Goalka

Sama nie wiem jak nazwac ten wczorajszy bol. Dla mnie bylo to klucie, momentami bardziej bolesne. Na samiutkim dole brzucha. Czasami przechodzilo raz na lewa raz na prawa strone. Jednak onajbardziej odczuwalam go na samym dole. Dzis juz nic nie bolu i nie kluje.

Hej, mnie dzis znow bolu brzuch, dosv mocne klucie na samym ole brzucha. Jak po tabletkach nie przejdzie to jade na ostry dyzur

Brzoskwinka ale brzuchol juz fajniutki:) Pesteczka ja wiem wiem, synus, juz sie przyzwyczailam do tych przypuszczen:) hehe

boze ale u mnie dzis upal, a dzis w planach grill. Karnataka no to oby tym razem sie udalo:) ma7usia takie plamienie 5 dni po owulacji moze oznaczac tylko jedno:) a ty sie martwisz , narazie u ciebie idzie wszystko zgodnie z planem. maz wczoraj mi powiedzial ze chyba musze przyspieszyc wizyte bo juz tez chce wiedziec czy bedzie mial synka czy coreczke. nie to zebym wierzyla w zabobony i jakies objawy ale mam wstret do miesa a jak juz zjem obiad to musze pedzic do sklepu po cos slodkiego, najlepiej po jakiegos czekoladowego loda i obowiazkowo maxi kinga:) ale gdybym miala sugerowac sie metoda kilka dni przed owu i w sama owu to u mnie wychodzi chlopiec. bo kochalismy sie blisko owulacji i po niej.

wiadmo martucha zrobisz jak chcesz, ale u mnie przyklad testu z porannego moczu sie nie sprawdzil, mialam 3 takie same testy, jeden zrobilam wieczorem i byla mega blada kreska wiec powtorzylam nast dnia rano i nic nie bylo, nawet cienia,. powtorzylam w nastepnym dniu wieczorem i byla krecha.

no martucha dawaj na spontanie zrob test dzis:) hehe

kniaas plamienia minely? bylas na kontroli? jak sie czujesz? Karola ale przy tak krotkich cyklach moze nie dochodzic do owulacji, wiec te kalkulatorowe dni plodne obliczane sa tak jakby mechanicznie , jak dasz cykl 100dniowy to ze ci obliczy dni plodne. nowygosc ja dostalam pierwsze skierowanie na drugiej wizycie czyli w ok 6-7tc

cos sie kafe zacina, ale widze ze chyba tylko na naszym temacie:/

taka tam dziewczyna, ja czuje sie dzis dobrze, czasami mnie brzuch poboli ale bardzo lekko. mysle ze nie mam sie co tym przejmowac. robilam wlasnie domowa pizze, wyszly mi 2 blachy prostokatne, kto to zje?:) ja to mam wyczucie:) brzuch jeszcze nie jest spory a ja juz przy niektorych ruchach czuje blokade. co to bedzie pozniej... Karola strasznie krotkie masz te cykle, a co na to lekarz? luteina nie pomaga, pewnie dostaniesz jakies inne leki.

Laurka ja jestem zwolennikiem codziennych kapieli, tez mi sie wydaje ze dziecko wtedy lepiej spi. oto moj brzuch:P http://fotoo.pl/show.php?img=847683_brzu.jpg.html pesteczka ostatnio ogladalam takie literki na sciane, fajna sprawa, bo wlasnie zastanawiam sie jak dodatkami ozdobic sciany i pokoj. co do swiat to ja kompletnie nic nie planuje, tez nie wyobrazam sobie swiat bez rodziny ale kto wie, moze spedze je w szpitalu. wkoncu mam najblizszy termin do wigili. i szczerze ,.....przekonacie sie ze urodze w swieta. takie przeczucie

aha Martucha kiedy testujesz? bo juz 2 tyg po owu jestes.? ma7usia za ciebie trzymam mocno mocno kciuki, oby te "meczace" starania przyniosly efekty:)hehe

hej dziewczyny, ja musialam wstac bo glod mnie zlapal i poszlam zrobic sobie sniadanie. evilinka a gdzie jest link do twojego wozka? bo nie moge znalezc, jakbys mogla podejslij jeszcze raz. Laurka a twoj wozek juz do ciebie dotarl? Taka tam dziewczyna, widzisz , u mnie jest problem z l4,. zobaczymy co bedzie po kontroli 1.08. byc moze nie przedluza mi zwolnienia. masakra jakas. chociaz coraz czesciej zastanawiam sie czy juz nie powalczyc o nie i odpoczywac do konca ciazy. wczoraj bylam na pogrzebie i wkocnu ktos stwierdzil ze corka siedzi sobie u mnie w brzuchu. nie to ze strasznie ja pragne ale tak dla rownowagi fajnie uslyszec:) Laurka podesle popoludniu moj brzuch na kafe. na fejsie mam fotke ale nie bede dodawac tej samej tutaj. ok zjadlam i ide dalej spac, papa:)

ma7usia ja teraz znow wznowilam luteina i tez w dawce 100mg ale nie bola piersi. martusia, mnie na 3 dni przed okresem obudzil rano bol jak na okres, silny, tak mi sie zdazalo wczesniej jak nawet nie planowalismy dzidziusia, przez to bylam przekonana ze sie nie udalo. w pracy na 2-1 dzien przed pobolewal mnie brzuch wiec pewnosc byla juz wrecz 100% ze okres nadejdzie. a tu taka niespodzianka:)

Martucha 4 cykl to jeszcze nie tragedia. zreszta moze 4 i ostatni:P czekam na twoje testowanie:) Laurka ja tez na dniach chce sie zapisac do szkoly rodzenia. mam juz wybrana, maz wyszukal:) mi objawy minely, oprocz brzucha i wiekszych piersi nic sie nie dzieje. nie mam zgagi, nawet nie wiem jak ja rozpoznac. nie czuje ruchow:( ech niecierpliwa jestem. evilinka ja tez nie mam duzego mieszkania, 2 pokoje z aneksem kuchennym i tyle. zazdoszcze ludziom, ktorzy dostaja w spadku mieszkanie czy dom po babci, dziadku , ciotce itp. ja takiego szczescia nie mialam. pesteczka no dlatego powaznie mysle nad zmiana tej mojej lekarki. nigdy wczesniej nie chodzilam na zwolnienia, bo tez poprostu mi sie nie oplacalo finansowo. a kiedy mam powod na l4 to go nie dostaje. przegiecie:/

to jest kolezanka tej mojej. akurat na nia trafilam. teraz ide na kontrole do innego bo te dwie sa na urlopie. ma bardzo dobre opinie, lepsze od tej mojej. jesli okaze sie ok, to zmienie na niego.

ech duzo by mowic, niby jest ok, wszystkie badania mam porobione, na kazdej wizycie usg, wazenie , mierzenie cisnienia, ale mam jakies ALE. np na ostatniej wizycie mowilam ze boli mnie czesto podbrzusze, ze bol jest podobny do okresowego, ze mam skurcze dosc bolesne a ona ze to normalne, a po tygodniu kiedy sie nasilily i byly bez przerwy poszlam do innego i od razu kategorycznie zakazal mi pracy, przepisal leki i koniecznie na kontrole, a jakby sie cos dzialo dostalam namiary na ostry dyzur. moja gin nie chce slyszec o zwolnieniu , mowi ze mam pracowac do konca...dla mnie szok, myslalam ze zakaze mi pracowac skoro pracuje w takich a nie innych warunkach. bo boi sie kontroli z zus. jestem w kropce bo troche boje sie wrocic do pracy(bo moja gin na bank nie przedluzy mi l4) ale z drugiej strony nie chce tez siedziec w domu.

ciezko powiedziec,, nie wszyscy wierza w testy owulacyjne, jednak po owulacji u jednych wychodza nadal pozytywnie a u inynych negatywnie. mysle ze 15-16dc daje duze prawdopodobienstwo ciazy. ale jak widac po naszym temacie ze wcale tak latwo zajsc w ciaze nie jest,

tak, wizyt teraz mam dwie w krotkim czasie bo po ostatnich bolach i skurczach musze isc na kontrole 1.08, natomiast oddzielne usg polowkowe mam 7.08. mam wrazenie ze brzuch mi urosł sporo w ciagu ostatnich 2-3 dni. moze pozniej zrobie fotke dla porownania. ruchow chyba dalej nie czuje, chyba, poniewaz nie wiem caly czas czy to sa ruchy dzidzi. chyba za bardzo delikatne, wrecz niezauwazalne

juz zarezerwowalam wizyte na 1.08

ja tez usg mam na kazdej wizycie, moja ginekolog zawsze sprawdza serducho i ogolnie oglada dzidzie, chociaz po ostatnim usg nie dowiedzialam sie ile ma cm i ile wazy.

nie wiem czy wroce z l4 do pracy, nie mysle o tym jeszcze. troche sie nudze w domu sama . mam jeszcze zaplanowany urlop w sierpniu i wyjazd nad morze, na wizycie kontrolnej podejme decyzje. ja nie czuje ruchow, zastanawiam sie czy tamto to byla dzidzia. w sumie wyczytlama ze ruchy odczuwa sie od ok 21-22tc, ja jestem w 19stym wiec musze uzbroic sie w cierpliwosc.

ja mam wizyte kontrolna zrobic za niecale 2 tyg, a polowkowe 7.08. musze sie teraz dowiedziec plec, ale chyba to jednak bedzie synek. cos te moje przeczucia sie wahaja :)

hej , jestem jestem, bylam w pracy zawiezc zwolnienie,. i tak to jest ze kolezanki mnie nie puściły do domu, bez kawy i ploteczek sie nie obylo. czuje sie duzo lepiej, nic nie boli, czasami tylko jak za szybko wstane albo w nocy przy przewracaniu sie na drugi bok chwyci mnie skurcz ale szybko przechodzi. co do rozyczki to ja mam jednoznaczny wynik >500 i w komentarzu mam napisane "wynik świadczy o przebytym zakażeniu lub skutecznym szczepieniu ochronnym" co do przytycia to u mnie waga stanela, waze 57kg czyli od poczatku +4,5kg. ostatnio przez te upaly mam mniejszy apetyt, jem duzo owocow, arbuza zjadam w kilogramach, do miesa mam wstret ale zmuszam sie dla dobra dziecka. wiem ze pije za malo wody, wskazanie mam na 2,5l dziennie.

Tajska mnie tez zakuwalo i w necie przeczytalam o pozamacicznej, oczywiscie panika i czarny scenariusz. ja mialam chyba z 5 razy usg,

ma7usia a ja slyszalam ze po alkoholu najladniejsze dzieci sie rodza, oczywiscie chodzi tu o moment zaplodnienia, nie w trakcie ciazy. ja co prawda w okolicach owulacji nie pilam alkoholu, ale wedlug mnie taka ilosc jak ty wypilas nie przesunie ci owulacji.