Smooth Diana

Witaj Community, witajcie wszyscy!!!! Ja pierdzielę na dwa odłączyli mnie od neta!!! Awaria jakiegos serwera... Ale już jestem i biorę się za nadrabianie zaległości, bo sie strasznie dużo stronek rozwinęło jak mmnie ne było!:-D

Idę się napić kawy...z rodziną, bo juz zaczynaja narzekać ,że cały dzień spędzam przed komputerem:-D Do potem dziewczyny, bo...wrócę:-D

Ups...ja ze Ślaska... i też odludek:-D Baaaardzo rzadko wogóle gdzieś wychodzę,ale Michaela nie odpuszczę!:-D

Idę do kina z kolezankami... chcesz się przyłączyć?- zapraszam! Sory, ale nie pamiętam skad jesteś...

Kiedyś...ale naprawdę dawno temu czytałam Moonwalkera, ale szczerze mowiąc nie wiele z tej ksiażki pamietam... Natomiast na La Toyę nie traciłabym czasu... Jak dla mnie Ona może stanąć w jednym rzędzie z tymi którzy przez lata wbijali Michaelowi gwóźdź do trumny. W czasie gdy Michael był oskarżony o molestowanie, zeznała,że jej brat jest dewiantem zatem mozliwe że to zrobił... Nie cierpię jej!!! Dla kasy zrobiłaby wszystko! Napisała ksiazkę, bo z czegos trzeba żyć, nie? Ale nie wierzę, żeby było tam choć jedno słowo prawdy! Zapłacili, żeby napisała co chcieli!

Zadowolony był z efektów prób...

Dziekuję...bedę czekała na jakiś sygnał od Ciebie w sprawie ksiażki... Świetne motto na końcu tego filmiku o vitiligo... A w Ameryce nie chciałabym mieszkać za żadne skarby świata! Tam panuje ogólne zakłamanie. Obcy ludzie pozdrawiaja się na ulicy, machają do siebie, krzyczą 'Hay, Hello, How are You? z tak fałszywym, sztucznie wypracowanym uśmiechem, że aż niedobrze się robi... Czułam sie tam jak w Wariatkowie! Oni sobie kompletnie nie zdaja sprawy z tego że traktowanie kogos jak pólgłupka wcale nie jest miłe... Ot- Amerykanie!

Rademeness BARDZO DZIĘKUJĘ!!! I jeśli propozycja jest poważna- chętnie skorzystam.

Community ja idę... Co do Ameryki i Amerykanów- 100% prawda... Totalny brak akceptacji nie tylko dla czarnych, ale też dla innych białych. byłam tam trochę i wiem jak pogardliwie potrafia się wypowiadać o Yankesach, np. Są miejsca gdzie możemy mówić o czymś w rodzaju integracji rasowej...Wspólne szkoły, restauracje i kina, ale obok tego jest ostry podział na regiony, miasta i dzielnice... Gdyby np. czarny pojawił się na ulicy w dzielnicy w której mieszkałam...zaraz aresztowała by go policja, bo wg nich On nie ma prawa tam być!!! Juz samo jego przebywanie na tym terenie jest dla nich podejżane- tylko dlatego ,że ma inny kolor skóry! A mógłby sie tam krecić seryjny morderca- tyle,że biały i nikt nie zwróciłby na niego uwagi! Ten cały brak rasizmu to WIELKA ŚCIEMA!

Gratuluję ksiazki i...zazdroszczę... Cześć Community!:-D A tak wogóle idziesz w koncu na ten koncert czy nie?

Ale samotnia tu dzisiaj...

Dwóch WIELKICH!!!! http://www.wkretka.pl/63906,michael-jackson-amp-freddie-mercury-there-must.html

Bardzo chciałabym mieć tę płytę... http://www.youtube.com/watch?v=-JyUwV3zQ5E

Hm...ta spacja sama sie robi... Trzeba zlikwidować spację przed przecinkiem i bedzie ok:-D

Nie otwiera się...jeszcze raz: http://www.wkretka.pl/619924,michael-jackson-got-to-be-there-chilout-mix.html

Posłuchajcie tego: http://www.wkretka.pl/619924,michael-jackson-got-to-be-there-chilout-mix.html

Ojej! To chyba ja mam kaca, bo zjadam literki:-D Przepraszam...:-D

Myślę,że śpiewał to myśląc o Tatum O'Neal...

Ciarki mi po plecach przechodzą: http://www.youtube.com/watch?v=qF0o-W5uu8o

życie może być zabawne i wesołe pod warunkiem, że nie będziemy liczyli na szczęście profesor Leszek Kołakowski

Warto posłuchać: http://www.wkretka.pl/480458,michael-jackson-2006-megamix-dirty-orange-kn.html

Co za spotkanie:-D http://www.youtube.com/watch?v=H7ClzNTGPVA&NR=1

Hejka! Abraja...świetne linki! Co do śmierci Michaela nie mam zadnych watpliwości. Nie wierze w żadne teorie spiskowe. Umarł i kropka. Cześć jego pamieci... jeśli chodzi o jego ojcostwo...Równiez nie mam jakichkolwiek watpliwosci...Był ojcem swoich dzieci, bo to On je kochał i je wychowywał.... i to do niego zwracały sie \"daddy\"...Był ich ojcem jak inny na świecie!!! Co do doktora Kliena, czy jak mu tam... W wywiadzie u Larrego Kinga wyznał,że z całą pewnościa nie jest ojcem dzieci Michaela. Jednocześnie przyznał ,że raz w zyciu oddawał nasienie do banku spermy... Myślę,że właśnie ta wypowiedź zacheciła dziennikarzyny ( inaczej ich nie nazwe, bo nie zasługuja!) do pisania głupot o ojcostwie Kleina. Nasienie zostało pobrane z banku z spermy od anonimowego dawcy... co nie zmienia faktu,że Michael był ich ojcem! Taki jest fakt prawny... I to jest dl mnie i myslę dla dzieci michaela najważniejsze! Poza tym Michael z prawnego punktu widzenia już poprzez samo małżeństwo z Debbie Rowe był ojcem dzieci , które w trakcie trwania małzeństwa urodziła... Mógł to zmienić jedynie poprzez wytoczenie jej procesu o zaprzeczenie ojcostwa... Wtedy nie byłby ich ojcem ani w sensie biologicznym ani w prawnym... Tak sie nie stało, bo w tym wszystkim nie o to chodziło... to był czysty interes. On chciał miec dzieci- byc dla nich najlepszym ojcem na świecie! I Debbie mu to dała... Za ogromną kasę oczywiscie...ale jak wspomniałam to był czysty interes... Może nie tak czysty z moralnego punktu widzenia, ale... z finansowego napewno...

A co do głosu Michaela potrafił z nim wyczyniać cuda! To fakt... http://www.youtube.com/watch?v=_BnliI7kXD8 Teraz juz naprawde Dobranoc:-D

Czy stepował? Chciał się nauczyć...Paulla Abdul pomagała nawet ułozyć choreografie do któregos z teledysków, ale nie wiem niestety konkretnie do czego...To juz P.Y.T:-D