zglaszam obecnosc! Paczkow zjadlam 3 ale w zanadrzu mam jeszcze 2:) zaraz musze jechac na zakupy a straaasznie mi sie nie chce. czekam na wiesci od mojej kolezanki, bo w sobote miala termin porodu a tu dalej brak informacji od niej. nie chce dzwonic zeby ja nie denerwowac. ciekawe, ktora z nas pierwsza pochwali sie pozytywnym testem:) Brzoskwinka od wczorajk bola Cie jajniki, to pewnie owulacja, mnie tez bolaly 2 dni, ciekawe jak liczyc dokladniejszy termin owulacji przy takich 2 dniowych bolach.
swoja droga boicie sie porodu??