzeba (?). Moze sie jeszcze poloze - slysze jak mezowinka slodko pochrapuje :)
  19. Agulinka mail doszedl - mam Twoj nr :) Nie doszedl jednak mail od Sroczki - moze Wy dostalyscie ze zdjeciami jej nr? to prosze podeslijcie. Jutro nadrobie co tam naskrobalyscie po poludniu i wysle Wam juz liste, a jak cos bedziemy uzupelniac. Kiki moze i Ty przylaczysz sie do akcji.
  20. Gawit mam Twoj nr :) a co do bolu brzuszka to ja tez przy skurczach mam biegunki i moja ginka mowi ze to normalne przy silniejszych skurczach. Wczesniej myslalam ze zanim pojade na porodowke to zrobie sobie lewatywe w domu, ale juz teraz wiem ze bedzie niepotrzebna. Agusiaradom ja nie wiem ile w pasie mam - a nie moge namierzyc centymetru. Wiem jedynie ze na porodowce nas zmierza takim cyrklem ktory mierzy rozstaw bioder - oczywiscie jesli czas bedzie na to. I wazny jest tez wymiar glowki malucha. Co do becikowego to wysle meza by zalatwil wszystko w urzedzie, tylko musimy zdecydowac w ktorym miejscu go zameldujemy, bo ja jestem zameldowana u rodzicow, maz tez u mamy, a w naszym mieszkanku nikt nie figuruje. Mili ja mysle ze ten lekarz do ktorego chodzisz moglby Ci wystawic takie zaswiadczenie chyba ze formalista z niego i stiwerdzi ze skoro nie ma wpisu w karcie do 10tyg to niestety. Wybadaj go. A za seksik z mezem oddalabym wiele, ale on nie chce a ja w sumie nie wiem jakbym miala sie zabrac do tego z takim brzucholem :)
  21. Oj tak, spora klucha z mojego synka. Ostatnie usg mialam w 35tyg i wazyl 2900 takze teraz mysle ze wazy ok 3400. Mam nadzieje ze w ciagu 2tyg wyjdzie z brzuszka bo przeraza mnie porod ponad 4kg dziecka. Choc biore jeszcze pod uwage zakres bledu usg.
  22. Martasek odzywaj sie czesciej i daj znac co po wizycie. Waga sie nie przejmuj, ja wczesniej malo tylam, a w ciagu ostatnich 3-4 tyg przytylam z 2,5kg, czuje ze moj organizm magazynuje wode w organizmie :(.
  23. Monia moj w 31tyg wazyl 2097, ale ja mam w brzuszku dorodna kluseczke :). To byl moj 31tydzien wg OM natomiast wymiary malucha wskazywaly 33tydzien. Ela ja juz nic nie rozumiem - zus bedzie Ci placil macierzynski?
  24. Sroczka wyslij mi swoj tel na maila (ponizej mail).
  25. Ejmi szkoda bo marzy mi sie taki domek na wybrzezu :). A z tym miejscem po porodzie to rzeczywiscie nie fajnie ale moze mozna zagadac z polozna czy lekarzem by lezec w innym miejscu. U mnie jest specjalna sala - 3osobowa gdzie sie trafia wlasnie na jakies 2h po porodzie. I Ty tak nie szalej - zakupy, sprzatanie :) Madzia kroliczek super :), ja mam taka bluze dla Adasia z dlugimi uszami jak u krolika - maja chyba z 6cm :). Monia - nie wiem czy czytalas ale wymieniamy sie nr tel, wiec jesli mialabys ochote by miec z nami kontakt gdy cos sie bedzie dzialo to czekam na maila (mail w stopce). A co do pepowiny to ja bym sie nie martwila - pepowina ma ok 60cm, wiec nawet jesli dzieciatko sie nia owinie to jest naprawde dluga, poza tym w kazdej chwili moze byc roznie - raz dzieciatko jest owiniete a raz nie. Dzieci czesto bawia sie pepowina. A jesli chodzi o usg to badanie zawsze uspokaja rodzicow wiec ja bym sobie nie odmawiala. Ja chyba tez sie przejde w nastepnym tyg by zobaczyc czy moj klusek czasem nie jest juz blisko 4kg. Wtedy chyba bede blagac gina o masaz szyjki :( Nadia tylko stresuje Cie ta ginka, nie wiem czy wogole jest sens do niej chodzic, skoro masz tez lekarza prywatnie i jest duzo lepszy. I co to za reakcja na to ze pacjentka w ciazy mowi ze ma skurcze i bole - powinna odrazu reagowac. A jakie masz to cisnienie? mieszysz je codziennie? Co do badan to u mnie karta ciazy nie wystarcza - trzeba miec oryginaly badan. Agusiaradom ciesze sie ze jestes z nami razem z brzuszkiem. Widze ze przezywalas cos podobnego do mnie - ja nastepnego dnia po takiej serii czulam sie jakby ktos mnie pobil i bylam mega zmeczona, wiec odpoczywaj. Ela Ty zaciskaj jeszcze nogi bo masz jeszcze troche czasu. A co do celulitu to ja slyszalam ze po porodzie organizm pozbywa sie wody i taki wodny celulit znika - ale nie wiem jak to jest. A co do ceny wizyty to ja place 80zl w centrum Warszawy wiec mysle ze sporo placisz. Agulinia - ale sie usmialam :) odnosnie Twoich rad przy macaniu brzuszka :). Ciesze sie ze ktg wyszlo dobrze :) i widze ze i Ciebie mecza skurcze. A co do alkoholu i gotowosci to moj maz mial wczoraj kolacje sluzbowa i w srode ustalilismy ze go na nia zawioze i potem odbiore bo mieli opijac sukces. Wogole zapomnielismy o tym ze jestesmy juz blisko porodu ale na szczescie nad ranem bolal mnie brzuś i oboje oprzytomnielismy ze maz alkoholu ma nie tykac i ze ja nie dam rady prowadzic samochodu przy skurczach, wiec pojechal sam i zdziwilam sie bo wrocil bardzo wczesnie :). Chyba te nasze mezowinki tez czuja to napiecie przedporodowe. Mnie tez ciesza pieniazki z ubezpieczenia z okazji urodzin dziecka, bo razem z becikowym zwroca nam sie wszystkie wydatki :) bo maz ma ubezpieczenie i ja. Basia - eh Ci faceci, ja na szczescie na mojego nie moge narzekac, a jeszcze moja rodzina caly czas mi powtarza ze mam skarb przy sobie - chyba sa w nim bardziej zakochani niz ja :). Wklej nam zdjecia swoich dziel :). A co do badan to przeraza mnie prowadzenie ciazy w UK.
×