Olka.P

Ładnie to tak cudzą własność traktować ! Nasze na szczęście własne ale wcale nie takie złe, no może mało wytrzymałe ;) Co prawda wcale nie mieliśmy w planach kupna nowego łóżka (chyba że dziecięce, ale to znowu odlweczone w czasie :( ) ale teraz chyba będzie trzeba :)

Ja też na chwilę spadam bo śniadanko czas spożyć i obejrzeć ulubiony przogram , czyli dekoratornię :D

Agnes dzięki za komplement, bigosik oczywiście jest kwaśny. Ja Bamnmon też dopiero się uczę gotować ;) w końcu młoda żonka jestem (przynajmniej młoda stażem ) i powiem że internet rzecz bezcenna, szczególnie przepisy z komentarzami :) Może twój znajomy ma zdolności mojego kota? Trzymam kciuki

Mogę przesłać , ale uprzedzam że jest jarski, bo ja mięska nie jem :) Ale i tak pyszny i mocno grzybkowy hmmm

Cholerka usta sobie poparzyłam jak bigosik podżerałam ;) No to chyba musisz poczekać aż ci te nerwy przejdą , na siłe nie ma się co godzić, jeszcze sie tylko bardziej pożrecie.

Banmon najważniejsze że wykorzystałaś go w czasie owulki ;) A tak na serio nie warto kłocić sie i to jeszcze w niedzielę , może jednak skoczycie do tej kawiarni , tak na zgodę , co?

No i mężuś będzie szczęśliwy ! A przez żołądek do serca ;)

Prawie perfekcyjna pani domu he he A tak naprawde chleb sie skończył a już kiedyś jeździłam i szukałam bezskutecznie, a tak wypróbuję noawy przepis ;)

A ginowi powiedz koniecznie, może faktycznie to ten mięśniak... W koncu od tego jest żeby rozwiać nasze wątpliwości no nie?

Strzeliłaś w 10 he he Bułeczki smarowałam i wstawiałam do piekarnika :)

Przez to że mieliśmy takie a n ie inne wesele to byliśmy najbardziej wyluzowaną parą , wg opini wszystkich zgromadzonych :) i nikt sie nie obraził że nie było wesela ;) A kaskę lepiej przeznaczyć na dobrego fotografa - bo to bezcenna pamiątka :)

AsiaAk jest jeszcze ta kwestia że jak ty płacisz to ty o wszystkim decydujesz ;) Moja kuzynka np po ślubie cywilnym zaprosiła wszystkich na kawę i ciasto do takiego trochę obskurnego baru , tzw impreza trwała ok 2 godzin , później obsługa zabierała talerzyki ;) a wszystko po to żeby zebrać kasę i prezenty, bo jeszcze wszystkim mówili że to jest też roczek ich córki, ogólnie obciach i porażka

Nasz obiadek skończył się ok pierwszej trzydzieści :) A w męża i żonę bawiliśmy sie później, bo miałam @

Więz Asiak nie ma sie co spinać i patrzeć na innych :) wszystkim nigdy nie dogodzisz, ważne żeby wam sie podobało i tyle ;)

Od rana przy garach he he Jesli mogę się wtrącić do weselnej dyskusji.. AsiaAk jak nie lubis ztakich imprez to nie ma się co męczyć, to ma być najfajniejszy dzień w życiu a nie najbardziej męczący :) My mogliśmy robić duże wesele, moi rodzice chcieli płacić ale ja nie chciałam bo lubię wesela ale jak nie występuje w roli głownej ;) a poza tym teścoiwie by się nie dorzucali i to byłoby nie fair w stosunku do moich rodziców. Zrobiliśmy więc obiad w restauracji dla najbliższej rodziny ( ok 20 osób) a nast dnia imprezkę na działce dla młodych (rodzeństwo , kuzynostwo i znajomi) tez ok 20 osób. I wyszło rewelacyjnie :)

Hej dziewczyny! Widzę że same ranne ptaszki sie zebrały :) Ja wstałam tylko zrobic siku i już zasnąć nie mogłam... A teraz robie bułeczki na śniadanie i wstawiłam bigosik :) Do "starania a ciąża" - szczerze mówiąc nic nowego nie odkryłaś/ eś , tylko powiedzieć wyluzować jest bardzo prosto , gorzej faktycznie to zrobić ;)

A nawet jakbym była w Polsce to i tak bym nie poszła zobaczyć, nie chce mieć z małpą do czynienia. Jak byliśmy w ciąży to doskonale o tym wiedzaiła bo teść powiedział, a jakoś zapomniała pogratulować, wredna małpa...

Agnes wcale nie jesteś świnia! Mojej "kochanej szwagierce" urodzi sie chyba w lutym, jak szkoda że my będziemy w uk ;)

Cholerka i następny wstawił zdjęcia dzieciucha, dosyć ładnego albo (sądząc po tych różowych ciuszkach ) ładnej ;) tak sobie myślę że jakbym policzyła ilu z moich znajomych z nk w moim wieku ma dzieciaki , to będę w zdecydowanej mniejszości :( może jeszcze paru jest bezdzietnych

No to masz Banmon pecha że bobas znajomych ładny ;) A wszystkie dzieci są śliczne , tyle że nie dla wszystkich ;) Są zawsze śliczne dla swoich rodziców i dziadków :) Ale jak spojrzeć na nie obiektywnie to czasem zgroza, szczególnie takie świeżo po porodzie he he

Właśnie zajrzałam na nk a tam znajoma kolejne zdjęcie swojego szkraba wstawiła , ale że dziecię brzydkie jest jak noc to nawet nie jest mi jakoś strasznie przykro ;)

A ty Agnes po d... powinnaś dostać! I to już teraz a nie w grudniu!

Hej dziewczyny! Czytam i własnym oczom nie wierzę !!! Marta - dyżurna pesymistka topiku opiernicza inne za pesymizm :) Zakupki udane, kilka nowych szmatek :) ale najwazniejsze że mam już prezenty świąteczne dla większości rodzinki :) Jeszcze tylko rodzice i 2 szwagrów ;) dzielnie omijałam dział dziecięcy i maternity ( brawa dle H&M za umieszczenie go na osobnym piętrze ;) ) Może jak pojadę na posezonowe wyprzedaż to będę już mogła buszować po tych działach zakazanych ;)

Smile tak po prostu przeczytałam w tej książeczce ze szpitala , sorki... Mam nadzieję że zabieg cię ominie

banmon ja też! a jeszcze zmienili mi godziny pracy i kończę o 12:30 :) A w sobotę jadę do "dużego miasta" na świąteczne zakupy ;)