Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniq992

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. moniq992

    Wasze toaletowe wpadki

    no to teraz ja.Rok temu w wakacje nad morzem poszlam sie kąpać.Ale w kąpielówkach miałam wkładkę i bałam się ,że jak wyjdę z morza ,to będzie mi wisieć,a więc pod wodą odkleiłam ją i zakopałam pod piaskiem.Ale bezczelna jakoś wypłynęła spod piasku i zaczęła dryfować na powierzchni koło mnie!co od niej uciekałam to ona znowu przy mnie:)ale wstyd,oczywiscie udałam,że nie moja Oczywiście nie wspomne ,że jak chciało się sikać to do morza,w miejsce gdzie nikogo koło mne nie było haha:Di kamienna twarz.A trzecie historia to jeszcze z gimnazjum wrzuciłam podpaskę do kibla a ona nie chciała się spuścić,kibel oczywiście się zapchał.Na szczęscie ułożyła się odwrócona klejem ,więc nie było widać tego syfu.A po mnie weszła koleżanka to oczywiście udałam ,że nie moje i ostrzegłam ją,że coś tam pływa OO ale najgorsza historia to też było w ginazjum:dzień wcześniej zjadłam rosól (mało ,bo spostrzegłam ,że się zepsuł :D)i oczywiscie drugiego dnia w szkole miałam biegunkę.POszlam do kibla i akurat to była przerwa.Myślałam ,że rach ciach i po problemie ale nie.....Zaczęła się eksplozja,wszytie dziewczyny słyszały,w tym moja sasiadka z bloku.Jak wyszłam z kabiny polecial taki smrod ,że wszystkie dziewczyny z grymasem na twarzy uciekły z kibla.Ja oczywiscie znów udałam ,że to nie ja i spokojnie umyłam ręce.Ale wstyd byl nieziemski!!!A innym razem byłam już madrzejsza,jak znow mialam podobna historie poszlam na lekcji do kibla ,więc nikt ine slyszal , a ptem zwolnilam sie do domu.Siara na maksa.a
×