tarysman
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tarysman
-
Witam Wszystkich po dlugiej nieobecnosci... u mnie ok, tak mi sie wydaje moja ex okazala sie zimną.... To co kocham, kochalem to juz nigdy nie wroci. To juz nie ta sama kobieta, nie znam jej...
-
Jak sie cofne w czasie o te trzy miesiace do tyłu i przypomne soobie jak to bylo wtedy, niby tak duzo czasu nie minelo, trzy miesiace... A jestem juz bez niej od ponad poltora miesiaca... Na miesiac przed rozstaniem chciala mi kupic na urodziny zlotą bransoletkę, dla niej to prawie poł pensji jak nic... Nie zgodzilem sie bo to dla niej za duzy wydatek. Powiedziala ze dostane wtedy nastepnym razem...Bedzie odkladac siano.. Niby to prezent z mega milosci... Nigdy nie przywiazywalem wagi do metali szlachetnych, choc kupowalem to co roku... dla niej rzecz jasna... Wyprawila mi urodzinki, naprawde super i prezenty tez ok... a miesiac posniej juz jej nie ma... Moja mama do dzis zadaje sobie to pytanie po co ona sie tak starala zeby nagle to wszystko puscic i odejsc w siną dal... Tego nie moge zrozumiec, jak mozna kochac i po miesiacu przestac kochac, bo jakby kochala to by zostala przy mnie... To jest dla mnie nie do przelkniecia. Jak mozna byc taka kochana kobietą, ktora narawde duzo robi dla Ciebie i nagle odbija jej palma i odchodzi... Tego nie rozumiem...
-
Wlasnie wstalem, snila mi sie, ostatnio prawie codziennie mi sie sni... Aga, nie lam sie naprawde... Przestan drazyc temat dlaczego i po co. Nabralem troche doswiadczenia od czasu kiedy zawalil mi sie swiat na glowe. Przestalem drazyc temat, lepiej chyba nie znac calej prawdy i wiedziec tylko czesc prawdy niz znac ja cala. Tak bedzie sie latwiej zylo. Aga tak przy okazji nie mow, ze jestes beznadziejna bo to nie prawda, wiesz ile ja bym dal za tak podobnie myslaca kobiete jak Ty... Niektorzy ludzie nie doceniaja tego co maja, a szkoda bo kazdy z Nas bylby szczesliwy, ale wierze ze los sie zemści na nich... Jak to ruda28 kiedys napisala, zlo powraca z podwojna sila... i tego im zycze...
-
po czym ?
-
zaza dobrze mowi, tego sie trzymaj :))
-
aaa to szczyl jakis :P wedlug mnie faceci w tym wieku jeszcze nie sa dojrzali do pewnych spraw... niech wraca do mamy :)
-
ile on ma lat ? bo na jakiegos guwniaza mi wyglada...
-
Wszystko na litosc... Jak to nie pomaga to pozostaje szantaż. Spotkaj sie z nim i powiedz mu co czujesz... Powiedz mu ze w Twoich oczach dyskwalifikują go takie dziecinne zagrania. Powiedz mu ze poznalas kogos, badz szczera... Bylas z nim dwa lata, chyba zasluguje na prawde ??
-
ja jestem coraz silniejszy z dnia na dzien, tak mi sie wydaje... choc mam swoje marzenia ktore skrywam na zewnatrz...
-
Dzien Doberek Moi Mili :) Jak sie czujecie... :D ja chyba calkiem ok :)
-
Aga... mi tez brakuje, ale tylko z nią...
-
Dobry Wieczór Moi Mili :)) U mnie wszystko ok, tak mi sie wydaje... Mam nadzieje ze Wam juz znacznie lepiej jest... Ciao :))
-
Bezimienna masz skype ?
-
Gdybym wiedzial co w jej glowie siedzi to bym wiedzial co robic...
-
wczoraj wieczorem bylo mi jakos lepiej... nie myslalem o niej i znow jest ranek, znow wracam myslami do niej. Ile to jeszcze bedzie trwalo...
-
NIe przeczytalem wczesniejszych wypowiedzi... myslalem ze to tamta co bedzie miala z nim dziecko... chyba bede musial odrobic lekcje i przeczytac co tam piszecie ale tak na serio nie chce mi sie... bo to dolujace, a ja chce z tego wyjsc... i staram sie...
-
idz na ta kawe i pogadaj... ona pewnie sama nie wie na czym stoi, moze calkiem niedawno sie dowiedziala o Tobie... masz szanse mu nasrac na glowe :D
-
a ja Wam powiem moi drodzy ze zrobilem krok ku zapomnieniu... Wykasowalem numary na swoja ex w gg... skasowalem meil... choc mam go w pamieci... :/ moze kiedys zapomne... wlaczylem blokade na telefonie jej numeru a takze jej... yyy naszych znajomych, dla nich jestem nieosiagalny :D i czuje sie jak narazie z tym dobrze... !!! p.s. zaczynam sie ogladac na ulicy za "dupami" heh jak za dawnych dobrych czasow...
-
już nie jest mi smutno Fajnie to napisalas, po przeczytaniu tego chyba uroslem w sile tak mi sie wydaje. Ciekawe jak to wszystko bedzie wygladalo np za pol roku. Jestem tego ciekaw. Pozwole sobie przytoczyc wypowiedz Rudej28 Sytuacja calkiem podobna jak u mnie, tak mi sie wydaje i kto wie tez tak moze byc za jakis czas. :P 16:11 [zgłoś do usunięcia] ruda28 Ja zerwałam ze swoim chłopakiem po 11 latach, nie wiem co mi strzeliło. Byłam tak znudzona, że kompletnie mi odbiło. Utonęłam w życiu towarzyskim, imprezki, flirty.Wkońcu uznałam, że nie ma sensu go męczyć , ani siebie i odeszłam. Jestem bez niego od stycznia. On był zdruzgotany. A ja miałam to gdzieś. Wyprowadziłam się i tyle. Teraz brakuje mi go na każdym kroku, w każdej sytuacji. Zło do nas powraca ze zdwojona siłą i ja teraz to wiem. Cierpię ale za głupotę trzeba płacić niestety. Mam nadzieję, że choć on będzie w życiu szczęśliwy. Bezimienna... Mialem napisac do niej wczoraj i nie napisalem... nie mialem czasu :PP Czy dzisiaj napisze ? nie wiem... Zreszta o czym tu gadac, zyje ona sobie zyciem towarzyskim i puki co jest jej tak dobrze, wiec nie ma o czym rozmawiac. Za miesiac ? nie wiem... nie wiem co bede czul, jak to wszystko bedzie wygladalo... Moze gdyby jeszcze mieszkala w domu rodzinnym to moze (wtedy sie wiecej mysli jak sie jest samemu), ale jak mieszka z kolezanecznka to przeciez jest zajeb*** nie ma czasu sie zatesknić :P wspomniec co bylo a nie jest... Powiesz pewnie, przeciez ona juz wie, po co Ty jeszcze rozdrapujesz ten temat ??? ............ nie wiesz... ?? DO JĄ NADAL KOCHAM !!!, bo mysle (wierze w to, głupek :P ) że to stadium przejsciowe,... najpierw trzeba sie sparzyć, zatęsknić, pomysleć a pózniej myśleć o czym kolwiek... Ja mogę czekać tak mi sie wydaje... Widzialas ja... i co ?? nie czekalabys ? POzdrawiam :)
-
straszne te slowa... :/
-
a kto lubi to :D http://www.youtube.com/watch?v=uwDvPNgx56k&feature=related
-
Asteri uwielbiam ten kawalek :)
-
a ten lubisz,... ?? http://www.youtube.com/watch?v=Z1YZMf1Z3b0
-
oki, to macie to :) http://www.youtube.com/watch?v=OrkaRFHQ15E