Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

michalka26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez michalka26

  1. Witam wszystkie brzuszki;) Joanna84 to straszne:( :( :( brak słów Mamula nie załamuj się będzie wszystko ok Głowa do góry:) Wazka u mnie bez wkładek ani rusz już od kilku lat, czasem zdarza mi się zapomnieć to dopiero jest swędzenie... Najważniejsze to dbać o higiene zwłasza po korzystaniu z toalety, używać osobnego ręcznika i dobrego płynu do higieny intymnej Teraz najgorsze jest to,że ciągle chce się siku, na zakupach, w przychodni, na ''mieście" a wiadomo jaki są warunki w toaletach publicznych...o infekcje nie trudno:( W ostatnim tygodniu brzuch znowu wystrzelił do przodu!!! i niestety kręgosłup dał znać o sobie, masakra, ciężko z kanapy wstać, czuję się jak staruszka!
  2. Aaaaat kilka tygodni temu też brałam antybiotyk z powodu bakterii w moczu Nic się dzidziusiowi nie stało z tego powodu, bakterie raczej bardziej mogą mu zaszkodzić;) Dziewczyny ale wy biuściaste jesteście!!! podzielcie się troszkę;)
  3. Hej brzuszki jak samopoczucie u Was dzisiaj? U mnie coś kiepsko, strasznie mi słabo, miałam posprzątać ale nie dam rady:( poszłam na spacer myślałam,że mi pomoże ale jest jeszcze gorzej Was też tak czasem bolą nogi? i pękają naczynka? U mnie strasznie aż boję się myśleć co będzie dalej w wakacje będę się wstydziła spodenki założyć:( Moje piersi nadal małe 75a tyle,że pełniejsze i jeszcze rozstępy się pojawiają:( Dzisiaj dla odmiany mam mniejszy apetyt za to, bardzo dobrze bo wczoraj zachowywałam się jak odkurzacz;) Dziewczyna Bonda m fotografuje mi brzuszek w każdy miesiącu, on strasznie przeżywa jak rośnie, cieszy się jak dziecko;)
  4. Natka brałam już canesten globulki i maść kilka razy a ostatnio gyno-daktarin - jest okropny cały czas wylatuje tłusta maż fujj Wczoraj znów dostałam trzy globulki canestenu ale tymczasowo, gin czeka na wynik cytologii bo już sam nie wie co powoduje te infekcje Mała nie mam pojęcia, nigdy nie byłam w szpitalu Super,że się decydowałaś tam się Tobą w końcu porządnie zaopiekują
  5. Dołączam się do grona mających problemy ze spaniem:( Kładę się po 12, niby zmęczona jestem a wiercę się do 2 albo 3 w łóżku!! kiedy już uda mi się zasnąć, budzę się co godzinę, pół i znów problem z zaśnięciem!! i tak całą noc, dopiero jak m wyjdzie do pracy o 8 zasypiam jak dziecko i śpię do 11:) i tak od samego początku ciąży mam A dodam,że nie czuję jeszcze ruchów dziecka więc będzie jeszcze gorzej...będę jak zombi normalnie!! Mamula psiaczki przesłodkie, pewnie skusili byśmy się na jednego gdybyśmy byli w Pl Badka mam nadzieje,że ominą Cie te tabletki, znajoma brała i na początku czuła się strasznie mnie lekarz też nimi straszył ale na szczęście jest już ok Wazka jeżeli siedzisz w domu to raczej ryzyko jest małe, no chyba,że jakaś epidemia będzie, więc myślę,że nie warto ryzykować, zwłaszcza,że nie wiadomo czy jest to 100% bezpieczne w ciąży Co do wagi moja też niestety pędzi w górę, do 4 miesiąca nic a teraz 3,5 do przodu!!! no i slodkie niestety zaczęłam jeść, normalnie jak widzę ciastka to cała zaśliniona jestem:( i czekolada..... Byłam wczoraj u gina, miałam robioną cytologię bo infekcja wróciła ze wzmożona siła i to już o dwóch dniach po odstawieniu tabletek!!masakra jakaś! Usg będziemy robić dopiero za dwa tygodnie:( i dalej nie wiem co tam siedzi!!
  6. Summer niestety tak jest:( tu ciąża trwa 6 miesięcy bo pierwsze trzy się nie liczą!! Jak pojechałam w 5 tyg z krwawieniem do szpitala to zapytali po co im głowę zawracam przecież to normalne,że kobiety poraniają !! Na szczęście mamy tu polskiego ginekologa;) tylko dzięki niemu mogę z wami tu pisać Hmmm lubię czytać o waszych dolegliwościach i co wam powiedział gin, zawsze się trochę uspokoję, zwłaszcza jak nie mam możliwości iść do lekarza Tak jak ostatnio, kiedy miałam ciągle wilgotną wkładkę, myślałam, że odejdę od zmysłów a okazało się, że nie musi to być najgorsze i też to niektóre przechodziły, od razu lżej się na sercu zrobiło;)
  7. Mała kurcze ciągle stres, może teraz jak założą Ci szew będziesz czuła się lepiej psychicznie bez tego stresu Trzymaj się kochana Mamula nawet sobie nie wyobrażam co musisz przeżywać widząc krew, ja przez pierwsze trzy miesiące byłam kłębkiem nerwów, każda wizyta w toalecie była stresująca...strasznie mi Ciebie szkoda, trzymam mocno kciuki żeby w końcu krwawienie ustało Co do częstotliwości wizyt to zależy jak ciąża przebiega Niektóre z nas nie mają żadnych problemów i wszystko znoszą bardzo dobrze, a niektóre niestety (zwłaszcza pierworódki jak ja:) ) ciągle coś męczy więc lepiej jednak udać się do lekarza niż pózniej płakać no i niepotrzebnie się stresować;) Miałam dziś wizytę w szpitalu MASKRA Zmierzyli mi ciśnienie, pobrali krew z palca, sprawdzili mocz paskiem no i koniec!! Taka jest wizyta połówkowa w Irlandii!!Szok Poskarżyłam się na te moje "cieknięcia" to wysłali mnie do lekarza, ten przyłożył usg na 15 sekund i stwierdził, że wszystko jest ok woda jest w środku...normalnie szczena mi opadła Na szczęście jutro umówiona jestem z ginem
  8. Dzieki za rady:) te wody najbardziej mnie przerażają!!:( Natka to właśnie chyba to sam mam no i trochę mnie piecze, to chyba znów pęcherz a wcześniejsze globulki były na infekcję pochwy, cały czas coś łapię, grzyby i bakterie mnie uwielbiają:( Innego lekarza niestety tu nie ma a do Irlandczyka nie mam po co iść:( poczekam na mojego a jutro wizyta w szpitalu także nie będzie tak żle;) Byłam dziś u mojego lekarza rodzinnego po zwolnienie no i w listopadzie chce mnie wysłać do pracy:( :( strasznie się boję, od początku ciąży jestem na zwolnieniu a praca też nie lekka...same stresy ostatnio!! Co do zaparć u mnie stres wystarcza a w ciąży mi go niestety nie brakuje Kiedyś lekarz polecał żeby codziennie rano na czczo jeść kiwi...nie wiem czy działa, nie probowałam
  9. Cześć:) Chyba powoli zaczynam czuć maluszka!!!!:) takie bąbelki w środku i jeszcze "inne" dziwne uczucie;) mam tylko nadzieję,że to nie moje jelita;) Przyplątało mi się chyba zapalenie pęcherza, kurcze dopiero skończyłam brać tabletki na infekcje!! oby znowu ie skończyło się na antybiotyku:( No i mam kolejne zmartwienie, ciągle mi "mokro" delikatnie przesiąka mi wkładka, nie są to typowe upławy,takie przezroczyste... strasznie mnie to martwi, nie wiem czy to po tabletkach ale było by dziwne bo ostatnią wzięłam w piątek na noc:( dzwoniłam do gina ale będzie dopiero w środę:( boję się bardzo, wczoraj pół dnia przepłakałam
  10. Mamula gratulacje:) Łożyskiem póki co się nie martw, mialam taki sam problem, musiałam bardzo długo leżeć plackiem, ciągle krwawiłam Łożysko się podniosło i jest już wszystko ok Trzymam kciuki za Ciebie:) Olena ja Ci niestety nic nie doradzę bo jeszcze nic a nic nie czuję:(
  11. Cześć brzuszki:) Kurczę ale tu się ostatnio dzieje aż miło;) Witam wszystkie nowe marcówki:) My jakiś czas byliśmy uziemieni, laptop na padł a pózniej miałam migrenę i zero weny aby coś skrobnąć:( Ruchów dalej nie czuję:( nic a nic, chyba jakiś aniołek nam się urodzi;) Olena ja również sama będę rodzić;) Co do różnicy między dzieciaczkami my chcemy rok odczekać i starać się o kolejnego bobasa;) będzie ciężko ale damy radę:) Z rozstępami to chyba nigdy nie wiadomo Moja mama urodziła trójkę i nigdy żadnego nie miała a ja mam taki malutki biust i już się robią, co to będzie jak pokarm się będzie zbierał!!!!:( smaruję kremem ale jak nieszczególnie wierzę w jego działanie Co do M mój też nie całuje ani nie głaszcze brzuszka ale wiem,że bardzo przeżywa;) Chociaż przyznaję się bez bicia,że u mnie z instynktem macierzyńskim raczej kiepsko! teraz jak już mogę normalnie funkcjonować zapominam,że jestem w ciąży!! nie umiem jak inne kobiety rozmawiać z brzuszkiem, gładzić go....czekam na poród pewnie zakocham się w maleństwie od pierwszego wejrzenia;) dziwi mnie trochę to moje podejście bo tak dlugo się staraliśmy hmmm Z zakupami też spokój, jeszcze nic nie mamy, nawet skarpeteczek Nigdy bym się tego po sobie nie spodziewała, ciąża jednak bardzo zmienia;)
  12. Dziewczyny wy tu o seksie a nas skręca już 4 miesiące postu:( aż nam się to śni!! trudno jakoś trzeba będzie przez to przebrnąć Dziś pojechaliśmy na wycieczkę, cały dzień w samochodzie to nie był dobry pomysł, brzusio strasznie nie lubi jak długo siedzę, napina się wtedy i pobolewa:( wzięlam nospe na wszelki wypadek
  13. Dziewczyny wy tu o seksie a nas skręca już 4 miesiące postu:( aż nam się to śni!! trudno jakoś trzeba będzie przez to przebrnąć Dziś pojechaliśmy na wycieczkę, cały dzień w samochodzie to nie był dobry pomysł, brzusio strasznie nie lubi jak długo siedzę, napina się wtedy i pobolewa:( wzięlam nospe na wszelki wypadek
  14. Mawika myślałam,że to jakiś przesąd z tym podnoszeniem rąk ale ostatnio rozmawiałam ze znajomą i okazało się,że po wieszaniu firanek w domu wylądowała w szpitalu z krwawieniem i już do końca musiała uważać na siebie, także coś w tym jest Teściowa też mówiła,że w ich miejscowości babka poroniła w taki głupi sposób:( Wiem również,że nie wolno szorować dywanów, koleżanka leżała w szpitalu z dziewczyną która w ten sposób straciła maleństwo:( także musimy na siebie uważać, wszystko w granicach rozsądku
  15. Asiulek mam podobnie wcześniej uwielbiałam jogurty i serki teraz fuuu no i na moja chińszczyznę, spagetti,zapiekanki warzywne, surówki też nawet patrzeć nie mogę Najlepiej smakuje mi chleb z serem żółtym albo pasztetem!! no i frytki mniamm Strasznie ubogie się moje menu zrobiło ale do kfc mogłabym jeżdzić codziennie;) Savanna co do tabletek nie mam pojęcia, dostaję globulki i przechodzi ale po jakimś czasie zawsze wraca, przed ciążą również męczyły mnie infekcje, muszę bardzo uważać na higienę intymną, proszki, plyny do płukania, taka już moja uroda;( Zosia kurde odważna jesteś ja chyba nie odważyłabym się teraz malować Mała nie stresuj się tak bardzo bo tym najbardziej szkodzisz swojemu maleństwu, uważaj na siebie bardzo, oszczędzaj ile możesz a będzie dobrze, musi być dobrze!!! Almeria ja dziś tylko grzywkę podcięłam a i tak czuję się o niebo lepiej;) Olena gofry mmmmm pychotka Gdyby tylko chciało mi się zrobić...
  16. Gosiaaa kurcze straszne, niby wydawało się,że po trzecim miesiącu już najgorsze za nami a tu takie rzeczy:( uważaj na siebie bardzo Co do usg połowkowego mój gin chciał mi wczoraj zrobić (18tydz4d) ale dzidziuś jeszcze za mały i mam wrócić za tygodnie, nie było jeszcze wszystkiego widać
  17. Cześć brzuszki:) Mawika witaj:) Natka jeżeli swędzi albo piecze to niestety najprawdopodobniej infekcja Tina ja się zapinam chyba tylko w jedne ale one są bardzo niskie z przodu o reszcie mogę jedynie pomarzyć:( Nie martw się moja mama z nami dopiero pod koniec szóstego miesiąca "dostawała brzuch" wcześniej wogóle nie było widać,że jest w ciąży;) Nika ja też nie postoje długo, no i chodzenie na łlońcu też odpada:(
  18. Summer przez 2 miesiące musiałam zrzucić wszystkie domowe obowiązki na m On też nigdy nie gotował, nie robił zakupów ani nie sprzątał ale bardzo szybko się nauczył;) a pracuje tez do pózna;) nawet kanapki mi robił zanim wyszedł do pracy żebym nie wstawała;) No ale trzeba przyznać,że sam też bardzo stresował sie tą sytuacją i bardzo mi pomagał Za to teraz kiedy już mogę powoli robić wszystko w domu m zmienił się w lenia;( i znów trzeba kilka godzin prosić aby coś zrobił:( Byłam u gina ale maleństwo wypięło się tyłkiem i nie pokazało co tam ma:( Na szczęście wszystko jest już ok, łożysko ładnie się podniosło, maluszek rośnie prawidłowo no i szyjka długa ponad 4cm i zamknięta:) Ale żeby nie było za kolorowo znów dopadły mnie te okropne bakterie!! mam tabletki na tydzień i jeżeli nie będzie poprawy to dostanę mocniejsze;( masakra cały czas mi to wraca Elakl ja też mam takie dni "piżamkowe" a co tam pózniej już pewnie nie będzie na to szns żeby się tak pobyczyć więc trzeba korzystać;) Wazka aż zazdroszczę kopniaczków u nas cisza.....
  19. Summer staram się delikatnie wmasować oliwkę w brzuszek, najpierw rozcieram mocno w rękach a potem kilkoma ruchami delikatnie na brzuszek;)
  20. U mnie kiepsko z aktywnością:( muszę się bardzo oszczędzać, ciężko było się z tym pogodzić ale trudno maluszek najważniejszy;)
  21. Badka mam tak samo nie cierpię jak się mnie dotyka!! Ciąża od początku była zagrożona i lekarz zabronił masować brzuszka i wcierać kremy a tu cały czas ktoś mnie dotyka!! uff Niestety w Irlandii jest tylko jeden płyn do higieny intymnej ae to i tak sukces bo kilka lat temu wogóle czegoś takiego nie było!! A upławy mają niestety nieprzyjemny zapach, są żółte i jest ich coraz więcej:(
  22. Savanna masz rację w tygodniu skończył mi się żel do higieny intymnej a nie chciało mi się iść kupić i kilka dni myłam się zwykłym żelem pod prysznic...niestety infekcja już zaawansowana więc bez kolejnych tabletek się nie obejdzie Ach ale sobie narobiłam:( Na moim biuście to samo!! myślałam na początku,że to stanik mi się odznaczył ale rano dalej to widać!! Kurde raz w życiu mogę mieć trochę większy biust a tu mi jakieś rozstępy sie robią ehh niesprawiedliwe A co będzie jak mleko się zbierze??!!
  23. Savanna no właśnie mnie też męczą od początku ciąży, brałam już kilka razy tabletki i antybiotyk a to cholerstwo dalej wraca!!! No nic mam szczęście w nieszczęściu bo IDĘ DZIŚ DO GINA!!!!!! strasznie się cieszę bo już 1,5 miesiąca nie widzieliśmy naszej kruszynki;) Biało-Czarna mnie też piersi swędzą strasznie ale nie urosły mi bardzo...dziwne, tylko takie pełniejsze się zrobiły I chociaż mam bardzo mały biust to chyba robią mi się na nim rozstępy!!!!!!!!szok!
  24. Mamula strasznie mi przykro z powodu suczki:( :( Savanna gratuluję chlopaka:) kurczę co z tymi dziewczynkami? Może nam się trafi kto wie;) U mnie znów jakieś paskudne upławy:( mam już tego dość, ciągle coś się tam dzieje nie tak:( no i brzuch mnie pobolewa na dole Nie miałam dawno usg i martwię się już czy wszystko jest ok
  25. Natka u nas chęci są ogromne ale od początku zakaz!!! ;( ;( :( Olena pewnie,że nie ma co się martwić skoro to nic wielkiego, szkoda tylko,że cię nastraszył niepotrzebnie, przecież wie jak my to wszystko przeżywamy!!! U nas tez kupa pieniędzy poszła na lekarza Co prawda wizyty u lekarza prowadzącego i w szpitalu mam za darmo ale co z tego jak ciążę prowadzi rodzinny a w szpitalu opieka wczesnej ciąży jest żadna:( więc chodzimy prywatnie a kasa ucieka:( ale najważniejsze,że z maluszkiem jest ok;)
×