

niki86
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niki86
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
a mam pytanko dot. glutenu -- Alunia juz dwa miesiace z hakiem ma ta ekspozycje na gluten , po jakim czasie moge jej juz ugotowac cala porcje manny ? mam na mysli cala miseczke :-) dodaje jej do deserku poltorej lyzki kaszki mlecznej manny z nestle
-
a z ojcem nieciekawie.. nie umiem sie z nim dogadac. jak sie dowiedzial ze szukamy mieszkania ti zdecydowal ze sprzeda dom bo go nie bedzie stac zevy go samemu utrzymac, kupi male mieszkanie w bloku i bedzie mial i dach nad glowa i kupe pieniedzy :-( ja jus nie wiem jak mam z nim rozmawiac. ostatnio powoedzialam mu ze jestesmy rodzina i nie mozna sie ze soba ciagle klocic i robic sobie na zlosc.. ale on widzi tylko swoje racje, jakby mial klapki na oczach .. unikam go jak moge bo mam do niego zal za te swieta wielkanocne, za ti ze matce kazal natej podlodze spac, ze dom bratu chcial przepisac.. jejku chcialabym cofnac czas, wtedy po weselu nie ladowalibysmy sie w remonty tylko szukali czegos wlasnego :-( zawiodlam sie na maxa.
-
dzis rano byla pieknw pogoda, wypralam 4 automaty prania , w tym kurtki zimiwe i firanki bo umylam okna.. poszlam z mloda na spacer , M wyslalam do auchanu na zakupy, zadzwonil mi ze mam nie szykowac dla niego obiadu bo cos zje na miescie. no to sobie mysle ze w zasadzie szkoda mi czasu na gotowanie dla siebie i zrobie sobie jajecznice. . naraz niebio sie zachmurzylo , zaczelo sie blyskac , ja pedem z wozkiem do domu ale nim dobieglam to zdarzylo sie rozpadac . padal w dodatku grad ! moje pranie --- lepiej nie gadac :-( zmoklam nieziemsko:-( a Ala sie nawet nie obudzila ! nawet dala sie rozebrac :-) no i robie ta jajecznice a tu wchodzi M z torbami a za nim jego rodzice ... spotkali sie w auchan i zaprosil ich na obiad !!!!!!!! wrrrrr myslalam ze ich wszystkich tam pozbijam.... dobrze ze mialam kurczaka w galarecie na kolacje bo nie wiem jak bym wybrnela :-p a M oczywiscie nie rozumial na co sie wsciekam
-
ojej Basiu no to Ci Zuzia nie daje pospac.. ja to sie z Alunia mam lajtowo, zaczela mi przesypiac noce jak jeszcze na piersi byla, choc mialam z nia problem bo nie umiala zasnac, bujalam ja zawsze do 2-3 w nocy.. a potem soala do 10-11 bez pobudki. teraz ida jej zeby, i to jakos parami, wcziraj wybila sie praea dwojka, dzis lewa jedynka i prawie prawa jedynka, widac tez tuz pod skorka lewa dwojke .. wszystko u gory. i jest mega grzeczniutka, ma trzy drzemki w dzien, kazda minimum godzine. jedyne co dalo sie odczuc to to ze mniej pije mleczka. jak zawsze pila po 150 ml na jeden posilek tak teraz nie wiecej niz 100 a przewaznie 70-90 :-( ale za to ladnie zjada deserek i obiadek i kaszke mleczno-ryzowa. nie jest zle ..za to duzo pije herbatki i wody, wydaje mi sie ze moze chlodzi sobie letnim plynem dziaselka ?
-
uff trochę mnie nie było, Tralka dzięki za pamięć :* biedny Brajanek, byle mu się wszystko pozagajało , biedactwo małe.. aż mnie nerwy wzięły na tych lekarzy wrrrr , od razu powinni przede wszsytkim moim zdaniem coś przeciwbólowego mu dać, żeby dziecko nie cierpiało . Mam nadzieję, że co dzień to będzie lepiej : * Asiulka ojejjjjj szkoda portfela, dokumentów, pamiątek.. echhh nawet mi przyszło do głowy,że Polcia się bawiła Twoją torebką i gdzieś Ci portfel schowała .. ale złodziejstwo zawsze w Polsce było i będzie. . A czapeczka cudna Ci wyszła ! jejj ja bym nie miała cierpliwości do tych oczek i włóczek i drutów, szydełek... podziwiam Was dziewczyny, że potraficie takie ładne rzeczy same robić ! Ardi fajnie, że z J lepiej Wam się układa, może faktycznie coś jest w tej wiośnie Uśmiech Emotikon Demka widzę, że Twój mężuś też się stara, my też jakby lepiej.. U nas też jest etap otwierania szuflad, zwłaszcza tej pod łóżeczkiem, do tego Alunia wyrzuca stamtąd wszystkie ubrania ( a składuję tam rzeczy do prania po małej Uśmiech z językiem Emotikon ) Basiu fajnie, że jesteś Uśmiech Emotikon i widzę,że Zuzinka też ćwiczy słowo mama Uśmiech Emotikon świadomie czy nieświadomie- ważne, że próbuje, i strasznie to cieszy no nie ? wtedy mamusia może poczuć się taką "prawdziwą "mamusią hehee Mamo Kostka ale masz ślicznego syneczka ! na poczcie wymiata hehe minki cudne robi, ślicznie się uśmiecha Uśmiech Emotikon w ogóle byłam wczoraj na poczcie i nie umiałam wyjść z podziwu, jakie te nasze dzieciaczki już duże, każde inne i wyjątkowe.
-
Demcia co za dran! jak on mogl tak Cie potraktowac ? i bardzo zle ze wlaczyl w to dziecko.. mam nadzieje ze ma mega wyrzuty sumienia i ze Kacperek da mu popalic pod Twoja nieobecnosc. i ze niedlugo przeprosi i juz nigdy sie taka sytuacja nie powtorzy. a ja z M nie gadam od wczoraj, kiedy to chcialam zamowic chrzesniakowi prezent na urodziny za 60 zl a on mnie wyzwal od idiotek, pizd i czegostam jeszcze ze kasy nie mamy bo drzwi zamowil a ja rozpierniczam kase na glupoty. sory ale i tak prezent trza bedzie dac za dwa tygodnie a pod wzgledem kasy nic sie nie zmieni . cholernie przykro mi bylo, dzis mu powiedzialam ze gardze facetami ktorzy nie szanuja kobiet i ze juz nie bedzie miedzy nami jak dawniej bo przesadzil o jeden raz za duzo. Aluni widac trzeci zabek, na dniach sie przebije . gorna jedynka. i od dzisiaj mowi mama i mamamama :-) moze niezbyt swiadomie ale fajnie sie slucha :-) rodzicom dzis powiedzialam ze szukamy mieszkania , ze chce wziac rzeczoznawce ktory wyceni kosz tego remontu ktory zrobilismy , ze mamy wszystkie faktury na ok 60 tys zl i chociaz czesc bedzie musial nam zwrocic. ze jestem gotowa nawet przez sadem domagac sie zwrotu bo my cale wyplaty ladowalismy w to mieszkanie i remonty i to co nam zwroca bedziemy miec na remont nowego mieszkania. tak naprawde nawet nie ogladalqm mieszkan ostatnio ale chcialqm doprowadzic do sytuacji zeby moj ojciec poczul sie w podbramkowj sytuacji. prawdq jest taka ze nie stac go na splate , a sam nie utrzymalby domu, mieszka z nimi moj brat ktory tez by sobie nie poradzi bo zamiast szukac pracy ugania sie za dziewczynami, kupil sobie skrzypce choc niedoslyszy i nie potrafi na nich grac......echhhh
-
a wyobraźcie sobie, że mój ociec jak zrobił haję w niedzielę i poniedziałek, tak we wtorek ODZYWAŁ SIĘ DO MNIE JAK GDYBY NIGDY NIC!!!!!! ja się niego nie odzywam, nawet na niego nie patrzę, taki mam żal. ... ten to ma tupet no nie?
-
Asiula skąd Ty kobito takie pomysły bierzesz !!! oj jakby mój M miał taką żonę jak Ty to by chyba uciekł gdzie pieprz rośnie :) muszę odgapić jakieś pomysły od Ciebie i dać mu trochę popalić bo za dobrze się ma . Demka racja- teksty mężula zabójcze hehe
-
Ojejku Brajanuś znów z gorączką :( biedactwo małe.. to jest niemożliwe ile niektóre dzieciaczki muszą przejść . Tralka duuużo sił dla Ciebie, młody ma szczęście, że ma taką mamusię, która za niego w ogień skoczy i za każdym razem staje na wysokości zadania i świetnie sobie ze wszystkim radzi. D się nie przejmuj, nie docenia tego co ma. Jak zresztą ostatnio mężowie / partnerzy / narzeczeni większości dziewczyn na tym forum, w dupskach im się poprzewracało od tej długiej zimy i świrują. Mój M też jest ode mnie 5 lat starszy i czasem w dwóch różnych światach żyjemy . . ciekawe co Ci D naskrobał w tym liście, hmmmmmm Ita jak tam "walka" z pokarmem ? udało Ci się ograniczyć laktację ? Ardi przerąbane z tymi porami pracy Narzeczonego echh a swoją drogą ciekawe czy Gesslerowa faktycznie im coś pomoże tak na dłuższą metę
-
och dzewczyny jak dobrze ze juz po swietach... w niedziele moj ojciec popil i znow odstawil cyrk, wyrzucil mokego brata z domu, mame tez, zakazal im zblizac sie do loduwki, bo nie pracuja to niech nie jedza... matce kazal spac na podlodze... w poniedzialek wzial wszystkie papiery domu,akty notarialne itd i powiedzial ze wszystko , caly dom odda swojemu bratu --- nawiasem mowiac najwiekszemu babiarzowi --- a my wszyscy mamy sie wynosic. . . poszarpalam sie z nim, dostalam w twarz .. ale slowa bola bardziej . myslalam ze jak bede dorosla to nie bedzie mial nade mna wladzy. a mam 26 na karku i ciagle sie go boje . najgorsze swieta w moim zyciu.
-
Ardi to brazowawe na pepuszku to u nas brud !!!!!! a codziennie mloda kapie !!! looo dziewczyny Wy szorujecie jakos specjalnie dzidziusiom pepki ??? ja myslalam za jak woda opultam to sie wymywa wszystko ! nawet wszystkiego nie doczyscilam bo sie czerwona skorka zaczela robic, reszta jutro.. matko czuje sie teraz jakbym dziecko zaniedbywala :-( Asiulka noo niby nq kazdego faceta jest jakis sposob ale ja kazdego probowalam i na mojego meza nic nie dziala :-( probowalam go kopnac w zadek i byc samozaradna, potem probowalam placzu ze mnie rani i nie wspiera, probowalam robic mu soare przy jego rodzicach ze mi nie pomaga, proboealam nawet chwalic innego faceta ze pomaga zonie przy dziecku... I NIC ... :-( dalej nie pomaga. .... co do jezykow - znam niemiecki, hiszpanski , troszeczke angielski ale francuskiego ni w zab hehehe francuski to wiem ze mozna plesc -- chyba francuzki .--- a francuski to jest klucz ktorym czasem grzejniki odkrecam bo nam sie galki powyrabialy :-P a jak dzieciaki zareagowaly na zmiane czasu ? Ala w ogole nie zareagowa hehe
-
Ardi ciekawe co to za wydzielina w tym pepuszku, zajrzalam Aluni i ona ma cos brazowatego tam, jakby zaschniete, nie czyscilam jakos dokladnie pepka podczas kapieli nigdy i moze to jakis brud ? hmmm poczyszcze i zaobserwuje, moze tez jest cos bialawe jak u Nataszki i potem brazowieje .. hmmm szczerze to nie zwrocilam na to uwagi . a umnie haja za haja :-( M napik sie piwa, pojadl za trzech i walnal sie do lozka ! i ani myslal pilnowac mlodej czy chociaz ja nakarmic !!!! a ja nawet obiadu nie zjadlam do konca bo mi mala nie dala :-( strasznie mi przykro ze mam swieta w takiej atmosferze :-( wszystko na mojj glowie bo on odpoczywa.. juz mu wykryczalam ze swieta to ma chyba tylko on bo ja mam mase roboty, i ze od dziecka nie ma wolnego , zeby zwlokl te zwoje dupsko z loza i tez mi pomogl bo nawet przy swiecie na niego liczyc nie moge... juz w desperacji pomyslalam ze bez laski, bez jego pomocy tez sobie rade dam, a on niech swietuje a ja sie do niego odzywac nie bede i Aluni mu nie dam.. no ale znajacjego podejscie to pewnie sie nie kapnie czemu sie nie odzywam echhhhhh te chlopyyyyyyy ......... !!!!!!!!!!!!!!! wrrrrr juz mi sie tych swiat odechcialo :-((((
-
Ita trzeba ograniczyc ilosc wypijanych plynow, pic napar z szalwii, robilam tez zimne oklady ale na oproznione piersi, zeby pokarm nie naplywal. unikac cieplych prysznicow , bo to pobudza lqktacje, a sa tez tabletki bromocostam ale na recepte, jak orientowalam sie czytalqm na necie to niezbyt dobrze sie dziewczyny po tym czuly z tego co pamietam.. a i pokarn odciagalam tylko recznie, wlasciwie to nachylalam sie nad wanna i sam wyplywal . jak sie piersi masuje to to tez pobudza lqktacje ale to tez pewnie wiesz ;-) i uwazaj na zastoje, jak Ci sie jakies bulki zaczna robic to szybko sciagaj mleczko i masuj az zgrubiebie zniknie. wiecej nie wiem w tym temacie, powodzenia :-* aaaa pokarm jeszcze moze dlugo siedziec w piersiach, ja nie karmie od grudnia a jak scisne brodawke to jeszcze leci. . no i musze upominac mezula zeby uwazal na moje piersi przy przytulankach zeby potem nie mial niespodzianki :-p jejuuu ale u nas bialo!!! i ciagle sypie !!!! szok !!! Tralka jejku przykre to, musisz sie kiepsko czuc , bo czlowiek planuje jak to bedzie fajnie jak sie w koncu spotkacie, cieszy sie, teskni .. a w rzeczywistosci inaczej jest.. ja to sobie wyobrazam ze jak ludzie zyja osobno to maja swoje swiaty , w ktorych oni rzadza .. i nagle te dwa swiaty sie spotykaja i trzeba na nowo znajdowac kompromisy, rozwiazania, nawet wspolny jezyk czasem .. jest to dziwne i bardso trudne, ale ja sue nie dziwie ze tak macie , mam podobnie gdy sie dlugo z kims nie widze..wiem ze to nie to samo ale nawet jak z M jestesmy cale weekendy razem to zawsze sie klocimy.. na.codzien pracujemy, kazde ma tak jakby swoj swiat i w weekend to wychodzi bo kazdy chce robic po swojemu, kazdy inaczej mysli itd... zobacysz jak juz D na dobre wroci do domu, na pewno bedzie inaczej , niz takie spotkania co jakis czas .jemu na pewno tez jest ciezko i trudno sie odnalezc.. tak to wyglada z mojej strony
-
by dzieciaki grzeczne byly i wesolo sie bawily, by chlop w domu nie byl nerwus i z usmiechem mowil serwus :-) duzo duzo radosci i pyszniastych wspanialosci , tego zyczy Wam Nikula i coreczka ma - Alula :-):-):-) wesolych swiat! hehe :-P
-
ojjejciu a astme oskrzelowa sie da wyleczyc calkowicie czy tylko zaleczyc? och Karolinkaale wiadomosc na swieta .. Asiula mozesz sie wytrymerowac :-) nowy friz w miejscu intymnym hehe ja kiedys mialam trymer ale taki elektryczny z kablem i bylo mi niewygodnie stosowac przez ten kabel wlasnie . a wiecie co sie stalo, Alunia mi dzis spadla z lozka na panele ! odwrocikam siena chwile po chusteczki nawilzane i wtedy mi sie sturlala ! lezala na pleckach i plakala na tej podlodze ... ale co dziwne to ma lekko zdarta skorke na nosie i zaczerwienienie na czole wiec musiala chyba upasc buzka w dol i potem jakos odwrocic sie na plecki.. ale sie strachu najadlam, juz na pogotowie chcialam jechac, ale onanormalnie sie bawi, piszczy, smieje sie, zaczepia.. i nie pojechalam. teraz poszla na drzemke... ale mam wyrzuty sumienia ..
-
Asiu zapomnialabym -- kolezanka z ktora pracuje ma synka 14 miesiecznego, i on sie dusil jedzeniem z grudkami , dawala mu blendowane papki i sloiczki po 4 miesiacu , dopiero jakies dwa mies temu nauczyl sie normalnie zuc i polykac wieksze grudki, a teraz juz sobie ladnie kromeczki chleba zajada ! strasznie pozno sie nauczyl, jak widac wszystko w swoim tempie dzieciaczek musi robic
-
wooow camerata a jesli moge zapytac tak z ciekawosci - ile lat ma Twoja prababcia ? ja mam rodzicow po szesciedziatce, dzuadkowie jakby zyli to byliby przed dziewiecdziesiatka a prababcia to ojejuuuu juz by ponad setke miala :-) a powiem Ci ze mam straszny sentyment do starszych ludzi, zawsze taka madrosc w nich tkwi
-
heheee ale Asiula dzis nakrecona :-) pozytywnie, jak fajnie wreszcie cos wesolego od Ciebie poczytac :-) ciesze sie ze liscik sie podobal hehe ;-) a maz niech zazdrosci :-p jejuu ale sie na swojego M wkurzylam dzis w auchanie.. pojechalismy zeby kupic patelnie grilowa dla tesciow. wysiadlam z samochodu i oczywiwcie buch w kaluze :-( na kolanach mialam bulki na kolacje i oczywiwcie wszystko utopilam :-( no ale nic.. odwracam sie a M gdzies polazl i sama zostalam ! ide do tego sklepu ,szukam tych patelni, ludzi masa, nie patrza gdzie ida tylko wgapieni w wystawy obijaja sie o innych.. masakra. no i oczywiscie musieli gdzies przeniesc stoisko z patelniami bo nie umialam znalezc... no i chodzie i szukam i zastanawiam sie gdzie sie podzial M .. a tu na raz slysze glos za plecami : " co ty sie na spacerek wybralas? gdzie ty lazisz ? " i jeszcze kilkq duuuuzo mniej przyjemnych epitetow ... to byl oczywiscie M ktory myslal ze chyba specjalnie sie gdzies schowalam ?! wlasciwie to nawet nie wiem co on myslal.. i tak darl sie na mnie w tym sklepie jak oszolom jakis, a tak naprawde nic sie nie stalo, a on sie rzucal jak wesz na lancuchu. . .. patelnie juz wybral beze mnie, popedzil do kasy jakby sie palilo , a ja chcialam jeszcze kupic kilka rzeczy.. a on juz placil i wychodzil . matko jakie to bezsensowne bylo.. nic w planach nie mamy na dzis , jutro znow musze na zakupy jechac bo mi dzisiqj nie dal zrobic .
-
xaraa co tak pusto ? a gdzie post? co mam czytać przy porannym czajeniu się za kompem w pracy ? :) hehee Asiula przyłaź tu do nas, może wypisz się to Ci będzie lepiej ? wiesz Ala też się dławi, po obiadkach z bobovity po 6 mies miała w ogóle odruch wymiotny, i tak się dławiła że aż jej łezki wychodzą , choć dawałam jej malutko na łyżeczce. Zaczęłam w ciągu dnia przygrzewać jej po jednej-dwie łyżeczki i przy zabawie dawać, i od wczoraj JEST LEPIEJ !! czasem się zadławi ale je już prawie całą łyżeczkę naraz, a nie troszkę na czubeczku. Spróbuj, może Polka musi się po prostu przyzwyczaić . A i zauważyłam, że jak daję jej np. kurczaczka z warzywami po 6 mies i jest ok , ale na drugi dzień jakąś jarzynową po 4 mies, to następnego dnia znów się dławi tymi po 6 miesiącu.. i postanowiłam dawać jej same tylko po 6 miesiącu, bo dawałam różnie. Daję jej piętkę z chleba, i jak Demcia- okruszki z chleba, też ją mega przytykało na początku, ale po dawałam jej kilkakrotnie w ciągu dnia po troszeczku, i jest duuuużo lepiej !! zobaczysz, Polka też załapie !! nie łam się tylko z nią ćwicz !musi się przyzwyczaić
-
Alunia obudzila sie o 16 a teraz M lazi i ja usypia i jej spiewa i w ogole bo chce sie koniecznie godzic.... echhhhhhhh zeby mu nie zasnela :-p
-
tak tak, tez tak zrozumialam :-) zabrzmialo jakby okres dla tej kobity byl mega radosnym i wyczekiwanym wydarzeniem , ktore daje jej mega duzo przyjemnosci hehe okres rulezz i te sprawy :-p :-)
-
hehe mam nadzije ze Alunia nie dostanie czekoladek :-))) a Kostkowi smakowaly ? :-) jejku ale ktos mial wyobraznie :-)) Kostus wyglada na duzego chlopczyka ale nie na takiego ktory by batony wcinal :-p Basiu -- kupilam ta baze silikonowa z soraya ---- suuuper !!! dzieki kochana :-* a i po wyplacie kupuje peeling enzymatyczny jak radzilas. A jest taka zasada jak przy ziarnistym -- nie wolno go stosowac przy wypryskach zeby ich nie rozsiac? czy jak nie ma drobinek to sie nie liczy ?
-
dolaczam sie do grona kobietek o wzroscie 165 ;-)) waze 49 i kurde idzie w dol niestety :-(
-
heee dobre z tymi podpaskami, ciekawe co w nich jest ekologicznego :-) Xara nie dawaj odpoczywac od siebie tylko pisz :-* Goja jqk tqm Twoje kolanko? i Asiula plecki jak tam ?? Tralka ale Brajanek okraglutki sie zrobil, patrz jak mu dobrze sluzy Twoje mleczko :-) Nikolka bardzo podobna jest do Ciebie na tym zdjeciu na Fb .. ale zimno u nas, tez z Alunia nie wychodze od jakiegos czasu, ale juz odkad bedzie cieplej to ruszamy w teren i bedziemy nadrabiac niespacerowanie :-) dzisiaj mialam taki glupi dzien w pracy ze trzy kawy musialam wypic a jeszcze prawie spalam przed monitorem.. i ludzie tacy niemili dzisiaj byli przez telefon .. ech.
-
jeny Ardi dobrze, że macie czujnik ! czad-cichy zabójca..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20