Salix
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Wesołych, zdrowych, pogodnych Świąt wszystkim! Salix - Małgosia
-
pikok - zazdroszczę rezultatów, ja niestety w stresie pojadam. W pracy nieciekawie ale głównie przez zachowanie pewnych osób. Jak zwykle gdy przychodzą ciężkie czasy wszelkiego rodzaju wilkołaki węszą krew. Jestem tym śmiertelnie zmęczona. Nie mam sił być rozjemcą w konfliktach. zuzka - gratulacje z powodu debiutu twojego pupila. Może jednak trochę sławy spadnie na jego panią?
-
Pozdrawiam wszystkich!
-
Witajcie! Sorki, że nie piszę ale w tej chwili żaden ze mnie kompan, mam kłopoty. pikok rozumiem co przeżywasz, mam coś podobnego. Niestety nie chroni mnie Kodeks Pracy ani nie mam w nikim oparcia. Siły do walki również już mi się wyczerpały. Czekam po prostu na rozwój wydarzeń. Trzymaj się.
-
pikok - spóźniona jak zwykle ale jak najbardziej szczera: najlepsze życzenia urodzinowe, szczęścia, szczęścia, szczęścia
-
Jeszcze wracając do kurtek zimowych. Od kilku lat chodzi za mną czerwona kurtka, taka trochę w stylu "po nartach". Nie znalazłam jeszcze takiej o jaką mi chodzi. Wydaje mi się że gdybym założyła taką makową kurtkę to żadna zimowa depresja by mnie nie dopadła. No i nie bez znaczenia jest fakt jak bym się prezentowała na tle śniegu którego w tym roku jest dostatek.
-
erzulie faktycznie problem. I to nęci i to kusi:) Zważywszy jednak na niezbyt optymistyczne prognozy stawiałabym jednak na zimową! pikok a od czego wyobraźnia? Katarzyna, łyk koniaczku i odlot...
-
Trudno coś doradzić. U nas jest to samo. Ludzie nawet jak się zgadzają na nowe warunki to i tak po kilku miesiącach dostają wypowiedzenie. Nie wiem czy nawet Sąd Pracy coś może w tym wypadku pomóc:(
-
Objadłam się pączkami, różnymi, nawet z bitą śmietaną! Zuzka popatrz na leszczynę, wierzbę. Już są kotki!
-
Komu się zaczyna temu się zaczyna:( :)
-
No to ja też się przyznam. CHCĘ FACETA!!!!!!!!! Kobieta bez faceta jest jak ........ ryba bez roweru? Nie chcę być rybą bez roweru!!! Buuuuuuu.
-
Ciąg dalszy weekendu w pracy. Wczoraj nic dobrego się nie wydarzyło choć czekałam... nie wiem na co:( Kmicic - rozumiem Ciebie, mam podobne podejście. Jeśli odczuwam smutek pustego mieszkania to ma to związek z córką, kiedy wyjeżdża na dłużej. zuzka - to urocze że się rumienisz jak wiejska dziewoja! Muszę przyznać, że nie trawię kobiet, których nic nie jest w stanie zawstydzić a niestety często takie są kobiety w naszym wieku.
-
Bardzo mi przykro pomarańczko. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić tego bólu bo moje związki były raczej krótkie. Może im się tylko wydaje że się kochają? Czas pokaże. Kończy mi się dzień pracy, dzisiaj wyjątkowo spokojny. Do jutra
-
pikok Salomonowy wyrok!
-
To bardzo smutne co piszesz. Być może mam idealistyczne wyobrażenie o miłości bo w moim życiu było jej bardzo mało. Jednak pomyśl! Jeśli facet daje się uwieźć jakiejś manipulatorce, to co to za miłość? Przecież musi istnieć z jego strony przyzwolenie na uwiedzenie, choćby podświadome.