JennaS

hmm, pytalam wczesniej o roznice pomiedzy pamperami i tak powodow braku odp moze byc wiele: 1. nie doczytalyscie 2. zapomnialyscie odpowiedziec 3. nie wiecie co autor ma na mysli 4. nie chce Wam sie odp...... ide spac, bo glupoty wypisuje DOBRANOC:)

a moze to bedzie znak, zeby postarac sie o rodzenstwo dla Szymona:) zrobic wszystko za jednym zamachem i pozniej miec z glowy, hihi "moze" uda mi sie dojsc do siebie a tu bedzie czas na kolejna dzidzie i trudno sie bedzie zdecydowac.... poza tym dzieci z mala roznica moze beda sie fajnie razem "chowaly" chyba ide spac, bo jakies glupie mysli przychodza mi do glowy i zaraz jeszcze zaatakuje mojego M:)

ooo, onyx1 byla w miedzyczasie... i wlasnie potwierdzilas moje przypuszczenie... bede tesknic za malenstwem

Gaga - na pewno juz dawno o tym wiesz, ale musze Ci powiedziec, ze slodziusi ten Twoj Szymek:) U mnie tez byl ryk przy piersi, ale pod koniec karmienia. Wygladalo mi na to, ze nie bylo juz mleka, bo ssal przez moment i wypuszczal z rykiem. Przykladalam go wtedy do drugiej i byl zadowolony. Possal pare minutek i byl juz najedzony. I tak przez prawie dwa dni musialam konczyc druga piersia. Teraz jest znowu ok. heh, nie zauwazylam tego rególarnie chociaz takie smakowite byczki ort zwykle odrazu rzucaja mi sie w oczy, hihi a najsmieszniejsze jest jak sama jakiegos walne i jak pozniej czytam to nie moge uwierzyc, ze wlasnie tak dane slowo napisalam:) aaaa, dzieki, ze pytasz; moj Szymon (pewie jak i kazde z dzieciaczkow) rosnie jak na drozdzach co mnie zarowno cieszy jak i sprawia, ze jest mi smutno. Ten czas tak szybko leci... nie umiem sie nim nacieszyc. Kazdy etap jest taki superowy, ale tak szybko przeskakuje do nastepnego... Podejrzewam, ze jak bedzie mial rok i zacznie dreptac, pozniej mowic itd to bedzie wciaz przekochany a ja i tak pewnie bede myslala gdzie jest to moje bezbronne malenstwo, ...ehhh tez tak macie??? ale sie rozczulilam, koniec! chyba zbieram sie na spanie, bo generalnie cichutko tutaj, ze hej fajnie, ze wpadlas Gaga

sto lat, sto lat.... :):):) wszystkiego najlepszego!:) chyba ide sie czegos napic, hihi lilowa - niby z pewna doza niesmialosci.. a dalas rade! gratulacje:) aaa, i zapraszam za te kilka miesiecy. Barek na pewno bedzie full:) znowu bym zapomniala:/ mialam pytac czym roznia sie pampersy "new baby" od "Baby-Dry"???

jesli chodzi o te trunki w lodowce to mialam na mysli "zimne mleczko":) tutaj chyba w wiekszosci brzuchatki i karmiace mamusie:) Emilcia, niezle Ci sie ten termin przesunal, bo prawie 2 tygodnie, nie? Super, mniej czekania na dzidziusia:) Lilowa, Kindzulina - ja bym nie sluchala co mowia o wadze dziecka, bo przeciez i tak nie sa w stanie okreslic jej porzadnie. Podczas usg w PL (nie pamietam w ktorym bylam tygodniu) lekarz powiedzial mi, ze dziecko wazy ok 1,5kg. Okazalo sie, ze w tym tygodni powinno wazyc ok 1kg. Tutaj ani na usg ani polozna nigdy nie wspominali nawet o wadze a polozna tylko mierzyla brzuch. A jak podczas usg w 36 tyg zapytalam ile dziecko wazy to otrzymalam odp, ze nie moze mi udzielic takiej informacji, bo nie jest do tego upowazniona a poza tym taka informacja nie jest wiarygodna, bo nie jest w stanie zwazyc dziecka. Moim zdaniem lepiej odpuscic sobie temat ewentualnej wagi dzidzi, bo po info od lekarza w PL do konca ciazy balam sie, ze dziecko bedzie wielkie i bede miala ciezki porod. W rezultacie urodzilam synka o wadze 3380 Selena - kiedys karmilam co 3-4h w nocy a teraz (od jakiegos m-ca) zwykle jak nakarmie o 21-22 to budzi sie ok 5 i pozniej ok 9. Kazdy dzidzius jednak je inaczej. Jedna dzidzia od kumpeli ma pol roku i budzi sie co 2-3h a druga ma 4m-ce i przesypia cale nocki A jesli chodzi o procenciki to.. hm, cos mi sie wydaje, ze z dwa lyki piwa juz zaliczylam:) ale to bylo by na tyle! Postanowilam jednak, ze moj "barek" bedzie gotowy jak skoncze karmic tak wiec mam jeszcze min. 6-9 m-cy. I tak kilka dni temu zakupilam juz Baileys'a, wczoraj Martini i zamierzam, korzystajac z promocji, zakupic jeszcze Malibu, Bacardi, Passoa.... Mniam, mniam, nie moge doczekac sie jakiegos fajnego, zimnego drineczka. Chociaz wydaje mi sie, ze wypije jednego i moj M bedzie mnie musial zaniesc do lozka, hihi Pewnie po tych barkowych wyznaniach myslicie sobie, ze alkoholiczka ze mnie... a moze smakosz, hihi Niulek - szczesciara z Ciebie. Super miec tesciowke pod reka, ktora zaopiekuje sie dzieckiem, bo tyle sie slyszy o tych zlobkach:/ nie pamietam co tam jeszcze bylo poruszane.... rozpisalam sie a i tak pewnie bedzie bez odzewu tak czy siak pozdrawiam

pewnie trunki wczoraj czekaly schlodzone w lodowce na magiczny numerek 400:) a tu nici :( Ale co sie odwlecze to nie uciecze!:)

dalabym sobie reke odciac, ze wysylalam tylko raz:/ jeszcze raz zegna Was jednoreka JennaS:d

onyx, dzieki za info o karmieniu Dzisiaj poszlo w miare gladko, bo tylko o 21.30 (przy ostatnim karmieniu) musialam podac druga piers. Albo produkuja juz wiecej albo maly potrzebowal mniej mleka (chociaz jadl srednio co troszke ponad 2h). Tak sie balam, ze bedzie glodny w nocy i bedzie sie czesto budzial a musze Wam powiedziec, ze jak zasnal po 22 (jadl ok 21.30) to obudzil nas rano ok 7. SZOK! Dobre dziecko:) Jak u Ciebie, Niulek? Selena - dobrze, ze malutka jest juz spokojna a Ty sie wysypiasz:) onyx- Ty to masz super pomysly na zabawienie dzieciaka a ja wydaje kase na zabawki... Faktem jest, ze kupuje je w "sklepie" pt. car boot i zamiast (strzelam) np.3-12F wydaje 20p-1F. Podejrzewam jednak, ze kawalek sznurka i kartki moze byc warte 10p a i pewnie radocha (satysfakcja), bo dziecko zajete wlasnorecznie wykonana zabawka... czas na lozko, bo niewiadomo o ktorej przyjdzie mi wstac dobranoc:)

onyx, dzieki za info o karmieniu Dzisiaj poszlo w miare gladko, bo tylko o 21.30 (przy ostatnim karmieniu) musialam podac druga piers. Albo produkuja juz wiecej albo maly potrzebowal mniej mleka (chociaz jadl srednio co troszke ponad 2h). Tak sie balam, ze bedzie glodny w nocy i bedzie sie czesto budzial a musze Wam powiedziec, ze jak zasnal po 22 (jadl ok 21.30) to obudzil nas rano ok 7. SZOK! Dobre dziecko:) Jak u Ciebie, Niulek? Selena - dobrze, ze malutka jest juz spokojna a Ty sie wysypiasz:) onyx- Ty to masz super pomysly na zabawienie dzieciaka a ja wydaje kase na zabawki... Faktem jest, ze kupuje je w "sklepie" pt. car boot i zamiast (strzelam) np.3-12F wydaje 20p-1F. Podejrzewam jednak, ze kawalek sznurka i kartki moze byc warte 10p a i pewnie radocha (satysfakcja), bo dziecko zajete wlasnorecznie wykonana zabawka... czas na lozko, bo niewiadomo o ktorej przyjdzie mi wstac dobranoc:)

Niulek - co do wkładów laktacyjnych to nie mam za bardzo pojecia jak jest naprawde, ale moja znajoma karmi 6-cio miesieczne dziecko i ciagle ich uzywa. A jesli chodzi o karmienie to wlasnie jestem w podobnej sytuacji. Od wczoraj wieczorem jedna mleko tylko z jednej piersi przestalo mu wystarczac. Jak dostawie go do drugiej to sam przestaje jesc i spokojnie moge go odstawic. Tak wiec mysle, ze sie najada. Ale ze wzgledu na to, ze ostatniej nocy obudzil sie szybciej niz zwykle, bo byl glodny i dzisiaj dosc sporo zajadal zaczynam sie martwic czy bede jeszcze w stanie go wykarmic... Zdazylo mi sie juz raz taka sytuacja i okazalo sie, ze maly byl na etapie mega szybkiego przyrostu (nie umiem tego nazwac:/) i potrzebowal jesc wiecej niz zwykle. I mysle sobie, ze moze i teraz jest podobnie. Tak wiec staram sie go trzymac przy piersi, zeby ssal jak najdluzej co podobno daje sygnal piersi aby produkowac wiecej mleka. Nie zawsze wychodzi, bo czasami krzyk sprawia, ze natychmiast przystawiam do drugiej (maly terrorysta:)) Poki co takiej wersji sie trzymam i mam nadzieje, ze nie bede musiala dokarmiac butla. Tez nastawiona jestem tylko na karmienie piersia Tak wyglada to u mnie, ale chetnie poczytam bardziej doswiadczone mamusie. Piszcie, please Selena - czy Infacol dziala? troche sie rozpisalam i lece do lozka wiec nie czytam ponownie tego, co napisalam sorry jesli nawalilam bledow gram (mam nadz, ze ort nie ma) paaa

Selena - nie wiem czy juz padla jakas odp, w kazdym razie ja podawalam Infacol przed kazdym karmieniem (nie wiem jak inne mamy). Ciesze sie, ze juz lepiej, bo sama wiema jak przezywalam meczarnie mojego synka. A jesli chodzi o sprzedaz ciuszkow to sprobuj na www.gumtree.com lilowa - podpisuje sie pod wypowiedziami dziewczyn i nie polecam jednorazowych majciorow :D

Selena - mozesz podac Infacol. Tak, jak Frugo pisze, jedna miareczke. Chociaz ja podawalam nawet 2, bo moj maly mial straszne koleczki. I nie wiem jak bedzie w Twoim przypadku, ale u mnie wygladalo to tak, ze Infacol zaczal dzialac po 2 dniach (a midwife mi pozniej powiedziala, ze to zaczyna dzialac min. po 3 dniach). Mysle jednak, ze z kazda dzidzia jest inaczej. Tak wiec zacznij podac i na pewno zadziala i kamien Ci z serca spadnie!

edyta b - GRATULACJE duzo zdrówka dla Ciebie i synusia:)

Selena, GRATULACJE wielkie!!!!!! Niech sie córunia chowa zdrowiutko i przynosi Wam duzo radosci:):):)