Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

przeginka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez przeginka

  1. Aha Fasola gratulacje, mieszkanie niby na spółę z bankiem, ale i tak cieszy. Zwłaszcza, że urządzasz dla siebie i robisz w nim co Ci się podoba. Myszsza trzymam kciuki za pierwszy dzień żłobiaka :)
  2. Hej Wpadłam się '' pochwalić '', że młody podłapał jakiegoś wirusa i widzę, że nie jesteśmy sami :o kurde chyba coś krąży w powietrzu... U nas nietypowo, bo zamiast biegunki ma zaparcia i brzuch go od tego boli baaardzo a do tego wymioty i temperatura. Jadłowstręt, piciowstręt czyli jednym słowem maskara. Lekarz zaliczony, kazał go tylko dopajać na siłę i podobnie jak podczytująca walczę ze strzykawką i siłą we dwie osoby wmuszamy w niego wodę :o Poza tym luz. Ochłonęłam :D Pogoda u nas beznadziejna, co prawda + 9 ale pada. Nie prostuje dziś włosów, bo sie nie opyla :P Macie jakiejś mocniejszej tej kawy?
  3. :D:D:D ja też się nie mogę nasłuchać jakie mam fajne dziecko mimo, że miało kolki. Dasz wiarę? kurwa jaki to ma związek???? :o Jaki znak pokoju? dajcie mi miecz... a tarczę komu trzeba. Potem będziemy pić...
  4. ''Swoją drogą moja koncepcja mówi że kolka to wynik zdenerwowania mamy, przegładzania dziecka, nadmiaru bodzców(goście) i osamotnienia dziecka leżącego w łozeczku a nie przy mamie. '' :o Wiesz co? od razu widać, że Twoje dziecko nie miało kolek :o Nie zamierzam Ci się tłumaczyć z moich metod wychowawczych, ale skoro Ty postanowiłaś je negować to może wytłumacz mi coś jeszcze: Co układ trawienia dziecka ma wspólnego z moim stresem, albo z tym gdzie dziecko śpi? Czy uważasz, że jak przy drugim dziecku będę się czuła pewniej i położe je w łożu małżeńskim to kolki cudownie znikną? :o Moje dziecko miało kolki od 3 tygodnia do 3 miesiąca życia. W tym czasie zaliczyliśmy wizyte na oddziale niemowlęcym i wyobraź sobie, że każdy z 4 lekarzy który oglądał moje dziecko pytał : ''czy pani go czasem nie przekarmia'' bo kolka może być tego skutkiem. Układ pokarmowy nie jest do końca rozwinięty i dziecko może nie radzić sobie ze zbyt dużą ilością pokarmu!!! Więc zastanów się następnym razem gdy napiszesz jakiejś matce, że głodzi dziecko. Swoją drogą to jakbym podzieliła się tą teorią z pediatrą młodego to albo nakopałaby Ci do dupy, albo wypisała skierowanie do jakiegoś zakładu psychiatrycznego co byś nie siała takiej propagandy, gdy ona jak szalona walczy z nawykiem przekarmiania niemowląt. Fasola Ty zgłoś gdzie trzeba żeby wycofali z aptek wszystkie krople na kolki, bo po co truć dzieciaki jak oto znalazłyśmy złoty środek :o Obeznana cholera mnie wzięła do reszty i jak mam pisać dalej :o
  5. Hej babonki :) Wpadłam na chwilę poczytać co u Was, nadrobiłam zaległości i mam tyle do napisania, że nie wiem od czego zacząć. O! na pewno od gratulacji dla Marchewki, bo chyba nie miałam okazji! Super, że masz takie cudne i grzeczne dziecko. Niech Ci zdrowo chowa i rośnie szczęśliwe :) Rozciumkana na co Ci ta dieta jak Ty zaraz w ciąże zachodzisz? :P Nie, no kurde nie dam rady dalej pisać :o po prostu jak przeczytałam zajebistą teorię niejakiej Gwiazdy na temat kolek to szczena mi opadła po samą glebę, ręce, cycki i wszystko :o muszę ochłonąć. Zajrzę za jakiś czas jak ostygnę. Trzymta sie :)
  6. hej :) Nie zaglądałam, bo laptop mój odmówił posłuszeństwa. Najpierw nagła śmierć potem tak samo nagle powrót do żywych. Nie wiem o co mu poszło, podejrzewam, ze po prostu foch. Ważne, że żyje... Marchew ja też zajrzałam z ciekawości czy Ty nadal 2 w 1. Mi w porodzie pomógł sex, dłuuugi spacer i łażenie po schodach. Popróbuj co Ci szkodzi i niech moc będzie z Tobą ;) Obeznana szybko mi minęły te Wasze ferie :) Em co do testów to ja chciałam robić, bo miałam schizy, ale ze względu na dobry wynik przezierności karkowej i mój wiek ( jak urodziłam miałam 23 lata) lekarz wybił mi to z głowy. Chociaż gdyby była konieczność to zrobiłabym wszystko łącznie z amniopunkcją. A tak w ogóle to u nas też wiosna!! Kurde jak jeszcze spadnie śnieg to chyba się pochlastam :o iiii młody mój odlał się pierwszy raz na nocnik! co prawda pół bluzki sobie zaszczał, ale liczy się fakt! Mam ochotę na mirindę ma któraś?
  7. ooo! to ja chce zrobić jej jakąś fajną fryzurę! mam zajebistą prostownicę więc zrobię ją na bóstwo!
  8. Mi się nie chciało ani bardziej jeść ani pić chciałam tylko urodzić. Obudziłam się rano w dzień, na który miałam wyznaczony termin i powiedzialam sobie, że musze urodzić i koniec. Mały o 19:50 był na świecie :) Widzę, ze o zodiakach pisałyście. Ja waga i z moim niezdecydowaniem idealnie się w ten znak wpasowałam.
  9. jassne z tych obiadków co miałaś mi gotować chcesz się wykręcić :P wiesz, jakby co to pod samym blokiem mam las i w razie czego namiot też się znajdzie :D Te pulpety już kiedyś faktycznie kiedyś robiłam... a co z Obeznaną?
  10. helloł :) Rozciumkana z tego co pamiętam to miałaś zeszłoroczne wakacje u mnie spędzać z całą rodzinką + pies i kot to wybrałaś ''ciepłe kraje'' Havanna a co z tym twoim bankiem? nie pracujesz już tam? Marchew to Ty już zaraz rodzisz??? Fasola, dzieki za info o tranie, podaje w takim razie nadal i napawam się zdrowym dzieckiem :) Chcę młodemu zrobić jakieś pupety, znacie jakiś fajny przepis? może być w sosie koperkowym tylko błagam nie nakłaniajcie mnie do robienia zasmażek, bo mi to nigdy nie wychodzi :o
  11. helloł Korzystając z okazji, że mój mąż od godziny śpi (?!?) wpadłam zobaczyć co u Was. Rozciumkana co Ci właściwie jest??? ogarnij się kobieto, bo wybory parlamentu przed nami więc musisz być w pełni sił na debatę ze mną. Ojj będzie ciężko. Marchew gratuluje i wódeczką popijam. Statystykę zawsze lubiłam, ale ta rachunkowość...:o trzymam kciuki w każdym razie. Obeznana zazdroszczę laby w domu. Kiedy ja mojego dziecia będę mogła gdzieś posłać? chociaż na dobę się pozbyć tego przylepca jednego :P Fasola wiesz jak długo można podawać dziecku tran? , bo mój już drugą butlę tego Mollersa rozpracowuje i nie wiem czy to nie przegięcie. W każdym razie nie choruje, nie miał nawet kataru więć najchętniej nie odstawiałabym mu conajmniej do komunii... Byłaś z Fasolem u doktora?? Alonuszka zaglądaj częściej i Havanna też :) No i jeszcze Rafinka by się przydała. Kurde nażarłam się ciastek jak dzika a jutro idę na badania cukru :o mam nadzieję, że lekarka nie padnie na zawał jak zobaczy moje wyniki... Gasić? chyba ktoś jeszcze zajrzy co?
  12. hej ;) cztery brzuchy cztery! no chyba, że mój spasły jeszcze doliczyć to wtedy pięć :o Fasola niezły wyczynowiec z Twojego dziecia, mój się za obżeranie butów na szczęście nie bierze, ale Fasol może faktycznie od tego nie ma apetytu. Chyba lepiej podejść z nim do lekarza, chociaż trochę siara się przyznać, że własny dzieciak podeszwy obgryza :D Havanna super, że się zjawiłaś, szkoda, że nie napisałaś co u Ciebie... Zostawiam Wam flaszkę i spadam, rocznicę ślubu dziś mam więc wypadałoby z mężem pobyć :)
  13. hej wpadłam łyknąć tylko Waszej kawy i zmykam do z młodym do opiekunki a potem do pracy. Moje dziecko jakieś dziwne, świata poza mną nie widzi, a jak buty ubieram to dostaje szału czy to normalne i długo jeszcze potrwa?? już mnie to zaczyna irytować, bo wczoraj fryzjerka nawet farby nie mogła mi nałożyć, bo robił sceny :o POMOCY!!!! Kurcze w sobotę idę ostatni raz do pracy, a potem urlop!! fakt, że tylko 5 dni, ale i tak już nie mogę się doczekać :) A teraz coś ku przestrodze ciumkaczom: Dzisiejsza rozmowa z moim dzieckiem: - Adi gdzie mama ma ucho? pokazał -a gdzie Adi ma uszko? młody po chwili zamyślenia -ne ma pytam: no jak nie masz? pokaż gdzie masz uszko poleciał do swojego pokoju i dumnie pokazał mi łóżko :D ot, żeśmy se pogadali....
  14. słońca brak, niebo zachmurzone i ten cholerny wiatr :o u mnie w niedziele było ładnie, no ale w pracy siedziałam. U mnie dziś na obiad brak pomysłu więc mężowi zrobiłam golonę a ja z młodym zjemy brokułową wczorajszą i tyle.
  15. taka mała, a taki donośny głos :D ja pierdziele, tak dziś u mnie wieje, że mimo zamkniętych okien firanka mi się czasem rusza :o w bloku na przeciwko w jednym mieszkaniu okno się samo otworzyło, fakt, że takie stare drewniane, ale poprzewracane mają wszystko na parapecie. Kurde kiedy będzie normalna wiosna??
  16. melduję, że usłyszałam wołanie :P Myszsza pominięta o ile mnie wzrok nie myli, kurde ja to jestem spostrzegawcza :D U mnie bida z nędzą, jakieś doły mnie łapią :o , ale dziś i jutro mam wolne, więc liczę, że się z tego otrząsnę.... Fajnie, że Alonuszkę widać. a ferie w Szczecinie to chyba od przyszłego tygodnia??? Zielona, fasola i ja z trójmiasta, dobrze Ci świtało Obeznana :P
  17. co do karmienia to mój młody od jakiegoś czasu je sam. Też dostawałam spazmów jak widziałam te jedzenie rozrzucone po całej kuchni, ale zatrudniłam psa w charakterze odkurzacza i mopa w jednym, a na koniec jechałam ze ścierą i tak jakoś poszło. Zupę jeszcze zdarza mu się rozlać, ale już super radzi sobie z łyżką i na widelec też ładnie nabija. Mnie najbardziej wkurzało jak młody się uczył i nie wiedzieć czemu zawsze brał łyżkę wyżej głowy i dopiero z takiego rozmachu do buzi, a jak nie trafił do buzi to do nosa. No i moczenie łokcia w misce też było tragedią dla mnie :o Czasami po takim jedzeniu trzeba go było przebrać i wykąpać więc chlew w kuchni to na prawdę przy tym pikuś. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Duuużo cierpliwości.
  18. temat nam założyli :o http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4733489
  19. hej Przede wszystkim gratulacje dla Em! wiedziałam, że się uda babo! Oni w tych klinikach wiedzą co robią! Mimo , że kasy ciągną ile wlezie to efekt jest porządany. Sama to przerabiałam...Oszczędzaj się ile wlezie. Rozciumkana nawijaj! Wysłucham i się ustosunkuje, ale chyba nie chodzi Ci o Klicha? czy chodzi ?? Zielona pamiątki nam jakieś przywiozłaś?? opalona? :P Kurde taka popijawa była i Rozciumkanej ogóry a ja przegapiłam :o no nic trza czekać na następną okazję. Obeznana :) A Alonuszki, Rafinki i Havanny jak nie było, tak nie ma :o
  20. hej wpadłam na swoją kawę, dzieki Obeznana, jeszcze jutro i będziesz rozgrzeszona ;) tzn u mnie, bo następny tydzień pt. kawa dla Havanny :D:D:D Ja tam swojemu nigdy nie ubierałam nic pod pajaca (poza pieluchą) na body były śpiochy lub półśpiochy. Czapki nigdy mu w domu też nie zakładałam. No, ale mój młody urodził się w maju ( Rozciumkana w maju będzie miał 2 lata - pytałaś) zgadzam się, że na początek najlepsze wszystko co nie jest wkładane przez głowę. Niedrapki tęz szybko poszły w kąt, właściwie tylko w szpitalu je nosił. Za to mam manię ciepłych stóp i często pod te śpiochy czy pół nakładałam jeszcze skarpetki :P
  21. uff czyli i dla niego jest jakaś nadzieja. Ja jestem w stanie chyba wszystkim go przekupić włącznie z moją nową komórką :D teraz będziemy działać na spokojnie a jak się tylko cieplej zrobi to ruszę z grubej rury. Daje mu czas do końca wakacji.
  22. Rozciumkana no właśnie on nie chce siedzieć wcale z gołym tyłkiem. W ubraniu jak jest to sam go przywlecze z łazienki i na niego siada, ale jak już go na tą okazję rozbiorę to jest "NIE'' i strzała. On to w ogóle chyba źle sie czuje bez pieluchy, bo jak czasem przed kąpielą daje mu polatać w samych gaciach to widać, ze wkurza go to, co mu tam między nogami lata :D A na siłę to nie bardzo chcę... teraz się troche przymierzam do tej nauki, ale chyba na porządnie wezmę się za to na wiosnę...
  23. hej przyszłam, bo wyczułam zapach kawy przygotowanej specjalnie dla mnie :P dzięki Obeznana ;) Em to oni mi dadzą tak po prostu tester? czy mam potrzebną ilość na palcu wynieść? w mojej Sephorze to jakoś nie wierzę... To z 13 lutego mi pasuje. Tego dnia zaczynam urlop, 14 mam rocznicę ślubu więc przytargam do Was jakąś flaszkę i może faktycznie będzie lepiej ;) Kurcze taka mnie refleksja naszła... Wiecie, że jak dobrze pójdzie to będziemy drugi raz wspierać (duchowo oczywiście :D) Fasolę na porodówce?? No nic, kontynuuje nakładanie tapety na ryjca i lece znowu z młodym do opiekunki a później do roboty. Jutro mam wolne na szczęście.
  24. ale z Was babska wredne!! człowiek tu ledwo zipie, a te się nabijają!! Oświadczam, że wszelakie fotki z obciachową tapetą możecie sobie wybić z głowy!! Clinique! już któryś raz słyszę, że ma dobre kosmetyki kolorowe, póki co mam tusz do rzęs z tej firmy (high lengths - czy jakoś tak) taki z grzebykiem i powiem Wam, że nie jest jakiś powalająco zajebisty. Lubię te tusze z grzebykami, ale 100 razy lepszy i 3 razy tańszy był Maybelline lash stylist, ale zniknął z drogerii już jakiś czas temu... No, ale tym sposobem boje się wywalić 150 za podkład który ma być dla mojego ryja średniawy.... Fasola ja mojego biorę głodem. On co prawda ma bardzo sporadycznie takie wyskoki, ale jak nie chce jeść to nie, następny posiłek za 3-4 godz. Tym sposobem je :) no, ale pediatra dała mi przyzwolenie na takie metody, bo '' on ma z czego zgubić '' :D Problem to mamy z nocnikiem! no gość za cholerę nie chce na nim siedzieć. Ponosić na głowie, powrzucać do niego auta czy klocki to owszem, ale posadzić gołe dupsko to nie ma opcji. Macie jakieś rady?? bo jak tak dalej pójdzie do komunii będę mu pieluchy zmieniać :o Aha nakładkę próbowałam, ale ma stracha jak ma na nią usiąść. Ejjj, a Marchew to może rodzi co? czy to za szybko jeszcze??
×