Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Czesc dwupaczki :) Ja dzis spalam calkiem niezle, a zamiast mnie w nocy do wc wstal maz :). Staram sie od 19 nie pic nic i daje to efekty. A rano obudzil mnie placz malej sasiadki - mysle ze ma ok 1roku i czesto dlugo placze. Nie wiem co sie dzieje u tych sasiadow ale czasem mam wrazenie ze maja gdzies to placzace dziecko - dzis bylo slychac jak sasiadka krzyczala na nie i trzaskala drzwiami. Wygladaja bardzo porzadnie. Troche mnie boli placz malego dziecka, no ale mam nadzieje ze nie dzieje mu sie krzywda.. Agusiaradom daj znac jak sie czujesz, mam nadzieje ze jeszcze jestes 2w1. Ja juz nie biore nospy, no ale u mnie to ciezko stwierdzic ktory to moj tydzien, wiec ginka kazala odstawic. Ale wiem tez ze inni lekarze sa zdania by brac do konca. Mathea dziekuje za zdjecie, fajna z Ciebie mamusia no i zazdroszcze Ci tego greckiego klimatu. Mi marzy sie zamieszkac w hiszpanii, moze jak kiedys wygram w totka to sie spelni :), wlasnei Ejmi nie moglabys troszke podpowiedziec jaka szostka padnie w totka :) Ejmi a co do porodowki to niestety wygladaja roznie, moj szpital niedawno skonczyl remont wiec wszystko jest czysciutki i nowiutkie, ale mialam przyjemnosc widziec inne szpitale - tragedia. Na szczescie w szpitalu bedziemy tylko 2-3dni i bedziemy miec juz swoje dzieciatka wiec na nich skupi sie nasza uwaga a nie na sypiacych sie scianach :). Gawit czekam na nr i jesli chodzi o paciorkowca to ja mialam robiony wymaz wczesniej w 35tyg bo ginka sie bala zebysmy zdazyly ale jak widac trzymamy sie dobrze a zaraz 38tydzien sie konczy :). Poza tym Ty chyba bedziesz miec cc - dobrze pamietam? a przy cc nie trzeba. A ja dzis mam 2ke dzieci na glowie - 4 i 5latka, bo przyjezdza brat meza, wiec trzeba bedzie upichcic jakis wiekszy obiad. Co do listy to czekam jeszcze na Gawitka, Ole, Kropcie i inne dziewczyny ktore sie wczoraj nie odzywaly - wiec jesli dzis nie wysla to najwyzej Wam przesle i potem bedziemy uzupelniac.
  2. Ola, Kropcia, Ela czekam na Wasze nr tel - postanowilysmy sie wymienic nr, wiec jesli przylaczacie sie do akcji to czekam na maila: karolajna@gmail.com
  3. Mili ja wycielam metki w czapeczkach i body - zeby malucha nie drapaly, ale zdaje sie ze ta czapeczke ktora spakowalam do torby mam na 38. Jezeli okaze sie za duza, to zaloze najpierw taka bawelniana, a na nia ta cieplejsza i w samochodzie ja zdejme. Bo te bawelniane mam malutkie i powinny byc napewno dobre. Agulinka nie wiadomo jaka pogoda bedzie, ale ja zalozylam sobie ze body to standard bo kryja dobrze plecki i trzymaja pieluche - to jak bielizna, a potem 2 warstwy ciuszkow z dlugim rekawem/nogawka (jedna cienka bawelniana a druga grubsza polarkowa czy welurowa) plus przykrycie - spiworek czy kocyk, ale tylko na przejscie do i z samochodu. Nasze maluchy za dlugo na tym dworzu nie beda - tatus podjedzie pod drzwi szpitala a potem pod domek wiec napewno maluchy nie zmarzna.
  4. Michaa to moj mail: karolajna@gmail.com. Dodalam tez maila do stopki, zeby bylo latwiej. Agulinka - ja mam kilka czapeczek - od bawelnianych po polarowe, a w torbie mam spakowana taka srednio ciepla czapeczke, grubsza od bawelnianych ale ciensza od zimowych. Na wyjscie mam dla malucha polarkowy dresik, a bluza jest z kapturem. Jesli urodze i trafie na taka pogode to zastanowie sie nad kombinezonem, ale jesli bedzie cieplej to nie bede malego pakowac w kombinezon. Ubiore go tak - body, pajacyk - bawelniany cienki, i dresik czyli polspiochy i bluza, czapeczka. Do fotelika mam spiworek polarkowy i tak przeniose malucha a w samochodzie maz zadba wczesniej o temperature i rozepne spiworek i bluze maluchowi zeby sie nie przegrzal. Tak sobie wymyslilam :) Agulinka - ja sie wybieram na imieniny w niedziele :). Najgorsze ze kazdy bedzie sie pytal kiedy rodze - a skad ja mam wiedziec?! glupie te pytania, znaja termin porodu a pytaja jakbym to ja decydowala. No i niestety rodzinka mojego meza ma predyspozycje do glaskania brzuszka a ja tego nie lubie :( - jak mi "obce" osoby pchaja sie z lapami na moj bebenek - toleruje tylko swoje i meza raczki.
  5. Lista liczy poki co 12 numerow, poczekam jeszcze na pozostale dziewczyny i Wam przesle. A ja dzis jakas bez zycia jestem - jedyne co udalo mi sie dzis zrobic to pranie i pomidorowka :) Co do karuzeli to ja tez nie mam nic, mysle ze na poczatek nie jest niezbedna bo taki noworodek to nawet jej dobrze nie widzi, a jak ktos bedzie pytal o prezent dla malucha to zawsze mozna mu podpowiedziec, poza tym Adaś bedzie mial tez imieniny w swieta wiec napewno beda pytania o prezenty od mikolaja i na imieninki :).
  6. Co do listy to ja mysle ze najwygodniej by bylo bysmy wyslaly nr do jednej z nas i ta stworzylaby liste i rozeslala ja dalej. Ja moge sie tego podjac, moj mail: karolajna@gmail.com
  7. Ejmi Twoj brzuszek to cud natury tak jak kazdej z nas :), a ze zyjemy w czasach kiedy nauka moze nam tylko pomoc to trzeba sie cieszyc. Ja poprosze kapusniaczek :)
  8. Melduje sie i ja z rana Zaczne od tego ze wlasnie ogladam dzien dobry tvn i przed chwila mowili ze dzis jest dzien dziecka utraconego, zatem wszystkie aniolki myslimy o Was. Ja nie poronilam nigdy, to moja pierwsza ciaza, ale moja mama poronila i to pod koniec ciazy ;/. Takze braciszku mysle o Tobie :* nasza pani profesor Agulinia :) - ciesze sie ze jestes juz spokojna i ktg napewno wyjdzie dobrze :) - daj znac. A co do wymiany numerow tel to ja jestem za :) - mozemy stworzyc jakas liste z numerami i kazda ja bedzie miala. Ejmi wiem ze to temat ciezki dla Ciebie - ja od poczatku studiow chcialam zajac sie in vitro, niestety nie udalo mi sie dostac pracy w klinice in vitro (klinika novum) - mialam tam jedynie staz i bardzo bym chciala w przyszlosci zajac sie tym, bo byloby to spelnieniem dla mnie. Kiedys chcialam byc lekarzem ale zdecydowalam sie na inzynierie genetyczna wlasnie pod katem in vitro. A co do chrapacza to ja tez mam jednego w lozku i ciezko mi zasnac w nocy jak sie przebudze. Hanka trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieje ze w szpitalu podreperuja ta Twoja morfologie. Moja kolezanka miala silna anemie w ciazy i jej maluch niestety tez mial niedokrwistosc, musial miec przetaczana krew :/ - takze tym bardziej trzymam za Ciebie kciuki. A co do hemoglobiny to ja jak mialam kiedys problem z nia pilam bardzo duzo soku z burakow i pomagalo. Monia ja mam paciorkowca - na posiewie bylo napisane Streptococcus agalactiae wzrost ++, wiec jesli nie masz nic napisane to glowa do gory. Ja jestem teraz na antybiotyku i moze zrobie jeszcze posiew jak zdaze - bo koncze kuracje w niedziele, a w poniedzialek wpadne do ginki zobaczyc jak tam moja szyjka. Przed porodem tez dostane antybiotyk. A lactobacillusy to jak najbardziej pozytywne bakterie. Alex Ty to sie masz z tymi zachciankami - jak nie zapiekanka to bigosik :). Gawit wspolczuje wymiotow, ja na szczescie nie czuje ucisku na zoladek ani na watrobe, jedynie na nerki i pecherz :/. Ja dzis nie spie od 5 - niestety bol brzucha, ale pomogl cieply prysznic i juz jest ok :).
  9. TheKasia ja jeszcze mam w swojej torbie laktator i pojemniki na pokarm. Wiem ze na poczatku moze nie byc nawalu ale maluchy po porodach malo jedza, duzo spia, a ja chce zachowac pierwsza siare i pobudzic na tyle laktacje by miec od samego poczatku duzo pokarmu. Wiec bede sciagac do pojemnikow i zamrazac.
  10. Ejmi ciesze sie ze wszystko dobrze i jak ladnie Ci sie szyjka trzyma - jestem pod wrazeniem :). A co do wagi to poprostu bedziesz miala kruszynke, a nie taka kluche jak ja :). Szyjka jest zamknieta i dluga wiec napewno to bedzie sluzyc by maluch mogl posiedziec w brzuszku, a Ty teraz zaczynasz 9miesiac i w 9 maluchy przybieraja na wadze, wiec ja stawiam ze 3kg przekroczy ten Twoj synek :). Podkarmiaj go troche :) tymi pychotkami co tam pieczesz i gotujesz :). TheKasia mysle ze warto wziasc i klapki i kapcie.
  11. Agulinka ja tak jak juz pisalam oddaje to pierwsze miejsce ktorejs z Was - ktora chce? :) choc nasza czarodziejka Ejmi wypowiedziala juz ze jestem jej number one, ale moze zna jakies czary by te slowa odczarowac :). A Adaś ma caly czas glowe suszona ze tatus chce zeby mu prezencik na urodzinki zrobic czyli jeszcze 12 dni, gorzej bedzie jak sie zasiedzi, ale wtedy 1.11 idziemy zamiast na groby to do szpitala :)
  12. Nadia dziekuje za zdjecia, super kolyska, bardzo mi sie podoba :) Ktos taki jak ja - taki to juz czas ze szyjki nam leca i jesli lekarz mowi lezec to lez i wypoczywaj. Moja ginka nie kazala mi lezec, oczywiscie mam nie szorowac podlogi na kolanach, tylko normalnie funkcjonowac. TheKasia zalamalam sie ta polozna - jak mozna zalecic kobiecie w ciazy posmarowanie sie kremem na swedzenie, ktore moze niepokoic. Agulinia - no wlasnie zaczelam sie juz zastanawiac co sie dzieje ze synus tak mnie oszczedza, ale dzis ktg wyszlo ksiazkowo wiec moze juz taki z niego klusek ze nie ma jak sie ruszyc :). Co do usg to kochana ja mysle ze ten lekarz to jakis dziwny jest - grzecznie mowiac. Skoro brzuszek rosnie to dobrze, a to ze odbiega od innych parametrow to nie znaczy ze cos nie tak, bo przeciez juz wczesniej byly takie roznice. Poza tym corcia jest drobniutka wiec jaki ma miec brzuszek?! a co do tetna to ja mam juz za soba 4ktg i jesli Adas sie rusza to ktg pokazuje wlasnie 160-180, wtedy ja musze zaznaczac ze synek sie rusza i nikt sie nie czepia takich wysokich parametrow. A w czasie usg dzidzius jest pobudzany - glowica jezdzi po nim, wody sie przesuwaja, wiec takie sprawdzanie rytmu serca podczas usg moim zdaniem nie ma sensu, tak samo jak u lekarza za pomoca tego malutkiego urzadzenia z glowica i wyswietlaczem. Wiec maluch sie ruszal i stad takie tetno. A co do Twojego ktg to ja bym sie zapisala, bo wg mojej ginki co tydzien nalezy wykonywac ktg od 36tyg (w cukrzycy od 34tyg). Takze kochana glowa do gory. Madzia chetnie zaczekam na Ciebie :) - mysle ze Ty bedziesz miec cesarke pod koniec pazdziernika, a ja do 31pazdziernika moge poczekac, bylebym sie nie przeterminowala. U nas juz nie pada ale wieje jak cholera, a ja mam chec na salatke z kurczakiem i grzankami :).
  13. Czesc mamuski, Pogoda masakra :/, bialo za oknem i nadal sypie i wieje. Przez kilka godzin pradu nie bylo w mojej dzielnicy wiec calkiem ciekawie. A my rano bylismy na ktg, wszystko w porzadku. Ciesze sie ze w tym tygodniu zapisalam sie na srode, bo maly od wczoraj bardzo malo sie rusza jak na siebie. Maz mowi ze to cisza przed burza, ale ja studze jego entuzjazm i mowie ze jeszcze troche :). Bo oprocz pojedynczych skurczy czujemy sie bardzo dobrze. Ejmi ja ostatnio tez butow szukalam - dlugich skorzanych kozakow na plaskiej podeszwie i gdyby nie moj maz to chyba bym nadal szukala, bo jakos ciezko mi bylo podjac decyzje :) Ja pierwszej kapieli sie troche boje, kupilam fotelik do kapania tzw foczke, bo kapalam raz malucha przyjaciolki ktory wlasnie lezal na takim foteliku i stwierdzilam ze na poczatku moze byc to pomocne, ale wszystko wyjdzie w praniu. Poza tym moja mama sie deklaruje na pomoc po porodzie wiec w razie co bedzie podpowiadac :). Gawit ale Ty krotko trzymasz tego swojego meza :). Mowicie o humorach i ze mezom sie obrywa, a ja od poczatku ciazy mam w sobie mega spokoj, ciezko mnie wyprowadzic z rownowagi, a charakter mam dosc zmienny bo jestem blizniak :). Mathea zazdroszcze Ci teraz pogody :), bo napewno jest lepsza niz u nas. Madzia znam te ciasteczka :) Ejmi czekam na wiesci.
  14. Ejmi zaczynam sie bac skoro z Ciebie czarodziejka jest :), bo ostatnio pisalas ze jestem Twoim numerem jeden. Wiec pragne oswiadczyc ze skoro mam byc numerem jeden to prosze wszystkie o zaciskanie nog bo ja jeszcze mam czas :) Spacja dobrze ze wyrzucilas z siebie wszystko. Ola nie martw sie i nie denerwuj ta szyjka, na kazda z nas przyjdzie pora - nie znamy dnia ani godziny, bo przeciez tylko 5% porodow jest w terminie. Najwyzej bedziesz wczesniej niz przypuszczalas tulic swoja coreczke. Iwusia hustawka super :) Ela a Ty masz klapsy ode mnie ze sie tak denerwujesz wszystkim, wiem ze ta praca i rodzice nie napawaja optymizmem, ale mysle wtedy o maluszku i napewno bedzie Ci lepiej na sercu. Zazdroszcze tez budowy domku, to moje i meza marzenie, jednak w warszawie ceny sa szalone wiec jeszcze troszke bedziemy musieli pomieszkac we wlasnym mieszkaniu. Sroczka gdzies Ty byla?! :) dobrze ze jestes juz z nami i daj znac jak tam po wizycie. My teraz wszystkie jestesmy na etapie skracajacej sie szyjki :). Iwusia zazdroszcze tych zabkow, na mnie czekaja 2 dziurki do zrobienia, ktore w czasie ciazy powstaly, ale ja cholernie boje sie dentysty i nie otwieram buzi zanim nie dostane znieczulenia :), wiec dopiero po porodzie sie przejde. Basia trzymaj sie a co do chlopow to czasem sie trzeba z nimi poklocic by moc sie pogodzic :)
  15. Czesc dwupaczki :) Ja dzis nie wstalam do toalety w nocy :), spalo mi sie cudownie, nie wiem co sie dzieje :), synuś poskakal z tata wieczorem, bo to juz rytual, ale w nocy tez sam skacze a tu dzis spal, bo sie nie obudzilam. Kropcia mnie bola pachwiny, ktore czasem promieniuja na czesc krzyzowa, ale nie mam problemow z wstawaniem i chodzeniem, bo to taki cmiacy bol niezalezny od tego czy sie ruszam czy nie. A tak wogole to chyba dawno Cie nie bylo - odzywaj sie czesciej. Basia dzieki za przepis :) Co do baldachimu to ja nie jestem ich fanka. Ela wczoraj zapytalam mojego meza o to jak to jest gdy firma pada i powiedzial ze za maciezynski placi Ci ZUS ale potem niestety nie ma sie gdzie wrocic - daj znac co dzis sie dowiesz. Ola a ile ma ta Twoja szyjka? ale skoro sie skraca tzn ze juz coraz blizej :). Abys dala rade jeszcze ze 2-3tyg, no chyba ze chcesz byc pierwsza mama na naszym forum to prosze bardzo :) Mycha widze ze u Ciebie tez coraz blizej :), a na tym etapie ciazy ktg jest bardzo wskazane wiec dobrze ze ginka kazala Ci przyjsc. Dzieki ktg mozna sprawdzic jak pracuje serduszko malucha i czy nie jest mu juz ciasno, bo takie sprawdzanie przez lekarza na wizycie przez kilka sekund to jak obsluchiwanie stetoskopem przez interniste, a nie jak zapis ekg doroslego czlowieka. A my od niedzieli czujemy sie super - czasem tylko cos zakluje czy poboli jak na @ ale nie sa to serie wiec oby tak dalej :)
  16. Witam wieczorowo :) Natalia86 zycze bys wytrzymala jak najdluzej ale z rozwarciem to juz ciezko i zdrowiej szybciutko. Basia ja poprosze przepis na to pyszne kruche ciasto :) Natalie jestes jak najbardziej normalna :), ja mialam podobnie - jak w zeszlym tygodniu bolal mnie brzuszek to polecialam pod prysznic by sobie troche ulzyc ale tez by umyc glowe i sie ogolic, co by nie wstydzic sie na porodowce :). Monia ja juz dawno nie mialam zadnej maseczki na twarzy a chyba by sie przydala :) Zenek jesli Ci lzej oddychac to bardzo mozliwe ze brzuszek sie obnizyl, a co do wkladki to poki co biore globulki wiec zmieniam wkladke jeszcze czesciej. Agulinka super wiesci, a co do zzo to musisz sama zadecydowac, przychyl sie do argumentow ktore Tobie bardziej leza. Alex co do cukru to mozliwe ze poprostu to byla kwestia konkretnego dnia - moze dzien wczesniej nie zjadlas kolacji i maluszek wyssal z Ciebie wszystko :), napewno wyjdzie wszystko jak powtorzysz badania. Monia co do terminu, to ja chyba jestem jedna z najbardziej rozjechanych na tym forum :). Z usg wychodzil mi termin w zakresie 18.10-25.10 a mialam 9usg, z czego 4 byly robione tylko we wrzesniu bo maly mial podejrzenie pielektazji nerki. A z OM mam termin na 01.11. Z usg z 12tyg mam termin na 20.10. Moj synek to juz niezla kluseczka, no i w srodku tez wszystko szykuje sie na porod. Ejmi niech maz zrobi Ci masaz :) Madzia widze ze nasi mezowie sa podobni w kwestii samotnego wychodzenia z domu w naszym stanie. Moj by mi klucze najchetniej zabral zebym nigdzie sie nie ruszala :). A ja sie smieje ze zalezy mu na tym bym urodzila mu syna na urodziny czyli 26.10. Ola nie zapinaj juz tej kurtki :) Ela wspolczuje co do firmy, ale nie denerwuj sie bo to niestety nie od Ciebie zalezy, nie masz na to wplywu, szkoda zeby malutkie sie razem z Toba denerwowalo, a jutro dowiesz sie wiecej wiec dzis juz pelen luz. Ejmi ja jak zobaczylam ta prognoze pogody to ucieszylam sie ze kupilam ostatnio kozaki :). Niestety zima idzie, ale slyszalam ze jeszcze ma sie zrobic zlota jesien, poczekamy zobaczymy. Milego wieczora i do jutra :)
  17. Monia witam Cie na naszym forum :) Co do boli to chyba juz taki czas ze raz boli raz kluje. Mi ginka mowila ze jesli boli podbrzusze jak na @ to sa skurcze - delikatniejsze lub mocniejsze, a jesli kluje to maluch naciska na szyjke i stad odczuwamy takie uklucia bo szyjka juz nie jest taka twarda i reaguje na ruchy naszych kluseczek. Co do usg to napewno zrobia nam usg na porodowce, wiec nie martw sie ta pepowina. Mili prosze tu w zadna depresje nie wpadac, to juz niestety taki czas ze nie mozemy spac - mi dretwieje biodro od spania na boku, wiec tez lekko nie jest, ale poprostu to zaakceptowalam. Co do wagi to nie przejmuj sie, jestem pewna ze damy rade wcisnac sie w ciuchy sprzed ciazy i takiej mysli prosze sie trzymac. Zamierzasz karmic piersia, bedziesz opiekowac sie maluchem, chodzic na spacery a to wszystko bedzie wplywac na spadek wagi - zobaczysz. Co do siostry i kuzyna to wspolczuje. Trzymaj sie kochana i prosze o usmiech :) Ejmi widze ze dalej jestem Twoim typem :). Plan jest taki - jesli nie urodze do 23 to mam isc do ginki na wizyte i bedziemy myslec co zrobic, bo ja mam niby cukrzyce (tylko w karcie ciazy) a z cukrzyca pacjentki przyjmowane sa w 40tc do szpitala, tylko nie bardzo wiemy kiedy ten moj 40tc jest :). I nie denerwuj sie tak przed tym usg, bo napewno wszystko bedzie super :). Agulinka czekamy na relacje po wizycie. Agulinia - ach te mamy :), moja juz tez dzis dzwonila i pyta czy nie mam znow jakis boli jak tydzien temu bo ona nie wie czy ma juz urlop wypisywac :)
  18. Spa_cja ja mysle ze on w ten sposob chce Cie przeprosic, jak kupowal rzeczy dla dzieciaczka to myslalam ze moze doszlo do niego ze bedzie mial maluszka, a jesli teraz chce i Tobie cos kupic to mysle ze zdal sobie sprawe jaki z niego .... Niby powinien najpierw z Toba pogadac, przeprosic Cie a nie wyciagac na zakupy ale niestety to tylko facet :).
  19. Ela kochana wspolczuje :/, ale juz niedlugo bedziecie na swoim, bedziecie miec piekny domek i nikt Wam sie nie bedzie wtracal - jeszcze troszke widac musicie dac rade, a Ty sie nie denerwuj bo to nie wskazane. A co do tego ze nie pomagaja to kiedys kiedy beda potrzebowac waszej pomocy to moze zrozumieja swoje bledy. Trzymaj sie kochana
  20. Basia dziekuje za komplementy :* :) A pokoik ekstra, gartuluje mezowi mebelkow - wygladaja ekstra, ja uwielbiam kubusia puchatka. Kolyska super - taka slodziutka. I widze ze macie juz krzeselko do karmienia dla starszego dzieciatka - ekstra przygotowani rodzice. Noo i mamusia bardzo ladnie prezentuje sie w pokoiku, a juz niedlugo w tym lozeczku bedzie malutkie szczescie :).
  21. Witam poniedziałkowo :) Pogoda nie nastraja zbyt dobrze, u nas pochmurno, deszczowo i zimno.. Dziekuje Wam wszystkim za mile slowa odnosnie brzuszka :* :) Po wczorajszym zwiedzaniu porodowki oczywiscie mi sie przysnila :), noo i skakalam sobie na pileczce, bralam prysznic, a potem polozylam sie na lozku i z brzuszka wyszedl Adas. Caly czas mialamm usmiech na twarzy, wiec sen mily ale malo realny :) Alex ja tez podziwiam Cie za te siedzenie na wykladach i daj znac jak po wizycie u lekarza. Ela nie zazdroszcze mieszkania z mama, bo moge sie jedynie domyslac ze nie jest to komfortowe. Ja od ponad 3lat mieszkam z moim ukochanym a do rodzicow tylko wpadam na obiadki. Ale teraz mysle ze ciezko byloby mi z nimi wytrzymac bo skacza kolo mnie jak kolo jakiejs niepelnosprawnej, jak przychodze to mam kilka talerzy jedzenia przed soba, kilka szklanek napoi, podkladane poduszki pod plecy itp rzeczy. Takze wkurzam sie czasem troszke :), bo przeciez dobrze sie czuje i jestem w pelni sprawna. A i codziennie mam ok 4 telefonow od rodzicow czy wszystko w porzadku, ale juz nie umiem im przetlumaczyc ze gdyby cos sie dzialo to ja bede dzwonic. Ciekawe czy ja bede taka mama :). Ejmi trzymam kciuki bys rodzila w Bialymstoku. Natalie my tez korzystalismy w weekend z tego ze jestesmy jeszcze we dwoje :). A co do Twojego i nie tylko Twojego obstawiania :) to ja mam inne przeczucie :) - Ty tez jestes juz bliziutko. Gawit wznosze toast herbatka za to by autko Wam dobrze sluzylo. A swoja droga to niezla mieliscie wyprawe i jeszcze do Ikei wstapiliscie - szalona :). Mycha ja tez nie spalam ok 3, krecilam sie w lozku :). Ciesze sie ze piszesz ze wiele rzeczy przychodzi odruchowo w kwestii opieki nad maluszkiem, bo ja nie mialam za duzo stycznosci z malymi dziecmi, wiec bede sie uczyc na swoim - brzmi to strasznie :) ale taka prawda. Basia to moj mail: karolajna@gmail.com Milego dnia
  22. Agusiaradom poszukaj na allegro lub na jakis portalach z ogloszeniami - znalazlam cos takiego http://allegro.pl/item761069475_pasy_bezpieczenstwa_od_fotelika_dzieciecego.html Agulinka mail poszedl :) Ejmi dziekuje :) A my wrocilismy z porodowki :), fajnie bylo, mysle ze nastepnym razem juz tak milo nie bedzie :). Polozna oprowadzila mnie po bloku porodowym, obejrzalam sobie sale porodowe - wszystkie sa pojedyncze z lazienkami, sa tez pilki i drabinki, a takze fotel dla taty. Moj maz usiadl sobie na tym fotelu i stwierdzil ze to miejsce dla niego, zdziwilam sie bo przeciez mialam sama rodzic a on na to ze on chyba jednak nas nie zostawi - milo mi sie zrobilo, ale jak przyjdzie co do czego to zobaczymy jak bedzie. Polozna bardzo mila i fajna, moge dzwonic do niej z kazda pierdola. Zapytalam ja ile porodow juz odebrala a ona na to ze po 10 000 przestala liczyc, az mi szczeka opadla bo jak dla mnie ta kobieta jest przed 40. A tu zdjecie tego fotela :) http://www.szpitalkarowa.pl/poro025.htm
  23. Spa_cja dziekuje :* kochana jestes :) Ejmi piekny pokoik, bardzo mi sie podoba, ten kolorek super, wszystko wyglada pieknie i czeka na maluszka, ktory napewno bedzie dumny ze mu rodzice taki pokoik zafundowali. Ja chyba mam takie samo lozeczko :). Basia lada chwila i wszystkie bedziemy tu pisac nie o ciazy a o porodzie czy maluszku :). A ja zamiescilam zdjecia na nk, wiec nie wysylam Ci juz na poczte. Agulinia ja chetnie przepuszcze ktoras z Was w kolejce :), taka uprzejma bede :P. Super ze spakowalas juz torbe, ja jestem spokojniejsza od kiedy stoi i czeka. A co do finansow to podzielaj pozytywne nastawienie swojego meza i dziekuje za przypomnienie odnosnie materaca :*. Lece na porodowke :) ale tylko obejrzec :P
  24. A i zmieniam stopke :) wg usg to juz 39tc, az mnie ciarki przeszly
×