Smooth Diana

http://www.youtube.com/watch?v=O6P559-Zji0

Dirty Diana napisała: Apropo M.J. - jest teraz szczęśliwy, bardziej niż na ziemi, tam na górze myslicie ze nie ma swoich fanów, że nie czekali na niego? Tam może robić to co zawsze chciał - pomagać dzieciom. My tutaj w tej wędrówce powinniśmy tylko brać z niego przykład, jak kochać i jak żyć. Nic dodać ,nic ujać... Chciał nas nauczyć czym jest trudna sztuka życia...Pokazać nam ,że życie jest sztuką odnajdywania radości i piękna w tym wszystkim co jest trudne, szare i codzienne... Sztuką jest zachować uśmiech mimo wszystko... Sztuką jest być silnym, nie poddawać się... Sztuka jest kochać mimo, że ktoś rani... Sztuką jest... wierzyć mimo ,że ktoś zawiódł...Michael był artystą w szerokim znaczeniu tego słowa... We wszystkim widział WARTOŚĆ! Nawet w tym co złe...dostrzegał dobre strony... Mówią, że był infantylny i dziecinny... Nie! On tylko nie chciał ,żeby dotkneło go to co wszystkich innych dorosłych, którzy zapomnieli co to znaczy przyjemność życia! Którzy zatracili w sobie już dawno te cudowne czyste uczucia jakimi są bezwarunkowa miłość, przyjaźń, szczerość, bezinteresowny uśmiech, wspólne przeżywanie radości... W opini dorosłych to jest DZIECINNE! W opini Michaela to było czyste i piękne! Świat dorosłych Go zawiódł... Powiedział kiedyś ,że Dorośli zawiedli ... jego i dzieci...,że zawiedli siebie samych , że zawiedli świat! Ciekawa refleksja o naszym postrzeganiu Świata...Ostatnio w gronie koleżanek powiedziałam o Michaelu , że był pięknym człowiekiem... Usłyszałam w odpowiedzi głośny protest i oburzenie: - No, co Ty???? Piekny? On wygladał jak monstrum!!! Hm... tak ...tak... Dziwny jest ten świat - płytcy i puści żyją na nim ludzie...

papa:-D

Michael był niesamowiecie dobrym człowiekiem... Myślę,że mamy teraz w niebie nasezgo Anioła Stróża...

TYch linków jest tak duzo bo to jest chyba DVD...

No i wyję tu sobie jak bóbr!!! Właśnie Karen Faye- makijarzystka Michaela - powiedziała w tym filmie o Michaelu,że to co w nim najbarzdiej podziwia, to to,że Mike jest taki silny! i nigdy sie nie poddaje...Że tacy jak bashir przychodza i odchodzą, a Michael bedzie ŻYŁ WIECZNIE!!!

Też w to wierzę Ostra, z całego serca! Macie rację...nie da sie nie zapłakać... Ten fotki z Tour Bad Around The World- FANTASTYCZNE!!! Szkoda,że tego filmiku nigdzie nie ma... Na tym ostatnim linku jakies inne stronki sie otwierają , gdzies sie to przekierunkowuje...

CAPSIK kurcze jeszcze raz dzięki serdeczne za link do filmu Living whit MJ part two... Ogladam to i mam coraz więkrze nerwy na tego pieprzonego bashira( juz kiedys pisałam,że nie napisze tego nazwiska z duzej litery!!!) Jak by tu był pod ręką to bym mu normalnie wpieprzyła!!!! Mam nadzieje ,że jeszcze kiedys dostanie od kogoś po mordzie za to co zrobił... Wiem Michael by tego nie pochwalił, ale On wzbudza we mnie taka adrenalinę,że nie panuje nad sobą!!!!

To prawda ... czasami cięzko jest sie usmiechnac, szczególnie jeśli spotyka nas cos przykrego... A Michael musiał... Całe życie... Cokolwiek by sie nie działo... Show must go On... Mial 50 lat a 45!!! z nich...spedził na scenie!

Community- Ja wierzę! I własnie dlatego uważam że nie powinnysmy płakać...Czytałam kiedyś że jak się rozpacza za kimś zmarłym to ta osoba nie może zaznać tego wiecznego spokoju... Usmiechajmy sie na mysl o nim... cieszmy sie jesgo muzyką i módlmy się za niego...To najlepsze co możemy dla niego teraz zrobić...

Wstałam rano...włączyłam telewizor... na TVN24... i...zobaczyłam czarny napis na żółtym pasku: MICHAEL JACKSON NIE ŻYJE! Krzyknęłam: COOOOOOO?!!!!!! Mama z góry krzyknęła do mnie: Co się stało?!!! Przybiegłam do niej i zanosząc się płaczem powiedziałam: Mamo! Michael Jackson nie żyje!... Mama: O, Boże! A potem nastapiła między nami cisza... Nie pamiętam co czułam...Byłam w szoku!..

Dzięki CAPSIK...faktycznie nie widziałam...

Jestem i Ja! A cóż Ty Community czujesz w powietrzu??? Dziewczyny... Ja też sie dzisiaj popłakałam...to fakt... Obejrzałam sobie MICHAEL JACKSON HOME PRIVATE MOVIE i...nie dałam rady... Śmiałam się i płakałam jednocześnie...Ale tak sobie teraz myślę,że Michael cierpiał kiedy widział smutek i cierpienie ludzi... Nie chciałby tego... Mam nadzieje ,że tam gdzie teraz jest jest mu dobrze...i że nareszcie czuje sie szczęsliwy! Ja też się postaram... Nie będe płakała...tylko ...Tak jak w piosence...będę się uśmiechała nawet gdyby to miało być przez łzy... Smile...when your heart is broken... Smile ...

Czy ta petycja do Kapituły Nobla jest prawdziwa???? Podpisuje sie tam obiema rękami!!! To by było wspaniałe, gdyby sie udało!

Sorry, Ja z OdSiebie nie korzystam...mój antywir to ocenił na czerwono!!! Nie wolno!

http://www.wkretka.pl/5126674,michael-jackson-fall-again-demo.html abraja dla Ciebie...na kompa:-D Dobrej Nocy wszystkim, papa...ja spadam! Do wieczora!

Dirty! Witaj imienniczko!:-D Ale Cie wzięło na pisanie...:-D

E tam, chrzanie! Nie z onetu tylko z Open.fm:-D

Witaj Inka:-D Abraja Ja juz znalazłam... To jest z płyty Ultimate Collection na której znalazły się m.in.utwory nigdy dotąd nie publikowane... zobacz wklejonego przeze mnie linka z Onetu:-D

http://open.fm/archiwum/wydarzenie_13507

JEGO!

http://muzyka.onet.pl/10172,51243,34388,plyty.html

Na rzazie wiem że z albumu Ultimate Collection...

Tutaj jest zrobiony do tego klip: http://www.youtube.com/watch?v=nZHsL6C3awY&feature=related Papa Ostra ...do jutra:-D

Piękne! Aż z wrażenia przekręciłam Twojego nicka- przepraszam... A to: http://www.youtube.com/watch?v=hs09HuxJI7Y&NR=1 Pierwszy raz słysze te piosenki!!!!