witajcie kobietki
przegladam to forum juz dlugi czas,jednak pisze po raz pierwszy
mam pytanie:czy zauwazylyscie wzmozone wypadanie wlosow na wiosne/lato? pytam przez ciekawosc,bo u mnie paradoksalnie wlosy leca od marca do lipca(doslownie garsciami!),nastepnie odrastaja jesienia i zima,by zrobic mi powtorke z rozrywki kolejnej wiosny.
U mnie dzieje sie to regularnie od 4 lat...
Dodam,ze mam zdiagnozowane pco z nadnerczy,hormony badane w miare regularnie i zazwyczaj sa one w normie.Obecnie biore yasmin i od czerwca zeszlego roku saw palmetto.W tym ostatnim pokladalam duze nadzieje,sadzac,ze wypadanie nie powroci wiosna - niestety,zawiodlam sie:-(