Mysia82
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witam Troszkę Was podczytuje,..i postanowiłam napisać coś odnośnie przekręcania głowki albo i nie przez dzieciaczki...A więc powinno uczyć się dzieciaczki spania i leżenia w różnych pozycjach poniewaz niedość że główka się zniekształca to jeszcze może być problem ze ścięgnami.A teraz ciekawostka dowiedziałam sie od fizykoterapeuty bo też maiłam ten problem z moją 3miesięczną Kruszynką a więc przekręcanie główki stymuluje się przez bioderka.Jest seria takich ćwiczeń to naprawdę pomaga u Nas pomogło Pozdrawiam
-
Witam Kobietki i Wasze Małe Skarby Cicho tu i glucho...:)Dzieciaczki pochłoneły nas bez reszty..piszcie jak sobie radzicie jakie macie problemy spostrzezenia zawsze fajnie jest sie wymienić doświadzczeniem..ja i moja Iskierka mamy się dobrze martwie się tylko ze Mała mało przybiera mam skierowanie na badania a potem konsultacja i się okarze w czym problem.Napiszcie ile przybieraja średnio wasze pociechy..Moja urodziła się z wago 3400 jak wychodziłyśmy ze szpitala miała 3100 jutro kończy 8tyg. i waży 4kg. trochę mało a dodam że oprócz piersi od początku dostaje mleko modyfikowane..
-
Witam Kobitki Widzę że coraz więcej Nas rozpakowanych to super...:) Zgadzam się z kala dziewczyny korzystajcie śpijcie na zapas jedzcie rzeczy których pózniej nie bedziecie mogły ogólnie korzystajcie..:) bo potem cieżko wygospodarować chwilę dla siebie ja mam chwilę jak biorę pryszic ale i tak asłuchuje...:)
-
Cześć Kobitki Jak tam u Was Kobitki cisza w eterze....:( Martusia lekarz po prostu wypisuje Ci dalsze l4 które przerywa sie w momęcie przyjścia na świat i szpital wystawia Ci taki dokumęt gdzie już masz wszystko obliczone tzn. od kiedy do kiedy masz macieżyński....tak bynajmniej było w moim przypadku.. pozdrawiam
-
Cześć Kobitki Jak samopoczucie kto zacznie kolejkę rozpakowywania w tym tygodniu...:) Koteczek moje gratulację fajnie że dobrze się czujesz bo ja jeszcze trochę cierpie...:(no ale mam Jagodę przy sobie i ona mi to rekąpensuje....Ja jestem trochę podłamana bo chyba mi żródełko wyschło i nie mam pokarmu..:( a tak chciałam ja karmić piersią....pocieszam się że to może przejściow dzisiaj przychodzi do as położna może ona coś zaradzi....
-
Czesc Kobitki Zapomniałam wam wczoraj napisać że życzę Wam wszystkim szybkiego rozpakowania i zdrowych bobasków no i zdecydowanie łatwiejszych porodów od mojego.... A Liga chciałam Ci powiedzieć że po porodzie ból nie ustepuje tylko zmienia miejsce...:) :)z tą różnicą ze tak jak ja mam już przy sobie to 3200kg i 54 cm szcześcia więc Oa Rekąpensuje mi wszystko....a jeśli chodzi o brzuszek i wage dziecka to ja miałam ogromny brzuch i na porodówce i lekarz i położne mówiły że ta dzidzia co tam jest to 4 kg jak nic mimo ze w dzien porodu mialam u mojego lekarza w gabinecie robione usg i wychodziło 3300kg to nikt w to nie wierzył ...a jednak Mała urodziła sie z wagą 3430kg...wiec..
-
Cześc kobitki A więc melduje że się rozpakowałam 3 sierpnia (dzień terminu) miałam wizyte u gin. i tam odeszły mi wody potem jazda do szpitala i tam się zaczeło....Awięc rozwarci na 4cm od 21.00 bóle kakretne a Mała przyszła na swiat dopiero o 6 rano także było ciężko nie chciała się wstawić w kanał a rozwarcie było na 9 cm a ona nadal nie chciała..no ale dziś wróciłyśmy do domu więc teraz będzie tylko lepiej....
-
Jamajka to po wszystkim bedziemy porównywać gdzie lepiej...:) ale wierze że w obu szpitalach trafimy na fachową i rzyczliwą opiekę ...i tego życzę rownież reszcie Kobietek to tak nie wiele ale cięzkie do wyegzekwowania w Polskich szpitalach niestety...
-
ja mojego nie naciskałam chciałam żeby sam podjął decyzję nie zmuszany bez presji...i sam chce isc ale jest teraz trochę przeziębiony klimatyzacja...więc nie wiem czy wrazie w ...jak by się coś zaczeło czy mu pozwolą z tym katarem i kichaniem...:(
-
Faktycznie Uleczka same cc może to będe ja...:)weszłam przed chwilą na lipcówki one już wszystkie opsują jak uczą się Maluszków i jak im razem jest ...a jest początek sierpnia a więc my na początku września tez bedziemy po ....:)
-
CześćKobitki Ja rownież podpisuje listę 2w1...no ja na dziś mam termin ale nic nie wskazuje by coś chciało się zmienić....to się pan doktor zdziwi jak mnie dziś zobaczy na wizycie bo taki był pewny 3 tygodnie temu że nie dotrwam ..a tu psikus....:) Dziewczyny ja też tak miałam na początku obawa i niepewność czy donosze tabletki itp. a tu proszę.... Jestem ciekawa co mi dziś powie ale muszę czekać do popołodnia do wizyty pewnie weżmie mnie do szpitala w srode bo ma dyzur..
-
No to chyba z tymi wszystkimi prawdami jest róznie i to sprawa indywidualna...bo ja chyba zgupieje wczesniej iz urodze.....:) Chyba kobitki pouciekałyście wszystkie do sobotnich zajęc ja sie pochwale ze trochę posprzatalam wstawiłam drugie pranie biorę sie za obiad no ale teraz najważniejsze....w piekarniku piecze sie moj pierwszy w życiu placek...:)wymysliłam sobie skubaniec z wisniami ale co z tego wyjdzie.....:)
-
A mam jeszcze takie pytanko kobiety bo ja poraz pierwszy będe mama ale niektóre z Was mają juz dzieciaczki...chodzi mi o to że mówia ze jak poród jest już tuż tuż to jest wieksze parcie na pecherz tzn. ze caly czas sie biega do lazienki bo macica jest juz tak niesko....ja nie chodze zbyt duzo w nocy wstawalam tylko raz a teraz od kilku dni nie wstaje wogóle wytrzymuje do wczesnego ranka....Tzn. ze mój poród sie przesunoł i co bedzie na wiosne...:(
-
Koteczek ja Ci zazdroszcze ze wiesz kakretnie wtedy i wtedy idziesz do szpitala i masz już wszystko czarno na białym....a My Male Zuczki nie znamy dnia i godziny.....:)ale ja jakoś mam przeczucie że to bedzie w nocy...
-
Czesc Kobitki Podpisuje listę....po wczorajszym spacerze nic bez zmian..niby skurcze są ale takie nie regularne...:(nic kakretnego a tu termin na poniedziałek.... Obudziła nas dziś z samego rana moja siostra która kazała przekazać siostrzenicy ....że ja to nic nie obchodzi Mała ma być dziś na swiecie.....:)żeby to było takie proste