aaa-nka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Kochani polecam Wam krupnik z kaszą jaglaną: 2 marchewki, duża pietruszka, ćwiartka selera, 1 ziemniak, 1/2 szkl. kaszy jaglanej, 2 litry wody, sól i pieprz ziołowy, gotować 30 minut. Pod koniec gotowania wrzucić drobno pokrojoną natkę pietruszki i koperku. Można też dodać łyżkę siemienia lnianego lub babki plesznik. Spożywać przez cały dzień
-
Lori1209 - cieszę się, że lepiej się czujesz, jeżeli osiągniesz już swoją wagę to może stosuj tylko 51% surowizny, lub rób sobie 1x w tygodniu np. piątek dzień surowy aby oczyścić organizm ze zbędnego balastu, który nagromadził się przez 6 dni - ja tak czasami robię. Zdrówka wszystkim życzę :-)
-
litka13 - czytałaś o ortoreksjii ? jeżeli ktoś dziewczynie powiedział, że może być chora, a jest wrażliwa to dobrze że przerwała tę dietę, może jeszcze kiedyś wróci do witariańskiej, jak będzie więcej wiedziała o tej diecie, ale do wszystkiego trzeba mieć dystans i wybierać to co najlepsze dla naszego zdrowia - nic na siłę. Zdrówka wszystkim życzę :-)
-
Witaj Litka13 - lepiej późno niż wcale, piszę że późno gdyż pora jesienno-zimowa nie sprzyja witarianom i bezpiecznie jest pozostać na surowym od 51 - 70 % aby zbytnio nie wystudzać organizmu. Życzę powodzenia na surowym oraz trzymaj się ciepło.
-
dannym75 - może spróbuj diety oczyszczającej - zobacz wykład http://www.youtube.com/watch?v=wbvEpJbCr-E&feature=context-vrec
-
raw-poczatkująca - my tu nie liczymy kalorii i nie odchudzamy się, jeżeli jesteś początkującą to proponuje ci abyś codziennie zwiększała ilość zjadanych surowych warzyw i owoców, - proponuję metodę wagową np. zważ porcję surówki i gotowanej kaszy gryczanej aby mieć orientację objętościową w zachowaniu prawidłowej proporcji, a więc możesz zjeść: - 300 g surówki i 150 g kaszy - do picia woda z sokiem z cytryny lub zielony szejk
-
Witam, założyłam ten topik 3 lata temu, byłam zafascynowana tą dietą ale nigdy nie udało mi się wytrwać dłużej na surowym niż 1-2 dni, latem jest lepiej bo 70 - 80%, od jesieni do wiosny 50 - 60% . Wg mnie 100% raw food w Polsce jest trudno osiągalny, myślę że jak będzie bardziej popularny to będzie łatwiej. Ja czuję się dobrze na obecnym poziomie, nic na siłę, wagę mam prawidłową.
-
teraz jest sezon na bób - polecam, na surowo nadaje się bardzo młody, natomiast dojrzałe nasiona bobu należy ugotować - ja dodaje bób do sałatek i do kaszy jaglanej
-
cześć - cbadef dzięki za link o czarnuszce, kupiłam ją dzisiaj w sklepie zielarskim (3,-zł za 50 g), jest smaczna zmieliłam i posypałam nią sałatkę, trochę namoczyłam i nastawię na kiełki, kusi mnie też nalewka z miodem na winie.
-
3 tygodnie diety oczyszczającej warzywno-owocowej za mną, schudłam 7 kg - samopoczucie świetne, ciśnienie w normie, dużo energii, wysypiam się lepiej. Teraz będę wprowadzać nasiona, kasze i orzechy. Pozdrawiam stałych bywalców i zapraszam nowicjuszy do walki o zdrowie.
-
kuleczko - moja córka miała podobne znamię we włosach, wielkości 2 x2 cm - była to grzybica, w wyniku obniżonej odporności po leczeniu przeziębienia antybiotykami. Lek dermatolog zastosowała wew. leczenie probiotykami i zew. maścią p/grzybiczą lecz teraz nie pamiętam nazwy.
-
Kuleczko123 - a ile syn ma lat, i czy już urodził się z tym znamieniem ?
-
madziulka20 i inni chorzy słyszeliście o sokoterapii ?
-
Widzę, że okres przedświąteczny i świąt nie sprzyja naszemu topikowi, ale kochani musimy trwać na surowym min. 51 %. Odnośnie kaszy jaglanej to gorąco polecam, szczególnie ze względu na krzem. www.krzem.org - tu podają dobroczynne zalety krzemu w organizmie (trąci trochę reklamą krzemu organ. w płynie bo koszt 1 l to około 180 zł ), ale zawsze dobrze wiedzieć "co w trawie piszczy"
-
Toczeń jest chorobą autoimmunologiczną - zapraszam na nw. str. www.pt.maranatha.pl/zdrowie15.html