wellness

Ja mialam cesarskie ciecie z powodu ulozenia miednicowego. Czyli wszystko planowane, ogonie balam sie troche ale szybko poszlo. Tylko rana bolala niemilosiernie, a po 8 godz trzeba bylo wstac, pamietam ze bardzo mi sie w glowie krecilo. Ale jak przytulilam synka to wszystko ustalo - to jest niesamowite:-) po 3 dniach juz luz byl.

ja u rodzicow na razie,ale juz niedlugo

napiszesz przed drzwiami "Uwaga, warunki polowe" tym sie nie ma co martwic

ale wiesz pierwsze swieta to mozna sobie spedzic we 2 w nowym mieszkanku, ja tez bym chyba tak zrobila, mimo ze smialo moge powiedziec o sobie ze jestem rodzinna.

a ja pozbylam sie tego problemu w prosty sposob, haslo mam wszedzie takie samo^^ Zazdroszcze ci, miec swoje mieszkanko, spedzic w nim swieta mmmmm sie rozmazylam

o kurcze, to ładnie. Myślałam że świeże mieszkanko. Wiec zostaje parapetówka tak czy inaczej

malpiatka, a nie lepiej miec jedno haslo do wszystkiego:) albo zapisac

cala frajda przed toba:) meblowanie, zmienianie kolorow i wkonu parapetowa

ja mialam narkoze, ale ponoc takie znieczulenie nie boli:) Nie ma co sie bac, takie usuniecie operacyjne jest bardziej skuteczne niz leczenie farmakologiczne, po hormonach czesto powraca problem

nie no co ty twoj jajnik bedzie normalnie funkcjonowal, moze nie tak od razu po usunieciu torb, ale po jakims czasie wszystko sie unormuje takze nie ma co sie martwic:)

a jak wielka masz torbiel? moja byla rozmiarow duzej pomaranczy i tez jechalam do szpitala na planowa operacje ale lekarze uznali ze mloda jestem i sprobuja laparoskopowo mi usunac a w razie co mnie otworza, ale udalo sie:)

pewnie przetrzymaja cie jakies 3 dni jak wszystko pojdzie dobrze. No wiec jakas koszulke wez bo pewnie bedziesz chciala sie przebrac z tej szpitalnej, kapcie, koniecznie chusteczki nawilzane bo naprawde ciezko jest sie myc przez pierwsze dni! ja nie wiem co bym bez nich zrobila. Wez jakis kocyk albo szlafrok w razie by ci bylo zimno. pozdrawiam:)

cieszyn9205 Nie ma co sie bac:) ja jestem po operacji bo tez duza torbiel mialam(wielkosci duzej pomaranczy) w piatek oddali mi wyniki badan pat i hist i okazalo sie ze mialam łagodny nowotwor....takze i tak i tak tzreba bylo mnie operowac

wiecie a ja nawet nie umiem sobie wyobrazic ze znajdzie inna kobiete, ale nie dlatego, ze pragne zeby byl wiecznie nieszczesliwy, tylko dlatego ze wciaz go kocham. Nie chce zyc bez niego, nie umiem. Ech...czasem sie zastanawiam czy warto bylo tak kochac czy nie lepiej bylo pojsc wtedy(jak go poznalam) w druga strone. Ale tego juz nigdy sie nie dowiem.

To ja chyba jestem nienormalna jakas, bo chcialabym zeby byl szczesliwy:-/ dzis znowu sie obudzilam to pierwsze co zaczelam plakac. karpatka nie martw sie nie ulozy sobie zycia, skoro jest draniem i na to nie zasluguje, tylko ty pamietaj glowa do gory i do przodu:)