Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niki86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niki86

  1. Goju przylacźam sie do zyczen ! Duzo zdrowka i usmiechu na codzien :-):-) Kurcze Ala od 2 dni tez ma problemy z kupka, tak steka ze az sie biedna cala poci :-( je pol sloiczka zupki jarzynowej i pol sloiczka jablka albo jablka z marchewka, i kaszka mleczno-ryzowa . Na obu sloiczkach pisze ze zawartosc reguluje stolce, a ja cos ewidentnie zatyka :-( sprobuje jej moze wiecej plynow podawac bo mi ostatnio malutko herbatki wypija. Ta kaszke wprowadzilam jako pierwsza i kupy byly zawsze ladne, ech warzywa i jablka maja duzo blonnika, moze faktycznie te plyny.. Kupki nie sa twarde tylko bardziej zbite, ale biedna moja Alunia meczy śie az przykro patrzec :-( a ten soczek np jablkowy to zamiast deserku jablkowego czy niezaleznie? Juz przynajmniej wiem , ze mam nie rozcienczac :-P dzieki :-* Oj a z mezem to sie ciagle kloce, o jego ślownictwo, o to, ze nie zajmuje sie mala, budze go jak chrapie i gada przez sen, o to, ze omija myjac podlogi... Bo ja to taka ogolnie dosc wredna jestem.. Zreszta on jest z dziada pradziada rdzennym slazakiem a ja nie, czasem robi mi na zlosc i uzywa tych dźiwnych slaskich slow a ja nie wiem o co mu chodzi. Np pisze mi smśa : mom Smak na oberiba, uwarz mi jak przida .. Ech . To ja za telefon i dzwonie do tesciowej co to oberiba, zupa z ryby czy co? A ta sie smieje ze to taka warzywna z kalarepa ! Ech . Potem M.ma ubaw, a ja mu a awanture robie. . Albo sie pyta : kaj som moje klucze od szpindu :-(:-(:-(:-(:-( ech. Szkoda slow.
  2. My juz po szczepienu , mloda wazy 8300 z groszami i ma 81 cm, urosla mi tylko 1 cm ! Albo poprzednio ja zle zmierzyli. Co do siadania- lekarz kazal z nia cwiczyc podciagajac za raczki do siadu, i sadzac opierajac na poduszkach . Ciemiaczko niby dobrze zarasta. I mam jej dawac mniej mleka, zamiast 180 to 150 i dorabiac po trochu jak sie dopomina. Taka recepta na ulewanie. No coz, zobaczymy. A i mamy dokladac pol miarki mleka wiecej zeby bylo gesciejsze. Co do zupek- Ali nie smakuja, je 2-3 lyzeczki, z trudem i wykrzywiona mina, wiecej jej nie wcisne. Ale za to ladnie wcina kaszke brzoskwiniowa, jablko i jablko z marchewka. Deserkow dostaje pol sloiczka dziennie. Soczki mam kupione ale jeszcze nie dawalam. A Wy soczki rozcienczacie z woda? Czy po lyzeczce coraz wiecej dawac? Niewiem jak sie mam do tego zabrac.. ;-)
  3. My juz po szczepienu , mloda wazy 8300 z groszami i ma 81 cm, urosla mi tylko 1 cm ! Albo poprzednio ja zle zmierzyli. Co do siadania- lekarz kazal z nia cwiczyc podciagajac za raczki do siadu, i sadzac opierajac na poduszkach . Ciemiaczko niby dobrze zarasta. I mam jej dawac mniej mleka, zamiast 180 to 150 i dorabiac po trochu jak sie dopomina. Taka recepta na ulewanie. No coz, zobaczymy. A i mamy dokladac pol miarki mleka wiecej zeby bylo gesciejsze. Co do zupek- Ali nie smakuja, je 2-3 lyzeczki, z trudem i wykrzywiona mina, wiecej jej nie wcisne. Ale za to ladnie wcina kaszke brzoskwiniowa, jablko i jablko z marchewka. Deserkow dostaje pol sloiczka dziennie. Soczki mam kupione ale jeszcze nie dawalam. A Wy soczki rozcienczacie z woda? Czy po lyzeczce coraz wiecej dawac? Niewiem jak sie mam do tego zabrac.. ;-)
  4. Patrzcie lek separacyjny zaczyna sie juz ok 22 tygodnia, pisze tu tez o koszmarach sennych, moze dlatego niektore nasze forumowskie babelki sa marudne i chą na rece : http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html?start=1 seriale to m jak milosc i czasem na wspolnej. Podoba mi sie tez rodzinka.pl i pierwrgza milosc :-) i lubie ogladac na tlc taki program o porodach, i doktor G. -lekarz sadowy jak robi sekcje zwlok ;-) jest tez taki zryty program - 1000 sposobow na smierc, i Lowcy nazistow na history . Basiu Zuzia jest niby troche do tylu z rozwojem bo co? Jest miedzy nia a Alunia dzien roznicy i jestem ciekawa na co lekarz zwrocil uwage. Np Ala jeszcze nie umie sie porzadnie przewracac z brzucha na plecy i sie martwie tym troche. Ona ogolnhe taka zawalata troche jest .. Wivi Alunia robi identycznie z tym gryzieniem! I tez zrzuca zabawki ze zloscia. Ech te zebiska, cale zycie problem z nimi!
  5. Asiulka woda z rumiankiem lagodzi odparzenia i podraznienia, pisalas , ze Pola ma zaczerwieniona pipke , ja tez na Twoim miejscu probowalabym rumiankiem przemywac :-):-):-) ale C chyba chodzi o to, ze tuz przed badaniem? Lekarz kazal se nie stresowac wiec bedzie dobrze ;-)
  6. Ojej Ala ostatnio jest mega marudna, nie chce zasypiac sama w lozeczku, przy bujaniu na rekach usypia.. Mniej je, nawet swojej ulubionej kaszki brzoskwiniowej nie dojada. Stawiam na zabki albo na jakis skok rozwojowy. Jutro mamy szczepienie, przy okazji moze dowiem sie czegos wecej az przykro czytac jak chorobska daja wam popalic :-( a ta ospa to musi byc juz hardcore. Trzymajcie sie dzielnie! Podziwiam Was ,ze tak swietnie dajecie sobie rade. ja to pewnie beczalabym razem z dzieckiem....
  7. Ja zawsze sprawdzam pod czapka czy nie ma glowki spoconej, wuwam reke. Teraz nie wychodzimy, chyba, źe musimy. Wivi dobre pytanie :-)
  8. Hej Demagogia wiesz moj maz tez gral po weselach, ale na klawiszach. Jego ojciec na saksie, trabce albo na akordeonie ;-) jeszcze jedna zbieznosc oprocz skokow narciarskich :-P
  9. Ha a jednak jest :-):-):-):-) Co do piersi- oj mialam cudne D podczas karmienia , teraz wszystko wrocilo do normy i znow mam dwa rodzynki o rozmiarze minus A :-( rozstepy mam na brzuchu, jestem szczupla i ponad 4kg dzieciatko dalo popalic mojej skorze :-( no coz, to nie jest najwazniejsze . . Alunia okropnie sie rozpelzala ostatnio- we snie podpelza do gory lozeczka i jak juz nie ma miejsca to sie budzi i placze zeby ja ratowac. Na plecach pierona moja kochana nie chce spac. A i jeszcze uklada sie w poprzek, i nozki wytyka przez szczebelki bo za dluga jest. I tez sie wtedy budzi, jak juz sie na dobre zaklinuje. Ostatnio w nocy 2 razy wstawalam zeby ja ssowadzic na wlasciwe miejsce. Ledwo sie polozylam a juz b bylo slychac stekanie z drugiego pokoju, czyli znow cos kombinowala.. Najgorsze jest to, ze mi wypelza spod kolderki, w nocy jest chlodno i boje sie ze mi sie przeziebi ten moj pelzacz. A ide zaraz sprawdzic jak daleko juz jest bo zas steka..
  10. Ha a jednak jest :-):-):-):-) Co do piersi- oj mialam cudne D podczas karmienia , teraz wszystko wrocilo do normy i znow mam dwa rodzynki o rozmiarze minus A :-( rozstepy mam na brzuchu, jestem szczupla i ponad 4kg dzieciatko dalo popalic mojej skorze :-( no coz, to nie jest najwazniejsze . . Alunia okropnie sie rozpelzala ostatnio- we snie podpelza do gory lozeczka i jak juz nie ma miejsca to sie budzi i placze zeby ja ratowac. Na plecach pierona moja kochana nie chce spac. A i jeszcze uklada sie w poprzek, i nozki wytyka przez szczebelki bo za dluga jest. I tez sie wtedy budzi, jak juz sie na dobre zaklinuje. Ostatnio w nocy 2 razy wstawalam zeby ja ssowadzic na wlasciwe miejsce. Ledwo sie polozylam a juz b bylo slychac stekanie z drugiego pokoju, czyli znow cos kombinowala.. Najgorsze jest to, ze mi wypelza spod kolderki, w nocy jest chlodno i boje sie ze mi sie przeziebi ten moj pelzacz. A ide zaraz sprawdzic jak daleko juz jest bo zas steka..
  11. A wiecie ze moja Alunia tez teraz mniej je? Pila 4 x 180 mm, do tego 150 ml kaszki i pol sloiczka deserku. Teraź mm pije po 150, kaszki 120 ?! ma prawo miec mniejszy apetyt, ale dalo mi do myslenia ze Wasze dzieciaczki tez tak maja, moze to taki etap do odbebnienia hmmm wczoraj bylismy na balu przebierancow, mala zostala u tesciow, odearalismy ja dzis po 12. A ja myslalam ze sie zatesknie ! Tesciowa wpadla na genialny pomysl, ze da jej deserek, jablko z morelami. I ze powinna zjesc caly sloiczek bo to przeciez jest jiz duza dziewczynka. A ona jadla morele pierwszu raz w zyciu !! Efekt - jedna kupa zielona a druga zielonkawa z bialymi grudkami. A i najlepsze - jak zapytalam, ile pila herbatki, to mi tesciowa powiedziala ze wcale. To sie pytam, czy nie chciala? A ona na to, ze nie bylo czasu jej dac!!! A morele to co mloda sama sobie ze sloika wmłóciła ?! Asiulka powiem Ci, ze Ala od dawna juz mowi MAMA i NIE ;-) w ogole coraz śprytniejsza jest, mowiac NIE cźesto np. Odpycha butelke, zrzuca grzechotke, albo zaczyna plakac. A MAMA czesto jej sie zdarza mowic jak powtarzamy jakis rytual, np kremowanie po kapieli, zawijanie w kocyk podczas zabawy.. Czy mowi to swiadomie-niewiem, ale strasznie mnie cieszy, bo widze ze mloda coraz wiecej rzeczy kapuje :-) a zabawki to perfidnie zrzuca na ziemie i domaga sie zeby jej to podnosic :-P
  12. Ojejku mloda wreszcie spi, plakala biedactwo, z tego wszystkiego nie umiala zasnac , zel na dziasla nie pomaga na zbyt dlugo, wg ulotki na max pol godziny :-( ale mi jej zal. A to tylko zabkowanie, nie wiem co by bylo jakby mi na cos zachorowala.. Myslalam ze teraz jej beda na gorze wychodzic jedynki, a tu prosze- dolne dwojki i to dwa na raz. Ciekawe, ktory pierwszy, prawy czy lewy ;-) jedynka najpierw lewa wylazla, a za 3 dni prawa. Hmm chyba nie moga sie jednocześnie wybic? A kto tam wie :-P Wczoraj bylam w wisle na skokach narciarskich, jechalismy cala paczka busem, jak dojechalismy to do konkursu byly jeszcze 3 godz wiec poszlismy do knajpki. Bylo baaardzo duzo ludzi w kolejce, m.in nasz kierowca. Źamowil sobie kawe i wtedy sie zorientowal, ze ktos buchnal mu portfel! Prawo jazdy, karty z bankomatu, wszystko! Szok. Musielismy jechac na policje zeby mu wystawili odpowiednie zaswiadczenie, usprawiedliwiajace jego brak dokumentow. Bo jak by nas odwiozl do domu ! Szok - jezdźe na skoki 2 razy w roku od 6 lat, a moj maz od ponad 10 lat, i nigdy nie bylo takiej sytuacji. Co za ludzie!
  13. Asiulka chyba Ty kiedyś opisałaś swoje spostrzeżenia dot.kupek, my jesteśmy na mm, podaję kaszkę mleczno-ryżową brzoskwiniową, zupkę jarzynową, jabłuszko, marchewkę i jabłko z marchewką, i kupka się praktycznie nie zmienia .czasem jest tylko bardziej zwięzła, raz po tej kaszce mi zrobiła taką dziwną brązową ale się to nie powtórzyło.
  14. o jejjjjjuuuuu Aluni wychodzą 2 ząbki na raz! dziwne, bo na dole, obok dwóch wyrżniętych już jedynek . Biedactwo popłakuje nawet przez sen, marudna jest, żel na dziąsła nie działa na długo :( któraś pytała o mleko dobre w smaku - polecam bebiko, Ala Nanem pluła, bebilonem też, hipp był dobry ale zaczęła po nim ulewać, bebiko jej podpasowało , w smaku jest słodkie. co do porodu-- miałam ustalone cc ze względu na położenie miednicowe , i dobrze, bo okazało się, że mała była duża, 4350 przy moich 50 kg ( no w ciąży 60 ) to by się mogło nieciekawie skończyć, sam doktor mi tak powiedzial. Dodam, że w dzień porodu na usg młoda miała masę 355-3700 ... miałam ciążę cukrzycową, pojechałam 2 tyg przed ustaloną cc bo miałam skurcze co 3 min po 60-90 sek, już na stole pan doktor powiedział, że nie powinni mnie w ogóle przyjmować bo ciąże z cukrzycą to ciąże patologiczne i oni nie są przygotowani na ewentualne komplikacje!!!! już byłam znieczulona, szkoda, bo miałam wielką ochotę normalnie tego doktora kopnąć... jak wyjęli dziecko, to strasznie spadło mi ciśnienie i cukier, od razu podali mi glukozę, niewiem czy to normalne czy dziecko się jakoś zaklinowało ale strasznie mną szarpali, aż musieli trzymać stół bo się zaczął kolebać na boki. jak usłyszałam płacz małej to normalnie tak mi sie ryczeć zachciało że szok . Przyłożyli mi ją na momencik do twarzy, taka była cieplutka i miała taki dziwny zapach, podobnie jak Asiulce wydał mi się słodki. I potem szok, że mała taka duża... :) :) a nie zakładali mi ani czepka, ani maski na twarz, z anestezjologami gadałam o Justynie Kowalczyk i Adamie Małyszu.. jeden z asystentów zaczal opowiadać, że mu się 2ga córka rozwodzi :p śmiesznie było ;)
  15. Ojj a ja u dentysty bylam, pierwśzy raz w zyciu do plombowania wzielam znieczulenie i teraź pol twarzy mam jak nie moja heh ale uczucie glupie blee A ile mam zebow do roboty! Łomatko .. Nic, trźa sie za to wziac, ale po ciazy mi sie sporo popsulo kurka Tralala z gory dźiekuje za wpisanie do tabelki : Alicje urodzilam 29.07.2012 miala 4350g i 58 cm, porod cc, mam 26 lat, z woj.slaskiego :-) Goju super ze juz lepiej! Ciekawe co tam u Wivi, pewnie ma inne sprawy na glowie teraz. A i oczywiscie gratuluje zabkow! U nas stanelo na dwoch, trzecidgo na razie ni widu ni slychu ;-)
  16. Tak Goju, to schemat dla mm. A moze malemu zebole wychodza co? Ja bym na to stawiala
  17. Oj Goju trzymaj sie i nie daj sie mlodemu ;-) oby mu szybko przeszlo
  18. Ita ale Ci dobrze :-):-):-):-):-):-) korzystaj ile wlezie z tych drobnych przyjemnosci od poloznej dostalam tabele zywienia niemowlat, wg niej 5mies dziecko powinno jesc 4 x mleko poczatkowe 1 x zupa-przecier jarzynowy skrobane jablko albo sok przecierowy 50-100g a 6 mies dziecko : 4 x mleko poczatkowe 1 x zupa-przecier jarzynowy z dodatkiem kleiku glutenowego ( pol lyzeczki na 100 ml ) plus 10g gotowanego miesa (bez wywaru ) lub ryby (1-2 razy w tygodnhu ) Przecier owocowy lub sok najlepiej przecierowy- nie wiecej niz 150g a ja daje kaszke ryzowa i deserki :-) niewiem czy mam sie sugerowac ta tabelka? Wy jakies stosujecie? :-)
  19. Dmama Kostka mi pediatra mowil ze dopiero 5 takich kup pod rzad na dobe to biegunka. Albo wsiakajace w pieluche, albo b.wodniste, sluzowate itd
  20. Demagogia mezulek wraca oczywiscie do mnie hehe musialabym niezle sie postarac zeby dzieciatko chcial bawic ech ....w sumie wydaje mi sie, ze jak mloda bedzie starsza, tak z 2-3 latka, to wtedy beda sie fajnie razem bawic. Na razie mam wrazenie ze M jest przerazony na sama mysl ze moglby zostac z Ala sam Mama Kostka- nech sobie gadaja co chca, przeciez kazde dziecko to osobny organizm, moze Kostek ma delikatniejszy uklad pokarmowy niz jego kuzyn, i potrzebuje wiecej czasu. Ja bym sprobowala jeszcze raz za kilka dni, albo za tydzien, po lyzce. Sluchaj intuicji , a rady innych stawiaj na drugim miejscu.
  21. dzwoniłam dziś do pracy-- wracam 26 lutego ! sądny dzień hehe :) teraz muszę się nacieszyć małą ile się da, na zapas :) ps-i kupki pooglądać heheheheheeheee ;p ale Wam postów nasadziłam sorki a co do niemoralnych propozycji przez gg, to ja czasem mojemu M posyłam b.niemoralne smsy jak jest w pracy hehe : ) wraca pędem do domu :p
  22. wczoraj Ala zjadła 5 dużych łyżek kaszki mleczno-ryżowej brzoskwiniowej bobovity ( na 150 ml wody) , potem jak walła kupsko to takie dziwne było, gęste i brązowe, i mam wątpliwości czy to była normalna kupa. sorki za porównanie, ale szło by z tego uformować kulkę ;) tak się lepiło. codziennie dawałam o 1 łyżkę kaszki więcej, aż doszłam do tych 5, zawsze kupa normalna była a teraz taki dziwoląg ..dziś zamiast kaszki dam obiadek . Plus oczywiście jakiś desek ze słoiczka, tak się zajada i mnie pogania, ze nie nadążam jej tego na łyżeczkę nakładać hehe smakosz mały :)
  23. Ala miała bardzo suchą skórkę, emolium super działało, jednak było trochę drogie :-/ kupiłam teraz na próbę płyn do kąpieli z oliwką firmy Bobini baby , jak na razie jest ok . Po kąpieli smaruję ciałko kremem Bambino. Ma radochę, jak jej mówię PAC PAC jak robię kleksy z kremu, piszczy i się śmieje :) http://akpolbaby.pl/szampony-i-plyny/559-bobini-baby-plyn-do-kapieli-z-oliwka-400ml-5900465240667.html tylko ja dałam w auchanie niecałe 10 zł
  24. jejciu to Pola jest taaaka duuża ? a właściwie długa hehe wydawała mi się mniejsza:) fałdeczki śliczniusie ! śliczny dzieciaczek. Aż mnie kusi, żeby młodą dziś też włożyć do wanny, bo w wanience się już ledwo ledwo mieści. hehe przy koguciku się śmiałam jak głupia, moja Ala tak nie robi! piszczy trochę ale to nic w porównaniu z Kacperkiem ! świetny filmik, mały jest taki kochany!
×