Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niedziela miła

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niedziela miła

  1. nie mów dzięki weź do reki spraw czy miękki :P
  2. Piwo nas wychowa, a do grobu wpędzi czysta wyborowa.
  3. bo ktos tak gadal irenka, tylko juz nie pamietam kto:)
  4. dzis mam ochote kochane na spagetti och;) :P
  5. Mąż pracujący zagranicą napisał do żony: "Kochanie, Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100 całusów. Jesteś moim skarbem. Twój mąż, Staś" Na co żona odpowiedziała: "Mój najukochańszy, Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów... 1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy. 2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach. 3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu. 4. Właściciel sklepu nie zgodził się na wyłącznie całusy, więc dałam mu jeszcze inne rzeczy... 5. Inne wydatki - 40 całusów. Nie martw się o mnie, mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to mi wystarczy do końca miesiąca. Czy mam to samo zaplanować na kolejny miesiąc? Daj proszę znać! Twoja najdroższa, Hela" :P
  6. Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał do ściany zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę pobaraszkować mówi: - Zaczekaj synek jeszcze nie śpi... Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść and żoną, bo dalej męczy go pragnienie. - Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi. Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran I nic - nie ma wody. Sprawdza w czajniku, też nie ma! Pić mu się chce okropnie, wyciąga więc z lodówki szampana... Żona słysząc huk otwieranego szampana pyta: - Co ty tam robisz? Na to dziecko, które jeszcze nie spało: - Nie chciałaś mu dać, to się zastrzelił! hahahahhaha
  7. Rozmowa dwóch przyjaciółek: -Ten mój stary to nie widzi we mnie już kobiety! Przychodzi wieczorem do domu i tylko: Co jest do żarcia? zeżre i idzie spać -Mam na to sposób, z moim było to samo. Kupiłam sobie seksowna satynową czarną koszulkę, czarne podwiązki z pończochami i jeszcze do tego czarną maskę. Wieczorem jak przyszedł z pracy i mnie w tym zobaczył to mówię ci było boooosko! Spotykają się po kilku dniach: - I co, pomogło!? - Daj spokój, zrobiłam jak mi radziłaś, a on wraca do domu, patrzy na mnie i wali tekst: - Cześć Zorro, co jest do żarcia? hahahahahahahahhahahahahaa
  8. slyszalyscie moze laski, o tym, ze wlosow nie mozna farbowac jak sie ma okres???
  9. na taka seksbombe sie robieeeeeeee;), a co:P
  10. http://www.plotkarnia.com/wp-content/uploads/2008/10/liszowska.jpeg o takie wloski, niam niam
  11. http://tapety.gpl.pl/victoriasilvstedt8.html o takie wloskiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii superr
  12. a wieice ze wiele osob mi gada ze jestem podobna do tej liszowskije, ze wlosy i wogole , juz nie jesten facet mi tak poiwedzial, zawsze gadaja, a wiesz...... jestes podobna do tej aktorki, no tej jak ona liszowska, hahahahhahahahaha, dobre:P
  13. ja nie lubie tak mocno malowanych oczek, delkatnie wole ale tez podkreslam kredka, dlikatny cien, podklesljacy koloryt oczu, zalotnieeeee;Pi dlugie rzesy tuszem :Probie, łaaaaaaaaaa:P
  14. to lepsze niz rowerek widze ze jest:P te kolko d krecenia, na talie tez ciekawe jest
  15. impresive20 ja nie prowadze wlasnje firmy, ale stanowisko smaodzilene, sama rzadze, ale u kogos, a firmy znam z drugiej strony:P , tej wewnetrznej:P
  16. teraz impresive20 nikomu nie polecam otwarcia firmy, nie ten okres:P a co do hula hula hop, to ja tez nie umiem krecic, uczylam sie i nic, ale kupialm sobie te male i to chyba dlatego ze te male , a duze powinnam i wyrzucilam te hula hula do kosza :(, hm.............:P
  17. laski jak jeszcze kots zadzwoni, to wysadze teleofn w powietrze, mam dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zla jestem!!!!!!!!!!!!!!!
  18. krysys w budowlanece jest bradzo odczuwlany chpcby w warszwie, tam ogromna ilosc zowlnien, kupa firm padla a poza tym teraz ci magistrowie, nawet z uprawnieniami budowalnymi zarabiaja grosze, tak im pensje ucieli, w budwniectwie dobrze stoi tylko dzil drog, nic wiecej!
  19. "no owszem zwolnienia grupowe i to spore były tam, gdzie duże firmy były bezposrednio od rynku amerykańskiego uzależnione! dolar zdrożał i sie ukróciło!!!!!!!!" irenka to nie tak!!!!!!!!
  20. w budowlanece jest krzys i to wielki, a branza wysokiego ryzyka to tez transport!!!!!!!!!!!!!!!, jest kryzys, spadja obroty, nawet dla spuer firmy, ale te firmy maja rezerwy i nie musze zwalniac pracownikow, posilkuja sie np kredtem, nie dostana to porbuja inne metody
  21. krysys mja firmy, ale to juz o tmy pisac nie bede bo nie moge, znam ten temat od podszefki:)
  22. fakt tez nam prcodawcow ktorzy wykorzytsuja slowo kryzys do roznych cleow, zowlnien czy obcianan pensji ale tez jest druga strona, ktora jest wieksza!!!, ze firmy padaja, ze naprawde przedsiebiorcy kasy nie mają.
  23. impresive20 jest kryzys, od storny pracodawcy jest, moze nie wszytscy praconicy to dostrzega, chyba ze komus utna pensje
  24. ja pomysle jaka glupia bylam jeszcze z 5 lat temu i naiwna to szokkkkkkkkkkkkk, teraz to ja naglowie sobie nie dam wejsc, wykorzytsam do ostniej nitki faceta, wrrrrrrrrrrrrrrrrr:P
×