Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

CzarnaONA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez CzarnaONA

  1. Ola przed chwila normalnie indiański taniec odtańczyła w moim brzuchu :) było widać jak wypycha nogę :) Jak ja ją kochammmmm :)
  2. Zamówiłam już wózek. Dlatego już bo inaczej nie doszedł by do dnia porodu. Pisałam do kilku sprzedawców pisałam, że chce kupić wózek między świętami a sylwestrem to dostałam odpowiedź, że wszystko będzie trwało ponad 3 tygodnie. A trafiłam na fajną Panią z którą umówiłam się, ze teraz kupię wózek a ona mi go wyśle jak powiem, że mam już pieniążki. Dzięki temu wózek będę miała szybciej. Po świętach nikt nie pracuje na allegro bynajmniej Ci od wózków, dopiero zamówienie zrealizowane by zostało po Nowym Roku i trwało by to bardzo długo, po inwentaryzacje wszędzie etc... A tak mój wózeczek zaraz zostanie zamówiony, zapakowany i będzie czekał na mnie:) Mało tego trafiłam dzisiaj właśnie na ten wózek, a tam w prezencie, mata edukacyjna, śpiworek +czapeczka i buciki pod kolor i do tego kolejny gratis do wyboru, ja wybrałam rożek :)
  3. Witaj Scherza :* Tęskniłam :) Po sklepach pospacerowałaś, czyi jesteś obładowana nowymi rzeczami:) Zazdroszczę :) A ja wzięłam się za porządkowanie notatek.... Sesja zaraz a ja w proszku...
  4. Oczekująca będzie dobrze. Mała niech się przyzwyczaja do podróży:) Monisia witaj kochana, jak się wybudzisz to napisz nam coś:)
  5. Jeszcze półtora miesiąca i moja mała będzie z nami na świecie. Chwilami nie wierze w to szczęście:)
  6. Monisia uważaj na siebie :* MoniuKat u nas pierś z kurczaka w sosie śmietanowym do tego buraczki zasmażane:) Ale mam fazy na te buraczki:) Dzięki temu hemoglobina z 11 skoczyła mi na 12 :)
  7. Cześć Kochane:) Mam wspaniałą wiadomość, moje dziecko obróciło się główką w dół:) Jaka ja jestem szczęśliwa:) Bałam się, że z góry będę skazana na cesarkę, a tu proszę, taki prezent:) Byłam wczoraj na wizycie, pod USG leżałam pół godziny, bo gina cały czas oglądała żołądeczek, no i teraz nic nie widzi z czego bardzo się cieszymy. No i po porodzie kazała mi bardzo uważnie obserwować małą, jak jej się odbija, czy ulewa i wszystko z tym związane, po powiedziała, że może to być refluks. Powiedziała, że absolutnie nie musi tak być, ale woli mnie przygotować jakby coś miało być nie tak. Mała daje popalić, jak ja to uwielbiam:) MoniuKat jestem z Tobą zawsze i wszędzie. Ty mi też bardzo dużo pomogłaś psychicznie, Wy wszystkie. W każdej sprawie można napisać i zawsze dostaniemy radę, pocieszenie i od razu jest lepiej:) ArCt całuję Cię mocno :* Arista Uwielbiam Cię czytać Monisia odzywaj się częściej:) Nie pracuj tak duzo :* Ciekawe jak tam Scherza i Dominiś jak zniósł lot Tęsknię za Everlast I jestem Ciekawa co u Fibisiuni Całuję Was mocno :*
  8. Przyszło łóżeczko, ale nie widziałam do jeszcze, bo jestem w domu, a łóżeczko jest u R.
  9. Kurde moje życzenie się spełniło, wchodzę na nk, a tu zdjęcia Wiktorka :)
  10. Moniu wiem, że będzie dobrze. My razem możemy góry przenosić. Więc chorobie też się nie poddamy !!!!!!!!!
  11. No właśnie Monia tez tak pomyślałam, bo 40 zł kosztuje w sumie to niby nie dużo, ale dla mnie dużo, będę miała paczkę pampersów jak się nie przyda :) tym bardziej, ze u mnie jest duże prawdopodobieństwo cesarki. A w razie czego, zawsze Rafał mi dowiezie. Scherza co kupiłam.. W sumie rzeczy do szpitala, kupiłam drugą koszulę, majtki, podkłady... Kupiłam też lactacyd co najlepsze kosztuje 13 zł, a trafiłam na promocję, gdzie 2 były za 17 :) kupiłam, też mojej maleńkiej czapkę. Wcześniej już kupiłam czapkę, tyle, ze niebieską bo przecież miał być syn. No teraz kupiłam różowiutką. Nie jestem za tym, ze chłopcy tylko na niebiesko a dziewczynki tylko na różowo, ale moja Ola tez musi mieć coś dziewczęcego:) A co do tej niebieskie czapki tez będzie mogła nosić, bo nie jest typowo chłopięca. Moja teściowa tez kupiła czapkę, śliczną pilotkę, ale niestety ta już typowo dla chłopca. kopiłam tez kapcie do szpitala.... W sumie tych rzeczy potrzebnych do szpitala wyszło mi 2 reklamowy. No i stwierdziłam, ze dla siebie i dziecka rzeczy na wyjście nie będę brała, później Rafał mi przywiezie, po co mam targać to ze sobą W sumie teraz tylko dla mnie brakuje mi staników do karmienia no i nie wiem czy kupować te drugie majtki poporodowe jednorazowe. Mam jak na razie 6 sztuk siateczkowych.
  12. Moniu poczytałam trochę o tej chorobie. To dość poważne. Ale najważniejsze, ze wczesna diagnoza.. Powiedzcie mi co do tantum rosa, stosowałyście zewnętrznie czy wewnętrznie???
  13. Arista nadmaru rzeczy nie wezmę, na pewno. Siebie i dziecko spakuję w jedną torbę. Co do porodu rodzinnego, na początku R chciał być, ale teraz nasłuchał się trochę i nie bardzo chce. Nie zmuszam go, wiadomo musi czuć, ze chce. Ja tez bym się czułam źle wiedząc, ze on est tam z przymusu. Ale też nie nastawiam się, że go nie będzie. Wiadomo takie sprawy wychodzą "w praniu". Zobaczymy, porodu nie da się zaplanować, tak samo z różnymi sytuacjami, będzie to będzie, nie to nie. Jeżeli R nie będzie, to będzie ze mną Mama. Ciuszki do szpitala, u nas tylko na wyjście, szpital zapewnia rzeczy dla dziecka i proszą o to aby nie zakładać swoich ubrań, bo później się myli i mogą zaginać. Jadę dzisiaj na zakupy, kupić część rzeczy do szpitala dla siebie. Co do kosmetyków z nivea zamierzam takie używać. Ale zakupy jeszcze przede mną Lece się ubierać, zaraz na wyniki z mamą do fryzjera, do banku, na zakupy... Sratatatatatatat..... moniu ten Drosetux nie skojarzyłam nazwy, ale Mama mnie zawsze nim leczyła jak byłam mała:) A krople działają cuda:) Może sa troszkę droższe, ale działają na mnie bardziej niż zwykłe nie homeopatyczne Monisia gdzie się podziewasz???
  14. Widzę, że mały łobuz z tego Dominika naszego;) I dobrze, niech wie jak działać:)
  15. Kurde Moniu przykra sprawa, z całej siły trzymam za nią kciuki. Wiem co ja czułam.. A ona szczerze jest w 100 razy gorszej sytuacji. Ale wszystkie wiemy, ze cuda się zdarzają i trzeba w to wierzyć.
  16. Ja pierdzielę, to aż tyle czsu musiała biedna czekać na giagnozę.... Ale najważniejsze, że wie co i jak. Zakupiłam już leki. Kurde mam taki kaszel, że wytrzymać nie mogę...
  17. Dzieki Moniu jutro mam kupić. Ten kaszel wykańcza mnie. Mam nadzieję, że Ola ma się dobrze.
  18. MoniuKat z tego co widziałam w sklepie wydaje mi się, że będzie funkcjonalne. Wygląda na zwykłe łóżeczko bez żadnych udziwnień. Kurwa..;. jutro jadę do apteki, kaszel mi się nasilił, nie mam gorączki, ale kaszel tragedia no i katar;/ kupię to krople do nosa Moniu co pisałaś no i chciałam się zapytać o jakiś syrop na kaszel sprawdzony. Znacie prenalen??? Z tego co widzę sporo kobiet go chwali.
  19. Musi mieć charakterek:) W końcu to nasz najstarszy chłopak na forum:) Scherza nie chcę Ci słodzić, ale syn udał Wam się w 100% ;)
  20. Scherza przesłodkie;) Cała rodzinka w komplecie;) Dominiś jest cudny:)
  21. z je widziałam;) Podoba mi się na żywo wiele bardziej niż na zdjęciach:) Jutro muszę kupi sobie rzeczy do szpitala. estem trochę wystraszona, kuzynki koleżanka, urodziłam w niedzielę dziecko w 33 tygodniu maleńka dziewuszka, ale 10 punktów dostała, co wywołuje uśmiech na mojej twarzy:) Przeraża mnie wizja wcześniejszego porodu. Scherza podeślij zdjęcie mojego cukiereczka:) Arista Ty tez podeślij jakieś foto Wiktorka;) W ogóle dziewczyny wszystkie mogłybyście odświeżyć galerię:) ArCt jest zwolniona;) W sumie Scherza też:) Bo często coś nowego jest na fb Everlast gdzie jesteś??? Podeślij nam zdjęcie naszego pączusia Oliwki:)
  22. Ok napiszę jak przyjdzie:) Teraz wkleję Wam link http://allegro.pl/klups-lozeczko-safari-materac-promocja-i1350010334.html
  23. Widzę, że ktoś wyżej kupił łóżeczko wczoraj. Ja też niedawno kupiłam i czekam na kuriera, może dzisiaj przyjdzie:)
×