CzarnaONA

Cześć Kochane moje. Przepraszam, ze wczoraj nie dałam znać, ale wróciłam późno i byłam padnięta. To co wczoraj przeżyłam... Boże... Ale na szczęście to nic groźnego. Moja gina powiedziała, że to może być jakaś choroba żołądka, ale zarówno dziecko mogło się nawdychać powietrza, ale gdy tylko usłyszałam o tym, że może być coś nie tak, nie słuchałam jej dalej. A więc zadzwoniła i udało mnie się wcisnąć w ten sam dzień, za co bardzo dziękuję, bo bym chyba zwariowała do poniedziałku. No więc byłam na 3D, i wszystko jest dobrze, tak jak gina mówiła, dziecko prawdopodobnie nawdychało się powietrza. Przed wyjazdem do Szczecina miałam straszne wiatry i najprawdopodobniej to uwolniło żołądek mojego dziecka. Już nie powinnam pisać dziecka, bo znam płeć na 100 % A więc będę miała córkę :D Taki numer. Leżałam w tym gabinecie na łóżko, Rafał siedział niedaleko i jak usłyszeliśmy, że dziewczynka, zaczęliśmy śmiać się w głos:) A my mamy takie fajne koszule dla chłopaka ;p Najważniejsze, że maleńka jest zdrowa. Dziewczyny wiecie co taką radość jaka wczoraj odczułam, nie czułam nigdy wcześniej w życiu. Nie cieszyłam się tak mocno jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Najwspanialszą wiadomością w życiu było to o usłyszałam wczoraj "państwa córka jest zdrowa" Mam film, dziś znów go oglądałam. :) Zdjęć nie mam tym brązowych, lekarz próbował zrobić zdjęcie buźki, ale niestety mała nie pokazała się nam. Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie:) Musze pokupować kilka ubranek dziewczęcych:)

dziewczyny chyba umrę. Moje dziecko ma jakaś plamę na żołądku. Dla plama jest ogromna. Lekarka ne wie dokładnie co to jest. Prawdopodobnie zlepiony żołądek. jadę do Szczecina, mam na 21.40 umówioną wizytę na USG 3D. tak się boję. Boże dlaczego?? Fakt pocieszała mnie, że wszystko będzie dobrze, że miała takie przypadki. jak coś będzie nie tak, zawali się dla mnie cały świat.

Hej scherza, wózek. kurde nie wiedziałam, że to będzie dla mnie takie trudne, tak samo jak wybór imienia. Nie potrafię się zdecydować, ale ostatnio zaczęłam znów myśleć o Tako. Zobaczymy. Dzisiaj idę na wizytę, w sumie za 20 minut wyjeżdżam. Już się nie mogę doczekać żeby pooglądać Dzidziulę :) Odebrałam rano wyniki z moczu, są ok, niepotrzebnie się martwiłam. Dziewczyny powiedzcie mi jak u Was było z prowadzeniem auta w ciąży. Na mnie niektórzy dziwnie patrzą jak wysiadam z samochodu z dużym brzuchem. W ogóle znajomi mojej mamy est tym faktem wręcz zażenowana. Jej córkę wozili wszyscy wokół. Ja uważam, że jeżeli czuję się dobrze, to niczemu to nie szkodzi. Chciałabym poznać Wasze zdanie. Co do paczki z allegro, chciałam zadzwonić dziś, ale niestety 2 numery które są podane, są niepoprawne ;/ nie dostaję żadnej odpowiedzi, nic kompletnie. A najlepsze jest to, ze ten ktoś dostaje codziennie po 10 pozytywnych komentarzy. Rafał powiedział, żebym już nie czekała dłużej tylko napisała dzisiaj do allegro, powiedział, że chuj z tymi 120 zł.. Ale mnie to wkurza, bo nie mam zamiaru robić nikomu prezentów, tym bardziej w takiej kwocie.

ojj dziewczyny nieładnie... Macie jedną jedyną ciężarną na forum i ą zaniedbujecie. Musicie się poprawić!! !!!!! :)

Zapomniałam Wam napisać, tn topik na którym pisałam, dziś został usunięty. Nie wiem o co chodzi, niby założycielka to ktoś inny sratatata....

Scherza piszę cały czas maile, na początku odpisywała, ale teraz nie bardzo, spisałam sobie numer gg, teraz czatuję czy jest. Jak nie dostanę odpowiedzi to w piątek dzwonię. Jutro nie, bo święto. Zobaczymy. Napisałam niedawno dość ostrego maila. Ahhh jak mnie to wkurza.

Hej Kochane, byłam dziś na zakupach, kupiliśmy panele i duperele do tego oraz żyrandol :0 i 1500 pękło. Czekam na paczkę z allegro, 25 kupiłam i do tej pory nie widzę, kontakt ze sprzedającym też się urwał. Kurde zaczynam się bać. 120 zł drogą nie chodzi.

ArCt czuje się dobrze. Maluszek szaleje:) Jutro zacznie mi się 28 tydzień. Z każdym dniem jest mi coraz ciężej, ogólnie samopoczucie czasami jest gorsze, ale wiadomo HORMONY. ArCT oczywiście, ze trzymam kciuki:) Cieszę się bardzo, ze się odezwałaś. Brakuje mi Ciebie i twoich pełnych przyjaźni postów :*

arCt czytałam w necie, ze to może być od zbyt małej ilości płynów. Ale pije dużo.. Zobaczymy jutro wiozę do badania. ArCt jak to smiesznie brzmi, tu się starałysmy o dzidzię, modliłyśmy się, żeby @ nie przyszła, a teraz stres, ze nie przychodzi :D Trzymaj się nasza Kochana zaoceaniczna przyjaciółko :*

Monisia słuchałam to ostatnio, na Twoim Facebooku lub nk. Podoba mi się, fajne :)

Ratunku... Dziewczyny pwiedźcie czy spotkałyście się z czymś takim. Dzisiaj miałam zawieźć mocz do badania. W nocy nie szłam sikać, zmuciłam sie zeby dotrwać do rana. A więc wstałam o 5.30, umyłam się, wsadziłam tampon i zrobiłam siku do pojemniczka. Wszytsko ładnie, pieknie, poszłam się położyć. Później po 8 uszykowana chciałam jechać zawieść p[atrzę, a mój mocz wygląda jak sok pomarańczowy. Kolor bardzo pomarańczowy i zmętniał. :/ Co to????

Właśnienie teraz znów jej słucha, i zaczęłam czytać posta, jak Chylińska zaczęła śpiewać :) Uwielbiam jej słuchać. Uwielbiam ją, ale CHYLIŃSKĄ, a nie ten plastik.

http://www.youtube.com/watch?v=pCeetupwpPo Coś miłego dla ucha:) Normalnei zwariuję, ta pisoenka mnie cąły czas raja. 100 % lepsza, właśnie ta wersja z Chylińską :D

Straszna est ta cisza :( Ja jestem trochę pochłonięta wykończeniem remontu. Ale będzie ślicznie :)

Scherza super, że wszystko dobrze;) Ja dzisiaj do szkoły :/

No co Wy dziewczyny z tym opuszczaniem. ZOSTAJĘ TU NA ZAWSZE :*

Arista to oczywiste Wy jesteście mój "namber łan" :) Szczerze piszę z dziewczynami, bo.. Wy już Mamusie i tak na gorąco nie traktujecie ciąży, ale kocham Was bardzo i nigdy nie opuszczę :* Kaja wita, przechodziłam przez to samo :*

Scherza dasz radę!!!! Wierzę w Ciebie :)

Hej moje piękne:) Zaczęłam pisać na lutowym topiku, fajne jest to wspólne nakręcanie się kobiet w ciąży, teraz wiem co Wy czułyście, pisząc sobie wszystko o ciążowych postępach. Ja tu zostałam jedyną ciężarną:( Monisia mogłabyś zaskoczyć byłoby mi raźniej :)

Monisisa mówisz, że dmuchałaś balony :D

scherza a ja nadal mam leniwca:)

Arista nie mogę się doczekać:) Uwielbiam czytać czyjeś wiersze. A wiem, że Twoje będą dobre:) Lubiłam tez na polskim w szkole interpretować wiersze. Zobaczymy czy z Twoim jakimś mi się uda:)

O proszę Arista same gwiazdy:) Kuzyn rap no ładnie:) Kiedyś nam zdradzisz jak się nazywa :) Ja cąły czas czekam na wiersze;) ArCT świetnie, że Twojej małej już przeszło:)

Scherza ze mnie też, nic mi się nie chce... Mój mały wariuje, ajjj jaka jestem szczęśliwa:)

To wyżej to ja... Nie mogłam się zalogować na swoje konto... Coś ta kafeteria mi się psuje.