Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

deseo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez deseo

  1. Agulinia chcialabym napisac cos pocieszajacego ale chyba nie dam rady.. wspolczuje tego uczucia, z opiekunka o tyle latwiej ze wiesz ze jest tylko dla Twojego dziecka i przychodzi do domu - miejsca ktore dziecko zna, a tu Malina poszla w nieznane, ale wierze ze ona sie tam odnajdzie, bedzie miec kompanow do zabawy, zobaczysz jak szybko nauczy sie raczkowac, chodzic, nie bedziesz miala problemu z odpieluchowaniem czy nawet jedzeniem. Bedzie dobrze, napewno! Poczatki sa najtrudniejsze. Ejmi my tez mamy takiego slimaka, co alfabet spiewa i Adas nim pizga na wszystkie strony, a jak go dostal to sie go bal. A co do mleka moze faktycznie dajcie sobie na jakis czas spokoj a potem zapewne bedzie wszystko ok. Moj Adas mial fazy ze dostawal jakis wysypek, jak zaczelam mu gotowac to mial buzie w kaszce, ale teraz nic nie ma, zadnych krostek, organizm musial sie przyzwyczaic. listek zazdroszcze wyjscia :) Basia jakas kare musisz swojemu wymyslic, moj ostatnio przecholowal na imprezie i dostal kare - zazyczylam sobie prezent :) a co niech ma, co mi z jego przepraszam skoro ja najadlam sie nerwow.
  2. Heja, Moje dziecie dorobilo sie zeba :) dolna lewa jedynka wyszla i idzie prawa. Z tego powodu bylo sporo placzu w nocy i mama musiala lulac na rekach. Donosze ze golfiki zakupione, tylko zebym ich nie zapomniala zabrac :) Prosze mi przypomniec :) Ejmi usmialam sie z zabawki Krzysia - miska do prania :) Mlodamamusko dostalam maila z dojazdem :) takze bede, prawdopodobnie z mezem bo nigdzie nie wyjezdza chyba ze cos wymysli bo moze i tak byc. A co do godziny to ja mam najblizej wiec moze przyjade jak zjawi sie pierwsza rodzinka. No i ja poprosze nr telefonu do Ciebie :) Wysylam maila ze swoim. Agulinia do wczorajszego posta myslalam ze Ty to wszystko masz poukladane, a tu jednak obawy sa ale wcale sie nie dziwie, bo wszystko spadlo na Ciebie bardzo szybko. Mysle ze dasz rade bo Tys silna osobowosc :) Trzymam kciuki za Maniusie, jesli Panie w zlobku sa super, to napewno Malina bedzie miala dobrze bo jest jedyna taka malutka wiec beda dobrymi ciociami. Basia matko swieta! do jakiego psychiatryka! szkoda ze Twoj nie jest w stanie Cie zrozumiec, na dodatek jestes daleko od domu. Zmykam
  3. Hejka, Melduje sie i ja :) U nas narazie slonko swieci, az czlowiek inaczej wstaje jak nie jest szaro i ponuro. Zastanawiam sie jakie zabawki kupic malemu, bo chyba czas na jakas wymiane. Musze pochowac jakies grzechotki i maskotki bo juz go wogole nie interesuja. No i kochane kazde dziecko ma swoje 5 minut i to nie jedno 5 minut. Tak wiec spokojnie, nie ma co sie denerwowac bo to nic nie zmieni a wrecz bedzie jeszcze gorzej. Glosuje na wesolka i zmykam do roboty :)
  4. Hejka, Wlasnie posta skasowalam, aj! Agulinia, Ejmi kupie Wam dzisiaj te golfiki. Sa takie: http://allegro.pl/h-m-szalik-golfik-rozowy-nowy-i1222591876.html http://allegro.pl/h-m-szalik-golfik-niebieski-nowy-i1216778903.html Tyle ze po 14,90zl. Agulinia u Was to sie dzieje wszystko z predkoscia swiatla :) mam nadzieje ze Malinka sie odnajdzie w zlobku, do pon bedziesz ja tam bedziesz prowadzac? Listek dobrze ze juz mija to odparzenie, niestety teraz dupcia bedzie jeszcze bardziej wrazliwsza. Toszi moj Adas u moich rodzicow jak widzi psa lub kota to lata za nim :) Co do psa jestem pewna ze mu nic nie zrobi bo to suka labrador i jest bardzo lagodna, ale koty to nieobliczalne stworzenia wiec boje sie ze go pacna. A co do zmeczenia to wiem o czym mowisz, ja to juz nie rozrozniam dni tygodnia oprocz piatku i poniedzialku. Ale i tak nam nie dane odpoczac i tak wiec nie ma co sie zalamywac :) Nadia masz racje ze nie tylko trzeba wybudowac ale i utrzymac, ale w warszawie sa takie czynsze ze jest to rownowarte utrzymania domu, albo nawet wyzsze. Micha oj zdaje sobie sprawe ze budowa domu to mnostwo stresu i energii, ale marzenia sa po to by je spelniac :) Martasku ja nie zakladam nic pod pajaca ale Adas ma teraz ciepla pizamke, wiec nie potrzeba, moze w zime mu wloze. Ejmi ja glosuje na Krzysia 2razy - z pracy i z kompa w domu :) A aerobik super sprawa :) Kasia moj chodzi w spodniach dresowych, w rajstopkach by sie slizgal. Gawit co z Tysia????
  5. Ejmi nie ma sprawy :) Listku ja mam maxi cosi priorifix czyli z isofixem i my jestesmy zadowoleni. Gawit zdrowka dla Tysi! Daj nam znac.
  6. Ejmi ja jak siedzialam w domu z Adaska i on szedl spac to ja korzystalam z blogiej chwili i nie bralam sie za sprztanie :) jedynie gotowalam :) stad moj podziw ze Ty wiecznie na obrotach zamiast posadzic tylek :) A golfik jest tylko taki na szyje. Jak bede w H&Mie to Ci kupie :), kosztuje 14,90, jest niebieski i bezowy, daj znac jaki. A co do chodzenia to moj nigdy od palcow nie zaczynal ale ja z nim nigdy nie chodzilam za raczki poki sam nie stanal, a odkad stanal to tylko pieta tupie :) Listku pajaca kupilam w mothercare i byl drogi, ale niestety w innych sklepach nic nie dostalam szczegolnie ze moje dziecko nosi juz rzeczy na 12 miesiecy. Kosztowal 70zl, ale jest swietny. Za spiwor zaplacilabym cos ok 50zl tyle ze w spiworze mu juz niewygodnie. Madzia Tobie tez moge kupic ten golfik, dla dziewczynek sa rozowe. W koncu bedziemy sie widziec juz niedlugo, albo jak przyjedziecie to wpadniecie do H&Mu.
  7. Hanka mam znajomych ktorych male lataly w chodziku i widzialam jak zaczynaly chodzic, chodzily jak baletnice, stawialy stopki od paluszkow, a moj ktory nie mial stycznosci z chodzikiem stawia pewnie stope od piety - az tupie jak chodzi :) Mysle ze szybciej nauczy sie biegac taki maluch ktory wlasnie nie korzysta z chodzika niz ten w chodziku wiec nie wiem co lepsze :)
  8. Heja, Zimno! brrr o 7 bylo tylko 6 stopni.. Laptop wrocil do domu i dziala :) wiec juz nie jestem poza swiatem :) Wczoraj kupilam Adaske cieplego pajaca i wyglada w nim jak Michelin :) Pajacyk jest grubosci spiworka wiec cieplutki no i dzis maly rano mial pierwszy raz cieple raczki od kilku nocy. Bo niestey koldra i koc sa tylko na chwile. Kupilam mu tez golfik zamiast szalika - polecam w h&m, szukalam tego w zeszla zime to nie bylo, wiec pewnie zaraz znikna. No i musze kupic czapke zimowa bo pozniej znow wszystko zniknie ale to musze zabrac Adaske ze soba bo on ma leb jak sklep :) Co do spotkania to wydaje mi sie ze sensownie byloby zamowic jakies jedzenie, oczywiscie salatki czy ciasto sa dobra przekaska ale mysle sobie ze nie ma co stac przy garach i wazyc strogonowa, nie wiem co Wy na to?! A jesli chodzi o godzine to ja mam najblizej wiec sie dostosuje do reszty. Moje dziecie poki co pierwsza drzemke lapie od ok 10-11.30, potem jestesmy do dyspozycji. I nie wiem co z tym moim mezem, nie wiem czy nie bedziemy solo. Mlodamamusko projekty fajnie, jedyne co to ja bardzo chce miec duzy zadaszony taras gdzie ustawie sobie meble ogrodowe i bede sie cieszyc swiezym powietrzem. Mamy sporo znajomych wiec wszyscy musimy sie miescic pod daszkiem na imprezach :) No i ostatnio chodzi za mna ogrod zimowy :) A w domie w kalateach podobaja mi sie duze okna :) A co do Kubusia to napewno z kazdym dniem bedzie latwiej musisz tylko wiedziec ze tego chcesz. Michaa to rozumiem ze macie domek na 2+3 :) zatem bierzcie sie do roboty :) Kasia moj Adas pozna swoja narzeczona za 2 tyg :) Martasek ja mam podobnie jak Adas nocowal u moich rodzicow, bylo to raptem ze 2 razy, ale za kazdym razem wstawalam z samego rana i pierwsze co to chcialam po niego jechac. Gawit jak tam Martynka? Moj Adas tez cos chrypi.. Agulinia to sie porobilo, chyba najlepszym rozwiazaniem byloby jakby babcia sie zajela Malinka. Wogole mysle sobie ze babcia to swietna instytucja i trzeba sie cieszyc jak sie takowa ma, co sie dzieckiem zajmie kiedy mama pracuje. No ale niestety na mnie nie padlo. Nadia wspolczuje sytuacji. Ejmi Ty to jestes perfekcyjna pani domu :) w zyciu bym nie wpadla na to by zaplanowac sobie 2-3 dni latania ze sciera po domu :) Listku spokonie! z jakiej paki masz wplyw na to ze Emi ma odparzona pupcie, przeciez to nie Twoja wina ze zrobila rzadsze kupki, Ty bys jej nieba przychylila i jestes najlepsza mama! jak kazda z nas dla swojego malucha. I kochana musisz zadbac o siebie, 45 kg to napewno za malo, choc nie wiem ile masz wzrostu - pamietaj ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko! przesylam pozytywne fluidy! Hanka oj biedna Malgos, moj jeszcze bezzebny wiec takich wypadkow u nas brak. A co do chodzika to nie pochwalam.
  9. Hejka, Ja nadal bez swojego kompa, wiec wlasnie nadrobilam caly weekend i teraz juz nie mam czasu by odpisac :) Na wesolka zaglosowalam :) Maila z dojazdem nie dostalam wiec moze jednak na spotkanie nie wpadne :P Wiem tylko ze mlodamamuska urzeduje w wilanowie ale wilanow maly nie jest. A jak ktos ma chec przenocowac u mnie to sluze dwuosobowa kanapa. Hania dzieki za projekt, normalnie zazdroszcze ze Wasz domek juz stoi, Michaa Tobie tez zazdraszczam bo wszystko jeszcze przed nami. A co do nas to chcemy zrobic sobie sami projekt bo mamy sporo wymagan co do projektu, naogladalismy sie domow znajomych i rodziny i dokladnie wiemy czego chcemy. Obowiazkowo musi byc dwustanowiskowy garaz i zadaszony taras, nie od zachodniej strony. Kuchnia od strony wejscia ze spizarnia. 1 pokoj na dole, bo jak bede miala 2ga mala dzidzie to nie chce latac po schodach gora dol, jak pojdzie spac. Kominek na zewnetrznej scianie, a od zewnatrz grill. Na gorze 3 pokoje z garderobami i 1 wspolna lazienka. Dom zwarty, z wykorzystana powierzchnia nad garazem. Generalnie z naszych wymagan wychodzi gotowy projekt :) a nie znalazlam jeszcze projektu ktory spelnialby wszystkie te warunki :) No i jeszcze nie omieszkam wypowiedziec sie odnosnie biednej pupci Emilci. Listku co do polecanych Ci lekow, to tormentiolu nie wolno stosowac u niemowlat jesli jest zdarty choc lekko naskorek, nie wiem jakie Emilcia ma odparzenie, ale czasem przy odparzeniach robia sie bable i wtedy nie wolno stosowac tormentiolu. A Triderm jest przeciwwskazany do stosowania u dzieci do 2 lat, nie jest okreslone bezpieczenstwo stosowania tego leku u dzieci, stad spodziewac sie mozna wszystkiego. I zostal jeszcze Clotrimazolum polecany przez Dorotke, jest to masz typowo na grzyby i moze powodowac jeszcze wieksze podraznienie. Gratulacje dla Lukaszka ze tak doskonali chodzenie :) Buziaki
  10. Hejka, My wczoraj bylismy z wizyta u kolezanki co ma roczna corcie no i moje dziecko to chyba jest spragnione innych dzieci, chodzil za nia lapal ja za noge, nawet biszkoptem chcial sie dzielic :) No i wczoraj zabralam sie za siusiaka :) Pomajstrowalam przy nim i faktycznie przy wzwodzie troszke napletka zeszlo, jakas dziurka wielkości niecalego centymetra, i stulejki czy lejka o ktorym pisze TheKasia nie widze wiec chyba bedzie git tylko musze pamietac o codziennym rytuale meczenia siusiaka, boze jak to brzmi... :) Hanka zazdraszczam domku :) Ja narazie mam tylko dzialke :) A pokaz jaki masz projekt domu czy robilas projekt na zamowienie? Ela nie pomoge ale sporo widzialam tych wozkow na ulicach, ciesza sie powodzeniem Gawit super! ja 2gie dziecko tez bede miec, nie ma innej opcji! Ale poki co nie snujemy planow, kiedys mowilismy o 2012 ale zobaczymy. U nas w gre wchodzi jeszcze budowa domu, wtedy moj maz chyba wogole w domu sie nie bedzie pojawial, bo z jego pracoholizmem i czasem jaki trzeba poswiecic by wybudowac dom to nie wiem jak dam rade. A niestety nikt mi nie pomoze, tesciowa inwalidka, a moja mama malo chetna. Ale mimo tego ze wiem ze to ja bede miala 2ke na glowie to chce :) Sroczka brawo dla Lukaszka, to pierwsze samodzielne kroki na naszym forum! I niech ktos powie ze Twoj maluch jest chory, to nie uwierze. U nas tez byla stwierdzona pielektazja lewej nerki jak Adas byl w brzuchu 7-8 miesiac, ale po porodzie bylismy na 2och usg i jest ok. Nie mielismy zadnej infekcji wiec tego juz nie kontroluje, ale ile sie namartwilam w ciazy to moje, bo lekarz nastraszyl mnie wodonerczem. Martasek nie martwic sie juz! Z Miloszkiem jest wszystko ok! i dziewczyny co to za nerwy, prosze tu zadnych lekow nie brac, tylko dzialac sila woli ! trzeba zaczac cieszyc sie z kazdej drobnostki, kazdego szczegolu a swiat bedzie bardziej kolorowy :) Zobaczcie jakie mamy szczescie ze mamy takie male skarby, jakie to zycie bez nich byloby smutne :) Naprawde wiele osob mogloby nam zazdroscic naszych maluchow, dlatego glowa do gory! To my jestesmy szczesciary! Kasia mysle ze Tomusiowi musi samo przejsc gryzienie kanapy :) Albo mow mu ze no no no, pokazuj palcem, moze zrozumie :) Ja mojemu tak pokazuje i mowie jak podchodzi do kwiatka stojacego na ziemi i czasem odejdzie a czasem sie smieje. Kochane zycze Wam milego i slonecznego weekendu, w domu kompa nadal nie mam Zatem do poniedzialku! Ach i buziaki dla solenizantow!!!!
  11. Dzieki Ejmi, czuje sie zmotywowana :)
  12. Ejmi czyli u Was jest juz ladnie. Ja malemu pociagam delikatnie za skorke ale bardziej po to by poprostu umyc mu to miejsce, ale chyba musze zaczac dzialac bardziej inwazyjnie, bo za bardzo wzielam sobie do serca sluchanie pediatrow. Jak dlugo doszliscie do tego ze skorka juz tak schodzi? i Ja mam to ciagnac czy poprostu wykonywac posuwiste ruchy? Jakos tak boje sie a moj z reguly wymiguje sie od kapania malego...
  13. Hejka, Ja dalej bez osobistego kompa.. Dziekuje w imieniu Adaski za zyczenia :* No i widze ze wczoraj bylo koncertowo przed snem. U nas bylo to samo, Adas az spazmow dostal, nie wiem czy te nasze dzieci to sie zmowily?! I pojawily sie na forum kolejne detki :) hihi Witajcie na dwoch etatach - 1 w pracy, 2 w domu :). Listek u nas jest to samo, marudzenie, tarcie raczka o dziasla, slinienie i wszystko inne co mogloby sugerowac zeby a ich nadal nie widac, fakt ze dziasla sa twarde i napuchniete ale trwa to i trwa. A co do autka to wspolczuje i masz racje ze rzeczoznawcom sie nie spieszy, ja kiedys czekalam ok tygodnia ale na rzeczoznawce z Warty. Mam nadzieje ze szybko sie uporacie z naprawa i plany wakacyjne zostana zrezalizowane. Ola czyli Iwi miala udana imprezke :) Fajnie, dzieci jak sa w grupie to naprawde fajnie sie bawia. Ejmi ale sie biedna wystraszylas, biedny Krzys.. A tatusiowie to czasem nie pomysla. I ja tez zaglosowalam na wesolka :) Toszi witamy na swiecie mlodsza kolezanke :) Martasek ehh czasem lekarzom brakuje podejscia do dzieci, biedne maluchy sie zestresuja i tyle z tego. Ja tam wierze ze Miloszek jest zdrowy a ze ma mniejsza glowke to taka jego uroda, przeciez ma drobniutka mamusie. Mili fajnie ze tak z siostra sobie czas spedzacie. A co do mleka to Nan 3 podaje sie juz od 9 miesiaca wiec zmieniaj kochana czym predzej :). My juz jemy Nan Pro bo w markecie w ktorym robie zakupy skonczyl sie juz zwykly Nan i musze powiedziec ze cena taka jak wlasnie za zwyklego Nana Madzia zdrowka dla Zuzi. I postanowiliscie cos w kwestii nianii czy zlobka? Natalie ach ta matczyna pepowina :) Ty chyba jestes mocno wrazliwa co?! :) Zreszta co ja sie pytam przeciez Ty jestes blizniakiem z wplywem raka wiec wszystko jasne :) Zdaj relacje jak tam Patrys w nocy. Agulinia no nie masz czasu zeby choc 2 zdania naskorbac?! :) Nie teskno Ci za Malina? Napewno :) Kasia moj nie pluje jedzeniem ale Adas to typowy odkurzacz wchlania wszystko, nic sie nie zmarnuje :) apetyt ma za 2och Basiu kochana mysle ze kazda kobieta przed okresem jest rozdrazniona, jednak najlepiej z takim nastrojem walczyc sila woli - naprawde. Ja ostatnio zajmuje sie lekami na depresje i mowie Wam ile one spustoszenia robia w organizmie to glowa mala. Wogole ostatnio dochodze do wniosku ze leki to ostatecznosc - naprawde! No dobra to ja rezerwuje samolot i lecimy do Hiszpanii :) :*
  14. Hejka, Ja dzis samochodem jechalam do pracy no i widac ze wakacje sie skonczyly bo korkow mnostwo, ehh chetnie bym sie wyniosla z tej warszawy, najchetniej do slonecznej espanii :) Kto jedzie ze mna?! :) Madzia ale sie porobilo u Was.. Wiesz ja to bym sie zastanowila nad zlobkiem, choc teraz podobno jest najgorszy czas, bo przed nami sezon wzmozonego ataku bakterii i wirusow i napewno Zuzia bedzie chorowac bardziej niz jakby poszla na wiosne do zlobka. Ja planuje puscic Adaske w przyszlym roku do zlobka, pochoruje ale potem bede miala spokoj jak pojdzie do przedszkola, a on tak kocha dzieci ze napewno sie odnajdzie w takim wieku w zlobku, poza tym takie dzieci latwiej odpieluchowac czy nauczyc samodzielnie jesc. A zdjecia znad morza - super, widac ze byl pelen relax :) Natalia podrzuc troche tej papryki :), ja w ten weekend chce porobic przeciery pomidorowe bo mam pomidory z dzialki babci i rodzicow. Mili brawo dla Nikosia, szkoda ze nie zobaczymy jego umiejetnosci na spotkaniu. A jak Wam idzie zalatwianie chrzcin? Listek niestety po porodzie czesto organizm slabnie, ja np w dalszym ciagu mam zapalenie poporodowe tarczycy i nie moge go ustabilizowac. No ale teraz musisz smignac do okulisty wybrac jakies ladne oprawki i wtedy chetniej okulary sie nosi :) Natalie ja to ostatnio czytam po lebkach, przyznaje sie! :) A co do jedzenia w nocy to moj Adas nie je od jakis 3-4 miesiecy ale dostawal mleko na spiocha ok 23-24 i do rana spal, a jak sie krecil to dostawal smoka. Teraz juz mleka na spiocha nie dostaje i spi, choc splikacje smoka sa norma. Moj maz ostatnio wpadl na pomysl by dawac malemu mleko w nocy bo dluzej spi dzieki temu, ale sie nie zgodzilam bo skoro dziecko samo odrzucilo jedzenie w nocy, to po co go uczyc. Ale u Was jesli Patrys tego potrzebuje to chyba niestety musi dostawac butle, napewno jakby wiecej jadl w dzien to by tego nie potrzebowal ale przeciez nie bedziesz karmic go na sile. TheKasia u nas jest tak: 7.00 - 150 ml mleka (wiecej nie chce) 8.30 - kanapka, kromeczka bulki z maslem i szynka 10.00 - kaszka, ok 180 ml 14 - obiadek, mysle ze ok 210-240 ml zupki 17 - deserek, owoce z kaszka, ryz z jablkiem, badz sloik - owoce z jogurtem czy twarozkiem 20 - mleko 240 ml Pomiedzy chrupki, biszkopty, wafle ryzowe. Pijemy tylko wode i wypijamy jej max 100 ml dziennie, malo ale wiecej nie chce. Sroczka fajnie ze wpadlas na forum :) zagladaj do nas czesciej! I nie szukaj informacji na temat chorob w forach internetowych bo ludzie pisza bzdury, nie potrzebny Ci dodatkowy stres, pytaj lekarzy - to lepsze xrodlo informacji. Hanka eh te mohery :) Nadia wszystkiego najlepszego! dla Ciebie i dla Amelci! Basia oj nie dziwie sie ze cisnienie Ci sie podnioslo, te chlopy to czasem rozszarpac normalnie. Zmykam na kawke, trzymajcie sie cieplo!
  15. Hejka, Ale zimnica! Ciekawe jaka pogoda bedzie na naszym spotkaniu, mogloby chociaz nie padac... U nas zeba dalej nie widac. No i przestawilam moje dziecie na to by chodzilo spac 20-20.30, bym mogla sie troche nim nacieszyc i dzieki temu wstaje ok 7-7.30. Dziewczyny polecam ugotowac dla maluchow kapusniak, moj nie moze sie najesc :) Gotujecie zwykla jarzynowa i dorzucacie do niej troche kapusty kiszonej. Mlodamamusko podziwiam Cie ze postanowilas zajac sie czyims dzieckiem. Napewno duzym plusem jest to ze bedziesz z Basienka w domu, bo nie ma to jak mama. Ale ja nie wiem czy dalabym rade. W kazdym razie trzymam kciuki. Agulinia a jak Malina z babcia? Natalia najlepszego dla Alusi! Ejmi u nas tez sa ostatnio luzniejsze kupy, napewno to zeby. A co do zebow to ja jestem przykladem dziecka ktore swietowalo roczek nie majac zadnego zeba. Az moj tata poszedl ze mna do lekarza i pytal sie czy to dziecko zeby bedzie mialo czy ma odkladac na szczeke :) Stad moj Adasko nie spieszy sie z zebiszczami, ale z chodzeniem idzie w tatusia ktory pierwsze kroki poczynil majac 10 miesiecy. No i chyba pozwole chlopu jechac, a to ze dam rade to w to nie watpie :) Poza tym Adas pozna swoja narzeczona wiec da mamie troche spokoju :) Gawit moze i ja sprobuje tych pieluch. Ja uzywalam zawsze pampersow, raz mialam huggiesy to mi sie wydawaly takie sztuczne i twarde. Moze czas zaczac szukac czegos tanszego. Ja np. odkad zaczelam gotowac malemu to co tydzien w sklepie place ok 50-70 zl mniej bo odpadaja mi sloiki. A za taka kwote to moge nagotowac malemu na caly miesiac. A co do rekawiczek to i ja sobie tego nie wyobrazam a czapki zostaja na glowie jesli nie maja daszka, bo jesli maja daszek i Adas go widzi to moment sciaga. Agulinka moze to tez kwestia pogody, jak jest goraco to i nam sie nie chce jesc, a teraz kilka chlodniejszych dni i apetyt sam wrocil - oby sie utrzymal :) Kasia Tomek ma super miejsce do zabawy i wogole slodziak z niego. No i widze ze z tata F1 oglada, calkiem jak u nas. Hanka Małgoś cudna :) Emilka smieszka tez przeslodka Eh jak tak sie naogladam dziewczynek to corki mi sie chce :) Buziaki
  16. Hejka, Nam padl laptop wiec na szybko pisze z pracy :) Dzis jak wsiadlam do samochodu i zobaczylam 9stopni to az uwierzyc nie moglam, masakra! U nas dobrze. Adas nadal trenuje rownowage i zaczyna sobie dreptac dookola stolu lu wzdluz kanapy :) Kupilam mu sandalki by chodzil sobie w domku, bedzie mial jako kapcie na zime. Bo jak chodzimy za raczki to Adas stawia stope od piety i strasznie wali w podloge wiec chyba bedzie mu wygodniej :) No i chyba stuka nam zabek ale go nie widac wiec nie wiem czy to mozliwe :). Ale by sie zgadzalo bo od kilku nocy mamy nocne pobudki z mega placzem. No i ja chyba na spotkaniu bede sama bo moj chce wyjechac z kolegami i truje mi zebym go puscila. W sumie co roku wyjezdza w tym czasie wiec moglby sobie teraz odpuscic ale juz widze jaka bedzie mial zadowolona mine :) Natalie usmialam sie z Twojego snu :) Moze wpadne jeszcze pozniej, pa!
  17. Hejka, Dzis rano Adas doskonalil dlugosc stania bez trzymania :) fajnie wyglada taki maly robaczek co sobie stoi. Ela moj Adas nie je w nocy od jakis 3 miesiecy, wczesniej karmilismy go na spiocha ok 23-24 po czym przestalismy bo sie okazalo ze spi tak samo z jedzeniem jak i bez. Wiem ze niektore mamy podaja wode zamiast jedzenia i dziecko podobno w pewnym momencie przestaje sie budzic bo mu sie nie oplaca. Agulinia Adas jak postoi chwile to potem upada na pupe, tak wiec na szczescie sie nie przewraca. No i akcja z pijakiem dobra, trzeba bylo zrobic tatusiowi psikusa i powiedziec ze faktycznie zlodziej :) Listek zimnica i to zdrowa, jak jechalam do pracy o 7 rano to termometr w samochodzie pokazywal 14 stopni, az normalnie jesienny nastroj zlapalam Toszi u mnie juz ok, tak naprawde to od niedzieli juz jest ok. Tyle ze ja mam nadal szwy i ide zdjac je dopiero we wtorek czyli po 2 tyg, a Ty widze ze idziesz juz - krotko. No i mnie w pewnym momencie to cala szczeka polala po tej stronie co mialam ta 8. Ejmi no to musicie jeszcze troche odczekac z tym mlekiem. No bawcie sie dobrze jutro!.
  18. Hejka, Spiesze pochwalic me dziecie ze stoi bez trzymania sie czegokolwiek :) najdluzej utrzymal rownowage ok 1min, wiec to juz calkiem sporo. Tak ladnie zaskoczyl mamusie jak wrocila do domu :) U nas zebow brak i nawet oznak ze zeby ida. Smiesznie jak zacznie juz chodzic a nadal zeba nie bedzie. Ejmi piszac o tym bialku, myslalam chyba o normalnych jogurtach, bo szczerze powiem ze nie wiem jakie bialko jest w misiowych jogurtach, czy serwatkowe czy niez czy hydrolizowane czy nie. A co do rozkopywania sie to moje dziecie jak poczuje na nozkach okrycie to nawet we snie wierzga by sie odkopac, dlatego dzis np jak wiem ze noc bedzie chlodniejsza to spi w pajacu. A spiwor mam uzywalismy go jak bylo zimno i nadal bysmy mogli bo po takim typowo noworodkowym kupilam taki na 86 czy 90, ale ja mysle ze spiwor juz sie dla takich dzieci nie sprawdzi - przynajmniej dla mojego bo on kreci sie strasznie, raz spi na boku, raz na plecach a ostatnio najczesciej na brzuchu, raz noga jest w bok raz w tyl, wiec chyba mialby mniej wygodnie z odstawianiem tych wygibasow jakbym go tak ograniczyla spiworek. Michaa u nas tez materac jest juz przekrecony, a co do butow to ja mam zamiar dla takiego malucha poki nie zacznie super biegac kupowac buty z wysokiej polki czyli bartek lub ecco, ale jeszcze nie odwiedzilam sklepu, wiec nie wiem jaki mamy rozmiar ale kazdy mowi ze Adas ma spora stope :) No i z racji postepow Adaski to chyba sie wybiore w weekend za jakimis bucikami dla niego. Listek dobrze ze Emi juz sie do butow przyzwyczaila bo Adas jak ma buciki zalozone i nie jest niczym zajety to odrazu trze noga o noge i zdejmuje buty. A co do zabezpieczen to my nie mamy ale moje szyflady sa w miare ciezkie stad Adas jakos przestal sie nimi interesowac, za to przesuwa mi szafe wnekowa. Martasku trzymam zatem kciuki za jutrzejsze badanie! I masz racje co do tego ze dziecko wyczuwa nasze nastroje. Ja czytam teraz ksiazke "Inteligencja emocjonalna", w ktorej m.in pisza jak uczyc dziecka kierowania emocjami, bo ponoc ludzie ktorzy maja wysoki iloraz inteligencji a nie potrafia radzic sobie z emocjami gorzej radza sobie w zyciu prywatnym czy sluzbowym. Calkiem fajna ksiazka. Agulinka daj znac czy mezu przestal chrapac :) No i faktycznie mamy niejadkow nie maja latwego zycia, choc szczerze powiem ze nie wiem jak to jest bo moj to odkurzacz. Jak widzi ze ktos cos je to normalnie zachowuje sie jak sep :) podchodzi do stolu i otwiera dziobka, a jak nikt mu nie daje to sie wkurza i wali reka w stol :) albo o swoja noge :) Gawit co do ceny to nie wiem ale podejrzewam ze blizej Nan Active niz zwyklym Nanem. Ale czy wiecej niz Nan Active to nie wiem. Agulinia nie tylko Ty jestes murzynska mamusia, bo ja tez malego nosze na boku, jest mi tak wygodniej bo inaczej maly uprawia wspinaczke. No i usmialam sie z technicznej manueli :) chyba kazde z naszych dzieciaczkow jest teraz na tym poziomie. No dobra rozpisalam sie strasznie :) dawno takiego posta nie nasmarowalam wiec doceniajcie :) :P Pozdrawiam!
  19. Hejka, Ale nasmarowalyscie :) ale Agulinio juz pisze 2 zdania :) Ja caly poprzedni tydzien meczylam sie z zebem a wlasciwie z bolem po jego braku. Bralam Ketonal w maksymalnej dawce po czym w sobote moj organizm zaprotestowal bo mialam taka karuzele w glowie jak po kilku mocnych drinkach, ale na szczescie juz jest ok i od niedzieli walcze z bolem sila woli :) a tak naprawde to juz praktycznie nie boli. Toszi a jak tam u Ciebie? Mam do nadrobienia jeszcze 3 strony wiec nie jestem na czasie. Ejmi przeczytalam o pawikach Krzysia, mi sie wydaje ze im dluzej po jedzeniu Krzys pusci pawika tym bardziej bedzie on smierdzial bo zaczna dzialac juz enzymy trawienne ktore rozkladaja wszystko na czynniki pierwsze i zapach moze byc rozny, a co do jogurtow to trawione bialko niestety smierdzi najbardziej. Ale tak sobie mysle ze bialko strasznie obciaza nerki wiec moze co jakis czas robic przerwy w podawaniu jogurtow. My jemy 2-3 razy w tyg jogurty. Ostatnio gotowalam malemu kapusniak i mowie wam HIT :) szczawiowa z jajkiem i ryzem tez pierwsza klasa, no i rybe tez wcina jak odkurzacz, ale to moje dziecko to chyba wszystko zje :). Zebow jeszcze nie ma a z grubym makaronem daje sobie rade, tak smiesznie go ssie :) Agulinko czytalam ze Twoj mezu chrapie, moj tez, ale tylko jak spi na wznak. ja kiedys ratowalam sie zatyczkami do uszu no a teraz musze malego slyszec wiec z reguly przekrecam meza na bok i jakos dajemy rade :) Sa w aptece rozne specyfiki, moze sprobuj. No i czytalam o Miloszku - Martasek napewno wyniki beda dobre (o ile juz nie sa bo nie doczytalam do konca) - zawsze warto wykonac o jedno badanie wiecej niz potem zalowac. A co do ciemiaczka to u nas tez szybko zarastalo, teraz jest moze 0,5x0,5cm albo i mniejsze i ja zrobilam poziom fosfatazy alkalicznej by sprawdzic wchlanianie witaminy D, ktora uczestniczy w wchlanianiu wapnia. No i nie wiem czy wiecie ale te ktore uzywaja mlek NAN - czeka Was niespodzianka w sklepach, otoz NAN i NAN Active zamieniaja sie na NAN Pro. Lece, moze jeszcze poczytam co u Was :)
  20. Hejka, Toszi ja wyrywalam prawa dolna osemke, u mnie wygladalo to tak ze caly zab siedzial w dziasle, tylko kawalek korony bylo widac i na dodatek rosl krzywo - w strone policzka, pocharatal mi dziaslo i w ta kieszen w ktorej byl schowany zaczely dostawac sie resztki pokarmu i zrobil sie stan zapalny wiec lekki hardcor, ale juz jestem po wszystkim. Mam chyba 3 szwy na dziasle, wczoraj pod koniec dnia zjadlam tylko lody a dzis popijam juz jogurty. Polecam by lekarza przepisal Ci Ketonal 50 mg, bo ja dostalam Mefacit i nie dzialal. A jak lekarz daje Ci zwolnienie to korzystaj :) Ach i jeszcze zaopatrz sie w aptece w oklad zelowy bo tez usmierza bol. Ejmi lec do lekarza, bo nieciekawie to musi wygladac. Martasek rowerek fajny, ale chyba nasze dzieciaczki sa za male. I dzieki za info o butach, ja tez jakies tam buty mam dla malego ale chodzi mi wlasnie o takie typowo profesjonalne, z porzadna podeszwa i zapietkiem, chyba sie wiec rozejrze.
  21. Hejka, Ja dzis po usuwaniu osemki. Jak znieczulenie puscilo to myslalam ze padne z bolu, na szczescie mam w domu silne leki przeciwbolowe bo te co przepisal mi lekarz dzialaly kiepsko, zreszta mowilam mu ze beda za slabe. Toszi a jak Ty po usuwaniu? Teraz mam policzek wielkosci pomaranczy, ale podobno ta osemka byla najgorzej polozona no i byl juz duzy stan zapalny stad spory obrzek. Dzis nie rozstaje sie z zelowym okladem. Mezu wyjechal wiec jestem sama z malym, nic dzis nie jadlam, bo nie moge ale jakos dalam rade. Adas dzis mial spiacy dzien wiec mialam troche spokoju. A jutro ide normalnie do pracy bo na dzis mialam zwolnienie Adas dostal od dziadkow jezdzik smoby - ten co Wam wklejalam i musze powiedziec ze mu sie podoba, jezdzi w nim grzecznie, trzyma sie kierownicy - takze fajna atrakcja dla niego, odmiana od wozka. Listek straszna wiadomosc.. Alex wspolczuje, u nas tez ostatnio byly kiepski nocki, ale juz sie poprawilo. Ale jak Adas zle spi to ja w pracy zdycham bo jak jestem zmeczona to moj mozg pracuje duzo wolniej Natalie u nas tez dzien spiocha, Adas zaliczyl 3 drzemki, i z tej trzeciej musialam go budzic bo by mi wstal o 4 Kasia dobrze ze sa na swiecie ludzie o dobrym sercu! super ze pomagasz tej kobiecie Martasek macie juz butki dla Miloszka? Ja wlasnie sie zastanawialam ostatnio czy jak dziecko zaczyna wstawac to powinno sie kupic mu juz buty. Gawit oj wspolczuje podrozy z placzaca Martynka. Ja kilka razy tez zaliczylam placze i marudzenie jak jechalam z malym, ale wtedy mu spiewam i sie troche uspokaja, albo daje swoja komorke i wtedy napewno jest cisza :) Agulinia udanego wyjazdu!A co do demakijazu to ja uzywam mleczka nivea lub z drogerii yves rosher, ja generalnie lubie mleczka do demakijazu, nie lubie plynow, tyle ze ja nie uzywam wodoodpornych tuszy bo mnie oczy bola przy nich. Agulinka ale super Wam sie wyjazd udal, a Szymus to juz widac ze jest mega ruchliwy, no i te jego oczka - jestem ich fanka! Nie ma to jak szczesliwa rodzinka a Wy na takich wygladacie :) Madzia Zuzia to niezla aparatka, u nas tez telewizor przyciaga Adaske ale ja mu nie pozwalam przy nim stawac bo niestety mamy szklany stolik z ostrymi kantami i sie boje. I kwiatki tez sa fajne, raz sie odwrocilam po czym patrze a Adasko z listkiem w buzi siedzi - no lobuz jeden :) No i widac ze Zuzia sie do wyjazdu szykuje bo pilka plazowa juz ma branie :) Ejmi ja tez mam przeczucie ze bedzie ok z normalnym mlekiem, tymbardziej ze Krzys jadl jogurty. Tylko musisz stopniowo je wprowadzic i bedzie dobrze. A co do 8 to jesli jest juz spory czas ok to pewnie juz nic sie nie bedzie dziac, ale obserwuj bo ja niestety dalam ciala. Zmykam bo zaczyna mnie bolec dziaslo, czuje ze noc bedzie fatalna ale nie za sprawa Adaski a dziasla.
  22. Hejka, Ja z pracy wiec tylko na chwile. Powiem Wam ze wspolczuje tym biednym dzieciom ze cierpiom z tymi zebami bo ja ledwo zyje. Nawet mialam stan podgoraczkowy w weekend i mysle ze to od tego cholernego zeba, bo ta osemka nie ma miejsca i rozwala mi dziaslo, z ktorego zrobila sie kieszonka i teraz o infekcje to moment bo wlazi tam wszystko. Takze jutro ide do chirurga szczekowego i pewnie bedzie mi ciachal albo dziaslo albo zeba - normalnie na sama mysl mi slabo, bo panicznie boje sie dentysty, potrafilam kilka razy zemdlec na fotelu... Ehh A u Adaski zeby sie jeszcze nie przebily, ale narazie jest lepiej, choc zdarzaja sie chwile ostrego marudzenia ale wpisalam to juz w codziennosc, wiec mnie to nie dziwi. Oprocz tego maly zaczyna sie puszczac i potrafi ustac ok 5sekund po czym laduje na tylku, no i za raczke potrafi postawic ze 2 kroki takze jestesmy na dobrej drodze by zaczal chodzic. Listek zdaje sie ze Ty pisalas o rozregulowaniu dziecka, otoz u mnie tak jest. Odkad poszlam do pracy to moje dziecko robi co chce, a wczesniej byl bardzo ulozony, lacznie z tym ze zasypial sam w lozeczku bez awantur. A teraz jest masakra, wiem ze jest starszy i bardziej swiadomy, ale naprawde mam z nim problemy w weekend, odstawia mi takie koncerty ze czasem wlos sie jezy. Dziewczyny jak cos postanowicie odnosnie spotkania to dajcie mi znac na maila bo ja niestety tylko Was ostatnio przelatuje, a spotkania odpuscic nie moge, no i dajcie tez znac jesli mam cos zrobic, kupic czy cokolwiek bo w koncu mam najblizej :). Ejmi Twoj Krzys to juz stoi w blokach startowych do tego by poprzestawiac mamusi wszystko co jest na podlodze, powysypywac ziemie z doniczek, pogrzebac w kontaktach i pogryzc kable :) Mlodamamusko Basia cudna, chyba podobna do dziewczynki z kreconymi wloskami?! Toszi Olga jest mistrzynia min :) swietna z niej dziewczynka! Buziaki
  23. Hejka, Ja dzis po wizycie u dentysty, bo zabkuje razem z synem - wychodzi mi 8 i nie bardzo ma miejsce, no i boli jak cholera! U nas ok, Adas przez caly tydzien, dzien w dzien byl na ogrodzie u niani, takze takiemu to dobrze, mial basenik w ktorym sie kapal, piaskownice, zjezdzalnie i hustawke, no i mnostwo trawy do raczkowania. A co do raczkowania to on zasuwa juz z predkoscia swiatla :) no i powoli stawia kroki przy stole czy innych meblach i puszcza sie i stoi sam przez ok 5 sek, po czym laduje na pupie.Takze mysle ze jestesmy juz coraz blizej samodzielnych krokow. Natalie ja odkad nauczylam Adaske spac w lozeczku to sie tego trzymam, bo wg mnie konsekwencja to pierwsza zasada przy takim malym dziecku, stad Adas spi caly czas w swoim lozeczku i wie ze lozeczko jest do spania. Nawet jak strasznie marudzi tj w ostatni weekend to nosze go chwile na rekach do momentu az sie nie uspokoi ale zawsze go odkladam zanim zasnie do lozeczka. Mielismy moment ze najlepiej mu sie zasypialo na lozku obok mnie i kilka razy tak zrobilam ale potem wrocilam do metody tylko lozeczko by nie miec problemu. A co do trzymania butelki to maly obejmuje ja raczkami jak je ale nie utrzyma calej butli mleka, wiec ja ja trzymam, za to niekapek trzyma za raczki i przechyla ale z roznym skutkiem tzn. czesto mu wypada wiec tez mu pomagam. Listek standardem dla naszych dzieci jest zdaje sie 3x210ml mleka, stad Emi wypija troszke mniej, ale mysle ze nie jest zle. Moj wypija ok 500-550ml dziennie, lacznie z kaszka przygotowywana na mleku, takze tez ok. Ale zjada ok 250ml zupki, on uwielbia obiadki. A samochod fajny :) Mili moze kup zabezpieczenia do szuflad, my tez to przerabialismy. Ekspert Philips dal rade, ale myslalam ze jest juz wynalazek ktory sam prasuje :) Agulinia super bawicie sie na tym basenie, a Malina to normalnie zlota rybka :) Ejmi ach te chlopy, moglby sciemnic ze kupil specjalnie dla Ciebie, typowo bezokazyjnie, ale oni z mysleniem to roznie :). Ja nie pamietam kiedy kwiaty dostalam, chyba musze sie upomniec :) Martasek czyli jednak 3dniowka, ale te maluchy musza przezyc, infekcje, zeby, wypadki przy stawianiu pierwszych krokow ...magda w dzisiejszym swiecie wszysko jest mozliwe :) Ach no i chcialam powiedziec ze moj bardzo zdziwil sie ze chce go zabrac na spotkanie forumowe, wrecz byl zszokowany, bo co on tam bedzie robil, wiec go uswiadomilam ze bedzie kilku fajnych tatuskow i przy piwku napewno tematy sie znajda, a poza tym na kolanie bedzie mial syna, bo mamusia bedzie zajeta kawa i rozmowa :) Milego weekendu
  24. Dziewczyny wpadne raz na jakis czas ale widze ze coraz czesciej jest mi trudniej meldowac sie codziennie, a co to za posty ze pisze ze zyje i ze jestem detka. Pamietam jak kazdy dzien zaczynalam od forum jak bylam w ciazy a jak maly sie urodzil to tez zylam zyciem forumowym, jestescie jak moje dobre kolezanki wiec nie zapomne o Was. A juz niedlugo sie zobaczymy :) Ale bedzie czad! No i moj Adasko pozna fajnych kolegow i kolezanki, ale najwazniejsze ze pozna swoja przyszla zone :) ciekawe czy mu sie spodoba?! eh, napewno! :) Dziewczyny chce malemu kupic taki jezdzik, myslicie ze ma to sens dla maluchow w takim wieku http://allegro.pl/item1174072488_smoby_maestro_ii_confort_jezdzik_chodzik_5w1.html wlasciwie to dziadki chca kupic jezdzik tego typu a ten wydaje mi sie ok. Mlodamamusko o ktorej bylas w zoo w sobote? bo ja juz druga sobote z rzedu przejezdzam kolo zoo i jak widze te tlumy to mi sie odechciewa. A co czynnosci domowych to ja najbardziej lubie prasowac wiec na spotkaniu moge poprasowac :) Spadam mamuski bo dzis pobudka byla o 5...Oby jutro pospal do 6!
×