Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jak zaklęciem zaklęta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. A witam:) I ja zajrzałam. Wieki minęły. Moja mała już chodzi (tzn parę metrów i pada na pupunię, ale umownie piszę, że chodzi) :) Ma dwa zęby. Miałam z Nią problemów ale jest coraz lepiej. Rozumie dużo, rozróżnia bajki, reklamy, piosenki, osoby, zwierzaki, pije przez rurkę robi nunu, papa i w ogóle już nie jest tak nudno jak kiedyś :) Mogłabym o Niej pisać cały dzień :P Czarnusia, dziękuję za życzenia :) Moje słonko w piątek kończy rok. Nie wierzę w to czasami. Postanowiłam pisać do Was częściej.
  2. Żaneta 83 ja mam ten sam problem :( Jutro mam wizytę u dermatologa. Moja córcia ma 4,5 mies. Od zawsze ma krostki i nie wiem skąd. Od wczoraj dodatkowo wysypane całe plecy i brzuszek. Nie wiem co się dzieje. Jutro po wizycie będę wiedzieć więcej. Ręce opadają :( U mnie tyle się dzieje, że aż nie wiem co napisać...
  3. Czarna, ja miałam to samo. Nie mogłam włożyć szczoteczki do gęby a jak już płukałam i poczułam wodę w gardle to leciało wwszystko :o Dziewczyny ja dopiero dochodzę do siebie... Pisałam do Was co na przeziębienie a w niedzielę rano miałam prawie 39 gorączki. Leżałam jak zwłoki rozpalona pod kołdrą puchową, grubym kocem, pod nogami miałam dwulitrowy termofon z wrzącą wodą a cały czas miałam gęsią skórkę. Było mi tak zimno, że przegryzłam sobie język bo tak mi szczęka latała. Dobrze, że Kornelka była grzeczna bo Grzesiek nie dałby sobie rady. I dobrze, że to była niedziela bo w poniedziałek wszyscy w pracy i nie wiem jak by to było. Nie dałabym rady z dzieckiem... I jeszcze ten katar i kaszel ... Urwanie dupy z tymi chorobami. Bezsprzecznie. W niedzielę wieczorem nagle poczułam się lepiej. Temp. spadła, ale zaczęła mnie boleć lewa pierś i okazało się że ta temperatura była wynikiem stanu zapalnego piersi. Ból nie do opisania. Teraz przykładam kapustą i mam nadzieję, ze do jutra przejdzie i obejdzie się bez antybiotyku. Położna udzieliła instrukcji że trzeba masować na ciepło owiwką, odciągać i dużo karmić a po karmieniu zgnieciona kapusta z lodówki. Nie spałam przez 3 dni i 3 noce. Ledwo siedzę na zadku. Mała śpi to mogę chwilę chociaz poleżeć i zaraz biorę się za sprzątanie bo święta pojutrze a ja boję się poruszać po domu w obawie że się zgubię. Kupiłam Nelci na gwiazdkę ramkę z grawerem "Kornelka". Jest piękna. Wiśniowa z fioletem. http://allegro.pl/show_item.php?item=1366677942 Tatuś miał gest i kupuje Jej bujaczek. znajoma dostała go jakiś czas temu ale wcale nie używała. Na allegro kosztuje 459 zł z wysyłką a my kupimy za 240. http://allegro.pl/fisher-price-aquarium-akwarium-ocean-wonders-i1375083289.html
  4. Zaczyna mnie boleć gardło. Co może zażywać matka karmiąca na przeziębienie ? :(
  5. Zapomniałam dodać, że przerwy między kupkami wynoszą 4 dni i jak robi to po pachy. Ostatnio jak zrobiła to niefortunnie była ubrana w body wkładane przez głowę. Z papmersa się wylało i body całe upaprane to z Grześkiem je nożyczkami przecięliśmy żebyśmy Jej głowy nie ubrudzili kupką przy ściąganiu :D Pokroiłam mandarynki w cienkie plastry i wyszuszyłam na kaloryferze. Ślicznie wygladają na choineczce :) Kupiłam mega pakę używanych rzeczy dla dziewczynki na allegro. 156 zł za 170 ciuszków. Jestem bardzo zadowolona. Wszystko wyprałam, wyprasowałam i ma ciuszki na pół roku bo tam różne rozmiary były. Kupiłam wcześniej mnóstwo nowych, które założyłam jej po dwa, trzy razy i za małe a jedna rzecz po 20-30 zł.
  6. Hej kochane. Miałam problem z netem. Pewnie nawet jakbym na głowie stanęła to by te bursztyny nie doszły na święta, więc nie było sprawy :( Czarnusia , ja używam Nivea żel do ciała i włosków ten z pompką i oliwkę. Czasami używam żel na spokojny sen Johnsonss baby, ale przelałam go do mydelniczki z pompką bo beznadziejne opakowanie było. Używam też pudru nivea i bardzo chwalę. Właściwie za każdym razem jak przebieram to posypuję. Mała jeszcze nigdy mi się nie odparzyła. Sudocrem używam czasami profilaktycznie. Jak mała zrobi kupkę po kąpaniu to nie kąpie jej znów tylko wycieram chusteczkami (takimi z biedronki, 3,50zł za 78 sztuk) i wtedy smaruję żeby nie szczypała pupka. Kiedyś małą przebierałam w nocy ale teraz już nie przebieram bo jak ją rozbierałam, pudrowałam to mi się rozbudzała i nie chciała spać. Używam tych ryginalnych niemieckich pampersów (zamawiam u kolegi- wychodzi 19 zł taniej niż na dużej paczce w Polsce) Od swojej położniej dostalam kiedyś taki kupon do wypełnienia Jonsons baby. Wypełniłam, wrzuciłam do skrzynki za darmo bo koperta była już opłacona i kilka dni temu dostałam poleconym paczkę z zarąbistym mleczkiem do ciałam w wielkiej butli w prezencie :D Sama używam. Jest boskie :P Tam na kuponie było napisane, że pierwsze 1000 osób które odeśle ten kupon dostanie prezent. Miałam farta :P Dziś święto. Nelka w nocy obudziła się dopiero o 4:35. Przespała jedno karmienie o 2 w nocy :D Wczoraj ubraliśmy choinkę. Cudnie na złoto-czerwono. Jakoś tak magicznie się zrobiło :) Mój Grzesiczek jest bardzo chory. Grypsko nieziemskie się przyplątało, więc nie mogle liczyć, że zajmie się małą po pracy- wolę nie ryzykować. Współczuję samotnym matkom, które, o zgrozo, na pewno cierpią na strasznie bóle kręgosłupa :o Całymi dniami jestem sama z małą. Ciężko się przyznać, nawet przed sobą, ale czasami jestem naprawdę zmęczona... Nelcia już dwa razy z rzędu zrobia sama kupkę. Byłam taka szczęśliwa, że się popłakałam, a Grzesiek się śmiał żem głupia :D
  7. Hej kobietki. Nie mam czasu nawet przeczytać Waszych wpisów. Nelka ma się dobrze. Niestety wcale nie chce mi spać. Śpi 5 minut, otwiera oczy, i krzyczy a guuuuuuuuuuuuuuuuuu z takim uśmiechem na twarzy, że zapominam, że znów nie przespałam nocy. Czarnulko, pamiętam, że pisalaś kiedyś że masz problem z rozstępami. Mogę polecić Ci krem na istniejejące już rozstępy bezpieczny w ciąży i podczas karmienia piersią. Kuracja trwa conajmniej 2 miesiące, ale po 6 tygodniach są już widoczne efekty. Ten krem to Pharmaceris Tocoreduct Forte. Polecam. Używam od kilku tygodni i rozstępy są dużo jaśniejsze i płytsze. Kupiłam w aptece 2 kremy- w promocji drugi 50% taniej. Calosc kosztowała 27 zł. Dziewczynki mam do Was jeszcze pytanie. Ja zajmuje się wyrobem biżuterii z bursztynu. Duże sprzedałam przed świętami bo biorą koleżanki sobie na prezenty, ale sporo bursztynu mi zostało i jak nie macie pomysłu na prezent dla kogoś to ja chetnie zrobie dla Was po mega obniżonej cenie. Jak ktoś się zdecyduje to można wybrac jakiś naszyjnik albo korale w komplecie na allegro i mi pokazać a ja zobacze czy dam radę zrobić taki z bursztynu, ktory mam. I nie sugerujcie się cenami na allegro, bo u mnie bedzie to zupelnie inna cena :) Wysyłka priorytetem i na pewno na świeta dojdzie. Buziaki i dobranoc :)
  8. Kornelka zwana zdrobniale Nelką albo Kornikiem :D
  9. Cześc kobietki kochane. Mam chwilę żeby coś napisać... Czarna ale współczuję Ci tego co przeżyłaś. To samo przeżyłam jak ja byłam w ciąży, wiem co czujesz... Z tym, ze Twoje wątpliwości rozwiały się po kilku godzinach a ja czekałam 7 miesięcy, żeby się okazało, że mała nie ma Zespołu Downa mimo iż wiele na to wskazywało... Nie wiem jak to przeżyłam. Nelka na szczęście jest zdrowa. Nela za 5 dni skończy 2 miesiące a można by o Niej napisać już grubą książkę. Mały Aniołeczek, z różkami :) Mamy problemy z kupką- nie chce wychodzić sama i używany czopków w ostateczności. Ja walczyłam z brzydką raną po nacięciu. Byłam u lekarza na kontroli i powiedział, ze bardzo nacięta zostałam i jeszcze trochę poboli. U mnie tyle się dzieje, że nawet nie wiem co napisać. Czarnusia jedyne co mogę Ci serdecznie doradzić to WYŚPIJ SIĘ PÓKI MOŻESZ :D A o swoim porodzie opowiem Wam jak Czarnusia urodzi, żeby Jej nie straszyć :P Dla cioć kochanych : http://zapodaj.net/90b755c25b03.jpg.html
  10. Witam, kochane. My już w domku. Mała śpi słodko nakarmiona a ja mam mega problem (czyt. mega cycki) :( Ściągam pokarm żeby jakoś funkcjonować. Mam takie napuchnięte, że mała ma problem złapać. Szkoda słów. Zbieram się właśnie żeby zobaczyć swoje krocze. Jeszcze nie widziałam. Boję się... Buziaki. Nie wiem co więcej napisać. Jak macie jakieś pytania to chętnie odpowiem.
  11. Hej. Bardzo dziękuję za życzenia. Przepraszam że tak długo nie pisałam... W sumie to nawet nie wiem co napisać. Nie dzieje się u mnie dobrze. W środę idę do lekarza po wyrok- nawet nie chce mi się o tym pisać... Chyba mam przez to już jakąś depresję. Bardzo się boję. Trzymajcie kciuki za moje Małe Maleństwo i niech to wszystko już się skończy.
  12. Jest kilka rodzajów łożyska przodującego. Mój jest ten najgorszy bo przoduje centralnie zatykając wejście do macicy może dlatego przy centralnie przodującym leży się w szpitalu. Ciągle jednak mam nadzieję, że jeszcze choć trochę się podniesie. Ale mi narobiłaś nadzieji na ciepłe ciasto z rabarbarem popite zimnym mlekiem. Zaraz skonam na ślinotok :P
  13. Przypomniało mi się co chciałam napisać. Moniu, co do Twojego pytania czemu wcześniej tego nie zauważono to zapytałam lekarza swojego i otrzymałam taką odpowiedź: Do 20 tygodnia wszystkie kobiety mają łożysko nisko, więc się tego nie mówi bo to po prostu normalne. Trzeba by było mówić wszystkim kobietom, że łożysko jest nisko ułożone.Wraz z unoszeniem się macicy w górę łożysko powinno unieść się z nim. U mnie niestety nie uniosło się co stanowi bardzo poważne powikłanie dla mnie i dla dziecka, więc jeśli się nie uniesie konieczny będzie pobyt w szpitalu, żeby w razie co być pod ręką. W razie krwawienia trzeba szybko roziwązać ciążę przez cesarskie cięcie. Przy łożysku centralnie przodującym nie ma możliwości porodu naturalnego.
  14. Czarna, a Ty też używasz luteine dopochwową. Leci z Ciebie jakaś woda? Coś jakby wodny sluz ?
  15. Jutro zaczynam 24 tydzień. Czy ta woda to może być wynik luteiny dopochwowej? Robię ze strachu w gacie :( W dodatku te twardnienia. Dzidzia się rusza na szczęście...
×