przeginka

mam taki przepis : ZUPA POMIDOROWA Z RYŻEM(pomidory mogą uczulać) - marchew 1 szt. - kurczak ok. 100 gr - ryż 1 łyżka ugotowanego - por kawałeczek - pietruszka ½ - olej 1 łyżeczka - natka pietruszki do smaku - koncentrat pomidorowy 1 łyżeczka Ugotować rosołek z kurczaka, marchewki, pietruszki, pora. Do gorącego dodać koncentrat pomidorowy i zagotować. Zmiksować razem, dodać ryż, olej i posiekaną natkę pietruszki i nie wiem co ja mam z tym koncentratem zrobić :o to ma być zupa dla mlodego wiec w formie papki a jak dodam go do wody to wyjdzie plynna... no i czy ryż mogę zastąpić makaronem do spagetti drobno pokrojonym? jadł tak w słoiku i mu podeszło, a ryżu ma już chyba dość...

która jest chętna pomóc zrobić mi pomidorówkę dla młodego?? :) przepis mam, tylko kilka pytań ''organizacyjnych'' :D nie wiem czy Wam się chwaliłam, ale ja już mu sama gotuje obiady. Od ponad tygodnia nie dostał słoika :P

Hej ja też wzywam Obeznaną do raportu! gdzie jesteś babo?! havanna a masz możliwość przymierzyć sobie gdzieś taką chustę zanim kupisz? ja na szczęście mogłam i nie kupiłam...Młodemu się w niej nie podobało, wył całę 15 min które w tym siedział, a i ja nie mogłam sie jakoś przemóc i cały czas go trzymałam. Nosidło dostałam w prezencie, było w miarę ok, tylko kręgosłup wymiękał. Co do wózka to chce na lato spacerówkę - parasolkę. Głównym kryterium jest waga. Trzykołowe też mi się nie podobają. Na allegro znalazłam coś takiego: http://www.allegro.pl/item876521994_fisher_price_wozek_lekka_4kg_parasolka_rainforest.html waga idealna :D, koszt przesyłki to jakaś masakra. Wydaję się być niestabilny strasznie, ale niby dla dzieci powyżej 10 kg, ciekawe...

no Fasola to olejek rycynowy popijała raczej :D

może być strączek :D idę się kąpać, zajrzę później

dobrze Ci tak havanna, albo jemy wszystkie, albo nikt :D Ja też myślałam o działalności kiedyś, ale boję się trochę ryzyka...pozatym nie bardzo mam czym inwestować, bo oszczędności raczej niewielkie a do tego rozkręcenie firmy jednak wymaga full czasu i poświęceń, a z dzieckiem co? W każdym razie jak zobaczyłam męża wypłatę w tym miesiącu to wiem jedno - muszę coś ze sobą zrobić!

Fasol miał być, ale jak wyjdzie to sie okaże :)

wyrodne z nas matki, własnych dzieci nie słyszymy gdy cierpią.... jak byłam w szpialu z młodym to jedna laska miała właśnie philipsa nianię i wypas. Wychodziła przed szpital na fajkę i go słyszała. Tylko u niej to inna sprawa, kupiła dobry sprzęt, bo ma wcześniaka i do tego wypasioną chatę, a na moje 52 m2 to po co?

hehe jasne, stałam pod oknami i krzyczałam ''Fasola przyyyyj'' :D a tak serio to w gdańskich szpitalach jest cały czas zakaz odwiedzin. Głupio tak trochę, bo nawet wąż Fasoli nie może do niej wejść. A ja co? bym powiedziała, że od Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina szefa wszystkich szefów i by mnie wpuścili?

kurwa a ja go nie słyszę, nie wiem czemu...:o a na co się zdecydowałaś dla nowonarodzonego?

o matko! ja myślałam o czymś na prawdę tanim... mój się w nocy nie budził, teraz mam nadzieję, że to przejściowe. http://www.allegro.pl/item871706279_elektroniczna_niania_bezprzewodowa_4_kolory_tanio.html nie wiem, czy to dobre, ale sprzedaż ma zajebistą :D

havanna a kupowałaś na allegro? wrzucisz mi jakiegoś linka? kurde nie wiem czy jest sens kupować nianię dla 8 miesięcznego dziecka...

*użyć nie urzyć, kurwa co za wstyd :o

Hej babony Co tu tak pusto? Fasola pewnie rodzi, albo już urodziła, tym razem to chyba ja powinnam iść pod szpital i krzyczeć ''przyj!'' niczym Alonuszka jak rodziła Havanna :P Pewnie zdesperowana Fasola wyposażona w 1,5 litrową butlę olejku rycynowego zagroziła lekarzowi, że nie zawaha się go urzyć jak jej nie rozpakują i dla świętego spokoju ją zostawili. My po neurologu i rehabilitacji, wreszcie gościu zacząl go ćwiczyć do siadu i raczkowania, co niezbyt podobało się mojemu dziecku, ale co tam, ważne mi się podobają ćwiczenia które zadaje nam do domu :D W ogóle to jakoś mocy nie mam ostatnio...do tego okres mi się spóźnie 4 dni już, ale przyjdzie, bo wpierdalam jak dzika :o czy opłaca się kupować tanią elektroniczną nianię?tak się zastanawiam, bo mój dzieć budzi się po 2 razy już 3 noce, a ja go w ogóle nie słyszę jak wyje :o mam nadzieję, że na dniach mu sie to unormuje, ale w razie co wolę mieć.

jb i tak będę :D alonuszka a po co to? czytanie po sylabach jest złe? ja pytam, bo w ogóle się na tym nie znam. Zgadzam się z Tobą, że na naukę przyjdzie czas, a teraz jest czas na zabawę. To przynosi w ogóle jakieś rezultaty?

idę se zrobić jakiś make up, bo za godzinę wychodzę z młodym do neurologa to trza jakoś wyglądać wsród ludzi nie? :)

o ja też nie lubię zielonej, no chyba, że z cukrem ale to mija się z celem :D

a co ta pigwa ma dać?

ja też sobie herbate jakoś zrobiłam, odechciało mi się kawy

Śpicie?? wstawać szkoda dnia! :P kawe robie, są chętne?

a co? miałam się nudzić jak on śpi? :) u mnie nosidło się nie sprawdziło wstał, lecę

Ha! to znaczy, że mimo, że mój nie skończył jeszcze roku to rozum mi wraca, chociaż wg teorii rozciumkanej mam jeszcze czas :D obiad zrobiony, chata ogarnięta, ja leżę przed kompem a młody dalej śpi :P

a ja obiad robiłam :D jak tak sobie myślę to faktycznie ten okres póki co najgorszy. Około 6 miesięcy to była masakra, bo już był mega ciekawy świata, a mało mobilny więc się wściekał. Teraz mu się polepsza, bo potrafi pół dnia pełzać, leżeć na brzuchu i się bawić sam. No i ustawia się do raczkowania co go kosztuje troche wysiłku a potem gapi się na mnie jak ofiara losu, bo nie wie co ze sobą począć dalej. Havanna te spanie to chyba przeszło od Twojego na mojego, bo od 11 mam spokój, śpi jak anioł w swoim pokoju.

o matko! ja pije 1 max 2 i to rozpuszczalne. Po 18 jak wypije to zasnąć nie mogę, zreszta po mocniejszej herbacie też nie :P

kurde mój ma 19 i jeszcze mu ciepło... bez śniadania nie funkcjonuje. Wszystkie inne posiłki w ciągu dnia mogłyby nie istnieć, zwłaszcza obiady, ale śniadanie muszę zjeść.