Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Hejka, Zdrowka dla Malinyy!! mam nadzieje ze lekarze trafili z antybiotykiem. Niestety w zlobkach i przedszkolach jest sporo gronkowcow i paciorkowcow a jak one wleza w organizm to potrafia z marszu powodowac zapalenie oskrzeli czy pluc i to infekcja za infekcja. Oby to nie byly te cholery! A u nas wczoraj wyciagnelam cala fride glutow - masakra, katar mamy lepki i ciagnacy jak bialko, na szczescie nie jest zolty czy zielony wiec bakterie jeszcze nie opanowaly nochalka. No ale dzisiaj chlopaki na 9 ida do lekarza. Tata dostal karteczke z pytaniami od mamy i mam nadzieje ze sobie poradza. I noc dzis srednia bo Adas obudzil sie z koncertem o 1, moze jakis zab znow wylazi albo mu sie nosek przytkal. Nie odniose sie bo roboty mam od cholery.
  2. Hanka ulzylo mi :), tu znalazlam link do sciagniecia http://chomikuj.pl/calineczkazbajki?fid=96689906 moze sie uda
  3. Hanka ja zakupilam juz buty dla Adaski na zime - trzewiczki i niestety nie jest latwo przymierzyc takiemu maluchowi butow, szczegolnie takich wysokich, na szczescie moj syn nie ma wysokiego podbicia bo inaczej nic by nie weszlo na jego stope i polecam kupic buty na zime o rozmiar za duze, ja kupilam 22, bo Adas ma teraz 20-21.
  4. Heja, U nas dzis deszczowo, ale calkiem cieplo. Nie chcialo mi sie wstac do pracy, ale mam tak co poniedziałek :) Toszi mi tez weekendy leca tak ze nie wiem kiedy to mija, nawet nie bardzo jest czas odpoczac. Agulinia biedna Malinka, no wlasnie najgorsze jest to ze czasem nie wiadomo co sie dzieje, niech te nasze maluchy juz zaczna mowic to bedzie latwiej :) Moze nosek miala zapchany, u nas wczoraj byla akcja wielki ryk z powodu zapchanego nochalka Hanka ale Tobie zadna dieta nie potrzebna! Ola spoznione buziaki dla Iwi, jeszcze miesiac i bedzie miala roczek :) Ejmi u nas z drzemkami jest podobnie, ale u nas trwa to od lipca, raz lepiej raz gorzej. Ja teraz daje malemu przed snem ciepla wode lub mleko - zalezy o ktorej jadl i wtedy jak sobie ciagnie butle to latwiej mu sie wyciszyc. Mlodamamusko Adas dostaje cebion multi. A co do niani to zadnych sprzetow nie instalowalam w domu. Przekonalam sie do swojej niani bo spedzilam z nia 1,5 miesiaca w domu, widzialam jak zajmuje sie malym i nabralam do niej zaufania. Czasem robilam tak ze wychodzilam z domu, mowiac ze wroce za 3h a wracalam po 1h i zawsze wszystko bylo w porzadku. Jeszcze nigdy nie bylo takiej sytuacji ze jak wrocilam do domu to zastalam dziecko zaplakane, wiec mysle ze jest ok. Poza tym pani Ela to kobieta ktora muchy nie skrzywdzi. Ostatnio jak T wyjechal to podczas drzemki Adaski wyprasowala mi pranie i posprzatala - szczerze poczulam sie dziwnie bo jej o to nie prosilam ale wiem ze robi to z dobrego serca, bo kasy jej za to nie daje. Milego dnia
  5. Hejka, Adas kima, maz w pracy wiec mam chwile. Adas kataru nie ma, ale nochal zapchany, wiec jednak dobrze nie jest. Najgorsze jest to ze wydzielina musi byc gesta i plynie mu gardlem bo czasem zakaszle brzydko, wiec lecimy do lekarza na dniach. Agulinia hehe u nas jest identycznie, tatus siedzi na fotelu i mowi synkowi ze ma nieruszac glosnika lub kwiatka, a Adas swoje, po czym tatus wstaje i stoi i krzyczy na Adaske :) a mi sie smiac chce jak sie denerwuje. Niestety teraz taki czas, ja mysle ze jest to gorszy niz te chwile ktore za nami, bo jak nasze dzieci byly male to mozna je bylo latwiej ogarnac niz teraz, kiedy trzeba miec oczy dookola glowy. U nas wszystko jest pochowane co cenne, a reszta dostaje w kosc jak np. piloty ktore Adas dorwie jak tatus zostawi na fotelu. Trudno, jeszcze o nie jedna rzecz bedziemy stratni. Zdrowka dla Maliny, niedobrze ze katarzy na kolorowo. Ejmi u nas zasypianie ostatnio jest glownie na rekach, no dramat maksymalny! ale co mam zrobic, p. Ela zarzeka sie ze go tak nie usypia, ale ja w to srednio wierze, ehh wkurza mnie to ze nie wiem co sie z moim dzieckiem dzieje jak mnie nie ma... Dobre jest tylko to ze jak robi afere przed spaniem to biore go na rece, on sie momentalnie wtula i zamyka oczka, a ja go wtedy z powrotem do wyrka i spi. Alizee ja kiedys slyszalam o takiej praktyce gentamycyny - ze krople do oczu stosuje sie na katar. Nigdzie nie znalazlam informacji jakoby mialo to sens, zaden z producentow gentamycyny nie podaje takich informacji. Poza tym gentamycyne mozna stosowac powyzej 1 roku zycia, no a po 2 to slyszalam ze zatoki czolowe, na ktore podejrzewam ze mialyby dzialac te krople nie sa wyksztalcone u naszych dzieci. A skad efekt u dzieci po zastosowaniu kropli do nosa?! Mysle ze to wyjalowienie sluzowki, co tak naprawde nie jest dobre, bo wtedy zaraz taka oslabiona blone atakuja inne bakterie czy wirusy i robi sie bledne kolo. No i antybiotyk jakim jest gentamycyna jest napewno powaznym lekiem, nie mozna go okreslic jako nieszkodliwy, bo kazdy antybiotyk to duze obciazenie dla organizmu, to tzw. mniejsze zlo, ale nadal zlo. Agulinka o rany ale sie u Was skumulowalo, nie dosc ze przeziebienie to jeszcze jakas alergia. Najwazniejsze to stwierdzic od czego, choc to strasznie trudne u takich maluchow. Trzymam kciuki! Nadia uwazaj teraz na uszka Amelki, bo znam przypadek powaznej infekcji rany po przekuciu uszka u niemowlaka. Alka dzieci nie musza raczkowac, moga pominac ten etap i to nic strasznego Natalie to mamy cos wspolnego bo ja jak pieke to tez zjadam wiekszosc, dla mnie zycie bez slodyczy to zycie bez kolorow :) Hanka oj chrzestny ewidentnie sie wykreca, ja nie rozumiem - jak mozna odmowic takiemu aniolkowi - zlotowlosej Malgosi o slicznych niebiesciutkich oczkach - przeciez to sama przyjemnosc! :) Kurcze ale fajowa pogoda trafila sie na ten weekend, moglaby byc taka jesien - ladnie prosze!!!!!! :)
  6. Hejka, Przyszlam zyczyc milego weekendu, zapewne moja dwojka dzieci nie da mi zasiasc do komputera w wekend, bo mamy sporo rzeczy zaplanowanych. Gawit poprostu wchodzilismy w kadr Twojemu mezowi i stad tyle zdjec :) Wiesz mamy parcie na szklo :) a tak naprawde to zapewne przypadek. Chetnie obejrze Wasze zdjecia. Takze korzystajcie ze slonecznych dni!! I wszystkie choroby - a kysz!
  7. Hejka, U nas chyba jest juz ok, nie widac zadnych oznak przeziebienia, nosek tez sie nie zatyka, ale chyba bede malemu dawac cebion multi tak profilaktycznie. Martasek, Kasia fajne te rowerki, szkoda ze juz coraz krotszy sezon na takie gadzety, choc mozna po domu jezdzic :) Ela az mi sie racuchow z cukrem pudrem zachcialo :) Ejmi przy zebach naprawde rozne rzeczy sie dzieja, ja znam dzieci co mialy goraczki, biegunki, katar, mysle ze u Was ida hurtem te zeby. Mlodamamuska i gdzie jedziecie na romantyczny weekend? My bylismy w fajnym miejscu na majowce, ale nic dookola tego hotelu nie ma poza stadnina koni, wiec cisza i blogi spokoj. Ceny maja spore ale moj mezu ma znizke :) www.gleboczek.pl I dzieki za propozycje :) My juz planujemy jakis dlugi weekend nad morzem w zime, zapewne w lutym. No i powoli klaruje sie kolejny zlot :) wszystkie sie zapowiadaja wiec bedzie ciekawie :) Mysle ze wszystkie maluchy beda juz biegac wiec bedzie tym ciekawiej :)
  8. Ejmi ja mysle ze te kupki ze sluzem to moga byc zeby. Ostatnio kolezanki coreczce wyzynaly sie zabki i miala luzne kupy ze sluzem. Jak sobie pomysle to Adas przed tym jak wyszly mu zabki tez kilka razy zrobil rzadka kupke i do tego z takim zapachem ze o maly wlos a nie dorobilabym mu pawiem w ta pieluche. Obserwuj malego, wytez swoj szosty zmysl i bedzie dobrze. Musimy przejsc przez te zeby. Madzia Zuzia to twarda zawodniczka, co tam zarazki jej nie straszne! A tak na serio naprawde dzielnie sie trzyma skoro dokoola wszyscy prychaja i smarkaja. Oby tak dalej! A ja rozmawialam z T i sie okazuje ze chlopaki pospali do 9, ladnie co, tylko ja poszkodowana.
  9. Hejka, U nas kataru brak, ale cos w nosie swiszczy. Dzisiejsza noc jedna z najgorszych bo od godziny 4 tylko ryk, jak bralam na rece to sie uspokajal a jak odkladalam do lozeczka to plakal i tak 2h, az po syropku przeciwbolowym zasnal z wycienczenia i pewnie spi do teraz razem z tatusiem, tylko mamusia musiala kurka wodna juz sie nie mogla polozyc. Napewno dzisiaj wykaze sie duza efektywnoscia w pracy... No ale mysle ze kolejne zeby wychodza, moze juz dzis cos wyszlo bo przed kazdym zebem mamy takie historie. Co do szczyrku to niestety jestem teraz uzalezniona od meza bo nie pojade sama w taka podroz, a z nim to roznie bywa, ale chec wykazuje oczywiscie ogromna :) Agulinia usmialam sie z Twojego ranca, toz to 15.30 byla :) no i tatus na posterunku to zwykle grozi armagedonem w domu, cos na ten temat wiem :) ale dobrze przynajmniej tatusiowie sa skupieni na maluchach a nie rozpraszaja sie czynnosciami domowymi. Ja do mojego wczoraj mowie zeby rano poodkurzal, a ten do mnie przeciez z Adasiem siedze - i to tak wlasnie :) Ejmi widze ze u Was tez juz piekielko zebowe, oj nacierpimy sie teraz. Pewnie hurtem pojda te zeby. I jak tam sie trzymasz? Ejmi, Mlodamamuska podziwiam za chec cwiczen, mnie po pracy i po kapieli malego nic nie jest w stanie sciagnac z kanapy :) taki kanapowo-wieczorowy zwierz ze mnie :) Mlodamamusko trzymam kciuki za Basie na fitnesie :) Ja mialam w planach jak Adas sie urodzil to chodzic na cwiczenia z maluchami, maluchy wsadza sie do nosidelek i dawaj ale moje dziecko bylo tak rozdarte ze sie nie udalo. Wiec w domu cwiczylismy odkurzanie z obciazeniem :) Martasek eh Ci lekarze, tylko panike rozsiewaja, bardzo dobrze myslisz! bedzie dobrze i jest dobrze! A co do 8 to zapewne robi sie stan zapalny wiec smigaj czym predzej do dentysty i to najlepiej ze specjalizacja chirurga szczekowego, nie czekaj bo ja tak czekalam i czekalam, az byla masakra. Toszi przeciez cale nasze piekno lezy w madrosci czlowieka, wiec napewno programem Top models nie masz co sie motywowac bo tam tego nie znajdziesz :) Hanka usmialam sie z Malgosi jedzacej styropian, moze myslala ze to wafle ryzowe :) Michaa masz racje ze dobrze sie trzymamy :) i oby tak dalej! Ola no faktycznie jak byk jest napisane ze wejscie gratis! a plac zabaw fajny Kasia ten Twoj Tomek to ma charakterek, chyba jak wszystkie Tomki :) Ja mam 2och bliskich memu sercu: moj tata i maz
  10. Hejka, Za nami ciezka noc, Adasko ma przytkany nosek i nie mogl oddychac, a ze mezu wyjechal to bylam sama na placu boju. Mam nadzieje ze nic sie nam z tego nie rozwinie. Agulinko niestety taka jest kolej rzeczy, nasze maluchy musza swoje wychorowac, nie uchronimy ich przed inwazja zarazkow. Czy zlobek, przedszkole, szkola czy inne stycznosci z bakteriami, predzej czy pozniej kazdego malucha to czeka. Zdrowka dla Was Ejmi Ty to chyba jakis motorek masz w zadku :) zeby mi sie tak chcialo sprzatac, ale ja to nature balaganiarza mam :)
  11. Hejka, Za nami ciezka noc, Adasko ma przytkany nosek i nie mogl oddychac, a ze mezu wyjechal to bylam sama na placu boju. Mam nadzieje ze nic sie nam z tego nie rozwinie. Agulinko niestety taka jest kolej rzeczy, nasze maluchy musza swoje wychorowac, nie uchronimy ich przed inwazja zarazkow. Czy zlobek, przedszkole, szkola czy inne stycznosci z bakteriami, predzej czy pozniej kazdego malucha to czeka. Zdrowka dla Was Ejmi Ty to chyba jakis motorek masz w zadku :) zeby mi sie tak chcialo sprzatac, ale ja to nature balaganiarza mam :)
  12. Melduje sie wieczornie ze zdjecia wyslane, niestety ja mam zdjecia tylko z poczatku zlotu bo wtedy me dziecie jeszcze pozwalalo bym mogla robic zdjecia, bo potem to juz byla tylko mama mama mama na rece. A Adas wysmarowany pulmexem i mascia majerankowa, zakropiony Nasivinem i Cebionem Multi spi. Kataru nie widac, ale oczka szklane i marudzenie wiec mysle ze cos go bierze. Mam nadzieje ze reaguje w pore. No i mamy 2 zabka, 2ga dolna jedynka, wyszla w nocy - nie nalezala do najlzejszych wiec bardzo prawdopodbne lub w dzien bo tez podobno byl ciezki. Gawit gratulacje dla Martysi!pierwsza chodzaca dziewczynka! Agulinia zdrowka dla naszej Malinowej dziewuszki! A Adas faktycznie stal sie chlopem :) Jak cos mu sie nie podoba to krzyczy, a dzis w nocy chrapal czyli stuprocentowy mezczyzna :) Jutro postaram sie wyslac golfik. Ejmi chyba zes sie zatracila w tym sprzataniu :) Toszi nie poznalas Adaski wiec to chyba znak ze ostatnio cos Was zaniedbalam ze zdjeciami mojego brzdaca :) Obiecuje poprawe! :) A co do roczku to faktycznie jest juz za rogiem, czas pedzi strasznie. A ja czuje sie jakbym rodzila wczoraj. do jutera
  13. Melduje sie wieczornie ze zdjecia wyslane, niestety ja mam zdjecia tylko z poczatku zlotu bo wtedy me dziecie jeszcze pozwalalo bym mogla robic zdjecia, bo potem to juz byla tylko mama mama mama na rece. A Adas wysmarowany pulmexem i mascia majerankowa, zakropiony Nasivinem i Cebionem Multi spi. Kataru nie widac, ale oczka szklane i marudzenie wiec mysle ze cos go bierze. Mam nadzieje ze reaguje w pore. No i mamy 2 zabka, 2ga dolna jedynka, wyszla w nocy - nie nalezala do najlzejszych wiec bardzo prawdopodbne lub w dzien bo tez podobno byl ciezki. Gawit gratulacje dla Martysi!pierwsza chodzaca dziewczynka! Agulinia zdrowka dla naszej Malinowej dziewuszki! A Adas faktycznie stal sie chlopem :) Jak cos mu sie nie podoba to krzyczy, a dzis w nocy chrapal czyli stuprocentowy mezczyzna :) Jutro postaram sie wyslac golfik. Ejmi chyba zes sie zatracila w tym sprzataniu :) Toszi nie poznalas Adaski wiec to chyba znak ze ostatnio cos Was zaniedbalam ze zdjeciami mojego brzdaca :) Obiecuje poprawe! :) A co do roczku to faktycznie jest juz za rogiem, czas pedzi strasznie. A ja czuje sie jakbym rodzila wczoraj. do jutera
  14. Hejka, Dziekuje za zdjecia, chyba jeszcze ja powinnam przeslac swoje, postaram sie dzis wieczorem. No i u nas chyba katar sie zaczyna, bo dzis w nocy Adas oddychal przez buzie, wydaje mi sie ze nos mial zapchany bo pakowal sobie smoka do buzi i nie mogl oddychac nosem. Zobaczymy, moze tylko mi sie wydawalo. :*
  15. Hejka! I ja chcialam podziekowac Wszystkim za mila sobote, szczegolne uklony w kierunku Oli, ktora zdecydowala sie przygarnac nasza gromadke pod swoj dach no i zrobila super znaczki - ekstra pamiatka. Ola macie bardzo fajny domek, a Basia slodka tylko mysle ze czula sie zagrozona - tyle ludzi wpadlo do niej do domu i tyle dzieci majstrowalo przy jej zabawkach. No i Adasiowi szczegolnie w oko wpadl smoczek Basi :) Ejmi Krzys superowy i te jego krecace stopki, do tej pory wywoluja usmiech na mojej twarzy, nawet nie wiedzialam ze maluch w takim wieku jest tak zainteresowany bajka :) fajnie ze potrafi skupic na czyms dluzsza uwage. No i daje rade, juz niedlugo zacznie brykac na dobre. A co do Adaski to niestety jak sie nie wyspi to jest maruda, w samochodzie urzadzil mi koncert, dalam mu chyba zawartosc calej swojej torebki by sie uspokoil :), a jak dotarlismy do domu to cisza spokoj, tak wiec jakis zestresowany sie obudzil. A moj mezu jak wrocilismy to wypytywal o wszytsko, mialam wrazenie ze zalowal ze z nami nie pojechal :) Madzia no Zuzia zarzadzala cala wczorajsza gromadka :) stala na czele :) fajna z niej dziewczynka i niesamowicie zwinna, super dzieli sie zabawkami i widac ze nie boi sie ludzi Hania Malgosia z tymi niebieskimi oczetami to normalnie kariere ma zapewniona :) no i charakterek tez ma, mysle ze podobnie do mojej Adaski. Gabi gdzie ta Martysia jest niegrzeczna?! Najbardziej niegrzeczny to byl moj Adas, ktory pod koniec juz nie chcial nic innego jak tylko na raczki, a oprocz tego zabieral Basi smoczka, odpychal Zuzie, chcial zabrac Krzysiowi pilke i tak moglabym wymieniac :) No i faktycznie na zone nie zwracal uwagi, ale tak jak mowilam on udaje niedostepnego :) zyjemy w takich czasach ze i kobieta musi postarac sie o mezczyzne :) I faktycznie loczek Tysi pierwsza klasa, przyznaj ze ukladalas go pol soboty :P :) Agulinia, Natalie szkoda ze Was nie bylo bo naprawde bylo super. Agulinia no niestety moje dziecie jakies przestraszone bylo, on na kompie oglada tylko lily - teledysk piosenki halo dziadku, jest to jedyne co moze go zajac na 3min. A Malinka super, widac ze byla zainteresowana co tam sie dzieje. Nr konta wysle i poprosze o adres, postaram sie wyslac jak najszybciej. My zlozylismy juz papiery do zlobka, dlatego ze u nas o przyjeciu do zlobka decyduje data zlozenia wniosku - dostajemy numerek naszego wniosku. Mozna zlozyc wniosek nawet odrazu po urodzeniu dziecka, mimo ze np chce sie by poszlo jak bedzie miec 2 lata, tyle ze co roku w styczniu lub maju (zalezy od zlobka) trzeba pojsc do zlobka i potwierdzic ze nadal jest sie zainteresowanym. Tak jest u nas, nie wiem czy wszedzie. W jednym zlobku mamy numer 300ktorys, w innym 200ktorys, a w trzecim 100ktorys, watpie by nam sie udalo, ale ludzie skaladaja z reguly do 3 zlobkow (tyle max mozna) no i nie zapominaja potwierdzac. Zobaczymy Natalie to faktycznie pewnie bylam ja :). Niestety jak dzwonilas to Adas wlasnie mial juz dosc, caly czas chcial byc na raczkach i niestety sie zawinelismy, wiec nie mialam jak nawet powiedziec czesc.
  16. Hejo, Agulinia ale szkoda mi malutkiej, biedna, musi sie meczyc z tym chorobskiem, ale niestety u Was sie dopiero zacznie bo teraz taki czas no i mala ma stycznosc z dziecmi czyli jedna wielka gromada zarazkow. No i powiedz mi czy mam wyslac Ci ten golfik co Ci kupilam? My zlozylismy podania do zlobkow panstwowych, ale watpie by nam sie udalo dostac na wrzesien 2011. Ale jesli sie nie uda to Adas pojdzie do zlobka prywatnego. Hanka ach te kochane psiaki, wyzerke mialy :) nie przejmuj sie czasem tak bywa. Ja wlasnie wyjelam sernik z piekarnika wiec bedzie swiezutki :) Zmykam pakowac graty poki maly spi :)
  17. Oj cos spotkanie sie wykrusza, niedobrze... Natalie szkoda ze Was nie bedzie. Ja przyjade sama, bez mojego, wykreca sie strasznie wiec nie to nie :) Listku odpoczywaj za nas wszystkie :) i foty rob! Madzia fajny ten szescian ale troche drogi. ja myslalam o czyms takim juz jakis czas temu: http://allegro.pl/20-funkcyjna-magiczna-multikostka-box-od-ziandrzej-i1221370945.html
  18. Hejka. Ja dzis jestem detka, nie spie od 4 i to nie z powodu malego a z powodu jego tatusia ktory wrocil w nocy do domu z kolega ktory poklocil sie z zona i robil za pogotowie uczuciowe, a ze panowie troche wypili to zachowywali sie calkiem glosno. Hanka ja Adaske wozilam jeszcze calkiem niedawno w nosidelku, dlatego ze jego fotelik jezdzi w samochodzie meza, a ze go nie bylo w domu a ja chcialam gdzies podjechac - niedaleko do sklepu to go zapakowalam w to nosidelko. Musisz ocenic czy Malgosia sie miesci do nosidelka, nie moze jej wystawac glowka poza fotelik. Gawit no juz humor inny :) A co do spania dzieci to ja mam wrazenie ze one kiepska nocke to odsypiaja po jakis 2-3 dniach, przynajmniej u nas tak jest :) Kasia wspolczuje skrecenia, moze idz do lekarza, moze trzeba bedzie noge usztywnic?! Agulinko zdrowka dla Szymusia, moze przynioslas cos od dzieciaczkow ale teraz tez taki czas ze niestety czesciej dzieci nam beda chorowac. Chociaz moj narazie sie trzyma, nie zlapalo go jeszcze nic. Mili no to sie zaczelo :) teraz to dopiero dostaniemy za swoje jak maluchy beda juz biegac i robic co im sie zywnie podoba :) Madzia Zuzia super, radosna z niej dziewczynka :) podobna jest do Ciebie :) widzialam taka fajna kostke na zdjeciach z kuleczkami na gorze do przesuwania, gdzie ja kupiliscie? wydaje sie fajna
  19. Listku tu masz link do informacji podanej przez producenta: http://www.merck.pl/pl/pharmaceuticals/merck_serono/news/phanews.html
  20. Ok czyli robie sernik :) Wlasnie mialam Wam pisac o Vigantolu.
  21. Hejka, To jak bedzie ciasto z jablkami i keks to moze ja zrobie jakiegos murzyna :) albo marchewkowe z polewa czekoladowa, moze byc tez sernik czy placek ze sliwkami - co wolicie? Mlodamamusko mysle ze nie sposob jest upilnowac nasze maluchy teraz, one sa tak wszedobylskie i ciekawe swiata. Nie masz co sobie zazucac, kazdej z nas zdazyl sie jakis wypadek z maluchem i zdazy nie raz. Ja myslalam tez o tym by przywiesc jakies napoje - wode, cole, sok. No i my tez postaramy sie byc ok 14, bo po 13 Adaska obiad je i po obiedzie wyruszymy. Agulinia co do flegaminy to jest tez taka od 3miesiaca - w kroplach. A na kaszel moze byc jeszcze drosetux - to syropek homoepatyczny. My poki co zadnego syropku nie stosowalismy, bo Adas jeszcze nie chorowal. Listek jesli chcesz to ja mam liste rzeczy ktore trzeba zabrac na wakacje z dzieckiem, lacznie z iloscia ciuszkow, lekami czy innymi sprzetami. Przygotowalam ja przed wakacjami jak myslalam ze pojedziemy na jakas wycieczke. Moze akurat Ci sie przyda i ostrzegam jest dluuuuuga. Agulinka jak tam Szymus? Toszi u nas tez na tapecie tylko tatataata :) I masz racje Pulmex baby jest na przeziebienia ekstra, kupilam jak wydawalo mi sie ze Adaska taki podejrzany jest i go wysmarowalam i sie nie rozlozyl. A ktoregos razy ja mialam wrazenie ze sie rozloze i nie mialam vic vaporub i sie wysmarowalam pulmexem - pomogl :) Ale fajnie ze juz niedlugo kilkoro naszych maluchow sie spotka :)
  22. Gawit a jakie ciacho przywozisz? bo ja tez bym jakies upichcila Mili gratki dla Nikosia!!! Moj Adasko narazie umie chodzic za jedna raczke,sam sie nie odwaza.
  23. Hejka, Ale paskudna pogoda, deszcz siapi, szaro, buro i ponuro. Wg prognozy pogody sobota ma byc zimna ale sloneczna, ale cholera wie. Ola dobrze ze Iwi zwalczyla przeziebienie, a nie krzywila sie po tej cytrynie? znam dzieci ktore w wieku 1,5 roku wsuwaja cytryny lub cebule garsciami :) Agulinia ja nie slyszalam nigdy o takim imieniu jak Koralia. Mam kolezanke ktora ma core i dala jej na imie Aurelka, tez nietypowe ale podoba mi sie. A co do marzniecia to niestety trzeba sie przestawic z upalow na zimnice.. I wiesz ja to sobie nie zdawalam sprawy jaka praca nauczyciela jest ciezka, przeciez Ty musisz wszystko przygotowac w domu. Gawit moze zrob sobie jakies badania, bierz jakies witaminy. Zaslablas zapewne ze zmeczenia ale to nie jest zbyt dobra oznaka. No i kochana z tego co widac na forum to kazde dziecko ma swoje gorsze chwile - ze marudzi, placze, nie spi i robi wszystko nie tak jak bysmy chcieli, ale jest to do przetrwania, nie mozna z kazdej takiej sytuacji wpadac w depresje bo przed nami jeszcze 18 lat i wiecej problemow i zmartwien naszych dzieci, ale tez usmiechow, sukcesow i wielu pozytywnych rzeczy. Dlatego nie mozna sie poddawac, a Ty wlasnie to robisz, sprobuj sama stawiac czola swoim problemom, a jak juz sie tego nauczysz to napewno bedzie latwiej. Trzeba byc twardym a nie mietkim :) :) Glowa do gory! Agulinka u nas ta-ta jest caly czas na jezyku, kiedys byla mama ale mama zapadla w niepamiec i jest tata, baba, dada. Gratulacje dla Szymusia, idzie pedem blyskawicy :) Natalie kurcze ja nigdzie nie moge dostac krolika w sklepie, tak samo jak jagnieciny, dlatego Adas je glownie indyka i cielecine, ale ile mozna. Mlodamamusko mysle ze Basia korzysta z obecnosci Kuby - fajnie, moj tez by sie cieszyl jakby w domu mial starsze dziecko, bo on uwielbia dzieci. Ale zapewne to starsze nie byloby zachwycone, bo Adas musi dotknac kazdego centymetra, pomacac wloski, sprawdzic czy ma oczka itp :) Zmykam popracowac!
  24. Hejka, My wczoraj zaliczylismy totalnego plaskacza - buzia w podloge, masakra! Adas chcial przejsc przy lozku sam i mu sie nogi pomerdaly. Ciekawa jestem jaki kolor ma dzisiaj ten guz bo ja wychodzilam to maly jeszcze spal. Zabek juz zaczyna smiesznie wystawac i idzie drugi, ale jeszcze sie nie przebil. A oprocz tego spuchniete sa jedynki i trojki na gorze. Ejmi ja tez od kilku dni nie poznaje swojego dziecka, zwalam to na zeby. Jak mi wychodzila osemka to myslalam ze skisne, a co dopiero takie male.. A co do Twojego pytania to maksymalna dawka dobowa ibuprofenu dla naszych dzieci to 150-200mg, a 5ml zawiesiny Ibum, Ibalgin czy Nurofen to 100mg czyli na dobę można dać max 7,5-10ml, a rozkladajac to na caly dzien wychodzi 2,5ml 3-4 razy dziennie. A jesli stosujemy paracetamol, np Panadol dla dzieci to dawkowanie jest nastepujace 10-15mg paracetamolu/kg masy ciala dziecka, stad jesli nasz maluch wazy 10kg to maksymalnie mozemy mu podac jednorazowo 150 mg paracetamolu, a 5ml syropku zawiera 120 mg paracetamolu czyli wychodzi nam ze 150 mg paracetamolu to 6,25 ml syropku. Jest to dawka jednorazowa, ktora moze byc podawana nie czesciej niz co 4h i nie wiecej jak 4 razy dziennie. A maksymalna dawka paracetamolu dla naszych maluchow jak przyjmiemy ze waza 10 kg to 25 ml syropku na dobe (60 mg paracetamolu/kg masy ciala/ 24 h). Gawit bierz sie w garsc! popieram slowa Ejmi. Ja tez wiem co to znaczy miec meza pracoholika, jak siedzialam w domu to bylam non stop sama, a teraz wracam do domu musze sie zajac dzieckiem, ogarnac dom, polozyc malego, ugotowac mu jedzenie a gdzie czas zeby choc pomalowac sobie paznokcie - nie ma! i trudno, taki czas.. A co do syropku to pisalam wyzej Ejmi ile mozna podawac. Ola naprawde podajesz malej tylko cytryne przy przeziebieniu, naprawde podziwiam. Michaa Martasek alez sie usmialam z tego spiewania, tanczenia tudziez rapowania :) Ja mam dziecko jedzace wszystko wiec nie wiem co przezywa mama niejadka, ale mam nadzieje ze wasze maluchy jeszcze was zaskocza :) Kasia ja mam maksymalny lek wysokosci wiec w zyciu by mnie nikt nie namowil na takie atrakcje. Madzia fajnie ze dziewczyny daja rade :) Natalie zdrowka dla Patrysia!
  25. Hejka, Ja melduje ze nadrobilam weekendowe zaleglosci ale brak juz czasu na odpisywanie.. Gratuluje samodzielnych kroczkow! No i zycze zdrowia! U nas jest zebowy dramat i lecimy praktycznie non stop na syropku przeciwbolowym.
×